Ważne, a zarazem pewne zwycięstwo. Arsenal 3-0 Nottingham Forest

@henry1996: szczekać na samoloty, mialo być*

Kurde, Arsenal wygrywa drugi mecz z rzędu w swietnym stylu, a tu dalej trwają foliarze.com. dawno nie czytałem takiego festiwalu antynaukowych bredni. Wiadomo, medycyna to spisek big pharmy, lepiej szczekac samoloty i leczyc raka medycyną ludowa. Nie wiadomo czy smiac sie czy plakac. A niektorzy go jeszcze podpuszczają

K.com trzeba dobrze zafoliować żeby się nie zepsuło

Bawią mnie te wszystkie teorie na temat Liverpoolu. Ciężko przyznać, że grają obecnie najlepszą piłkę w Europie?

https://www.wprost.pl/galerie/15597/najdziwniejsze-i-najbardziej-przerazajace-stworzenia-znalezione-na-swiecie.html

To jest na faktach. Takich laboratorium i krzyżówek genów różnych zwierząt mają na całym świecie. Lepiej wyśmiać dla zasady

@praptak: Dziękuję bardzo. Tylko podałem łagodne info i to jest wyśmiane bo myślę inaczej niż większość. Nie będę podążał za tłumem dla zasady, mam swoje zdanie i dobrze mi z tym, a nie przypodobać się. Dopiero zacznie się na grubo i większość mysli że będzie dobrze. Wiem że moje info które szukam też nie jest prawdą bo wszystkim manipulują. Wiem żeby szukać różnych wypowiedzi.

@losnumeros napisał: "Ze mnie beka i większą ilość pacjentów i kasy:"
Ja wiem że chcesz dobrze tylko pamiętaj że większość ludzi nie jest przygotowana na taką wiedzę. Czego oczekiwałeś? Nikogo z miejsca nie uświadomisz. Są wygodni bo łatwiej jest nie myśleć o szczegółach a jak zmienią zdanie to na kogo wyjdą? Na chorągiewki. Chciałbyś być chorągiewką? Dlatego niby mają bekę, ale czują niepokój więc jak inaczej mają reagować żeby wyjść z twarzą? To działa na podświadomość i z każdą informacją pojawia się coraz więcej pytań... Gdybyś od razu ich przekonał - to jak by to o nich świadczyło w ich oczach? Nie wrzucaj wszystkiego na gotowo tylko daj im powoli łączyć kropki. Więc to nie jest tak że zachęcam, ale tutaj nie ma co się poddawać bo jest jeszcze dużo do zrobienia. Jakby sie zastanowić trochę to ten portal potrzebuje rześkiego powiewu świadomości w końcu .

Ze mnie beka i większą ilość pacjentów i kasy: https://www.medonet.pl/zdrowie/wiadomosci,nowe-normy-cisnienia-krwi--wazne-zmiany-dla-pacjentow,artykul,77231933.html

@Garfield ciężko oceniać na bieżąco, ale Konate mógł zerwać więzadła, słabo to wygląda. Możesz otwierać szampana Liverpool wypada do końca listopada z top3 może nawet top 4 ;)

@pablofan napisał: "ale ile dniówek w plecy, takich nieodrobionych?;p"
Rozczaruje cię mało ;) gram rozsądnie, a moja sportowa wiedza i przewidywania to zdecydowanie więcej niż tylko piłka nożna.

Niech sobie większość z was przypomni jak kiedyś się leczyło za dziecka. Syrop z cebuli, zatkać nos i było git i nie trzeba było jeździć po lekarzach. Teraz to wyśmiewa się dla zasady, bo niby lekarz wie lepiej. Lekarz wie lepiej bo chajs zgadza się

RB Lispa 0 punktów po 5 meczach XD lol

@Marcos71: ale ile dniówek w plecy, takich nieodrobionych?;p

@praptak napisał: "Mleko z miodem i czosnkiem ^"

Gotowane mleko i do tego dodać czosnek, słonia z tłuszczem, miód i coś jeszcze. Tutaj przepis https://youtu.be/BZtWG9IcxDU?si=JCjKGQ6hhFInDLcL

@marimoshi napisał: "Szachtar do 87 minuty prowadził 2-0 z PSV, aby przegrać 3-2.
Po prostu mistrzostwo :D"
Kuponik na 9 stówek uratowali. Elegancko. Dwie dniówki do przodu.

