VAR znowu odwołuje rzut karny! Fulham 0-1 Arsenal
18.10.2025, 21:05, Łukasz Wandzel
1017 komentarzy
Przed 8. kolejką Premier League drużyna Fulham zdobyła 7 z 8 punktów na własnym stadionie. W derbach Londynu na Craven Cottage to wciąż Arsenal był zdecydowanym faworytem, jednak goście mogli spodziewać się trudnego wyjazdowego spotkania tuż po zakończeniu październikowej przerwy reprezentacyjnej.
To był bez wątpienia występ daleki od efektownego. Kanonierzy zaliczyli słabą pierwszą połowę i objęli prowadzenie dopiero w drugiej odsłonie meczu. Co prawda zespół Mikela Artety nie drżał o wynik do ostatniej minuty, chociaż mógł przypieczętować komplet punktów znacznie wcześniej. Na drodze do tego celu stanęła im przede wszystkim własna nieskuteczność, ale przyczyniła się do tego także kolejna po meczu z Newcastle kontrowersyjna decyzja o odwołaniu rzutu karnego dla Arsenalu.
Składy obu drużyn
Fulham: Leno – Castagne, Andersen (42' Diop), Cuenca (82' Bassey), Sessegnon – Berge, Cairney (64' Smith Rowe) – Wilson (82' Traore), King (64' Kevin), Iwobi – Jimenez
Arsenal: Raya – Timber, Saliba, Gabriel, Calafiori – Eze (62' Merino), Zubimendi, Rice – Saka, Gyokeres (90+6' Nordgaard), Trossard (81' Martinelli)
W pierwszej części spotkania The Cottagers nie oddawali łatwo terenu. Gospodarze szczególnie na początku meczu często znajdowali sobie sposoby, by przenosić grę pod pole karne Davida Rayi. Natomiast goście prezentowali niskie tempo i statyczną grę, którą przyśpieszali pojedynczymi zrywami. Płynność gry dodatkowo zakłócała liczba przerw. Boisko przedwcześnie musiał opuścić Joachim Andersen, a zastąpił go Issa Diop. Sędzia doliczył 6 minut do pierwszej połowy.
The Gunners próbowali długich piłek. Dzięki jednemu z takich zagrań Riccardo Calafiori trafił do siatki w 15. minucie, ale Włoch znajdował się na spalonym. Z kolei po krótkim podaniu jedyny celny strzał w pierwszej połowie oddał Viktor Gyokeres. Szwed dostał piłkę od Bukayo Saki i urwał się obrońcom, jednak uderzył prosto w Bernda Leno.
Drugą połowę goście zaczęli znacznie lepiej. Już na samym jej starcie obrońca Fulham musiał ratować bramkarza po rajdzie Saki. Skrzydłowy Arsenalu przebił się w pole karne z prawego skrzydła i próbował wyłożyć piłkę kolegom. W zamieszaniu najlepiej odnalazł się Timothy Castagne, który wybił futbolówkę.
Jimenez i spółka wciąż potrafili stwarzać zagrożenie pod bramką Davida Rayi, więc Arsenal musiał uważać na kontry. W 58. minucie otworzył wynik spotkania. Arsenal po raz kolejny udowodnił, że gdy nie idzie z gry, fani mogą liczyć na ich skuteczność po stałych fragmentach. Dośrodkowanie Saki z rzutu rożnego przedłużył Gabriel Magalhaes, a piłkę w bramce umieścił Leandro Trossard.
W 65. minucie Saka został sfaulowany na krawędzi pola karnego, dzięki czemu wypracował rzut karny. Na to przynajmniej się zanosiło, zanim błyskawiczną decyzję sędziego zakwestionował VAR. Anthony Taylor przywołany do monitora długo oglądał starcie Kevina z Saką, po czym zmienił swoją decyzję i odwołał decyzję o podyktowaniu jedenastki.
Ostatnią dobrą szansę na gola miał Gyokeres w doliczonym czasie gry. Napastnik wziął obrońcę na plecy, obrócił się z piłką i oddał strzał sparowany przez Bernda Leno. Piłkę dobijał wchodzący z ławki Gabriel Martinelli, ale Brazylijczyk również nie zdołał pokonać niemieckiego golkipera, a wynik nie uległ już zmianie.
