Wenger: Adebayor podjął słuszną decyzję
21.02.2011, 19:30, Michał Wojciechowski 52 komentarzy
Arsene Wenger powiedział kilka słów na temat przenosin Emmanuela Adebayora do stolicy Hiszpanii. Reprezentant Togo zanim w roku 2009 przeszedł do Manchesteru City zagrał dla Arsenalu w 142 meczach i zdobył 62 bramki. W zespole The Citizens pomimo dobrego startu nie zagrzał jednak dłużej miejsca w podstawowym składzie i w styczniu tego roku został wypożyczony do Realu Madryt. Poniżej przedstawiamy wypowiedź menadżera Kanonierów na temat swojego byłego podopiecznego i jego decyzji dołączenia do ekipy Królewskich:
- Adebayor nie grał już w Manchesterze City. Jest utalentowanym zawodnikiem i dużo traci nie grając regularnie, więc uważam, że to dobra decyzja dla niego samego oraz dla Realu Madryt.
- Musi odzyskać pewność siebie i znów grać na swoim najlepszym poziomie, ponieważ w drużynie The Citizens jego kariera nie szła w dobrym kierunku. Zarówno piłkarz jak i jego nowy klub mogą tutaj zyskać.
- Real Madryt potrzebował kogoś dobrego w grze w powietrzu, kogoś kto może przepchnąć obrońców. Charakterystyka Adebayora jest dokładnie taka, jakie były potrzeby zespołu - stwierdził Francuz.
Po odejściu Togijczyka z Arsenalu prasa sugerowała, że jednym z powodów jego słabej aklimatyzacji na City of Manchester Stadium był trudny charakter. Arsene Wenger uważa jednak, że Adebayor to miły człowiek, z którym raczej nie ma problemów.
- To miły facet. Kiedy piłkarz średnio sobie gdzieś radzi, to od razu kwestionuje się jego charakter. Pomijając to, on nie jest trudnym zawodnikiem. Nie mieliśmy z nim problemów na co dzień. Był lubiany i dobrze wykonywał swoją pracę - zakończył menadżer Kanonierów.
źrodło: Arsenal.comDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 16 | 12 | 3 | 1 | 39 |
2. Chelsea | 17 | 10 | 5 | 2 | 35 |
3. Arsenal | 17 | 9 | 6 | 2 | 33 |
4. Nottingham Forest | 17 | 9 | 4 | 4 | 31 |
5. Bournemouth | 17 | 8 | 4 | 5 | 28 |
6. Aston Villa | 17 | 8 | 4 | 5 | 28 |
7. Manchester City | 17 | 8 | 3 | 6 | 27 |
8. Newcastle | 17 | 7 | 5 | 5 | 26 |
9. Fulham | 17 | 6 | 7 | 4 | 25 |
10. Brighton | 17 | 6 | 7 | 4 | 25 |
11. Tottenham | 17 | 7 | 2 | 8 | 23 |
12. Brentford | 17 | 7 | 2 | 8 | 23 |
13. Manchester United | 17 | 6 | 4 | 7 | 22 |
14. West Ham | 17 | 5 | 5 | 7 | 20 |
15. Everton | 16 | 3 | 7 | 6 | 16 |
16. Crystal Palace | 17 | 3 | 7 | 7 | 16 |
17. Leicester | 17 | 3 | 5 | 9 | 14 |
18. Wolves | 17 | 3 | 3 | 11 | 12 |
19. Ipswich | 17 | 2 | 6 | 9 | 12 |
20. Southampton | 17 | 1 | 3 | 13 | 6 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 13 | 9 |
E. Haaland | 13 | 1 |
C. Palmer | 11 | 6 |
B. Mbeumo | 10 | 2 |
C. Wood | 10 | 0 |
N. Jackson | 9 | 3 |
Y. Wissa | 9 | 1 |
Matheus Cunha | 8 | 3 |
J. Maddison | 7 | 4 |
A. Isak | 7 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
ja tez go lubiłem a najlepsze radosc po golu i taniec z eboue
AlexVanPersie
Możesz się ze mną nie zgadzać ja wiem swoje ty wiesz swoje ale szacun za dyskusje i pozdro
Ja go tam lubiłem, jeden z piłkarzy, który ma ten "pazur". Taki typowo cwaniarski charakter, co u piłkarza jak dla mnie jest ważną cechą :)
"To miły facet..."
