Udanie zakończyć sezon: Norwich vs Arsenal
10.05.2014, 02:50, Sebastian Czarnecki 1954 komentarzy
Dołącz do grona redakcyjnego Kanonierzy.com!
Aż trudno jest uwierzyć, że rozgrywki Premier League dobiegają już końca. 37 kolejek zleciało w ekstremalnie szybkim tempie, a przed nami została już ta jedyna, ta ostatnia, ta pożegnalna. Oczy wszystkich kibiców w Anglii zwrócone będą oczywiście na poczynania Manchesteru City i Liverpoolu, które wciąż walczą o mistrzostwo kraju. I choć mało jest prawdopodobne, by Obywatele mieli się potknąć u siebie z West Hamem, kibice z miasta Beatlesów wciąż liczą na podobny cud do tego, jaki wydarzył się dziewięć lat temu w Stambule. Kibice Arsenalu będą natomiast śledzić wydarzenia na Carrow Road, gdzie londyńczycy zmierzą się z Norwich.
To był szalony sezon dla Arsenalu. Na początku zapowiadało się na najlepszą kampanię od lat, wielu ekspertów przepowiadało nawet, że ta drużyna jest już gotowa na sukces, a skończyło się tak jak zawsze - walką do samego końca o miejsce w czwórce. Tradycji stało się zadość, a londyńczycy sięgnęli już po znany i lubiany w całym północnym Londynie Puchar Wengera. Francuski menedżer wielokrotnie powtarzał, że dla niego miejsce w Top Four jest jak trofeum, więc szydercy nazwali nawet czwarte miejsce w tabeli na jego cześć. Mimo wszystko, Kanonierzy mieli w tej kampanii bardzo dużo pecha, bo na szczycie tabeli znajdowali się najdłużej ze wszystkich drużyn w całej stawce - aż przez 128 dni. Krótka ławka rezerwowych, pasywność Wengera na rynku transferowym i słabsza forma sprawiły jednak, że cały trud poszedł na marne. Jest jednak pewny pozytyw, bo Arsenalowi został jeszcze finał Pucharu Anglii, co może w końcu zakończyć wieloletnią posuchę pucharową. Na Carrow Road Kanonierzy zagrają jednak o przysłowiową pietruszkę, a jedyną motywacją może być to, żeby jak najlepiej przygotować się do wspomnianego już finału.
Norwich pogodziło się już z kolei z faktem, że to jest ostatni mecz tej drużyny w najwyższej klasie rozgrywkowej. Mało prawdopodobne jest teraz, by Kanarki zdołały prędko wrócić do Premier League, bo po spadku tę drużynę czeka drastyczna zmiana. Podejrzewam jednak, że na ten zespół czeka bardziej casus Middlesbrough, Blackburn, Birmingham czy Boltonu, a przez najbliższe lata będzie się tułać właśnie w środku tabeli Championship. Podopieczni Neila Adamsa mają jednak jeszcze iluzoryczną nadzieję, bo jeżeli uda im się pokonać Arsenal SIEDEMNAŚCIE DO ZERA, a West Brom polegnie u siebie ze Stoke, to uda im się utrzymać w elicie. Oczywiście nic takiego nie nastąpi, bo Kanarki zdobyły w tym sezonie najmniej bramek ze wszystkich drużyn, a wszystkie ich przedsezonowe transfery - ogłaszane przez wszystkich jako świetne jak na taki mały klub - okazały się prawdziwą klapą.
Historia obu klubów nie jest zbyt zawiła. Zespoły te zmierzyły się między sobą 54 razy, z czego aż 25 z tych meczów wygrał Arsenal, a tylko 11 Norwich. W pozostałych 18 meczach wynik pozostawał nierozstrzygnięty. Po powrocie Kanarków do Premier League odbyło się pięć spotkań między tymi ekipami, a Norwich triumfowało w nich tylko raz i aż trzykrotnie oddawało pole Kanonierom. Tegoroczne 4-1 dla londyńczyków na Emirates Stadium na pewno na długo zapadnie w głowach kibiców, bo właśnie wtedy podopieczni Arsene'a Wengera popisali się wspaniałą drużynową akcją, która zakończyła się cudowną bramką Wilshere'a. Powiem szczerze, że jak dla mnie jest to najładniejsza bramka tego sezonu.
