Vermaelen: W rewanżu zobaczycie prawdziwy Arsenal

Mam nadzieję, że Arsenal poradzi sobie w rewanżowym spotkaniu. Kanonierzy to zespół dużo lepszy od Porto i zasługuje na awans. W pierwszym spotkaniu Smoki miały dużo szczęścia ale o spotkaniu na Dragao było już powiedziane bardzo dużo. Wierzę w Arsenal bo mają potencjał aby wygrać w Londynie bardzo wysoko. Mam nadzieję, że wyjdziemy na to spotkanie w podstawowym składzie, że nasi kontuzjowani zawodnicy zdążą się wyleczyć.

Gdyby skończyło się 2-0 na wyjeździe, jeden gol Porto oznaczałby konieczność strzału 4 bramek.. tak jeden gol porto oznacza konieczność strzału 2 na dogrywkę... robi różnicę.

Mam nadzieje, że na Emirates będziemy dominować i przełoży się to na bramki. Na dodatek na Porto powinien być gotowy Andrzej i Willy więc myślę, że pokonamy "Smoki". Obstawiam wynik 1:0 lub 2:0 dla nas. Priorytetem będzie nie stracenie bramki bo mecz może się bardzo skomplikować.

Mysle ze Arsenal bedzie grac swoja pilka i wygra te spotkanie za 2 -0 . Najwazniejsze jest to aby trzon druzyny ktorego zabraklo w Portugali zagral w meczu na The Emirates

Mysle ze w rewanzu Arsenal bedzie zdecydowanie lepszym zespolem, bedzie kontrolowac przebieg spotkania i pokaze Porto swoje miejsce w szeregu

po tej wygranej ligowej porto będzie tak napuszone, że nawet nie będą się spodziewać jakie u nas baty dostaną...:)
czuję , że wenger od samego początku poszykuje jakąś bombę z zaskoczenia...:)

Jak wrócą kontuzjowani a wszyscy będą wierzyć w zwycięstwo to wygramy i daleko zajdziemy w lidze mistrzów

Musimy sie skupic.Nic nie jest jeszcze przesadzone zaczynamy od nowa remis 2:2 to tak jagby bylo 0:0 ale chdzi mi ze 2:2 bo bramka na wyjezdze liczy sie x2 wiec mysle ze na wlasnym stadionie potrafimy wygrac 1:0.

Go Go The Gunner's

Fabian jest "świetnym" bramkarzem, ale już na bramce AFC nie stanie :)

Z tego Tomcia to nie tylko boiskowy twardziel,ale jeszcze niezły dyplomata.A najważniejsze,że wie czego chce i że dużo chce.

Nie mam żadnych wątpliwości co do słów Verminatora. W Londynie zjedziemy ich jak leszczyków i ćwierćfinał będzie właśnie Nasz! 2-0 to najmniejszy wymiar kary i jestem tego tak pewny, że pójdę obstawić 50PLN na Kanonierów. Ciekawe jaka będzie stawka?

No ja myśle :) ___ A tak poza tem to widzialem dzis mecz marsyli z nancy i Niang mnie zainterosował może działacze Arsenalu i Wenger zainteresują się nim :-0 pozdro !

XvDodekvX -> Tyle że nasza liga jest o niebo lepsza a co za tym idzie byle średniaki są bardzo mocne i trudno o zwycięstwa typu 5-0. Nie ma się czym przejmować :)

To pokazuje ze nie będzie łatwo ograć porto , kluczem do zewycziestwa bedzie niestracenie gola!

Porto wygrało swoj mecz ligowy 5-0 ;/;/;/

Myśle, że skopiemy dupę Porto

Jestem pewny, że rowalimy Porto na ES

Powinniśmy awansować na spokojnie do kolejnej rundy, gramy u siebie to o wiele szansę na zwycięstwo.

Do prawdziwego Arsenalu będzie brakować Robina van Persiego ale myślę że będzie gitara.

