Wenger: Dlaczego spodziewam się napiętego wyścigu
26.12.2008, 12:37, Łukasz Klimkiewicz 25 komentarzy
Menadżer 'Kanonierów' Arsene Wenger spodziewa się, że wyścig o mistrzowski tytuł w tym sezonie będzie najbardziej emocjonujący od kiedy pamięta.
Obecnie na półmetku sezonu tylko osiem punktów dzieli pierwsze pięć zespołów - Liverpool, Chelsea, Aston Villę, Manchester United oraz Arsenal.
Dlaczego więc na górze tabeli jest tak ciasno? Wenger uważa, że coraz więcej zespołów jest w stanie walczyć o miano 'Big Four', co utrudnia życie dotychczasowym kandydatom do mistrzowskiego tytułu. Elita jest w stanie tracić punkty w meczach ze stosunkowo słabszymi zespołami. Francuz wie o czym mówi, bo Arsenal zgubił już oczka między innymi z Fulham, Stoke oraz Hull City.
- Patrząc na sytuację w górnej części tabeli, śmiało mogę powiedzieć, że będzie to najbardziej zacięty wyścig o mistrzostwo od bardzo dawna - powiedział Wenger.
- Pierwszy raz o wielu lat każdy może stracić punkty z każdym. Przed meczem nie patrzy się już czy to Arsenal, Manchester United lub Chelsea. Reszta drużyn z Premier League jest o wiele lepsza niż jeszcze sezon temu.
źrodło: Arsenal.comDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 15 | 11 | 3 | 1 | 36 |
2. Chelsea | 16 | 10 | 4 | 2 | 34 |
3. Arsenal | 16 | 8 | 6 | 2 | 30 |
4. Nottingham Forest | 16 | 8 | 4 | 4 | 28 |
5. Manchester City | 16 | 8 | 3 | 5 | 27 |
6. Bournemouth | 16 | 7 | 4 | 5 | 25 |
7. Aston Villa | 16 | 7 | 4 | 5 | 25 |
8. Fulham | 16 | 6 | 6 | 4 | 24 |
9. Brighton | 16 | 6 | 6 | 4 | 24 |
10. Tottenham | 16 | 7 | 2 | 7 | 23 |
11. Brentford | 16 | 7 | 2 | 7 | 23 |
12. Newcastle | 16 | 6 | 5 | 5 | 23 |
13. Manchester United | 16 | 6 | 4 | 6 | 22 |
14. West Ham | 16 | 5 | 4 | 7 | 19 |
15. Crystal Palace | 16 | 3 | 7 | 6 | 16 |
16. Everton | 15 | 3 | 6 | 6 | 15 |
17. Leicester | 16 | 3 | 5 | 8 | 14 |
18. Ipswich | 16 | 2 | 6 | 8 | 12 |
19. Wolves | 16 | 2 | 3 | 11 | 9 |
20. Southampton | 16 | 1 | 2 | 13 | 5 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 13 | 9 |
E. Haaland | 13 | 1 |
C. Palmer | 11 | 6 |
B. Mbeumo | 10 | 2 |
C. Wood | 10 | 0 |
N. Jackson | 9 | 3 |
Y. Wissa | 9 | 1 |
Matheus Cunha | 8 | 3 |
J. Maddison | 7 | 4 |
A. Isak | 7 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
adaminho77-----> ale Hull nie jest na 6 miejscu....
ma racje.... ale trzeba też powiedzieć że my jesteśmy w słabszej formie....
No i tylko remis ;/
Moze wyscig bedzie , ale jesli dzis przegramy my w tym wyscigu sie nie bedziemy liczyc !
Jak sie awansuje jako beniaminek to zespół jest jeszcze na fali, w niższej klasie wszystko wygrywał drużyna jest zgrana. Po 1 sezonie bogatsze kluby zaczynają wykupywać lepszych graczy, klub nie ma wiele pieniędzy na wzmocnienia i ciężko jest.
Walka o tytuł w Premiership jak co roku bardzo ciekawa, ale w tym roku będzie nam o wiele trudniej niż w ostatnich latach... Jednak bądźmy dobrej myśli...