Przejdźmy teraz do najmniej przyjemnej części zapowiedzi, czyli do kontuzjowanych zawodników. Na szczęście tym razem jest więcej dobrych wiadomości niż złych, bo w Arsenalu cała śmietanka wraca już do żywych. Aaron Ramsey, Jack Wilshere i Kieran Gibbs powinni znaleźć się w meczowej osiemnastce z dużą szansą nawet na występ od pierwszych minut. Moim zdaniem nie ma jednak co ryzykować zdrowiem rekonwalescentów, zwłaszcza że przed nami jeszcze finał Pucharu Anglii. Do zdrowia wraca też Serge Gnabry, a poza kadrą pozostali jedynie Theo Walcott i Alex Chamberlain.
W ekipie Norwich wszystko jest jasne. Nikt nie wypadł, nikt nie wraca. W dalszym ciągu długoterminowe urazy leczą Fox, Pilkington i Yobo, a cały skład, który był dostępny w meczu z Chelsea, zagra również z Arsenalem.
Niech was nie zwiedzie fakt, że obie drużyny nie grają już o nic, bo to nieprawda. Oba zespoły będą chciały udanie zakończyć sezon: Norwich z honorem pożegnać się z ligą, a Arsenal dobrze przygotować się przed meczem z Hull. Możemy więc oczekiwać ciekawego widowiska, w którym jednak powinniśmy spodziewać się ostrożnej gry ze strony Arsenalu. Istotną informacją jest tutaj fakt, że Wojciech Szczęsny walczy o złotą rękawicę z Petrem Cechem i jeżeli zachowa jutro na Carrow Road czyste konto, wyprzedzi Czecha w tej klasyfikacji. W innym przypadku to właśnie golkiper Chelsea otrzyma tę nagrodę, bo nie dość, że rozegrał mniej minut od Polaka, to jeszcze przepuścił mniej bramek. Wojciech Szczęsny i jego partnerzy z linii obronnej zrobią więc wszystko, by zachować czyste konto i pomóc swojemu koledze w wywalczeniu choć jednej indywidualnej nagrody dla piłkarza Arsenalu w tym sezonie.
Rozgrywki: 38. kolejka Premier League
Data: 11 maja 2014 roku, godzina 16:00
Miejsce: Anglia, Norwich, Carrow Road
Arbiter spotkania: Lee Mason
Skład Kanonierzy.com: Szczęsny - Sagna, Mertesacker, Koscielny, Monreal - Arteta, Kallstrom - Cazorla, Özil, Podolski - Sanogo
Typ Kanonierzy.com: 0:1
źrodło: własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 15 | 11 | 3 | 1 | 36 |
2. Chelsea | 16 | 10 | 4 | 2 | 34 |
3. Arsenal | 16 | 8 | 6 | 2 | 30 |
4. Nottingham Forest | 16 | 8 | 4 | 4 | 28 |
5. Manchester City | 16 | 8 | 3 | 5 | 27 |
6. Bournemouth | 16 | 7 | 4 | 5 | 25 |
7. Aston Villa | 16 | 7 | 4 | 5 | 25 |
8. Fulham | 16 | 6 | 6 | 4 | 24 |
9. Brighton | 16 | 6 | 6 | 4 | 24 |
10. Tottenham | 16 | 7 | 2 | 7 | 23 |
11. Brentford | 16 | 7 | 2 | 7 | 23 |
12. Newcastle | 16 | 6 | 5 | 5 | 23 |
13. Manchester United | 16 | 6 | 4 | 6 | 22 |
14. West Ham | 16 | 5 | 4 | 7 | 19 |
15. Crystal Palace | 16 | 3 | 7 | 6 | 16 |
16. Everton | 15 | 3 | 6 | 6 | 15 |
17. Leicester | 16 | 3 | 5 | 8 | 14 |
18. Ipswich | 16 | 2 | 6 | 8 | 12 |
19. Wolves | 16 | 2 | 3 | 11 | 9 |
20. Southampton | 16 | 1 | 2 | 13 | 5 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 13 | 9 |
E. Haaland | 13 | 1 |
C. Palmer | 11 | 6 |
B. Mbeumo | 10 | 2 |
C. Wood | 10 | 0 |
N. Jackson | 9 | 3 |
Y. Wissa | 9 | 1 |
Matheus Cunha | 8 | 3 |
J. Maddison | 7 | 4 |
A. Isak | 7 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Po tym meczu stwierdzam że Wenger nie kupi jakiejś super gwiazdy na atak. Uzna że Giroud jest dobry tylko potrzeba mu uzupełnienia np. w postaci Remego
Simon696, oby za tydzień nie było beki z Arsenalu
Jak dziś Fabian zagrał to mam wrazenie, że w finale zagra Wojtek.
