Wenger: Bukmacherzy nie zawsze mają rację
06.12.2010, 14:35, Kamil Pniak 25 komentarzy
Arsene Wenger wie, że jego drużyna musi swą grą przekonać bukmacherów, by zaczęli wierzyć w to, iż Arsenal jest w stanie sięgnąć po tytuł Premiership. Kanonierzy awansowali na pierwsze miejsce po sobotniej wygranej z Fulham na The Emirates. Mimo tego według bukmacherów ekipa z północnego Londynu ma mniejsze szanse na końcowy sukces niż Manchester United oraz Chelsea.
Jak mogli się jednak Anglicy przekonać podczas wyborów gospodarza Mistrzostw Świata, faworyt nie zawsze wygrywa.
- Nie jesteśmy faworytami, ale jesteśmy liderami Premier League - powiedział Boss. - Powinniśmy spojrzeć na kursy w konkursie na gospodarza World Cup. Pięć minut przed ogłoszeniem wyników, za każdego funta postawionego na Anglię mogłeś wygrać dwa. Nikt nie wierzył w Rosję. Tak więc możemy nadal mieć nadzieję!
- Ze strony psychologicznej dobrze być na pozycji lidera. Pamiętam kiedy przegraliśmy z Newcastle, traciliśmy pięć punktów do Chelsea, a przed nami były wyjazdowe spotkania z Wilkami oraz Evertonem.
- Trzy tygodnie później jesteśmy na czele tabeli. Musimy dalej grać swoje i dawać z siebie wszystko w każdym spotkaniu - zakończył Wenger.
źrodło: Arsenal.comDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 16 | 12 | 3 | 1 | 39 |
2. Chelsea | 17 | 10 | 5 | 2 | 35 |
3. Arsenal | 17 | 9 | 6 | 2 | 33 |
4. Nottingham Forest | 17 | 9 | 4 | 4 | 31 |
5. Bournemouth | 17 | 8 | 4 | 5 | 28 |
6. Aston Villa | 17 | 8 | 4 | 5 | 28 |
7. Manchester City | 17 | 8 | 3 | 6 | 27 |
8. Newcastle | 17 | 7 | 5 | 5 | 26 |
9. Fulham | 17 | 6 | 7 | 4 | 25 |
10. Brighton | 17 | 6 | 7 | 4 | 25 |
11. Tottenham | 17 | 7 | 2 | 8 | 23 |
12. Brentford | 17 | 7 | 2 | 8 | 23 |
13. Manchester United | 17 | 6 | 4 | 7 | 22 |
14. West Ham | 17 | 5 | 5 | 7 | 20 |
15. Everton | 16 | 3 | 7 | 6 | 16 |
16. Crystal Palace | 17 | 3 | 7 | 7 | 16 |
17. Leicester | 17 | 3 | 5 | 9 | 14 |
18. Wolves | 17 | 3 | 3 | 11 | 12 |
19. Ipswich | 17 | 2 | 6 | 9 | 12 |
20. Southampton | 17 | 1 | 3 | 13 | 6 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 13 | 9 |
E. Haaland | 13 | 1 |
C. Palmer | 11 | 6 |
B. Mbeumo | 10 | 2 |
C. Wood | 10 | 0 |
N. Jackson | 9 | 3 |
Y. Wissa | 9 | 1 |
Matheus Cunha | 8 | 3 |
J. Maddison | 7 | 4 |
A. Isak | 7 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
A, jezeli Mamy nie gubic do konca zadnych pkt.;p to rozumiem ...
i powtarzam to jest moja "wymarzona" sytuacja jeśli chodzi o rozgrywki ligowe w tym sezonie.. mam nadzieje, ze teraz rozumiesz o co chodzi i wiesz skąd taka sytuacja w tabeli,mianowicie:
1. ARSENAL LONDYN
2. ManchU z dwiema porazkami... odniesionymi tylko z liderem/mistrzem!!!
człowieku... ale o co Ty sie ze mną kłócisz?! :/ najpierw zrozum o co chodzi w tym co napisałem a nie wyskakujesz z tym "czymś"
ciesze sie bo możemy być pierwszym i chciałbym żeby tez jedynym zespołem który zdobywa 3pkt w meczu z MU (+ rewanż na Emirates) :))
teraz jedynie moze Nas właśnie MU wyprzedzić bo maja zaległe spotkanie.. i zakładając że je wyrywają mają nad Nami 2pkt przewagi, ale:
zakładam, że wygrywamy z nimi dwa spotkania czyz nie mamy wtedy z kolei to My nad nimi 4pkt przewagi??:))
dwa... w tym wymarzonym scenariuszu również założyłem, że w pozostałych meczach nie gubimy żadnych punktów i do końca jedziemy na 1 miejscu!! :PPP
... kanonier11... i jak mozesz sie cieszyc ze MU nie ma jeszcze zadnej porażki jezeli jestes fanem Arsenalu..patrząc matematycznie gdyby mieli chociaz juz 2 porażki mieli bysmy po ich zwycięstwie nad blackpool 4 punkty przewagi nad nimi a nie 2 pkt straty....