źrodło: własne
15 godzin temu 4 komentarzy
20.10.2025, 22:21 6 komentarzy
20.10.2025, 19:40 952 komentarzy
18.10.2025, 21:05 1017 komentarzy
18.10.2025, 17:27 1 komentarzy
17.10.2025, 18:49 15 komentarzy
17.10.2025, 18:29 752 komentarzy
16.10.2025, 21:19 5 komentarzy
11.10.2025, 19:04 0 komentarzy
10.10.2025, 12:14 8 komentarzy
| Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
|---|
| Zawodnik | Bramki | Asysty |
|---|
-
Zagadnienia Taktyczne #39: Skrzynka narzędziowa
- 16.10.2025 5 komentarzy
-
80 procent: Gdy statystyka przestaje być przypadkiem
- 29.09.2025 28 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne #38: Porażka na Anfield
- 09.09.2025 9 komentarzy
-
Okiem kibica #2: Marzenie młodego chłopca
- 28.08.2025 7 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne #37: Manita na Emirates
- 26.08.2025 5 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Patrzcie jaki piękny kwiatek kibica z jakiegoś FP na fejsie:
„ No tak bo przecież przez ostatnie 10 lat było tylu mistrzów. Chłopie co z tego że jest tyle lat projekt jak jest taka drużyna jak City i Liverpool
Mają bardzo mocne składy również. Arsenal już trzeci sezon jest 2 drużyna PL
Wolę taki Arsenal i skład jak ten sprzed Artety.”
XD przyznać się który z Was taki troll
@Marzag napisał: "Rozumiem że 3 dobre sytuacje to mało dla niego Twoim zdaniem"
No widać to co mu wczoraj zaserwował Saka nie było wystarczające. Musi mieć pewnie 5 takich, albo na pustą.
@Dziadyga napisał: "A konkretów z jego gry żadnej."
No z gry Saki wczoraj też 0 konkretów. 0 goli, 0 asyst. Brak liczb, brak konkretów. Co z tego, że pokonywał obrońców i kreował szanse. To nie ma znaczenia, to się nie liczy.
dobrym wychowaniem*
@Alffik napisał: "Gyo nie będzie miał u nas dużo bramek, dopóki nie zaczniemy grać bardziej kreatywnie. Mam wrażenie, że nie mamy ani pół dobrego dryblera w drużynie, który zrobiłby różnicę... Saka nawet jak kogoś mija to z jego akcji często jest maks rzut rożny."
Rozumiem że 3 dobre sytuacje to mało dla niego Twoim zdaniem
@Dziadyga: nazwałbym to raczej drobnym wychowaniem niż poprawnością polityczną, bo chodzi po prostu o trochę szacunku wobec gracza klubu, któremu niby kibicujesz.
@TlicTlac napisał: "Trzeba wziąć pod uwagę tragiczny West Ham i przebieg wczorajszego meczu, gdzie no Arsenal dopuszczał Fulham do wielu sytuacji, a to bardziej oni mieli rozregulowany celownik niż Kanonierzy tak fantastycznie bronili, no ale statystyka to statystyka, chwalmy :>"
Czy dopuściliśmy Fulham do wielu sytuacji? Niby były te strzały Wilsona, ale jak się przyjrzysz tym sytuacjom to zobaczysz, że strzelić coś z tego to byłby nie lada wyczyn- albo były poblokowane kąty strzału, że nie dało się tego ulokować w światło bramki, albo brak miejsca, czy doskok obrońcy. Strzelał bo strzelał, ale w tych strzałach to nie było za bardzo jakiegoś potencjału bramkowego.
@Theo10 napisał: "Chłopie odpuść sobie już, bo to jest żenujące"
Chcesz mnie uczyć poprawności politycznej? Nie ta osoba i nie to miejsce.
A konkretów z jego gry żadnej.
@Matelko napisał: "Kanonierzy nie dopuścili do ani jednego celnego strzału w dwóch ostatnich meczach Premier League po raz pierwszy od sezonu mistrzowskiego 2003/04!"
Trzeba wziąć pod uwagę tragiczny West Ham i przebieg wczorajszego meczu, gdzie no Arsenal dopuszczał Fulham do wielu sytuacji, a to bardziej oni mieli rozregulowany celownik niż Kanonierzy tak fantastycznie bronili, no ale statystyka to statystyka, chwalmy :>
@Theo10: Ale co do Madueke potwierdza się to co się mówiło dużo wiatru 0 konkretów czemu porównania z Gervinho są nie na miejscu ? przecież to jest dokładnie to samo , oczywiście kibicuję Anglikowi ale szału nie było w tych meczach co zagrał
FENOMENALNA defensywa Arsenalu! Podopieczni Mikela Artety zanotowali już 8 czystych kont w 11 meczach tego sezonu... w tym stracili zaledwie JEDNEGO gola z otwartej gry w Premier League!