Mecze na własnym obiekcie są zawsze udane :) nie pamiętam zbyt wielu porażek czy remisów no chyba że przegrana z Chelsea ale to liga nie zapomnijmy że LM rządzi się własnymi prawami :) a w tym meczu który nas czeka z Porto na własnym obiekcie jestem dobrej myśli zwłaszcza że wystarczy nam wynik 1:0 :) ale wierze że będzie o wiele korzystniejszy może 2 lub 3 : 0 :) jak już wielu z was wspomniało że rewanż u siebie to atut zgadzam się z tym :) pewnie wielu z was pamięta konfrontacje z Porto z fazy grupowej z poprzedniej edycji LM w pierwszym meczu pozbawiliśmy ich wszelkich złudzeń jeśli chodzi o zwycięstwo nad kanonierami i tak będzie tym razem :) GO GO THE GUNNERS :)

Zobaczycie, tym razem Arsenal da z siebie wszystko. ;)

Z Villareal też było ciężko na wyjeździe, a w Londynie zagraliśmy lekko i byliśmy wyluzowani, i pewnie wygraliśmy. Myślę że podobnie może być i teraz. Właściwie, jakby na to nie patrzeć, rewanż u siebie, to jednak ogromny atut.

Mam nadzieję, że zobaczymy prawdziwy Arsenal i pewnie pokonamy Porto.

no właśnie, mam dosyć tego prześmiewania się na szkolnym korytarzu i w klasie,że już się nie podniesiemy!!! trzeba coś udowodnić wszystkim niedowiarkom!!!!

*sory oPtymistami

nie badzcie takimi obtymistami ...
Porto na pewno nie odda tego meczu "za darmo", wiec przewiduje ciezki aczkolwiek zwycieski dla nas mecz: 1/2 - 0

Oby, panie Vermaelen, oby ;)

jak prawdziwy Arsenal to 3-0 , 4-0 :D:D

typuje 3-0 dla Arsenalu już nie mogę się doczekać

ale wydaje mi się zeby nie szukac ducha walki z 2006 roku a wyzwolić z siebie ducha walki,ducha zwycięzcy tego roku,,nie powracac do przeszłości,lepiej jest tworzyc przeszłość i pszyszłośc niż powracać do tego co było

Marcel134 -> Jeśli masz do czynienia z futbolem przez długi czas, to wiesz, że rola obrońcy jest bardzo trudna. Gdyby, jak to powiedziałeś, próbował go "zablokować" , to poszedłby, jak to się mówi "na raz". Konsekwencja pójścia "na raz" do tak szybkiego piłkarza = okiwanie, więc wyszłoby na to samo. Musiał czekać na to, co zrobi Varela, ale ja uważam (sam gram jako obrońca), że piłka może przejść, ale zawodnik już nie. Z FAULEM graj, jak nie ma nikogo za Tobą do asekuracji, Gael.

teraz powtórkę oglądam, przecież to debilizm co sędzia robił normalnie aż żal d**ę ściska jak taki idiota sędziować może za to powinna być kara albo i powtórka meczu mam nadzieję że w rewanżu z 3 do 0 będzie

Jednak obrońca to obrońca, nie powinien popełniać takich błędów.

"W rewanżu zobaczycie prawdziwy Arsenal" dobże powiedziane

n0thing -> na szybkość to może kogoś piłkarz grający jak Messi brać.
To był sprytny zwód ale dosyć czytelny, na który clichy sie nabrał, a dopiero potem tamten przyspieszył. po za tym Gael mógł go zablokować, a nie czaić się i patrzeć.
Ja tam nie pamiętam żeby Varela przebiegł całe boisko mijając Clichego tylko się zatrzymał i go kiwnął.
To jest zdecydowanie główny winowajca zaraz po Fabiańskim, bo nieupilnował skrzydłowego. To ciekawe bo Clichy po tej akcji zaczął poważniej traktować Varelę i dopiero wtedy grał jak należy.

