Wenger: Giroud jest jedyny w swoim rodzaju

Giroud po prostu zamknął gębę tym, którzy w niego nie wierzyli i tyle :)

Cieszę się, że jest z nami.

Jezu, nie wiem ale chyba po tylu latach dostaje uczulenia na tego człowieka. Drużyna jest wyjątkowa a Giroud jedyny w swoim rodzaju. Sluchac tych bzdur nie mozna :(

Może i nie strzela za dużo, ale na boisku jest na prawdę szalenie pożyteczny :) I jeszcze się rozkręca

dobrze, że się ogarnął :PP

Mysle ze te slowa troche na wyrost, ale dodaja mu pewnosci siebie co jest wazne dla niego. Tak samo jest ze wsparciem kibicow- jest bardzo wazne dla pilkarzy.

Nasze nowe nabytki sprawują się na prawdę wspaniale, choć już chyba każe z nich miało chwile słabości, ale jak nie idzie zespołowi to jednostka raczej nie zmieni nic. Lukas, Santi i Olivier to świetne transfery.

Tak,tak,tak,wszyscy wierzyli,cudowny grajek,a mu przypisywali przyszłość taką jaką Chamakhowi i przydomek drewno,hipokryzja.

Demostenes, myślę podobnie :-) Drużyna nie potrafiła z niego korzystać ;p

Marzag
Także moim zdaniem Oliver gra obecnie na podobnym poziomie co wcześniej, tyle tylko że na początku sezonu drużyna nie grała za bardzo pod niego, a on sam miał też trochę pecha.

schnor25, ja szczerze mówiąc nie widzę różnicy w jego poruszaniu się, rozgrywaniu między meczem ze Stoke a np Fulham, tyle że piłkarze zaczęli go wykorzystywać.

Wiarę w niego pokładała zdecydowana większość sympatyków Arsenalu, nie ma czego podważać, a że początek miał słaby no to co, mieliśmy mówić jaki to Olivier kozacki na boisku jest?? Gra słabo, to ciśniemy, gra dobrze to chwalimy - proste.

Mamy tylu wyjątkowych, a wciąż nie wygrywamy. Jak to?

z tymi nazwiskami to przegiął, ale fakt Giroud jest coraz lepszy :D

Dobrze, że Giroud zawsze miał tyle wsparcia ze strony kibiców. Wszyscy przecież od początku w niego wierzyli!

Od początku widząc jego grę wierzyłem w to ze będzie z niego pożytek, i dalej w to wierzę

No no nie słodźcie mu tak!

"Kiedy dołączasz do klubu pokroju Arsenalu, otaczają Cię same wielkie nazwiska. "

Troche przesadzil, tak moze bylo pare lat temu, teraz to mamy tylko kilka nazwisk, reszta to raczej mniej lub bardziej solidni grajkowie.

Po początku sezonu w jego wykonaniu zwątpiłem, ze sprawdzi się w Arsenalu, ale teraz zaczął strzelać i mam nadzieje, ze będzie strzelał jak najwięcej.

Pinguite:
Bo łaska fanów na pstrym koniu jeździ.

Wystarczy 2-3 mecze i nastroje się zmieniają. Teraz Arteta ma zniżkę formy - moim zdaniem jeszcze jeden słabszy mecz i zacznie się jechanie po nim.

ja wierze i bd wierzył w oliego ! :D

Teraz wszyscy go kochają i wielbią, ale... co było na początku sezonu? No właśnie. Wtedy większość userów przypięła łatkę Francuzowi "drugiego Chamakha". Tak psioczyli na niego, jak obecnie ma to miejsce z Aaronem, tyle, że krytyka Ramsey'a jest uzasadniona i w pełni rozumiem co w przypadku Girouda nie mogłem zrozumieć. Stale go broniłem i wierzyłem, że w końcu się rozstrzela, ale większość userów była zbyt ślepa. Giroud jest bardzo dobrym napastnikiem, wysokim, dlatego przede wszystkim on potrzebuje dobrych skrzydłowych. Takich wrzutek jak ostatnio pokazuje nam Walcott. Bo przy takim Gervinho potencjał Girouda maleje drastycznie. Kiedy przyszło mu grac z Gervinho na lewej i Ramsey'em na prawej stronie skrzydła to nie dziwota, że wtedy nie strzelał bramek ;)

Fajnie że Oli wreszcie się rozstrzelał, jest teraz bardzo ważnym dla nas zawodnikiem, nie wiem czemu ale czuję do niego jakoś tak większą sympatię niż do innych kanonierów, no może poza Santim i jackiem :)

Zawsze w niego wierzyłem, teraz czuję że się rozkręcił na dobre :)