Kanonierzy w tym sezonie Premier League:
Najmniej straconych bramek (3)
Najniższe xG przeciw (4.83)
Najmniej wykreowanych dużych okazji przez rywali (5)
Najmniej celnych strzałów rywali (18)
Najmniej kontaktów przeciwników w polu karnym (120)
Od początku 2025 roku Arsenal stracił zaledwie 4 bramki z gry, gdy duet Gabriel i Saliba wychodził razem w wyjściowym składzie. Kanonierzy nie dopuścili do ani jednego celnego strzału w dwóch ostatnich meczach Premier League po raz pierwszy od sezonu mistrzowskiego 2003/04!
@arsenallord: co ty mi tu z Shearerem wyjeżdżasz nie zna się , tylko Havertz
@Dziadyga: “dawno nie mielismy mudzynka co potrafi szybciej nogami machać niż on sam mysl”
Chłopie odpuść sobie już, bo to jest żenujące
Alan Shearer on Viktor Gyökeres: “He brings a different strength, he goes in behind. From that point of view he has improved Arsenal. I think he will get the goals.”
William Saliba watching Atletico Madrid beat Osasuna after Arsenal’s victory over Fulham, ahead of Tuesday’s Champions League clash.
Szacuneczek, od razu w autobusie analizuje najbliższego przeciwnika zamiast cieszyć się z 3 punktów i czystego konta.
@arsenallord napisał: "Nie no komu on niby usta zamknął? Czym?"
Po prostu dawno nie mielismy mudzynka co potrafi szybciej nogami machać niż on sam mysli i dlatego dla niektórych wygląda to efektownie,ale efektywnosci żadnej.
@Dziadyga napisał: "Krytycy Artety też potrafią pochwalić,jak jest jakaś fajna seria,styl gry lepszy przez jakiś czas,czy,że zareagował odpowiednio ze zmianami itd a drugi obóz nigdy nie potrafi realnie spojrzec realnie nawet na trenera jak były problemy,to wiecznie lizanie tyłka i rypanie swoich nie-ulubienców.."
Złego słowa na niego nie powiedziałem po meczach z Leeds i Forest. Jakby częściej grał dobrze to krytyka byłaby mniejsza, ale na razie statystycznie na 1 dobry mecz przypada 5 złych. Mam go chwalić za beznadziejne mecze?
Havertz > Van Persie , Henry ,Auba zdecydowanie maestro pozycji nr 9 wybawienie Arsenalu dał nam wiele cennych tytułów przez 2 lata gry jego 15 bramek w sezonie tu jest potencjał na 50 oczywiście jak będzie zdrowy , o jego technice można książki pisać ;) gdzie tu jakiś Szwed po 11 meczach do niego zdecydowanie flop .
@Er4s: dostałby tego karniaka zamiast Gyo, to miałby 1G0A, a Gyo 2G0A, przy czym Madueke zagrał znacznie mniej meczów, nie mówiąc już o meczach na jego nominalnej pozycji. Ocenianie samych liczb w tak krótkiej perspektywie czasowej to sobie można włożyć nie powiem gdzie.
Chodzi o to, że po prostu w tym co zagrał wyglądał nieźle i stwarzał zagrożenie. Gyo niestety nie.
@Dziadyga: “ale to Gervinho na ten moment.”
Chciałem Ci coś odpisać, a potem przeczytałem to i już mi się odechciało dyskusji, bo to w kontekście wcześniejszych Twoich komentarzy i jednoczesnego bronienia Gyo, to jest jakaś gruba alternatywna rzeczywistość.
@Piotrek_175 napisał: "XD"
0 goli,0 asyst,sam ze sobą się kręci,czy strzela z zerowego kąta jak w meczu z Bilbao i mysli,że gol wpadnie,to nie swiadczy o inteligencji boiskowej.Żadnego Saki nie wygryzie całe szczescie.
@Piotrek_175 napisał: "zamknął wszystkim usta"
Jak to możliwe skoro go obrażam co komentarz. Trochę vibe 'nie mam ust, a muszę krzyczeć'.