Właściwie to w tym sezonie Ligi Mistrzów nie mieliśmy jeszcze okazji zobaczyć 'prawdziwego Arsenalu'. Nigdy nie zagraliśmy na 100% swoich umiejętności. Być może Kanonierzy czekają na odpowiedni moment, by błysnąć swoją grą.

Ograł go na szybkość, tyle. Dla mnie Vermaelen jest świetnym obrońcą, nigdy nie odstępuje , gra agresywnie co się opłaca. Mam nadzieję, że Kanonierzy pokażą klasę w meczu z Porto.

marcel134---> dokładnie. Jakoś nikt nie mówi, że Clichy był 'owned' w tej sytuacji.

hah oczywiście, że za pierwszą bramkę Łukasza winy nie ponosi tylko on, tylko jakieś 50%. 30% winy ponosi Clichy, który w amatorski sposób dał się ograć, co przyczyniło się do dośrodkowania (nieudanego), bo okazało się strzałem, a że Fabian stał dalej od bramki bronił na cofanego no i tak to sie skończyło.
Vermaelen to świetny kandydat na kapitana, napewno nie czepnąłby się tylko Łukasza, ale wszystkich którzy po drodze stracili piłkę. Napewno 10% odpowiedzialności ponosi jeszcze osoba, która spowodowała utratę piłki Arsenalu na rzecz Porto, co przyczyniło się do rajdu z Varelą w roli głównej. Nie chce mi sie patrzeć w powtórki, ale ostatni piłki chyba dotykał Nasri, a po utracie nastąpiła akcja Porto zwieńczona bramką.
Taka jest właśnie filozofia futbolu. W połączeniu z matematyką możemy się dowiedzieć kto na ile % zawinił przy danej bramce :P

tak trzymać :)

panowie wystarczy nam do awansu wygrana 1:0 :) ale oczywiście nie możemy poprzestawać ataków jeśli zdobędziemy tą bramkę jako pierwsi nie tracąc żadnej :) mam nadzieje że zagrają już w tym meczu nasi podstawowi gracze między innymi Arshavin i Almunia :)

3-0 dla gunners
PS ile ci dali hansson ku*wo

Nie poddają się wierzą w swój klub :]

Pokarzemy pokarzemy! Mój typ: 3:0!!!

No i o to chodzi w rewanżu wszystko się okaże kto będzie lepszy my im pokarzemy zgadzam się z nim dobrze powiedział :] My im pokarzemy :]

Vermaelen to urodzony przywódca. Myślę, że byłby dobrym kapitanem.

Oby Vermaelen miał rację!! Przy obydwu trafieniach dla Porto więcej my im pomogliśmy niż sami to wypracowali. Nie zmienia to faktu, że nas pokonali. Dobrze, że Sol trafił. Myślę, że na Emitares my jesteśmy faworytem ale chwila rozkojarzenia naszych - jakieś przypadkowe trafienie na Porto i może być różnie.

Z innej beczki - zgadzam się z przedmówcami. Od dawna twierdzę, że Vermaelen to świetny kandydat na kapitana - twardy, nieustępliwy, zaangażowany i widać po jego reakcjach na boisku, że nienawidzi przegrywać. Na pewno jest większym twardzielem niż Cesc, który muszę przyznać w tym sezonie też trochę jakby wydoroślał.

Wenger nie straci posady bo nie traci kasy na transfery a wrecz przeciwnie zarabia za mlodych

Walcott_FAN--> P L O T A !!!!! Dopóki zarząd się nie zmieni a sytuacja finansowa klubu będzie taka jak do tej pory to Wenger ma pewną posadę. Zarząd już nie raz podkreślał że Boss ma w nich oparcie i są bardzo zadowoleni z jego pracy.

Walcott_FAN - to nie jest prawda, zapewniam Cię.