@losnumeros napisał: "Zadam inne pytanie. Jak myślisz ile Tobie musiałby zajęć czasu żeby być terenem AFC?"
No jakbym dobrze zagadał, to mniej więcej nigdy ^^
Ogólnie miałem na myśli żebyś trochę wyluzował i to wszystko @Garfield_pl napisał: "Ja tam panie wszystko git, poza małym przeziębieniem :)"
Mleko z miodem i czosnkiem ^ u mnie zawsze działało (albo placebo^) tylko nie całuj się wtedy z lubą ^ zakładając że też chora bo inaczej byś zaraził a tak to tylko ją odrzuci ^

@Garfield_pl: źle się zabrał mówisz…
Miał przy nodze piłkę kilka sekund i mógł z nią zrobić o wiele więcej niż wejście w sam środek pomiędzy dwóch obrońców. On się źle zabiera z piłką co mecz. Wina leży po jego stronie. Zresztą to nie był 1 raz, że jego beznadziejne zabieranie się z piłką lub niewykorzystanie dużej szansy, spowodowało akcję bramkową dla rywala.

@marimoshi: ani ja nie mam racji, ani ty. PNA dopiero będzie rozgrywane w grudniu ale 2025

@praptak: Widzę pewne rzeczy które inni nie widzą. Gość wydał ponad 800 mln na transfery i cały szukanie usprawiedliwienia że nam nie wychodzi. Jakiego? Porównujesz do lepszych źle, do tych słabszych źle. Jak Guardiola ma teraz kryzys, to piszą swoje i patrz nawet on ma kryzys ( tylko swoje wygrał).

Niektórzy zrobili z MA kult boga i śmieją się z innych, ale nie widzą błędów u MA. Zadam inne pytanie. Jak myślisz ile Tobie musiałby zajęć czasu żeby być terenem AFC? Myślę że 10 lat nie starczyłoby, bo musiałbyś przejść wszystkie kursy po kolei

@praptak napisał: "Sam poczułbyś się lepiej, już nie mówiąc o Garfieldzie ^"
Ja tam panie wszystko git, poza małym przeziębieniem :) ciekawy to przypadek z losnumerosa ;)

Szachtar do 87 minuty prowadził 2-0 z PSV, aby przegrać 3-2.
Po prostu mistrzostwo :D

@pablofan napisał: "przecież Martinelli tą piłkę przyjął tylko Baran nic z nią nie potrafił zrobić. Wszedł w obrońców i stracił jak junior. Po czym poszło długie podanie za plecy naszych obrońców."
Dostał ją za plecy i źle się zabrał, obaj swoje zawinili i poszła kontra.

@Garfield_pl napisał: "nie zakumaleś ,że się nabijam z Ciebie? ;) nie"

Ja z Ciebie nabijam się.

@losnumeros: *

@losnumeros napisał: "Hipokryzja level hard i wyśmiewasz innych. Współczuję. Przyznam się do błędu, ale ty nie"
To nie hipokryzja, ja mam cały czas takie stanowisko, rozróżniaj ;)

Albo tak starasz się być obiektywny, że z obawy przed zachwianiem zwykle wychodzi umniejszanie/krytyka Arsenalu, albo wychodzi po prostu - bo lubisz gdy wychodzi :D
Nie możesz zrobić czegoś takiego jak „Dzień optymistycznego losnumerosa”? Taka miesięcznica - raz w miesiącu pełen spokój bez spięcia przed czyhającymi zagrożeniami wokół plus z lekkim – ale też bez zbyt hojnych przymiotników – pochwaleniem Arsenalu :). Sam poczułbyś się lepiej, już nie mówiąc o Garfieldzie ^