@arsenallord: tym, że przetrwaliśmy bez większego uszczerbku, w momencie kiedy kontuzjowany był Saka.
@Piotrek_175 napisał: "Madueke - transfer w 100% Artety, wyszydzany przed przyjściem przez wszystkich kibiców ( włącznie ze mną) zamknął wszystkim usta i każdy płacze że doznał kontuzji."
Nie no komu on niby usta zamknął? Czym?
@Dziadyga:
XD
@Dziadyga napisał: "To z wami jest problem"
Chyba ty
@Piotrek_175 napisał: "Madueke - transfer w 100% Artety, wyszydzany przed przyjściem przez wszystkich kibiców ( włącznie ze mną) zamknął wszystkim usta i każdy płacze że doznał kontuzji."
Ja nie płacze i nie czekam,słaby jest.Jak już go mamy w kadrze to trzeba liczyć,że w koncu tą głowe podniesie jak będzie w fazie ataku,ale to Gervinho na ten moment.
@Theo10 napisał: "To z Wami jest ciężko o rozmowę, bo tak o niego cisnęliście w okienku transferowym, że teraz nie potraficie zaakceptować tego, jak słabo wygląda."
To z wami jest problem,zawsze z tymi samymi osobami dziwnym trafem jaki by temat nie był..Każdy widzi,że gra przecietnie lub słabo,ale jakies liczby zrobił i np pisałem,że powinien miec jakies czeste wizyty z psychologiem sportowym,bo nie dojeżdża.
Krytycy Artety też potrafią pochwalić,jak jest jakaś fajna seria,styl gry lepszy przez jakiś czas,czy,że zareagował odpowiednio ze zmianami itd a drugi obóz nigdy nie potrafi realnie spojrzec realnie nawet na trenera jak były problemy,to wiecznie lizanie tyłka i rypanie swoich nie-ulubienców..
Madueke - transfer w 100% Artety, wyszydzany przed przyjściem przez wszystkich kibiców ( włącznie ze mną) zamknął wszystkim usta i każdy płacze że doznał kontuzji.
Gyokeres - można by rzec że transfer „głosu ludu/kibiców”, wszyscy czekają na powrót Havertza.
Trochę więcej wiary w Artete i jego pracę ;)
@arsenallord: “Ja żadnego z naszych zawodników nie uznaję za flop. Jak można tak robić po 8 kolejkach?”
Ja też nie. Ale napisałeś ranking “NA TEN MOMENT”. No więc w takim rankingu trzeba uznać, że na ten moment wygląda jak flop.
W dłuższej perspektywie może się to zmieni, za co trzymam kciuki, bo przecież żaden kibic nie chce, żeby nowy gracz jego klubu okazał się flopem.
@arsenallord: “U was w kontekście Gyo ciężko o rozmowę. Wy widzicie tylko to, że Arteta go nie chciał na pierwszym miejscu. Ja też liczyłem na więcej, ale znowu nie róbmy z niego Sanogo. Ma trzy gole (mało)”
To z Wami jest ciężko o rozmowę, bo tak o niego cisnęliście w okienku transferowym, że teraz nie potraficie zaakceptować tego, jak słabo wygląda.
Ja od pierwszego meczu trzymałem za niego kciuki i z niczyich goli się nie cieszyłem tak jak z jego, bo czułem jak wielką presję wrzucili na niego kibice i on sam.
Natomiast niestety obiektywnie trzeba przyznać, że Gyo w tych pierwszych kolejkach po prostu wygląda fatalnie. I nie chodzi o jego dorobek bramkowy tylko o grę, co jest zdecydowanie większym problemem.
Zgadzam się natomiast z Tobą, że wczoraj to wyglądało nieco lepiej i jest to jakieś światełko w tunelu.
@Theo10:
Może bramkami i asystami?
@Damper napisał: ". Co miał więcej zrobić- wygryźć Rayę? On kosztował 5 milionów, a nie 65 jak Gyokeres."
Oczywiscie znowu by sie nie obyło o słowie "Gyokeres" xD a czemu tam nie ma Madueke przykładowo? Facet 50 mln i totalny jezdziec bez głowy z zerowymi liczbami.Serio obsesja.