LordCarrington-->Podam również przykład Reading... Pierwszy sezon świetny zajęli wtedy 8 lokatę... Byli rewelacją rozgrywek podobnie jak teraz Hull... A po drugim sezonie spadek... To jest tzw. syndrom drugiego sezonu... Moim zdaniem mimo, że Hull jest teraz na 6 miejscu to powinno zakończyć sezon na 8-10 lokacie...
Racja, teraz już coraz więcej klubów liczy się w walce o mistrzostwo i potrzeba jeszcze więcej walki aby je osiągnąć...
Z roku na rok PL jest coraz silniejsza. Nie tylko za sprawą wpompowanych pieniędzy w poszczególne zespoły. Wystarczy przytoczyć przykład naszych bliskich znajomych. Takie Hull City, które przed sezonem wielu skazywało na spadek, teraz jest rewelacją rozgrywek, zatrzymując najlepsze zespoły ligi angielskiej.
Drugi z beniaminków, Stoke City również radzi sobie całkiem nieźle. Niby taki skromny zespół, ze skromnym budżetem klubowym, a tu taka niespodzianka. Wyprzedza takie uznane marki jak Manchester City, Blackburn, West Ham czy Tottenham.
O trzecim z klubów, które awansowałby przed tym sezonem wiele dobrego nie powiem. West Brom, bo o nich mowa, zajmuje ostatnią lokatę z dorobkiem zaledwie 15 pkt.
Kolejnymi zespołami, które w tym sezonie robią na mnie duże wrażenie jest Aston Villa, która robi furorę, wyprzedzając takie kluby jak Arsenal czy Manchester United. To tylko potwierdza, jak zgraną ekipą są piłkarze Martina O'Neilla.
Jak powiedział Szulinio, drugi rok gry w pierwszej lidze to poważny i srogi sprawdzian dla rewelacyjnych beniaminków. Wystarczy sięgnąć pamięciom do Wigan, które wraz z awansem do PL zajęło miejsce w pierwszej dziesiątce, by w kolejnych kilku sezonach bronić się przed spadkiem.
Jak przgramy dzisiejszy mecz to o mistrzostwie możemy zapomnieć:/
"- Pierwszy raz o wielu lat każdy może stracić punkty z każdym. Przed meczem nie patrzy się już czy to Arsenal, Manchester United lub Chelsea. Reszta drużyn z Premier League jest o wiele lepsza niż jeszcze sezon temu."hahahahaha.Fakt lepsza ale gdybyscie grali chociarz 50% tego co graliscie w tamtym seoznie to byscie ich rozniesli,a gracie dno bez polotu i blysku i sami jestescie tego winnii.
Najbradziej boli, że potrafimy wygrywac z 'elitą', a wtopić ze słabeuszami:(. Niestety (a może stety?!) jeżeli chcę sie być najlepszym to trzeba wygrywac ze wszystkimi. Nie da rady:).
Czy mamy jeszcze szanse? Nie wiem, może tak, ale jak tak dalej bedzie szło, to L'pool - Chelsea- MU będą się bić. Niestety.
Za dużo bałaganu porobiliśmy sobie ze średniakami typu Stoke czy Hull.
bo u nas w drużynie nie ma skrzydłowych, na skrzydłach grają Eboue albo Denilson, a jedyne wrzutki w czasie meczu to te wrzucane przez Clichy'ego i Sagna'e.
Może kryzys swiatowy pomoże nam w zdobyciu tytułu hehe. Abramowicz stracił niezłą sumke, Liverpool moze miec niezłe kłopoty, a MU jest najbardziej zadłużony. Ciekawe kiedy ta bańka pęknie panowie ?
A powiedzcie mi jedno, może trochę nie na temat. Mamy Adebayora, który sami wiecie jak wysoko potrafi skoczyć. Dlaczego piłki nie są wrzucane zbyt często w pole karne do niego żeby mógł zdobyć bramkę głową? Bo ja tego nie rozumiem.. Może dlatego, że nie ma skrzydeł panie Wenger. Nie kiedy mam wrażenie, że ja zrobiłbym coś lepiej niż taki Denilson..