Ta, bardzo... Szczególnie jak nam strzelił bramkę i przebiegł całe boisko... to było bardzo miłe z jego strony... Dla mnie jest FRAJEREM i tyle. ;)
Teraz będzie płacz, że odszedł od Arsenalu.
Sprzedawczyk ;]
Bardzo dobry przykład grand92, bo dobrze pokazuje jak przesadzasz i mylisz rzeczy ważne z mniej ważnymi.
Po pierwsze do końca nie wiadomo czy Ade sam odszedł czy został sprzedany na siłę. Jak ktoś pisał Ade sam mówił, że chce zostać. Myślę, że jeśli Ade ma rację i sprzedano go wbrew jego woli, to był rozgoryczony i miła prawo być wściekłym.
Jeśli więc(trzymając się Twojego przykładu) ojciec chce zostać a rodzina(Arsenal) go wyrzuca to Ade jest fair.
Po drugie: on nie bije matki i bluzga na nią. RAZ mu się zdarzyło kopnąć van Persiego(który niewątpliwie wjechał mu wślizgiem pod buta-sytuacja niejasna, komentatorzy na filmikach to potwierdzają) i raz przebiegł się przed kibicami.
Tak więc- trzymając się Twojego przykładu- czy nazwałbyś ojca, który swój główny obowiązek spełniał wzorowo(strzelał bramki), a po tym jak w niejasnych okolicznościach odszedł(zmuszono go?) RAZ się niemiło zachował; nazwałbyś takiego ojca "śmieciem"?
Na koniec, mi nie chodzi o to by robić z Ade bohatera i pokrzywdzonego. Po prostu nie róbmy z niego ostatniej świni i nie obrażajmy go, tym bardziej, że może to on i Kolo Toure zostali zmuszeni do odejścia, a chcieli grać w Arsenalu.
Oddałbym Chamakha i Bendtnera za Adebayora. On w przeciwieństwie do ich dwóch, mógłby zastąpić Robina w razie jego kontuzji. A tak, jakiś uraz Robina i marzenia o mistrzostwie możemy odłożyć na półkę.
Ciasteck2
Ale to też dużo zależy od kibica są pamiętliwi i są tacy co przebaczają , ja niestety lub stety należe do tych pierwszych. A poza tym jeżeli Ade publicznie wyraziłby skruchę i przeprosił sprawa wyglądałaby zupełnie inaczej , a poza tym twierdzisz że Adebayorowi należy się szacunek "za to co zrobił dla tego klubu " tak Adebayor powinien mieć szacunek dla klubu który tak wiele dla niego zrobił kreując go na gwiazde
Po odejściu mówił dużo, Zdecydowanie za wiele. Pewnie dlatego tylu fanów Kanonierów go nie znosi. Ja uważam, jednak podobnie jak poprzednik, że Adebayor był piłkarzem Arsenalu i za to co zrobił dla tego klubu powinni niektórzy okazać mu większość szacunku.
AlexVanPersie
Czepiasz się nazwania przeze mnie Adeabayora "Adeśmieciem"i powiedzenia że "w dupie mam ile strzelił bramek dla Arsenalu" ale dam Ci proste porównanie które powinno Ci wyjaśnić moje zdania o Adebayorze . Powiedzmy że twój ojciec ( w tej chwili wyobraź sobie Adebayora ) zarabia bardzo dużo pieniędzy ( teraz pomyśl o bramkach zdobytych przez Ade dla Arsenalu) i utrzymuje dzięki temu twój dom ( teraz zamiast rachunków które płaci wyobraź sobie że te rachunki to punkty w tabeli Premier League) , ale twój ojciec jest złym człowiekiebluzga na twoją matkę ( wyzwiska Ade pod adresem kibiców Arsenalu) , bije twoją matke ( kopniecie RvP w twarz ) To teraz powiedz mi dalej będziesz uważał że twojemu ojcu należy się szacunek za dawane wam pieniądze czy uważasz że pieniądze ( tzw. gole) w tym przypadku są bez znaczenia i masz prawo go nie szanować i nie cierpieć ?
