Wenger: Denilson kluczem do formy strzeleckiej Songa

Denilson tylko wywiązuje się ze swoich zadań
Może nie rozgrywa super jak Cesc, Jack i inni lub nie gra tak w destrukcji jak Song w zeszłym sezonie, ale widać że się stara i jest dobrym zmiennikiem dopuki jest młody

Mam nadzieję że teraz coraz częściej będę go widywał na liście strzelców :)

Denilson jest kimś takim jak Bendtner dwa sezony temu. Wenger na siłe na niego stawia a kibice się opierają. W następnym sezonie ratuje nam tyłek w ważnych spotkaniach i tak obrywa mu się. Raz się uprzecie i nic Was nie przekona do zmiany zdania. Brazylijczyk nie prezentuję nam świetnyc podań na poziomie Cesca/Jacka/Nasriego ani tez nie ma tylu odbiorów co Song w zeszłym sezonie, ale w każdym spotkaniu haruję jak ten wół i solidnie wywiązuję się ze swoich zadań. Wypełnia zamierzenia Wengera i za to mu chwała.

Poczekajmy jeszczę trochę i zacznie zachwycać jak Song czy Benio. Wenger w niego wierzy więc zaufajmy mu niezapominając, że wykreował przecież tylu wspaniałych zawodników jak np. Cesc czy wcześniej wspomniany przeze mnie Song, którzy stanowią teraz o Naszej sile.

nie jest teraz kluczową postacią w zespole ale bez przesady żeby od razu odchodził ..

Zgadzam się z adam3462 ;)

Denilson out!
Ileż on miał okazji na pokazanie się?
MNÓSTWO!
Nigdy nie będzie podstawowym piłkarzem Arsenalu, według mnie nie mieści się nawet na rezerwy!

Wszyscy go krytykują, ale nie raz strzelał decydujące bramki i wspomagał zespół.

Bo Denilson jest jedynym pomocnikiem w zespole zdecydowanie nastawionym na defensywę. Jak postawić obok Songa Diabiego i Fabregasa, to istotnie w razie wycieczki do przodu nie ma kto bronić. W Arsenalu brakuje walczaków, a za dużo jest delikatnych artystów. Na każdego Arszawina, który się nie wraca musi być drugi piłkarz, który będzie łatał za niego dziury.

Denilson fajny fryz.. ;p sympatyczny, wydaje mi sie, ze jego czas po prostu jeszcze nie nastal.

Jakoś Denilson mi nie leży ;P Trochę słaby...

Moim marzeniem jest kupno dobrego DP. Wtedy Song mógłby być w pełni tym wymarzonym przez Wengera b2b. W tej chwili mimo wszystko brakuje nam dobrego defensywnego pomocnika. Nie oszukujmy się, Brazylijczyk z tej roli wywiązuje się średnio. Ma on sporo atutów jednak na tej pozycji prezentuje się przeciętnie.
Song-Matuidi-Fabregas? ;)

Denilson się jeszcze rozwinie. Dobrze mieć w szeregach takiego zawodnika. Alex w tym sezonie ma ogromny popęd do gry w ofensywie:P

Denilson jest dla mnie nie wystarczająco dobry na Arsenal, ale sympatyczny piłkarzyna :)

Jego czas w 11stce musi w końcu minąć. Wszystko, co chcę o nim powiedzieć, już było wyrażone - nie ma co powtarzać.

nie lubie krytykować bez powodu i sensu,ale Denilson nie gra ostatnio nic:(....chyba ze rozmawiamy o dwóch roznych piłkarzach....nie rozumiem Bossa,który od trzech sezonów wmawia wszystkim,że Deni ma talent...jak to Ktos tutaj napisał "dobry jest",ale u nas grają (mają grać) najlepsi...ale mniejsza o to...martwi mnie totalny spadek napięcia u Arshavina i "kratka" Cesca...wszyscy widzą co jest grane:(

Nie mniej jednak jest bardziej spokojny gdy tyły zapezpiecza Alex. Dobrym rozwiązaniem byłoby zakupienie nowego pomocnika, który by zapezpieczał Songa. Denilson jest jeszcze za słaby. Idealnym rozwiązaniem powinien być Blaise Matuidi. Mam nadzieję, że Arsene pomyśli o tym piłkarzu.