@Dawid04111:
PNA 2025 jest grany latem

@losnumeros napisał: "Ty cały czas piszesz jak jesteśmy pokrzywdzeni przez sędziów, a w drugą stronę tego nie widzisz i masz klapki na oczach bo to nasz były zawodnik."
Komentarz twój kompletnie nie na temat xD nie zakumaleś ,że się nabijam z Ciebie? ;) nie ma znaczenia czy był naszym zawodnikiem czy nie, robi bardzo dobrą robotę, rozwija drużynę, wciąż ma dużo też sam do poprawy, ale też widać jego rozwój, więc zwyczajnie śmieszne są te twoje zarzuty o wydatki ( już pomijam że jak już porównywać to fajnie, jakbyś to przeliczył względem wartości pieniądza kiedyś i dziś, bo papier a rzeczywistość to co innego). Nie wiem dlaczego tak Cię boli to , że wygrywamy i bijemy się o najwyższe cele od już 3 sezonów ponownie, a Ty przychodzisz praktycznie tylko gdy mamy dołek formy xD jak tak teraz byłaby dłuższą seria wygranych, to przecież będziesz zdruzgotany xD

Niedługo Salah wyjedzie na PNA. Wtedy też należy upatrywać kryzysu Liverpoolu

@Garfield_pl: przecież Martinelli tą piłkę przyjął tylko Baran nic z nią nie potrafił zrobić. Wszedł w obrońców i stracił jak junior. Po czym poszło długie podanie za plecy naszych obrońców.

@Garfield_pl napisał: "i tak, beka z live i każdego rywala może być, niezależnie od naszych wyników:)"

Hipokryzja level hard i wyśmiewasz innych. Współczuję. Przyznam się do błędu, ale ty nie

@tomaszszef:

Dodałbym do tej listy Stones, Dias i De Bruyne.
Chociaż Kevin zaczyna grywać ogony.

@bobslej22 napisał: ": to teraz wyjmij z Liverpoolu albo Gravenbercha albo Salaha czyli dwóch aktualnie najlepszych zawodników Liverpoolu i zobacz jak będą grali. Pierdzielisz farmazony"

Zapewne będą grać swoje, a nie robić obronę Częstochowy. Posłuchaj co mówił Pełka odnośnie trenera Live w naszym meczu.

@losnumeros napisał: "W drugiej połowie nie istnieliśmy i dlatego był remis"
Remis był dlatego, że Skelly za lekko podał,a Gabi nie zabrał się z piłką na 3 gola:) dostaliśmy kontrę, gdzie już nasza obrona też była słabsza po zmianach z powodu kontuzji ;) i tak, beka z live i każdego rywala może być, niezależnie od naszych wyników:)

@losnumeros: to teraz wyjmij z Liverpoolu albo Gravenbercha albo Salaha czyli dwóch aktualnie najlepszych zawodników Liverpoolu i zobacz jak będą grali. Pierdzielisz farmazony

@Garfield_pl napisał: "zapomniałeś dodać jeszcze o tym ile Arteta wydał na transfery xD i jak oglądałeś mecz , to pewnie słyszałeś ile punktów mniej miałoby live bez Salaha w tym sezonie? To przykład że każdy zespół ma takiego jednego zawodnika, ale Ty masz klapki na oczach i w kółko to samo bredzisz xD"

Ty cały czas piszesz jak jesteśmy pokrzywdzeni przez sędziów, a w drugą stronę tego nie widzisz i masz klapki na oczach bo to nasz były zawodnik.

@marimoshi napisał: "City - jedzie na Anfield z wieloma kontuzjami i największym kryzysem od 8 lat"

Kryzys moze i maja ale z kontuzjami nie przesadzajmy. Raptem rodri i doku z pierwszej XI a poza tym kovacic . Z takim zapleczem finansowym mają i tak bardzo szeroki sklad. O Juve mozna napisac ze mają problem z kontuzjami. Wystarczy zobaczyc jak ławka z Villa dzis wyglądała .

