Wenger: Będziemy grać jak o awans
02.03.2011, 13:18, Łukasz Klimkiewicz 46 komentarzy
Na dzisiejszej konferencji prasowej szkoleniowiec Kanonierów - Arsene Wenger - zapowiedział, że od tej pory każdy następny mecz do samego końca sezonu, będzie traktowany przez jego podopiecznych jak najważniejszy mecz pucharowy.
Po wczorajszej porażce Manchesteru United z Chelsea na Stamford Bridge [2:1 - przyp. red.] drużyna prowadzona przez francuskiego szkoleniowca ma przed sobą doskonałą okazję, żeby zająć fotel lidera Premier League i utrzymać się na tej pozycji. Tym bardziej, że w chwili obecnej Kanonierzy mają rozegrany jeden mecz mniej.
Arsene Wenger wyznał również, iż zdaje sobie sprawę, że każdy mecz do końca rozgrywek angielskiej Premier League będzie dla jego drużyny bardzo ciężki pod względem fizycznym, ale rozumie też, że on i jego podopieczni nie mogą już popełnić żadnego błędu.
- Do końca sezonu gramy tak, jakby to był mecz pucharowy, walka o awans. Można też powiedzieć, że do końca sezonu czekają nas spotkania, w których po prostu nie możemy stracić ani jednego punktu - powiedział Wenger.
źrodło: Arsenal.comDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Teraz już nie ma żartów, jeśli Kanonierzy chcą zakończyć sezon z jakimś trofeum na koncie to muszą wziąć się ostro do roboty wygrywać wszystkie spotkania :]
patrykob
ja wiem czy tak malo w ilosci bramek jestesmy drudzy zaraz za man utd
Szkoda, że w tym sezonie strzelamy dosyć mało bramek. Chelsea w zeszłym sezonie strzeliła 103 gole, a nam nie uda się chyba tego powtórzyć. Jednak warzniejsze od bramek jest mistrzostwo Anglii.
Szansa jest ogromna i trzeba wziasc sie i zaczas grac do ostatnuiego gwizka ;) bo szansa na tytul jest teraz bardzo dobra.
troche dziwne te wypowiedzi
to samo moglby powiedziec na pocztaku sezonu ze graja po to zeby nie tracic punktow ehh ale wiem co ma na mysli chodzi po prostu o to zeby zaczac grac rowniej i tracic mniej pkt niz dotychczas xd wiem ameryki tez nie odkrylem
ludzie to jest bardzo prawdopodobne ze united straca punkty z liverpoolem w koncu to wielkie "derbowe" spotkanie wiec nikt tu nie popusci nawet jak byli na spadku the reds to dzielnie sie stawiali dla man utd i przegrali u nich tylko2-3 a tera graja u siebie,i sa mocniejsi niz na początku gubia punkty z ogorkami ale na mocarzy sie spinaja np z chelsea wygrali dwa razy wiec jest duzo szansa ze nawet ich przegonimy po tej kolejce !!z****li cc to niech zrekompensuja sie liga dla siebie i dla nas
"do końca sezonu czekają nas spotkania, w których po prostu nie możemy stracić ani jednego punktu" - dobrze ze wie o tym;);D;D
Teraz musimy pokonać Sunderland, nie ma innej opcji. Liczę też że Liverpool znów skarci United na Anfield, stawiam 1:0 dla The Reds.
Panie Wenger weź pan raz a porządnie opier*** tych piłkarzy żeby wzięli się w garść i zaczęli być konsekwentni aż do ostatniego gwizdka sędziego bo jak widać pobłażliwość i zrozumienie nie zawsze jest odpowiednim rozwiązaniem
Wenger chyba trochę wkurzony po tym finale. Oby to się sprawdziło, bo czasami dopiero jak stracimy gola to zaczyna im się chcieć grać.
Jedyne co to teraz niczego nie spaprać i wykorzystać tą szansę, Boss ma rację, nie możemy stracić już żadnego punktu, bo może on być na wagę zwycięstwa PL.
