Wenger: Gibbs kuruje się szybciej, niż przypuszczaliśmy

No to końcówkę roku ma już z głowy.

ostatnio coraz lepsze wiadomosci naplywaja, czekamy na Abou i Thomasa !!!

Wroci i wygryzie Gaela ;D

No to dobrze chlopak ma talen i musi wrocic do gry ; ))

szkoda, że tak często łapie urazy, gdyby nie one na pewno grałby w pierwszym składzie. Dobrze, że potrafi się szybko regenerować, mam nadzieję że szybko do nas wróci i będzie rywalizować z Gaelem o pierwszy skład

Takiej gry jak u Kierana oczekuje się od najlepszych obrońców, ponieważ gra bardzo dobrze w obronie, ale również włącza się do akcji pod bramką przeciwnika i to jest w nim dobre.

No i bardzo dobrze, im szybciej wróci tym lepiej :]

Z taką grą ma szanse wygryźć Chlichy'ego.

Mniej kontuzji, a Kieran będzie za niedługo podstawowym zawodnikiem.

I w tym momencie nie mamy drugiego lewego obrońcy. Znowu jakby coś się stało Clichy'emy(odpukać) to Eboue będzie grać na lewej obronie.

Gibbs niedługo zastompi Clichego!

fajnie.. obecnie wole go niż Clichy na lewej..ale ma chłopak pecha

Eeehh, myślałem że jest szansa że będzie na ławce na Old Trafford...

ehhh pechowiec z niego wielki

On ma skręconą kostkę i jeszcze coś z kolanem dlatego 3 tygodnie.

dobrze że Gibbs wróci szybciej niż się spodziewali :)

u nas to zaniedlugo idac do kibla beda musiali miec ochrone bo sie potkna i połamia :D

Ja miałem zerwany staw skokowy.
Gips 3 tygodnie, a dojście do stanu bezbolesnego grania w piłkę...jakiś tydzień po ściągnięciu gipsu.
Do teraz mam opuchniętą kostkę i przy ostrym wejściu + braku szczęścia problem gotowy;/
Coś okropnego.
Co do Kierana, to współczuję mu...bo jednak ta kostka już nie jest tak silna i zdrowa jak przed kontuzjami.

Bo to jest Arsenal... wyjątkowy klub pod każdym względem, takich rzeczy nie zobaczysz nawet w erze...

No właśnie. Przecież wszystkie skręcenia kostki są takie same, ich leczenie trwa tyle samo czasu, a w dodatku nie ma różnicy czy ktoś jest profesjonalnym sportowcem czy też nie.

W ogóle dlaczego 3 tygodnie, jak ja skręciłem kostkę to powrót do zdrowia trwał mi 2 dni.

Gibbs powoli staje się Rvp jeśli chodzi o kontuzje. przecież tego urazu doznał biegnąc o_O

pozytywna wiadomość :)