Denilson bardzo dobrze wywiązuje się z roli zapchajdziury przy Songu. Podbiję tylko to co mówił sebasz, Denil jest bardzo pożyteczny na boisku, praktycznie w każdym meczu conajmniej 90% skuteczność podań. O ile w tamtym sezonie nasza druga wyglądała tak:

Fabregas (rozgrywający) - Song (defensywny pomocnik) - Denilson/Diaby/Ramsey (łącznik)

To przy naszej obecnej taktyce, gdzie wszyscy bronią i atakują, typowego DMa nie mamy, czysto teoretycznie jest nim Song, jednak bliżej mu do roli ww. trójki w poprzednim sezonie, czyli łącznika. W tym sezonie bardzo dużo w defie pracuje też Wilshere, z Szachtarem sporo czyścił Rosicky, który robił tak naprawdę za DMa, przy Songinho latającym po skrzydle :D

@sebasz
Zgadzam się. Również nie rozumiem aż takiej nagonki na Denilsona.

Denilson może jest mało widoczny ale bardzo pożyteczny na boisku. Od niego nie oczekuje się bramek ,syst czy ofensywnych wejść ale tego bo dobrze się ustawić ,zablokować podanie skasować kontrę podwoić potroić przy odbiorze czy rozegrać akcję od tyłu albo rozciągnąć grę i bardzo dobrze mu wychodzi ta rola. Porównójąc to np. do Chelsea Song=Essien Denilson=Obi Mikel -- praktycznie te same zadania. Narzekacie na Denilsona ale w 3 ostatnich meczach jakich grał nie straciliśmy bramki a spacerki to nie były.

apropos formy strzelcekiej Song'a to uwazam, ze on moze isc do ataku kiedy z tylu bedzie ktos lepszy od Denilson'a, np. Blaise Matuidi ;)

Denilson z WHU kompletnie nic nie pokazał, no ale jak twierdzi Boss, że to dzięki niemu Song wpisal się na listę strzelców to ok, taki cichy bohater, gra dla drużyny a to niezmiernie ważne.

Fakty mówią za siebie - z Denilsonem gralismy gorzej bez niego padł gol.Trochę nasz trener dorabia teorię,ale trudno go za to winić - każdy trener ma tzw. ''syna'' być może jego jest Denilson.W tym miejscu żeby nieco uciszyć ewentualne ''święte oburzenie'',że ośmielam się nie zgadzać w tej kwestii z Wengerem,muszę stwierdzić,że Denilson jest naprawdę niezłym,a nawet dobrym piłkarzem,ale gra w Arsenalu - dobrzy to grają w Boltonie,Sunderlandzie,B`burn etc. ARSENAL potrzebuje graczy najlepszych,wybitnych w przeciwnym razie jeszcze długo poczekamy na mistrzostwo.Potrzebujemy na defensie prawdziwego kilera z wyobraźnia i techniką kogoś podobnego do dawnego Vieiry,Essiena czy właśnie drugiego Songa;poza tym u siebie z ostatnią drużyną nawet gdy był to derbowy rywal WHU to trzeba zagrać ofensywniej i szybciej,a goście typu Parker,Boa Morte muszą ''wysiadać'';bez Denilsona i Arszawina nasz zespół w tamtym meczu zaczął wyglądać zdecydowanie lepiej;zresztą większość obserwatorów nie będących kibicami kanonierów dostrzega słabość Brazylijczyka.DIABY wracaj szybko!!

Przydałby się nam Matuidi. Idealnie uzupełnialiby się z Songiem, jeden mógłby atakować, a drugi zabezpieczać tyły. Obaj są kreatywni i umieją nieźle rozgrywać, w przeciwieństwie do Denilsona...

Mało się mówi o Denilsonie.

Charlie---> Właśnie ! Denilson ma dredy teraz ! :] ja tam do niego nic nie mam ;] Lubię go bo jako jedyny nie lubi walnąć petardy na bramkę rywali.

@zuczek1987
Nowa fryzura nie przypadła ludziom do gustu ;)

Denilson zawsze jest cichyb bohaterem każdego wygranego meczu w którym gra. Jego gra poloega na zamykaniu dróg podania na przerywaniu i wyprowadzeniu piłki do najbliższego kreatywnego pomocnika! nie rozumiem ciągłej nagonki na Denilsona

Może to i rozwiązanie ale nie wiem czy na dłuższą mete sie opłaca

Bardzo słaby mecz z WHU . Wiele strat i nic ciekawego nie grał w przodzie

Tja, jak ktoś może Songa ubezpieczać kiedy ten szaleje w ataku to nie widzę problemu, ale jak ma zostawiać puste miejsce w środku boiska to niech sobie wybije z głowy atakowanie i zostaje na pozycji.

W takim bądź razie sprzedać Denilsona ;P Alex się cofnie tam gdzie Jego miejsce, a i Deniego się pozbędziemy ;P

od czasu do czasu jak się zapuści do przodu to nie ma problemu, ale co za dużo to niezdrowo ;]
poza tym to obok Cesca i Songa tylko Jack, Diaby, Samir, Rosa, Denilsona już na razie wystarczy...