Wenger: Fabregas był zdolny do gry
02.04.2010, 16:39, Mateusz Kamiński 36 komentarzy
Arsene Wenger zaprzeczył doniesieniom mówiące o tym, że Cesc Fabregas wybiegł na Emirates Stadium przeciwko FC Barcelonie z kontuzją nogi.
Dziś potwierdzono informacje dotyczące bolączki Cesca. Fabregas ma złamaną kość strzałkową u prawej nogi i może ona wykluczyć go z gry w ekipie Kanonierów do końca sezonu.
-Były sugestie mówiące, że pomocnik Arsenalu wystąpił w ostatnim meczu z kontuzją – nie są te doniesienia prawdziwe – powiedział szkoleniowiec zespołu z północnego Londynu.
Fabregas ciężko trenował przed środowym spotkaniem. Choć narzekał na potłuczone nogi i ręce po ostatnim meczu ligowym z Birmingham City.
W meczu ćwierćfinałowym Ligi Mistrzów Cesc ucierpiał w starciu z kapitanem Blaugrany Carlesem Puyolem i po tym incydencie do końca spotkania utykał wyraźnie na prawą nogę.
-Rozmawialiśmy z dwoma niezależnym lekarzami, którzy potwierdzili stłuczenie, a nie złamanie nogi Hiszpana, tuż przed meczem z FC Barceloną. Jestem przekonany w 100%, że wraz z naszym sztabem medycznym, zrobiliśmy wszystko by Cesc był bezpieczny we środowym spotkaniu.
-Trenował w środowy poranek I pytając go o stan zdrowia odpowiedział: “Nie czuję bólu”. Nigdy nikogo nie zmuszałem do gry. Jeszcze na rozgrzewce przedmeczowej podszedłem do Fabregasa, pytając czy jest wszystko w porządku, odpowiedział, że tak. Jesteśmy pewni, że przed meczem z Barceloną noga Cesca nie była złamana.
-Wierzymy, że kość strzałkowa została pęknięta po brutalnej interwencji Puyola. W to samo miejsce w mecze ligowym z Birmingham został kopnięty Cesc. Przy tamtej interwencji poczuł trzask w nodze, czego efektem mogło być jej stłuczenie. W meczu z Barceloną konstrukcja kości została naruszona, czego wynikiem było jej pękniecie – zakończył szkoleniowiec Arsenalu Arsene Wenger.
źrodło: itv.com
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 15 | 11 | 3 | 1 | 36 |
2. Chelsea | 16 | 10 | 4 | 2 | 34 |
3. Arsenal | 16 | 8 | 6 | 2 | 30 |
4. Nottingham Forest | 16 | 8 | 4 | 4 | 28 |
5. Manchester City | 16 | 8 | 3 | 5 | 27 |
6. Bournemouth | 16 | 7 | 4 | 5 | 25 |
7. Aston Villa | 16 | 7 | 4 | 5 | 25 |
8. Fulham | 16 | 6 | 6 | 4 | 24 |
9. Brighton | 16 | 6 | 6 | 4 | 24 |
10. Tottenham | 16 | 7 | 2 | 7 | 23 |
11. Brentford | 16 | 7 | 2 | 7 | 23 |
12. Newcastle | 16 | 6 | 5 | 5 | 23 |
13. Manchester United | 16 | 6 | 4 | 6 | 22 |
14. West Ham | 16 | 5 | 4 | 7 | 19 |
15. Crystal Palace | 16 | 3 | 7 | 6 | 16 |
16. Everton | 15 | 3 | 6 | 6 | 15 |
17. Leicester | 16 | 3 | 5 | 8 | 14 |
18. Ipswich | 16 | 2 | 6 | 8 | 12 |
19. Wolves | 16 | 2 | 3 | 11 | 9 |
20. Southampton | 16 | 1 | 2 | 13 | 5 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 13 | 9 |
E. Haaland | 13 | 1 |
C. Palmer | 11 | 6 |
B. Mbeumo | 10 | 2 |
C. Wood | 10 | 0 |
N. Jackson | 9 | 3 |
Y. Wissa | 9 | 1 |
Matheus Cunha | 8 | 3 |
J. Maddison | 7 | 4 |
A. Isak | 7 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Wybiegł a nie powinno go tam wcale być ten jego występ aby pogorszył sytuację :[
no nie wiem
a był zdolny do gry na MŚ.
Oby był zdolny do gry a odnośnie słów Wengera to nie był brutalny faul...(był to faul ale nie brutalny) być może i przez to Fabregas złamał noge ale to bł przypadek,Puyol nie zrobił tego specjalnie...
Do "złotych myśli Wengera" można dodać kolejną brednię. Otóż okazuje się że stojąc w miejscu można kogoś brutalnie sfaulować i złamać mu nogę (a zawodnik pomimo złamania może dalej grać i uderzać piłkę z całej siły). Chyba tylko geniusz Wengera jest w stanie dostrzec w tym sens. Arsene przyzwyczaił już wszystkich, że jeśli coś idzie nie po jego myśli to cały świat jest temu winny, lecz swoich własnych błędów jakoś nie dostrzega. W tym przypadku jest podobnie. Nie po raz pierwszy ryzykuje zdrowiem zawodników i wystawia piłkarzy z niezaleczoną kontuzją a potem dziwi się że gracz dozna kontuzji. Brawo Arsene, rób tak dalej a może uda ci się zdobyć tytuł ... pajaca roku.