Kanonier 11.co ty wypisujesz myslisz ze jak man.Utd przegratylko dwa mecze w całym sezonie to bedzie drugi? pomysl ! to jsne ze byłby pierwszy no chyba ze by miał 2 porażki 20 remisów i 14 zwyciestw co jest nie mozliwe ...
pewnie z ławki wyjdzie na parę minut
bedzie dobrze arsenal jak zawsze wygra będzie 2 -1 dla arsenal coekawe czy zagra w lidze mistrzów robin v persie
bedzie dobrze arsenal jak zawsze wygra będzie 2 -1 dla arsenal coekawe czy zagra w lidze mistrzów robin v persie
Kononier11...zgadzam sie. To byloby przelamanie wszelkich oporow. Ciagle wierze, ze Jestesmy jak perspektywiczna spolka na gieldzie, kt. po przekroczeniu pewnych oporow tylko rosnie. Jestem swiecie przekonany, ze nasza pomoc jest w stanie zdominowac Muly i zakonczych ich ere Invicebles juz za tydzien!
Ja mam nadzieję że manchester straci formę i punkty
powiem tak... czas na pierwsza porazke MU w lidze!! :) Marze o tym abyśmy byli pierwsza druzyna ktora odbierze MU 3 pkt w tym sezonie i to na ich terytorium! Takie zwyciestwo byłoby bardzo satysfakcjonujące, Nam wszystkim przyniosłoby bardzo wiele radości a naszym piłkarzom dałoby dużą pewność siebie, wiekszą wiare w to co chłopaki robią i w końcowy sukces :)) Ciesze sie ze MU jeszcze nie przegrało w tym sezonie, mam nadzieje i wierze ze po meczu z KANONIERAMI już tą porażke beda miec na koncie a tak w ogóle to, że beda mieli ich dwie, również po rewanżu na Emirates i na zakończenie sezonu:
1. ARSENAL LONDYN !!:))
2. Manch.Utd z dwiema porażkami na koncie i obie poniesione w meczach z Nami !! xDD:PP
Własnie tak wyobrazam sobie zakończenie sezonu... wymarzonego sezonu!!! :))
Mam nadzieje, że do czasu rozegrania meczu Mułow z Blackpool, Manchester straci jakieś cenne punkty w końcu, jeszcze bardziej bym sie cieszył gdyby te punkty stracili z nami... :)
Mam nadzieję, że za tydzień 3 pkt powędrują do Londynu. Jesteśmy chyba najlepsi na wyjazdach, ale w Manchesterze to nigdy nie wiadomo. No, z City graliśmy bardzo ładnie to może z United też nam wyjdzie.
Jeżeli teraz wygramy z United do na sto procent utrzymamy się na pierwszej pozycji. Mecz z United będzie kluczowy. Jeżeli go wygramy nie pozostanie nam nic innego, jak udowadnianie swojej dojrzałości i wygrywanie lub rzadziej remisowanie spotkań, przez co będziemy powiększać swoją przewagę i pewnie zmierzać po tytuł, lub przegramy, tak jak robiliśmy to w ostatnich latach i znowu z głupią nadzieją będziemy gonić, co i tak pewnie nic dobrego nam nie przyniesie. Arsene, chcemy już do końca zostać na szczycie!!!!
cavlary---->Największy żal to jest np. w Fife 11 gdy Farca strzeli bramkę to Szpak krzyczy tak "Goool!Goool! Barcoo jesteś wielka! Więcej niż klub!" Raz to myślałem że rzucę padem... :/
Jeśli nie wierzą, to uwierzą, pod koniec sezonu, kiedy puchar znajdzie się w rękach Kanonierów.
Ta. Ostatnie doniesienia z hiszpańskiej prasy. Iniesta zdobędzie złotą piłkę do tego messi i bodajże pedro na podium a Sneijder na czwartym miejscu... Żal jakich mało. Wygrana Champions League, vice mistrz globu... Ale przecież barca najlepsza. Żygać się chce...
No tak , musimy dawac z siebie wszystko , a niestety nie zawsze to widac ,bo mecze nie sa rowne , raz zagraja fatalnie a pozniej genialnie ,wiec niestety tak to jest z Arsenalem , ze my wiemy jak zagraja dopiero po pierwszych 30minutach meczu , wczesniej nie mozemy nic prognozowac bo nigdy nie wiadomo jak zagraja
Arsene dobrze mówi... I tak jak powiedział amadeo, to nawet dobrze że nie jesteśmy faworytami.
Oczywiście ze nie zawsze. Wszyscy typują barcę..
No własnie i dobrze ze nie jestesmy faforytami ale zawsze mozemy zrobic niespodzianke i wygrywac trofea ; )
FC Barcelona po wygranej w Grand Derbi umocniła się w rankingu FIFA, ale też podniosła sobie morale na arenie między narodowej, dlatego też wygra Ligę Mistrzów
No bukmacherzy obstawiają, że Barcelona wygra Lige Mistrzów, a my wygramy.
Boże Wenger ty już nie masz o czy mówić.
gdyby bukmacherzy zawsze mieli racje to nikt by nie grał i nie było by bukmacherów.
Pan W. i jego odkrywanie ameryki w najbanalniejszych stwierdzeniach.
Może to i dobrze, że nie jesteśmy faworytami, mniejsza presja na nas spoczywa