Jeżeli to prawda, to oznacza to, że Wenger się wkurzył ;P
Mam nadzieję, że ustawi lepiej piłkarzy i zmotywuje ich odpowiednio.
Szef - Wenger wspomnil juz, ze Almunia potrzebuje gry, i to on wybiegnie bronic bramki.
ciekawe jaki sklad dzisiaj wybiegnie, w bramce Almunia ? ostatnio zawalil bramke, a w finale CC Wojtek
FanekAFC
super Dzięki to napawa optymizmem. Oby do tego czasu nic nie spierniczyć
holyart-> Z Tottenhamem gramy 20 kwietnia.
CZY JEST JUŻ ZNANY TERMIN ZALEGŁOŚCI Z KOGUTAMI... jak macie jakieś info napiszcie. Nasza sytuacja nie jest taka zła w marcu tylko 2 mecze ligowe nie liczę ewentualnego z Kogutami a 2 kwietnia mecz u siebie z Blackburn. Oby wygrać do tej pory
Wenger zawsze tak gada, oby jednak to sie sprawdzilo.. I w sumie dzis i tak uwazam, ze nie musimy dawac z siebie 100%, ale tak przynajmniej z 75%, i to powinno i tak wystarczyc do pokonania Leyton u siebie.. Nie ma co tracic sil, a kurde to jest III ligowiec..
Oj panie Wenger, mniejmy nadzieję, że w tym roku wygramy jakiś puchar bo cierpliwość kibiców ma swoją granicę.
Chciałbym zobaczyć Ramseya w pierwszym składzie w niedalekiej przyszłości.
Musimy to wykorzystać ale najbardziej boję się, że nie wytrzymamy presji a przeszłość pokazała, że nie takie okazje traciliśmy...
damian199656
Z takimi kibicami jak Ty nie da się grać.
z takim składem nie da się grać
już wrócił Ramsey ??
Dokładnie. Będzie ciężko, ale to jest szansa, którą trzeba wykorzystać i przy okazji podnieść morale w drużynie...
-LOLO- > Aaron nie może dziś zagrać, bo nie był zarejestrowany jako piłkarz AFC w pierwszym meczu.
Będzie ciężko z powodu kontuzji, ale mam nadzieję, że ich jak najszybciej wyprzedzimy i na 1 miejscu już pozostaniemy do końca sezonu :)
Manchester jest do przejścia zarówno w PL jak i FA Cup. Pytanie tylko kto z naszych będzie mógł zagrać i jak się będzie prezentował. Po wczorajszym zwycięstwie Chelsea wszystko jest w naszych nogach. Cztery punkty starty, i zaległy mecz, więc optymistycznie licząc - 1 punkt straty. Ale jest przecież jeszcze bezpośredni mecz, więc wszystko do nadrobienia.
Natomiast FA Cup rządzi się swoimi prawami, i w tym meczu prawdopodobnie nie zagrają optymalne składy. To będzie idealny mecz porównawczy dla Bossa, którą formację należy wzmocnić, a którą nie.
Natomiast jeżeli chodzi o LM, to boję się trochę tego meczu. Owszem, póki piłka w grze, wszystko jest możliwe, i tego chcę się trzymać, bo jak pomyślę że nie zagrają RVP cz Theo... to.... nieważne. GO GO Gunners !
kamil_malin ma racje
beny: "musieliśmy" wygrać też kilka innych spotkań... Żeby daleko nie szukać ostatnie spotkanie z Birmingham, albo mecz z Newcastle,który był już w zasadzie wygrany...
Bardzo chciałbym wygranej z Sunderlandem, ale patrząc realnie na nasz atak, wygląda to po prostu cienko. Jeśli Arszawin bądź Nasri nie zagrają czegoś genialnego, to nie sądzę, żeby Benek/Chamakh coś ustrzelił. Z Sunderlandem nigdy nie grało nam się wygodnie. 1:0 brałbym w ciemno.