Żeby na Mistrzostwa pojechał , bo wątpie żeby jeszcze w tym sezonie wrócił , ale mu życzę tego
howareyou-->Kilkanaście razy oglądałem powtórkę interwencji Puyola.Pozornie nie wyglądało to niebezpiecznie,ale zauważ-Puyol "zakleszczył"nogę Fabregasa swoimi udami,w wyniku czego noga spadła na ziemię z wysokości ok.metra.Jest wysoce prawdopodobne ,że uraz powstał w tym właśnie momencie.No bo przecież nie w trakcie strzelania karnego,ani też w biegu z piką po strzeleniu bramki.Metaforyka Wengera trochę przesadna,ale w sferze dociekań przyczynowo- skutkowych wydaje się nie mijać z prawdą.
Dobrze, że okazało się, że to nie lekarze są temu winni.
Wracaj szybko Cesc..
Ja mysle ze Wenger popelnia blad wystawiajac odrazu po kontuzji zawodnikow. Oni naprawde musza cos pograc zregenerowac sie i on napewno o tym wie bo sie zajmuje pilka na codzien, lecz chyba slepo wierzy w to ze moze tym razem sie uda i nie bd kontuzji. NIe nauczyla go przeszlosc?
Tak Arsene Wenger jest świetnym trenerem więc na zaryzykowałby z wystawieniem Febregasa z urazem liczę że wróci wcześniej i że mimo braku podstawowych graczy Arsenal da sobie radę
Kondzior12 masz absolutną rację.
Dobrze , że dopiero na koniec meczu dostał tego urazu. A Arsene Wenger jest rozsądny i by nie wystawił Cesca niezdolnego do gry.
Wracaj Cesk wracaj ciekawe jak sobie bez niego poradzimy .
Całe szczęście że zdołał wykonać jeszcze jedenastkę...
Po raz kolejny przypuszczenia angielskiej bulwarówki się nie sprawdziły,Wenger nie ryzykowałby występu Fabregasa gdyby ten nie był gotowy zagrać,konkretna wypowiedz Arsene'a w tej sprawie.
nie przesadzajmy, to nie była brutalna interwencja... ciesze się że doniesienia okazały się nieprawdziwe
Też uważam, że te plotki o pękniętej kości przed meczem to bajka. Takie zablokowanie nogi jak Puźol uczynił jest groźne, zwłaszcza gdy zawodnik składa się do mocnego strzału. Podobnie jak Diaby zblokował strzelającego Nasriego, tam się skończyło gorzej.. Niech nas kontuzje omijają do końca, bo nam zabraknie zawodników na ławkę i będziemy mieli szpital na boisku, a nie ogólnie w klubie. ;p
Wenger na pewno nie puszczałby zawodnika ze złamaną nogą, chociaż Cesc jest taki, że chciałby grac zawsze i mógłby skłamać, że noga go nie boli czy coś, to jednak złamanie by nie ukrył, a Wenger jakby wiedział na ile poważny jest uraz na pewno by go nie wpisał do składu na mecz.
Mówiłem , że Boss wszystko zaraz wytłumaczy. Dokładnie tak myślałem.. Precz angielskie brukowce...
Zgadzam się z @pedro61.
Ale "brutalna interwencja Puyola" to przegięcie, panie Arsene. Nie lubię trochę, gdy Wenger gada jak Ferguson.
Nonsensem jest sugerowanie,że Wenger wpuścił Fabregasa do gry będąc świadomym złamania jego nogi.
Wydaję mi się, że kość nie wytrzymała i pękła dopiero po strzale bądź gdy już wracał z piłką do koła środkowego. Tyle ile mogła wytrzymała! Ważne, że pozwoliła mu oddać jeszcze strzał, który Cesc zamienił na bramkę.
brutalnej interwencji? bez przesady
Szacun dla niego w ogóle, że dał radę pozostać na boisku po tak ciężkim urazie.
faulu zadnego nie bylo....pekla mu kosc w momencie strzalu bo byla juz naruszona....Wenger sie zapedza z tymi swoimi teoriami
to bylo glupie i nieodpowiedzialne! zrobil to tylko dlatego ze wiedzial iz nie zagra w rewanzu a chcial jakos zapasc w pamieci...o co wam chodzi?
o tak, tak interwencja Puyola była bardzo brutalna. oglądałem parę razy powtórki, i nie wiem na czym polegało jego przewinienie. Przecież to Fabregas go kopnął gdy brał zamach.
i tak jest wielki mimo tak potęzkeno bólu zdecydował się grać do końca, to było piękne i szlachetne
Henry przekonales mnie!...mam w takim razie tylko nadzieje, ze za 2 tyg. Cesc podejdzie na Wengera i go jak to powiedziales poprosi, ze chcialby wejsc na boisko (oczyw. na wlasna odpowiedizalnosc) to moze Wenger jeszcze raz bedzie czlowiekiem..
"podeszłem" dramat generalnie...gdzie jak gdzie ale tu?
----> Theo44
Wtedy jeszcze nie wiadomo byłoo złamana. fabregas sam chciał, prosił Wengera, a ten chciał być też człowiekiem.
Teraz to już nie jest tak istotne, fakt faktem wypadł nam do końca sezonu i nic nie możemy zrobić.
troche to jak Wenger sam sobie sypal popiol na glowe. Uwazam ze Cesc nie powinienbyl zagrac w tym meczu chocby tez ze wzgledu na zolta kartke....ale moje pytanie jest takie. Dlaczego Wenger pozwolil mu biegac po boisku przez blisko 10 minut ze zlamana noga?!?!
Patrząc na to jak go w ostatnich meczach w lidze tłukli prędzej czy później taka kontuzja mogłaby nastąpić.
No naprawdę... "...podeszłem do Fabegasa..." ten błąd sprawia, że człowiekowi dosłownie ręce opadają:p