P.S Przepraszam że dałem przykład odnośnie rodziców ale chciałem żebyś dobrze mnie zrozumiał
To jest to samo co w barcelonie. Kibice nie szanują innych zespołów, a Guardiola podchodzi do kazdego rywala z niebywałym dzisiaj respektem. Tak samo kibice the Gunners nie przepadają za Ade, ponieważ może odrobine żywimy się tym czym karmią nas media.. pół prawdziwymi wypowiedziami lub tym, że Ade od nas odszedł, a podobno nie chciał go już Wenger. Do dziś pamiętam jak Ade wrócił z wakacji i oświadczał, że zostaje. Nie bronie za nic togijczyka, bo to co zrobił w meczu z Arsenalem (przebiegnięcie boiska, nadepnięcie Robina) nie należy chwalić, ale góre mogły wziąć również emocje, na pewno czuł, że kibice go nie lubią. Przykro mi, że tak sie skończyła jego przygoda z Arsenalem. Mógł z drugiej strony zachować więcej klasy odchodząc.
btw nie rozumiem troche Wengera ktory miesza sie w sprawy juz nie naszych zawodnikow, zostawic ich w spokoju
ani Adebayor ani A. Cole nie maja zadnego szacunku dla zespolu ktoremu zawdzieczaja boom swojej kariery dlatego tez i ja nie mam zamiaru traktowac ich powaznie, najgorszego im zycze tak samo jak np Evrze ktory wielokrotnie nazwal Arsenal banda dzieci... za Adebayorem nie ma co plakac, tyle
Wenger o Adebayorze:
- To miły facet. On nie jest trudnym zawodnikiem. Nie mieliśmy z nim problemów na co dzień. Był lubiany i dobrze wykonywał swoją pracę.
Komentarze kibiców o Adebayorze:
-"Adeśmieć"
-"burak, niech gnije"
-"dzikus, niech wraca do afryki"
-"w dupie mam ile strzelił bramek dla Arsenalu" - to moje ulubione. Na pewno pisał to prawdziwy kibic Arsenalu
Nie uważam Ade za wzór, wręcz odwrotnie, ale choć trochę kultury od Arsene'a mogliby niektórzy przyswoić
Prawda jest taka. Higuain ma kontuzje, a Mourinho za Benzemą nie przepada. Musieli kogoś sprowadzić. Wybrali Adebayora. Jeżeli pod koniec sezonu wykupią go na stałe, a Higuain wróci z kontuzji, to Benzema całkowicie straci w oczach Jose. Jeżeli tak sie to wszystko potoczy, to Karim w lecie opuści Real.
Kolejna "ofiara" "Klątwy Wenger'a". ;-)
Wielkiej kariery to on już nie zrobi.
Wcale mi go nie brakuje! Zawsze był i będzie tam gdzie sypną $ !
Ludzie! O czym wy mówicie?
Po pierwsze to Wenger chciał go sprzedać.
Po drugie Wenger dobrze zrobił bo chłopak w ostatnim sezonie do piłki nawet nie chciał podbiegać. Nie mówiąc, że ma strasznie słabe wykończenie, a jego atrybuty fizyczne są tylko na papierze bo nawet taki van Persie więcej z główki strzela i się lepiej zastawia niż Adebayor, gdy grał u nas.
Po trzecie kłócił się z Bendtnerem w klubie, po odejściu wkurzył naszych kibiców, a na koniec zbutował van Persiego - i to wszystko nazywacie dobrym charakterem?
Kolejny wypromowany przez Wengera zmarnowany talent. Podjął taką a nie inną decyzje i musimy to zrozumieć. Boli mnie tylko to, że namawia innych kanonierów do przeprowadzki do klubu, w którym obecnie gra...
beny
Dzięki że przypomniałeś mi bo zapomniałem wspomnieć o Eduardo jemu też należy się wielki szacunek . A co do Mourinho i Ade także masz racje dwa buraki co na jednym polu powinny gnić
Dlugi92, podałbyś prosze jakieś linki?
