Vieira powraca do Francji

Makelele to juz chyba umarł ;d A Vieira. bardzo dobrze. pamiętam jego występy przeciwko Lampardowi.

no i gitara bynajmniej tacy wracaja a nie jak w polsce.... po za Frankiem

PSG widze ze sciaga teraz takich emerytowanych pilakrzy ktorzy sa ikonami francuskiej pilki, Giuly, Makelele a teraz Vieira

Dobre rozwiązanie dla Vieiry:) W PSG znów zabłyśnie:]

PSG bedzie silne ;)

To normalne każdy tak robi. A PSG napewno go sciagnie : Guily i inni.

Cieszę się z tego, że Vieira rozmyśla nad powrotem do ojczyzny. We Włoszech wielkiej kariery nie zrobił, więc we Francji gorzej być nie może. ;) Wierzę, że w PSG odzyskałby swoją dawną formę, bo on wciąż ma chęć do gry.

Tu wszystkich nękają kontuzje...

Vieira mógł być naszym Giggsem czy Terrym,
ale źle się czuł w arsenalowym przedszkolu.
Nie można mu się dziwić, chociaż wielka
szkoda. Po jego odejściu Arsenal stracił
"moc".

fusit ------> Nie, umarł. :D

a co z gallasem on żyje ??

Ależ chcę dostrzec :P Toure może i tak ale moim zdaniem nie jest tak charyzmatyczny i trochę brakuje mu do żywej legendy jak np. Puyol, Gerrard czy Raul.

ArseFan - po prostu nie chcesz tego dostrzec. Jak dla mnie takim piłkarzem jest Toure.

ArseFan > my mamy... Pata Rice'a :P Pomijając epizod w Watfordzie Pat jest Kanonierem od 1964 roku, czyli 45 lat ;)

jeden z moich ulubionych pilkarzy :) Szkoda ze wtedy odszedl, teraz by sie przydal jak nikt inny

Manchester ma Giggsa, Liverpool- Gerrarda, Chelsea- Terrego, Milan- Pirlo, Joventus- Del Piero, Real- Raula, Barca- Puyola a my.... ani jednej ikony trwale związanej z Arsenalem :(

vpr>>> hehe, przecież oni gdyby trafili na siebie w tunelu, to nie doszliby do ławek trenerskich

Jakby Vieira i Henry wrócili to mistrzostwo Anglii było by w naszych rekach. Wszystkie ikony naszego zespołu odchodzą i brakuje nam ikony trwale związanej i grającej w Arsenalu.

wracaj Patryczek bo dzieciakom trzeba pokazac jak sie pilke kopie... ale ta juz na serio to jesli nie na boisku to bardzo przydalby sie w szatni... wiadomo przeciez jakim charyzmatycznym czlowiekiem jest Vieira, taki Song moglby sie od niego wiele nauczyc...

vpr>>> to byloby jak powrot pojedynkow Wengera i Fergusona z dawnych lat kiedy sie jeszcze tak zazarcie sprzeczali

a co Viera i Ljumberg to co ???? moze nie wysoka półka ????

Tak to jest jak sie odchodzi z Arsenalu. Gdzie po odejściu od Kanonierów jest Hleb, Flamini, Vieira, Ljungberg, Edu... itd. Jedynie Henry i Pires odnaleźli się w nowych klubach ale to, z całym szacunkiem dla reszty piłkarze z wyższej półki.

Vpr >>> dobre. W sumie to bardzo ciekawa perspektywa. Pat - czemu by nie spróbować? ;-)

Vieira to dobry piłkarz, życzę mu jak najlepiej!!

Ta jego przygoda we Włoszech była bardzo nieudana. Szkoda, że nas opuścił w 2005 roku, prawdopodobnie do tej pory byłby jednym z kluczowych zawodników. No cóż powodzenia w dalszej karierze mu życzę.

Może Vieira nadawałby się na managera? :P
Wyobraźcie sobie mecz o Mistrzostwo Anglii za 15 lat: Arsenal - ManUtd... Na ławce trenerskiej Kanonierów Patrick Vieira, na ławce MU - Roy Keane :D

Można czasem pomarzyć ;)

Ach Pat po co Ci to było? Mogę się założyć, że gdyby Vieira nie odszedł do Juve, to do dziś grałby u nas bardzo często i wysokiej formie... Mimo wszystko życzę mu jak najlepiej - w końcu to legenda Kanonierów i bardzo dobry piłkarz, którego kiedyś uwielbiałem.

To bylo by cos pieknego jesli by do nas wrocil! ;)

No Vieira to nasza legenda. Życzę mu jak najlepiej. :)

te kontuzje to "Syndrom byłego Kanoniera" ;] Ale Vieire mogły by omijać bo to świetny zawodnik i prawdziwy przywódca którego nam chyba brakuje...

Życzę mu jak najlepiej ;)

Niech wróci do nas, na 2 lata i skończy kariere. U nas nie trapiły go kontuzje !

do Arsenalu z nim! :D moje marzenie to zobaczyć jeszcze raz Vieirę w trykocie kanonierów.... Może Patric by się zgodził na powrót do Londynu...?