Widać tutaj uprzedzenia do zawodników. Dla mnie taki przykład to Gyo i Eze. Uwielbiam obu i obu kibicuję, ale zapominając o Szwedzie to czy Eze gra za tę 70 mln, ograny w lidze? Jest spoko, ale liczyłem na więcej. Liczę, że się rozkręci też.
@Theo10: Ja żadnego z naszych zawodników nie uznaję za flop. Jak można tak robić po 8 kolejkach?
“miewa lepsze mecze i fakt faktem złe. Jak można go dać niżej niż ta trójka którą dałem?”
Poza Leeds i Nottingham gdzie ocenę podnosi dorobek strzelecki, to miał mecze tragiczne i słabe. Jedynie wczorajszy może przeciętny.
Napisałeś że oceniasz na chwilę obecną i w relacji jakość cena, więc:
- nawet uznając, że Norgaard to na razie flop, to jest to tańszy flop od Gyo.
- Kepa na razie spełnia wszystkie pokładane w nim oczekiwania i kosztował grosze
- Madueke jak grał (szczególnie na PS) to wyglądał nieźle i robił wiatr, też kosztował mniej - nie wiedzę żadnego powodu żeby był pod Gyo
- Hincapie - drogi, nic praktycznie jeszcze nie zagrał, ale w sumie przynajmniej daje nadzieję dobrych występów, jest dalej trochę “kotem w worku”, Gyo natomiast ma odkryte karty i na razie wygląda po prostu słabo, no ale tutaj na razie można się zastanawiać nad pozycją w rankingu.
@Matelko: oczywiście, ale pod warunkiem, ze mamy mecz pod kontrolą. Było tak dotychczas. Ale wczoraj wynik niepewny do 99 minuty
Oceniam na ten moment, więc jak ktoś kontuzjowany albo nie wchodzi z ławki to ma pecha i jest ogórem:
1. Zubi - easy
2. Eze - liczyłem na więcej, ale i tak podstawkę ma gwarantowaną zasłużenie
3. Mosquera - super, ale to rezerwowy
4. Madueke - za drogo, ale coś rwie, będzie mocny ławkowicz
5. Kepa - rezerwowy bramkarz, gdzieś w rankingu musi być
6. Norgaard - przyspawany do ławki, ale tak był planowany
7. Hincapie - z miejsca kontuzja i drogi, ale nie było parcia na tej pozycji
8. Gyokeres - drogi i rozczarowanie dużych nadziei; niby podstawka, ale tylko bo modlimy się o przełamanie
@Theo10 napisał: "I Madueke też pod Gyo? Jakieś sensowne argumenty za tym? Czym Gyo zasłużył na pozycję nad Madueke czy Kepą?"
A jakiś sensowny argument o Madueke nad Gyo? Bo robił młynek z Kerkeza niż tego absolutnie nic nie wynikało?
Gra lepiej niż myślałem i czekam na jego powrót, ale jak widziałem komentarze, że Saka może się martwić o skład to łapałem się za głowę.
U was w kontekście Gyo ciężko o rozmowę. Wy widzicie tylko to, że Arteta go nie chciał na pierwszym miejscu. Ja też liczyłem na więcej, ale znowu nie róbmy z niego Sanogo. Ma trzy gole (mało), ale są momenty o które można się oprzeć, że będzie lepiej. Wczoraj pierwsza połowa do zapomnienia, ale druga już spoko. Szkoda, że nie trafił tej setki bo byłaby bardzo dobra. Powinien być karny wczoraj na nim tak jak i w meczu z Newcastle.
@Theo10 napisał: "I Madueke też pod Gyo? Jakieś sensowne argumenty za tym? Czym Gyo zasłużył na pozycję nad Madueke czy Kepą?"
Grzywką xD
I Madueke też pod Gyo? Jakieś sensowne argumenty za tym? Czym Gyo zasłużył na pozycję nad Madueke czy Kepą?
@arsenallord:
“4. Gyokeres
5. Kepa
6. Norgaard
7. Hincapie”
6. i 7. nawet jeszcze nic specjalnie nie pograli, więc jest po prostu za wcześnie na ocenę, też nie było to gracze kupowani do pierwszego składu.
Czym Kepa zasłużył na miejsce pod Gyo? Kosztował grosze, z założenia miał być drugim bramkarzem, więc brak gry to w pewnym sensie norma.
Gyo natomiast “NA TEN MOMENT”, bo tak zatytułowałeś ten ranking, to olbrzymi flop o dla mnie pozycja nr. 7 na rankingu. Miejmy nadzieję, że to się zmieni.
