Wenger: Laurent nie leci do Turcji

W końcu jakaś mądra decyzja.

i bardzo dobrze, trudno trzeba było nie dać dupy z anderlechtem to by inaczej sytuacja wyglądała, teraz trzeba powalczyć w lidze i troche tych punktów połapać

w końcu dobra decyzja

Cytat z wczorajszego artykułu:
"Arsene Wenger zapowiedział, że zrobi wszystko, by jego podopieczni wyszli z grupy na pierwszym miejscu.
- Zagramy silnym składem, ponieważ chcemy wygrać to spotkanie - powiedział."
No comment

Jaki optymista.
Buki dają nam 4,74% ^^

Dobrze, że Kosa i Sanchez odpoczną. Nie ma co ryzykować kontuzji w meczu, który jest praktycznie o pietruszkę. Tak szczerze mówiąc skoro gramy bez Kosy i Sancheza to spokojnie u buka można stawiać na Galatę. :D

I słusznie, niech chłop się wyleczy do końca bo jak widać nie wszystko jest okej.

Koscielny to się powinien do końca wyleczyć.

jeżeli jutro nie ujrzę Campbella od początku to Joel niech się pakuje bo Boss przekreśli jego karierę

Dobra decyzja Bossa. Kościelny przyda się na krajowym podwórku, bo jeśli będziemy zaliczać kolejne wpadki, to nawet o TOP4 będzie ciężko.

Sadu
Giroud na pewno nie zobaczysz, bo nie został zgłoszony do lm więc jutro nie zagra

zagra zapewne Welbeck, albo... Sanogoal

Wengera nikt i nic nie zrozumie...Gubi sie w swoich zeznaniach ja czekam na Campbella kiedy zagra od pierwszych minut...

A po co Wenger miałby wystawiać pierwszy skład? Realne szanse awansu zawaliliśmy w Londynie z Anderlechtem. Gdybyśmy tam nie dali sobie frajersko wbić trzech bramek w końcówce to byłoby o co REALNIE walczyć - albo w meczu z Borussią spróbować ich bardziej przycisnąć w końcówce i wbić trzecią bramkę albo liczyć na remis w Dortmundzie.
Teraz to spotkanie o niewielkim znaczeniu - zresztą ani Anderlecht ani Galata też nie mają zbytnio o co grać, bo tak czy siak skończą odpowiednio na 3 i 4 miejscu.

w związku z tym nie dziwię się Wengerowi, że chce oszczędzać zawodników: szczególnie, że niektórych (Alexis) zajeżdża od początku sezonu, a mamy teraz najcięższy wydolnościowo okres w całym sezonie w PL.

Więc jak dla mnie:
Martinez - Chambers, Mertesacker, Monreal*, Gibbs - Flamini, Ramsey - Podolski, Rosicky, Campbell - Sanogo
Jeśli zaś Nacho wciąż niedostępny to obrona jak ze Stoke.

To skład, który ze słabą Galatą wciąż ma szansę wygrać (szczególnie, że Lukas, Joel czy Rosa powinni mieć motywację, żeby się pokazać), a przynajmniej da odpocząć Alexisowi i Koscielnemu, którzy są absolutnie kluczowi, Cazorli, który ostatnio też znów stał się jednym z istotniejszych graczy i ciągnie grę czy Wellbeckowi, który w związku z kontuzją Żwirka do niedawna grał od początku wszystko jak leci (z reprezentacją włącznie).

Martinez
Bellerin Chambers Per Gibbs
Flamini Ramsey
Campbell Rosicky Podolski
Welbeck/Giroud

Ja to widze tak. Obrona ta sama co ze Stoke czyli znowu wpakują nam ze 2-3 bramki, beznadziejny Flamini. Campbell, Rosicky i Podolski musza dostac wreszcie szanse ale wątpliwe jest, żeby Wenger wystawił taką linie pomocy. CO do tego kto wystąpi na szpicy to bez różnicy. Giroud w 1 składzie wypada tragicznie to samo Welbeck. Oboje ostatnio lepiej grają jak wchodza z ławki. Mimo wszystko ja bym jednak wolał zobaczyc Welbecka

Będąc szczerym chciałbym widzieć Flaminiego na RB. Wtedy zrobiłoby się miejsce dla takiego Joela.

Szczęsny - Flamini, Chambers, Per, Gibbs - Ramsey, Cazorla, Oxlade (na ŚPO) - Podolski, Joel - Welbeck

Dopiero co czytałem ze zrobi wszystko zeby wygrac to spotkanie i ze pojedzie silny sklad. teraz mowi ze nie ma o co juz grac... patrzac na to co gra borussia, ktora w LM tez juz troche siadła, mamy wiecej niz 10% szans.

Wenger jest chory. Wystawia cały czas ten sam skład z potem płacze ! Jest tylu co prawie w ogóle nie grają i ich nie wpuszcza, bo po co ....

powinni dostac szanse gry po 90 minut Podolski, Rosicky, Bellerin, Campbell przede wszystkim

po tych słowach mam wrażenie że wogole nie zależy mu na zwyciestwie w turcji

i prawidłowo

Sanchez w koncu sobie odpocznie a My sie przekonamy czy da sie bez Niego zyc. Brak Koscielnego to problem ale na Newcastle jak sobie radzili Per z Chambersem w srodku widzielismy ze Stoke

Dobra decyzja Wengera, to ze nie jedzie Koscielny i Sanchez nie znaczy ze przegramy mecz, ale tez watpliwe zeby Borussia przegrala u siebie z Anderlechtem.

Ten klub zjeżdża coraz niżej, ile może trwać kryzys, ile może trwać zgrywanie się. Nic tu nie gra niestety od długiego czasu.

"przez ostatnie dwa tygodnie daliśmy z siebie naprawdę dużo" - nie zauważyłem ...

i bardzo dobrze

No i słusznie, niech się kuruje, mamy awans, tak czy siak, więc nie ma co pushować na siłę.

Bez Kosy marne szanse, ale już wolę przegrany mecz niż jego kontuzję.
"Nie oszukujmy się, hipotetycznie mamy jakieś 10% szans na pierwsze miejsce w grupie"
...to naprawdę powiedział Papcio? Mógłby tak częściej poddawać siebie i drużynę krytyce, to może coś tam by się zmieniło.

Chyba Wenger w końcu zauważył że nasza obrona bez Koscielnego to dla każdego napastnika raj. Tak samo ma obrona rywala gdy w ataku nie gra Alexis w sumie dobrze że nie jadą ale i tak oczekuje zwycięstwa. :)