Zwróć uwagę, że z grupy, która potrafi bezpośrednio zagrozić bramce przeciwnika (van Persie, Walcott, Fabregas, Nasri, Arszawin) zostało jedynie dwóch graczy. Nie wymieniam Jacka, gdyż on nie zagraża bramce bezpośrednio.
Przy naszych problemach kadrowych, kilka(naście?) punktów na pewno stracimy. z Sunderlandem bez RvP, Cesca, Songa, Theo. Nasi najlepsi zawodnicy nie grają. Mam nadzieję, że Wenger da zagrać Aaronowi, Abou i Jackowi razem w pomocy.
co wy *******icie
z sunderlandem nie stracimy punktów wygramy,musimy
a z tottenhamem oczywiscie chce wygranej ale bedzie ciezko na ich terenie
kamil_malin: w jaki sposób odpuścić LM? Wystawiając na Barcelonę rezerwy? I tak nie zagra Robin oraz Walcott.
A jak zrezygnować z FA? Przegrać dziś? Myślę, że jeśli awansujemy to w kolejnej turze z Manchesterem zagramy słabszym składem i Manchester zrobi to samo.
nie potrafie sobie wyobrazic tego zebysmy wygrali wszystko...mysle ze stracimy jeszcze pkt manu je rowniez straci niewiem na ktorym miejscu skonczymy ale mysle ze chealsy wroci do walki z tym skladem sa naprawde mocni i maja teraz "ławke" czego im brakowalo
Moim zdaniem stracimy punkty zarówno z Sunderlandem jak i Tottenhamem. I wtedy zacznie się gadka, że "mamy jeszcze szanse".
@ IPiotrek
Powiem jakże proste i prawdziwe zdanie, w PL nie ma łatwych spotkań. Nawet mecz z ostatnią drużyną w tabeli to nieustanna walka.
Taka prawda.... Nie możemy stracić ani jednego punktu... Trzeba wygrać wszystkie mecze. Jak dla mnie to graniczy z cudem, ale inneg opcji nie ma skoro myślimy o mistrzostwie.
Fajnie to brzmi, cięzkie wyjazdy do Stoke, Blackpool, Bolton :)
Niedawno to były jedne z łatwiejszych spotkań. A teraz drużyny które są o klasę słabsze od nas zaczynają stanowić problem jak Barca :)
Jedno jest jasne, do końca sezonu nie uciągniemy aby w każdym meczu grać na 100%. Trzeba w tym momencie z czegoś zrezygnować bo możemy przez to przegrać wszystko.
Myślę, że powinniśmy poświęcić LM i FA. Niech w tych rozgrywkach dzieje się co chce. Fajnie byłoby awansować do kolejnej fazy LM oraz FA ale nie kosztem mistrzostwa. Znamy nasze problemy kadrowe i taka sytuacja to może być "krok w przepaść".
Dla mnie absolutnym nr 1 jest liga. Mamy trudny terminarz (podobnie jak Manchester) i tu trzeba grać spotkania "w których po prostu nie możemy stracić ani jednego punktu"".
Mam taka nadzieje tylko 11 meczy wygrac i mamy puchar! Czy damy rade?????
I to mi się podoba. Mamy gryźc trawe, bo tytuł już dawno nie był tak blisko!
Poprawka:
Diablo ciężko o awans na i utrzymanie pierwszej pozycji.
ciekawe czy nie są to tylko puste słowa i czy starczy naszym siły..
Patrząc realistycznie, będzie diablo ciężko o awans, nawet jeśli United zgubi jeszcze kilka punktów.
Czekają nas bardzo ciężkie wyjazdy do Tottenhamu, Stoke, Blackpool, Boltonu. Do tego Pool i Diabły u siebie. Na pewno zgubimy jeszcze przynajmniej 5 punktów, realistycznie - więcej... :/