Bo chciałbym poznać tę historię.
Szkoda, że odszedł. Mielibyśmy dwóch dobrych napastników.
Świetny napastnik szkoda, że nie ma go już z nami, ale w Madrycie sobie pogra bo Benzema coś nie w formie a Higuain kontuzjowany. W każym razie mam nadzieję, że przegonią Barcelonę w La Liga.
A moim zdaniem Adebayor podjął złą decyzję opuszczając Emirates Stadium. W Manchesterze stracił swój "instynkt" strzelecki i zupełnie stracił formę. Jedyne co po nim zapamiętałem to ładny gol w 2. Meczu ćwierćfinałowym z Villareal :)
za co ich nienawidzić?
a znasz chociaż trochę historie Arsenalu?
wiesz co te koguty robiły naszym braciom po szalu lata temu?
Poczytaj trochę o tym to nie będziesz już miał problemu z tym żeby widząc mecz kogutów z góry kibicować ich przeciwnikom.
grand92 masz racje w dupie to mam ile bramek strzelil to jak potraktowal naszych kibicow i jak nastapil na twarz dla rvp to chamstwo eduardo do niego mozna miec szacunek jak strzelal nam ramki jak byly mecze szachatr arsenal to sie nawet nie cieszyl i okazal kibicom szacunek za te wszystkie lata dopingowania jego i calej druzyny a adebayor to dzikus niech wraca do afryki albo niech bedzie z mourinho obaj swietnie do siebie pasuja
Bo Arsenal to nie jest skupisko gwiazdorów i tu nie ma miejsca na fochy. Coś się nie podoba? Na twoje miejsce czekają tylko następni. Przychodzą lepsi i gorsi, ale każdy który odejdzie może być pewien że luka zostanie zapełniona.
Do Tomo_2 i AlexVanPersie
Możecie się ze mną nie zgadzać ale dla mnie Adebayor mógłby zdobyć nawet 200 bramek dla nas w i to 100 meczach i wpisać się w historie Arsenalu
ale to nie zmienia faktu że w jednym meczu potraktował nas jak jakiś śmieci i tego mu nie daruje
Szacunek należy mieć do teamu "The Invicibles" i do RvP a nie do Ade sorry ale zdania nie zmienie
I po raz kolejny mamy przykład "klątwy Wengera" ehhhh... co by było gdyby grał u nas, świetny snajper, szkoda że odszedł.
Ja tam się ciesze, że już u nas nie gra, nie lubiłem go.
ArsenP
zgadzam sie, w moich oczach również stracił szacunek
David92- ja tam nie zaluje;) wogole i ani odrobinke;)
dobry jest (Ade), oby pomogl Realowi w walce z Barca, ale nie chcialbym go u nas widziec ani z powrotem, ani jakby caly czas tutaj siedzial..
jego zachowanie jest tak zalosne ze skoda mi gadac, a przykladow jest mnostwo.. ale oczywiscie umiejetnosci gry mu nie ujmuje..
dla niektorych mam gratis-
metacafe.com/watch/3393209/emmanuel_adebayor_stamped_and_kicked_robin_van_persies_head_hd/
Ciężko powiedzieć jak to z nim było. Puki mu się chciało strzelał i walczył. Potem zaczęły się schody. Taki zawodnik zawsze jest przydatny pod warunkiem że wszystko gra. Tu nie grało i przygoda z Arsenalem się zakończyła.
Szacunek stracił za swoje zachowanie w meczu CITY - ARSENAL 4-2
panowie, zwolnijcie, ten ukochany Ade wprowadzal zla atmosfere w druzynie jak juz zaczal gwiazdorzyc...pamietna klotnia z bedtnerem, sprawa ukradzionych butow z szatni pilkarzy :) pieknie tez nas potraktowal swietujac bramke strzelona Arsenalowi w barwach city przed sektorem naszych kibicow, mam wspomniec jak potraktowal RvP ??? Jeden sezon zagral dla nas swietnie a potem stal sie leniwa gwiazda, talentu ja mu nie ujmuje ale jego mentalnosc i lojalnosc to sie psu na bude.....