@DawidAFC napisał: "jeszcze Madueke"
Zapomniałem o jego istnieniu. Wpada w takim razie na miejsce 5.
@ArsenalChampion napisał: "Można. Ale ile tu jest narazie Ekwadorczyk 1,5 miesiąca. Na jakiej ty zasadzie oceniasz kępę i norgaarda jak to głęboka rezerwą i dokładnie do takiej roli przyszli. A Gyokeres praktycznie nie prezentuje żadnej jakości na boisku. Czyli to już go klasyfikuje najgorzej. Bo miał być tym napastnikiem na którego Arsenal czekał latami. A gra dużo gorzej niż hejtowany tu Havertz"
Napisałem że to ledwo po kolejkach. To gdzie ma być Gyo, który gra co mecz, strzelił jedna te 3 gole, miewa lepsze mecze i fakt faktem złe. Jak można go dać niżej niż ta trójka którą dałem? Nie róbmy sobie jaj. Na ten moment Hincapie nie dał absolutnie nic Arsenalowi.
@arsenallord: jeszcze Madueke
@arsenallord napisał: "Na ten moment Szwed dał Arsenalowi więcej niż oni."
No ale piszesz, że to jest zestawienie uwzględniające w ocenie stosunek ceny do jakości. A dajesz gdzieś daleko Kepe, mimo, że zrobił na razie to, po co został sprowadzony, czyli zagrał mecz pucharowy, w którym zachował czyste konto. Co miał więcej zrobić- wygryźć Rayę? On kosztował 5 milionów, a nie 65 jak Gyokeres.
@arsenallord:
Ludzie tu chcą czekać pół roku, żeby ocenić Gyokeresa, a Ty stworzyłeś po 8 kolejkach ranking transferów, przy czym niektórzy z zawodników nie zagrali nawet jednego meczu. Szanuję
Swoją drogą widać w końcu progres względem zeszłego sezonu:
2023/24
Fulham FC 2:1 Arsenal FC
Arsenal FC 0:2 West Ham United
Newcastle United 1:0 Arsenal FC
2024/25
Fulham FC 1:1 Arsenal FC
Arsenal FC 0:1 West Ham United
Newcastle United 1:0 Arsenal FC
Manchester UTD 1:1 Arsenal FC
2025/26
Fulham FC 0:1 Arsenal FC
Arsenal FC 2:0 West Ham United
Newcastle United 1:2 Arsenal FC
Manchester UTD 0:1 Arsenal FC
Poza wpadkami z LFC na Anfield i City u siebie odrabiamy „straty” względem ubiegłych lat. O to właśnie chodzi! Punktować tam gdzie nie punktowaliśmy ostatnio.
@arsenallord napisał: "ten moment Szwed dał Arsenalowi więcej niż oni. Hincapie jak odpukać cały sezon będzie kontuzjowany to nie można go nazwać flopem?"
Można. Ale ile tu jest narazie Ekwadorczyk 1,5 miesiąca. Na jakiej ty zasadzie oceniasz kępę i norgaarda jak to głęboka rezerwą i dokładnie do takiej roli przyszli. A Gyokeres praktycznie nie prezentuje żadnej jakości na boisku. Czyli to już go klasyfikuje najgorzej. Bo miał być tym napastnikiem na którego Arsenal czekał latami. A gra dużo gorzej niż hejtowany tu Havertz
@ArsenalChampion napisał: "Nie no gyokerescna 4? Hincapie to ciężko oceniać, bo ile on zagrał? Ale jedynym który z tych transferów wyrasta na flopa to jest Szwed."
Na ten moment Szwed dał Arsenalowi więcej niż oni. Hincapie jak odpukać cały sezon będzie kontuzjowany to nie można go nazwać flopem?
@Alffik napisał: "Gyo nie będzie miał u nas dużo bramek, dopóki nie zaczniemy grać bardziej kreatywnie. Mam wrażenie, że nie mamy ani pół dobrego dryblera w drużynie, który zrobiłby różnicę... Saka nawet jak kogoś mija to z jego akcji często jest maks rzut rożny."
To co, teraz wina Saki, że Gyo nie strzela? Przecież dał mu idealną piłeczkę za plecy obrońców, był Gyo praktycznie sam to strzelał z dużego kąta, nawet nie spojrzał na bramkarza i ten nie miał problemu z obroną strzału.