@Garfield_pl napisał: "to pewnie słyszałeś ile punktów mniej miałoby live bez Salaha w tym sezonie?"
Skąd wiesz że jego zastępca nie strzelił by 2x więcej goli? XD typowy Garfield

@losnumeros: zapomniałeś dodać jeszcze o tym ile Arteta wydał na transfery xD i jak oglądałeś mecz , to pewnie słyszałeś ile punktów mniej miałoby live bez Salaha w tym sezonie? To przykład że każdy zespół ma takiego jednego zawodnika, ale Ty masz klapki na oczach i w kółko to samo bredzisz xD

Ostatnie 5 lat w pilce pokazuje, ze w aktualnych warunkach eygrywa ten kto przez rok ma najzdrowszy sklad.
Troche ujma dla trenerow, kiedy okazuje sie, ze Rodri znaczy wiecej niz Pep, Ode niz Arteta itd.
Wenger byl prawdziwym magikiem jesli chodzi o lepienie z gowna

@losnumeros:
Liverpool Nas super nie dominował.
Od 54 minuty graliśmy na środku obrony w składzie Kiwior-White (który grał na blokadzie).

Nie widzę gdzie wyśmiałem Liverpool, natomiast Ty notorycznie ubliżasz i umniejszasz Arsenalowi.

Perez chce tworzyć Superligę a narazie on jest w tabeli pod takimi zespołami jak Brest, Dinamo Zagrzeb i Club Brugge. Zaraz pewnie znowu zacznie płakać na terminarz, albo niesprawiedliwe losowanie.

@marimoshi napisał: "Arsenal - straciliśmy z nimi bramkę, gdzie Nasza obrona składała się z White, Kiwior, Lewis Skelly, Partey"

W drugiej połowie nie istnieliśmy i dlatego był remis. Łatwo wyśmiewać rywala, ale gorzej z swoim klubem.

@KapitanJack10: najbardziej cieszy fakt, że oni pompują w ch siana w te pseudo gwiazdy, a stylu nie mają żadnego. Głęboką defensywa i lagi na kontry… w drużynie gdzie na pensje wydają miliardy

Beka z Live. Przypomnijcie sobie co mówił Pełka odnośnie Live w trakcie naszego meczu! Oni męczyli się z Kloppem, a teraz mają przyjemność z gry. Nie widzicie różnicy gry? Przy dobrej skuteczności to Real powinien wrócić z 3 bramkami do domu jak nie lepiej. My nawet nie mieliśmy tyle okazji do strzelenia bramki w kilku meczach, jak Live dzisiaj. U nas jest jeden problem. Wypadł Ode i dupa. Historia powtarza się jak z Cazorla. Zespół uzależniony od 1 zawodnika

7 miejsce*

Pięknie, mamy 6 miejsce po 5 kolejkach. Jesteśmy już zależni tylko od siebie, ale pewnie trzeba wszystko wygrać. Być może przy odrobinie szczęścia wystarczy 7 pkt.

I tak po 5 kolejkach jesteśmy w top8 najlepszych klubów w Europie, można chodzić z podniesioną głową po robocie :D

Jeżeli kontuzji ich ominą to mają szanse dociągnąć to do końca.

Z Lisami była trochę inna sytuacja - oni grali tylko w lidzę, a nie jak Liverpool na 4 frontach.

Na razie wykorzystują fenomenalnie swój terminarz, brak kontuzji i problemy kadrowe głównych rywali.

Arsenal - straciliśmy z nimi bramkę, gdzie Nasza obrona składała się z White, Kiwior, Lewis Skelly, Partey
Real - to brak połowy składu
City - jedzie na Anfield z wieloma kontuzjami i największym kryzysem od 8 lat

Po City mają jeszcze na wyjeździe Newcastle i Everton. Ja liczę, że stracą w tych 3 meczach 4 punkty.

@pablofan: Format grupowy im pomagał. Mogli sobie zaliczyć jakąś wpadkę na jesień, wklepać średniakom i wyjść z grupy, a potem na wiosnę mogli grać kupę w meczu, ale doświadczeniem wychodzili na swoje.
Inaczej kluby podchodziły do meczów z Realem jak było play-off. Teraz nawet słabsi im się stawiają, bo można sobie nadrobić w pozostałych 7 meczach i wejść do 24. Dlatego już nie mają tak łatwo jak w grupie.

Cieszą ich problemy. Cieszą problemy City. Dobrze jest dostać kolejne dowody, że hegemonie nie trwają wiecznie i liderzy się zmieniają co jakiś czas. Za nudno w tej piłce by było bez tego.