Chamakh mu do pięt nie dorasta... Szkoda, że nie mamy go teraz zamiast Marokańczyka.
Zgadzam się z ESTroyes i AlexVanPersie. Ade był bardzo dobrym napastnikiem. Strzelił dla nas dużo ważnych goli. Należy zachować trochę umiaru i nie wyzywać go od najgorszych, bo na to nie zasłużył.
Adebayor był świetnym napastnikiem kiedy grał w Arsenalu, bardzo go lubię i lubiłem, Wenger ma rację, nigdy problemów nie stwarzał jednie po odejściu zaczęły się schody..
Nazywanie Adeśmieciem zawodnika, który zdobył 62 bramki dla Arsenalu? Tym bardziej jak nie wiadomo dlaczego tak naprawdę odszedł i która wersja jest prawdziwa?? Nie wiem komu kibicujesz, ale to nie jest Arsenal.
I jeszcze jeden "miszcz" pisze, że "142 mecze i 62 bramki to nie wiele". Sprawdź sobie człowieku jakie statystyki miał Chamakh w znacznie słabszej Ligue1 i będziesz wiedział ile wart jest Ade i czy to dobra skuteczność.
Nie chce bronić Ade, bo nie jest ideałem, ale co jego, to trzeba mu oddać. Był dobry.
Cieszę się z tego, że Adebayor przeszedł do stolicy Hiszpanii.
nie lubie go ....po prostu jeden z najbardziej przeze mnie nielubianych zawodnikow i to nawet za czasow kiedy gral jeszcze u nas.....
@grand92 - Twój komentarz wniósł wiele ciekawych argumentów do dyskusji... Eh coraz częściej zastanawiam się czy to zwycięstwo nad Barcą było korzystne....
takiego zawodnika to chyba tylko Mourinho jest wstanie uteperowac
Wy twierdzicie że on jest dobry? pfff dobre żarty. Pamiętam, że niedawno oglądałem mecz Realu, ale nie pamiętam z kim... fakt faktem Real wygrał 1.0 ale Adebayor nie wykorzystał dwóch 100% sytuacji w ostatnich 10 minutach po podaniach na wolne pole od Cristiano i Murinho go zdjął. Nadal sądzicie, że jest dobry? 142 mecze i 62 bramki to nie wiele... patrząc że bardzo często taki Adebayor miał po 5 sytuacji 100% w meczu ;D Ja tam się cieszę, że go nie ma. Nie dość, że na nim zarobili, to jeszcze udowodnił on sam, że nie jest godzien miana Kanoniera...poszedł za pieniędzmi do Szejków:p
heh, teraz Ade wielki pilkarz, bo w Realu gra pff ;/
dla mnie stracil w oczach tak wiele, ze nie chce sie o nim wypowiaqdac ;p
@HellSpawn
Mi też szkoda, że od nas odszedł. Był lepszy niż Chamakh i z nim pewnie zdobylibyśmy w zeszłym sezonie mistrzostwo...
Mi tam szkoda, że od nas odszedł. Teraz by się przydał taki napastnik.
Może grać w LM, Liga Europejska nie ma tu nic do rzeczy, macie nawet skład jaki zabrał do Lyonu Mourinho :
Pełna kadra:
Bramkarze: Casillas, Dudek, Adán;
Obrońcy: Pepe, Ramos, Albiol, Arbeloa, Marcelo, Garay, Carvalho;
Pomocnicy: Lass, Alonso, Khedira, Kaká, Granero, León, Canales, Özil, Di María;
Napastnicy: Cristiano Ronaldo, Benzema, Adebayor
Adebayor jest też.
Ten AdeŚmiecior to taka ciota i łajza jakich mało . Nie cierpię tego piłkarza , mam nadzieję że wyląduje jakimś kiepskim klubie gdzie będzie grzał ławe
nie bo grał w pucharach europejskich
tak może grać, przecież City nie grało nawet w kwalifikacjach,