Van Persie: Nie zlekceważymy Greków
28.09.2011, 15:46, Michał Kowalczyk
12 komentarzy
Kapitan drużyny oraz niewątpliwie najlepszy zawodnik Arsenalu ostatnich tygodni - Robin van Persie - przyznał, że głupotą byłoby zbyt łagodne podejście do środowego pojedynku z Olympiakosem Pireus w Lidze Mistrzów. Holenderski napastnik doskonale zdaje sobie sprawę z supremacji Czerwono-białych w greckiej ekstraklasie.
- Jesteśmy świadomi, że dzisiejszy mecz nie będzie należeć do najłatwiejszych - powiedział Robin.
- Sprawdziłem nawet ich fenomenalny rekord. W ostatnich 15 latach Olympiakos aż trzynastokrotnie sięgał po mistrzostwo Grecji. To niesamowite osiągnięcie i z pewnością przeciwnicy stawią nam dziś duży opór. To będzie ciężki pojedynek, podobnie jak to miało miejsce przed paroma laty, gdy z nimi graliśmy na Emirates Stadium.
Van Persie strzelił w tym sezonie w europejskich puchach już dwa gole (z Udinese i Borussią - przyp.red.). Aby zwiększyć swój dorobek bramkowy, snajper The Gunners będzie musiał tym razem przedrzeć się przez obronę dowodzoną przez dobrze znanego mu byłego piłkarza Aston Villi - Olafa Mellberga.
- Wiele zmieniło się odkąd ostatni raz graliśmy przeciwko drużynie z Pireusu. Musimy zagrać dziś maksymalnie skoncentrowani, ponieważ po tytuł mistrza Grecji nie sięga przecież przypadkowa drużyna.
- Jednego z ich piłkarzy, Olofa Mellberga, znam już od wielu lat. Jest on częścią historii tu na Emirates Stadium, ponieważ strzelił gola w pierwszym ligowym meczu rozgrywanym na tym stadionie.
- Wolę jednak pamiętać fakt, że Gilberto zdobył wówczas bramkę wyrównującą! - dodał Rockin' Robin.
źrodło: Arsenal.com
03.09.2025, 23:30 8 komentarzy

03.09.2025, 08:41 19 komentarzy

03.09.2025, 08:39 7 komentarzy

03.09.2025, 08:38 5 komentarzy

02.09.2025, 07:46 7 komentarzy

02.09.2025, 07:43 15 komentarzy

02.09.2025, 07:39 2 komentarzy

02.09.2025, 07:32 1 komentarzy

02.09.2025, 07:31 4 komentarzy

31.08.2025, 20:04 1150 komentarzy
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|
-
Okiem kibica #2: Marzenie młodego chłopca
- 28.08.2025 6 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne #37: Manita na Emirates
- 26.08.2025 5 komentarzy
-
Powrót do domu: Jak Arsenal odzyskał wychowanka po 14 latach
- 25.08.2025 16 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne #36: Trzy punkty na trudnym terenie
- 19.08.2025 13 komentarzy
-
Okiem kibica #1: 15-letni fenomen
- 17.08.2025 7 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Takie zespoły są nieprzewidywalne. Niby słabi i teoretycznie nic nie znaczący zawodnicy potrafią czasem czynić cuda - np. Basel w meczu na OT :P
Robin x2, Arszawin, Arteta i pozamiatane 4:0 :DD
Robin 3 bramki i sprawa załatwiona :D
Robin 3 bramki i sprawa załatwiona :D
Robin ma rację, Grecy będą mocni, umią się bronić, co pokazali w meczu z Marsylią. Robin po 103 gola dla Arsenal'u!
Robin po hat tricka ; )
Ciekawe, czy publiczność dopisze...
RvP no ja mysle, ze nikogo nie lekcewazycie bo sie zdziwicie jak wczraj Fergie...
Lekcewazenia nie ma ale gramy u siebie i koniecznie musimy zdobyc 3pkt bo potem moze byc bardzo ciezko.
3:0 nam w zupełności wystarczy :)
jeszcze kilka tygodni temu (po 8-2)nie zdziwiłbym się gdyby w prasie greckiej pojawiły sie komentarze typu "nie zlekceważymy Arsenalu" :D
robin tylko po zwycięstwo!