Jak pozbywamy sie Flaminiego Gilberto a w zaman prawie nic to i efektów nie bedzie, a młodzi muszą nabrac doswiadczenia. Nawet Ajax który tez lubie zawsze miał w tyle 2-3 doswiaczonych zawodników jak zdobywał Puchar Europy.!!! Czy Wenger tego nie widzi? Oni nie są mentalnie przygotowani.
michel masz rację, nawet sezon temu jak byl Lehmann to miał ta charyzmę i każdy wiedział że nie da sobie w kasze dmuchać i w polu karnym jest królem, a Almunia fakt, broni poprawnie, ale czy jest to bramkarz na miano drużyny która ma zdobyć mistrzostwo? niech sobie każdy sam odpowie
to prawda grają dobrze ale ile już takich beniaminków było (np. reading, parę lat temu sunderland czy rayo w hiszpani,) które po pierwszym sezonie były chwalone za wysoką pozycję żeby w następnym sezonie ratować się przed spadkiem
Wenger zaczyna się gubić w tym wszystkim...
Zgadzam sie w pełni z Szulinio. Dodam od siebie że tacy gracze jak Denilson, Eboue, Diaby, Song, Bendtner nawet jak grają dobrze to ta dobra gra polega na poprawności. Nie ma w ich grze żadnych cudownych zagrań, idealnych prostopadłych podań, wykończenia (Bendtner). Grają po prostu poprawnie ( nie tracą głupio piłki i podają w miarę celnie) a cały ciężar gry jest oparty na takich zawodnikach jak obecnie Robin i Samir (Ofensywa) i całą nasza obrona... Odnosze wrażenie że środek naszej pomocy (I skrzydła typu Denilson, Eboue) po prostu tylko tam stoi i przetrzymuję piłkę... nie ma większej płynności pomiędzy pomocą a atakiem.
Brak doświadczenia gubi chłopaków. Nie ma tam kogoś z jajami który by pociągnął ten cały TEAM do zwycięstwa. Kiedys był Vieira Bergkamp czy Henry, a teraz ??? Kto ?
no i wszystkie osiem oczek roznicy ma Arsenal:P
To tymbardziej trzeba sie przyłożyć do każdego spotkania panie Wenger?????
Szulinio----->A weź pod uwagę taką drużynę jak Hull, benjaminek, a groźni jak wilk teraz. co Ty na to powiesz?
zgodzę się że jest wiele drużyn które podniosły poziom jednak w porównaniu do nich arsenal obniżył poziom, wenger tyle mówi o walce o mistrzostwo a ja się boje że nie będziemy nawet w pierwszej 4, zawsze byłem za wengerem ale nie ma co ukrywać że to nie ten sam zespół co w tamtym sezonie, brak hleba, flaminiego i gilberto jest aż nadto widoczny, nie chodzi mi tylko o straty punktów ale i styl gry, w tamtym sezonie nawet jak przegrywaliśmy to aż chciało się oglądać naszą grę, mimo porażki człowiek pocieszał się że mimo porażki zespół grał swoją piękną piłkę, wenger popadł w jakąś manię że chce na siłe wszystkim pokazać że zdobędzie tytuły młodymi, tyle że życie pokazuje że samymi młodymi się nic nie wygra, pan arsene zapomniał chyba że gdy zdobywał trofea czy choćby grał w finale lm to w składzie było kilku doświadczonych graczy wysokiej klasy, nikt mi nie wmówi że gracze pokroju song,denilson,bendtner,gibbs,diaby i jeszcze paru by się znalazło to nie gracze na miarę 4 siły premiership (co najwyżej gracze szerokiej kadry którzy w przysłości mogą coś zdziałać), ja się obawiam dzisiejszego meczu z AV bo jak pokazała 2 poł. meczu z liverpoolem brak cesca to ogromna strata dla kanonierów i brak jest w kadrze kogos kto mógłby go zastąpić grająć na tym samym poziomie