lays
Czemu Fabian miałby nie zagrać w finale?
Ciekawi mnie jak Wenger teraz wyjaśni sytuacje z bramkarzami.
Teraz zobaczyłem bo ogladlaem mecz a musialem an chwile wyjsc i nie widziaelem bramki Ramseya... co on wsadził omg :DF
w sobotę zdobyć FA Cup i możemy świętować!!!
ma ktoś link do naszej drugiej bramki?
3 punkty nasze, czyste konto. Szkoda, że nie bronił Szczęsny.
qwertyu123, on nigdy z niego nie wyszedl
Diaby tez chce zeby Sanogo strzelil
Jenkinson wraca na swój poziom?
Jenkinson centrostrzał :D
Newcastle gra w 9
Niech strzeli jeszcze Sanogo
Ajj Sanogo prawie. :/
Ajj Sanogo :D Ładnie Jack poszedł :D Fizycznie
Wilshere jakby wcześniej strzelił
Nie rozumiem jak Wenger mogl pozbawić Szczęsnego złotych rękawic. To naprawde fajny zaszczyt mogl byc.
Jak Cazorla do nas przychodził to liczyłem, że będzie ładował z wolnego regularnie a tu niestety mu nie wychodzą. Nawet Lewy trafił :O
Zakończmy ten sezon dominując nad rywalem. Nie chce żeby Norwih nas cisnęło w końcówce
Wolny dla nas OZil bomba prosze może być w trybuny:D
Toć fabianski pewniejszy niż szczesny na tą chwilę nawet nie ma opcji że nie za gra w finale.
Co oni tam śpiewają o Diabym? Poza jego nazwiskiem ofc. :P
fani dzis sa niesamowici
Brawo fabian !!!!
diaby już czaruje jakby nigdy kontuzji nie miał, wspaniała reakcja kibiców
No lol co Wenger odwalił. Szczesny nie zdobedzie zlotych rekawic... a Fabianski nie zagra w finale
Diaby Zmartwychstanie. Może był na leczeniu na Górze Oliwnej i tam jakiś Pan z brodą go wskrzesił albo kuracja św Gralem bo innego wyjścia nie widzę. Przecież nie Nasi medycy
Wenger ty troll-u głupi ... pewnie wystawisz Wojtusia w finale za Fabiana :(
DIABY!
Diaby wbiegł na boisko i nie ma kontuzji mission completed
Szkoda, że Giroud bez gola dziś.
Diaby uważaj żebyś się nie przewrócił przy wbieganiu na boisko :)
Diaby :D
Diaby witamy ponownie!
Diabeł i Sanogo wchodzą.
o bliźniaki wchodzą na boisko zaraz
Bac, będzie mi go brakowało jak odejdzie.
Ramsey po podaniu Girouda
Liverpool wraca do walki o mistrzostwo ! 2-1 !!!
Jenki jak gra czesto (12/13) to nie jest taki slaby, z Bayernem gral kozacko, on musi grac po prostu, fajnie jakby go wypozyczyli bo to dobry chlopak
Mamy PO na następsny sezon
CUD
Łiszyr (jak to pan z Orange sportu zawsze czyta) wchodzi :D
Jack wchodzi :D
łooo nawet Cienki strzelił
No to mamy napastnika na przyszły sezon :)
A nie to Jenkinson, tego się nie spodziewałem...
Cienki strzelił. Co to dziś Prima Aprilis :D??