Wenger: Liczy się tylko zwycięstwo
11.03.2010, 17:27, Michał Kowalczyk
27 komentarzy
Arsène Wenger poniekąd wstawił się za Nicklasem Bendtnerem, który w sobotnim pojedynku z Burnley zmarnował przynajmniej trzy dogodne okazje na zdobycie bramki. Kilka dni później, ostro krytykowany duński napastnik zdobył hat-tricka w spotkaniu przeciwko FC Porto, rozgrywanym w ramach drugiego meczu 1/8 Ligi Mistrzów.
Jakby się bliżej przyjrzeć statystykom strzeleckim Arsenalu, można zauważyć, iż w tym sezonie napastnicy Kanonierów w zaledwie 40% odpowiadają za strzelanie bramek. Dla Bossa nie ma znaczenia, kto zdobywa bramki - liczy się wygrana całej drużyny.
- Dla mnie, najważniejszą rzeczą jest, że mamy największą siłę ofensywną w całej Premier League. Nawet, jeśli napastnicy nie strzelają ogromu bramek - powiedział Francuz na konferencji prasowej.
- Gramy jako drużyna. W takim układzie każdy może zdobyć bramkę. Nie mam jakichś specjalnych wymagań wobec napastników, by to oni strzelali.
- Wcale nie kusiło mnie, by posadzić Bendtnera na ławce, gdyż zagrał przyzwoicie przeciwko Burnley. Może to kogoś zdziwi, ale można mieć dobry mecz, marnując swoje okazje. Oczywiście, nie strzelił w sytuacjach, w których każdy napastnik powinien. Nie robię mu jednak z tego powodu wyrzutów. Ważne jest, że zespół wygrywa - mniej ważne, czy po strzale Bendtnera, czy nie.
- Wygraliśmy przeciwko Burnley i przeciwko Porto. W jednym meczu strzelił, w drugim nie. W obu spotkaniach zwyciężyliśmy, a to najważniejsze - dodał Wenger.
źrodło: Arsenal.com
17 godzin temu 5 komentarzy

17 godzin temu 5 komentarzy

17 godzin temu 2 komentarzy

14.05.2025, 10:16 3 komentarzy

14.05.2025, 10:14 10 komentarzy

14.05.2025, 10:13 14 komentarzy

14.05.2025, 08:13 2 komentarzy

14.05.2025, 08:11 6 komentarzy

14.05.2025, 08:09 4 komentarzy

13.05.2025, 09:39 23 komentarzy
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|
-
A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
-
Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
-
Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Zgadzam się zdecydowanie z bossem, nie ważne kto strzela bramki, mamy zgraną drużynę i każdy sobie pomaga.
Owszem napastnicy powinni strzelać bramki ale 100% sytuację muszą być wykorzystywane.
Liczę że Bendtner zagra dobre spotkanie z Hull i strzeli bramkę.
Widać że boss mocno motywuje Bendtnera, jest idolem bossa, to widać.
Wenger wie jaki to jest ważny mecz ligowy dla piłkarzy i wie o co walczymy.
W tym ustawieniu w którym gramy obecnie napastnicy nie zawsze są na szpicy ataku. Zawodnicy przesuwają się z głębi pola do ataku i każdy może strzelić bramkę nawet obrońcy. Często to napastnicy stwarzają miejsce dla innych zawodników, odgrywają. Napastnicy sami strzelają gdy są w szybszym ataku na bramkę przeciwnika.
To, że nasi napastnicy nie strzelaja najwięcej jeszcze o nieczym nie świadczy, czasem dobra asysta jest ważniejsza od dostawionej nogi.
Mam nadzieje ze teraz tez cos strzeli Benio :)
Dokładnie! Nieważne kto strzela. Ważne jest to że idziemy od zwycięstwa do zwycięstwa.
Boss na rację bramka to bramka obojętnie jak zdobyta bo i tak zwycięstwo jest całego zespołu a nie pojedynczych graczy. A co do najbliższego meczu to Bendtner zaprezentuje się na 100% i strzeli ze 2 brameczki.
Nieważne wrażenia estetyczne,ważny efekt.
Tak najważniejsze są zwycięstwa w każdym kolejnym meczu. Nie ważne kto strzela bramki, mogą być to nawet bramki samobójcze. Najważniejsza abyśmy do końca sezonu już tylko wygrywali.
W sumie boss ma rację - po za tym te 2 mecze pokazały,że piłka go ''szuka'',a to podstawa dla napastnika;patrząc dalej to Duńczyk ma niezłą serię - świetny gol ze Stoke,bramka w reprez.,Burnley - 0,ale Porto 3g. - 4 ostatnie mecze - 5 goli.Jak dla mnie wystarczy.Ważne,że coraz lepiej gra piłką,nieźle głową i potrafi się przepchnąć - kolokwialnie mówiąc jest O.K.
Zrekompensował nam ten słaby mecz z Burnley trzema bramkami przeciwko Porto :)
Ważne ze się zrehabilitował w meczu z FC Porto.
Ten, kto spodziewa się bramek Bedtnera oglądając mecz Arsenalu jest dziwny ;p W Arsenalu strzelają wszyscy, brakuje tylko bramek bramkarzy ;p
Z jednej strony racja, z drugiej nie... Ważne zwycięstwo, nie ważne ile? Ok, zgadzam się... Ale mimo wszystko napastnicy powinni strzelać więcej, bo 40% wszystkich bramek to dużo za mało .
teraz możemy wygrywać "1:0" Ale wygrywać a nie "PRZEGRYWAĆ" !!! GO GO GUnNERS
Dokładnie Boss ma rację liczy się tylko zwycięstwo,nie ważne czy strzeli Theo,Andrei,Benek,Fabregas czy ktoś inny , ważne żeby zwyciężyć i tyle!
W sumie racja. Tak sie zastanawiam co by było gdyby RvP grał.. ale nie ma co gdybać. Musimy sie cieszyc tym co mamy.
Ostatnio słyszałem opinie, że rola typowego napastnika w futbolu powoli dobiega końca. I chyba coś w tym jest, patrząc na to kto zdobywa bramki w Arsenalu, nawet Vermaelen ma ich bodajże 8.
Boss ma racje .
Kazdy w drużynie ma szanse na strzelenie bramki . NIe tylko napastnicy są da tego przydzieleni .
Z Bendtnerem już tak jest ... To tak jakby gra w Totka ...
Sorry pomylilem sie mialo byc bez ''nie''
Co do Wengera nie zgadzam sie z nim w 100%.
Jak najbardziej ma racje.. ;)
Robin może i wróci na boisko za miesiąc, ale za nim dojdzie do formy z początku sezonu może minąć 2-3-4 tygodnie, nie wiadomo jak to będzie wyglądać w jego sytuacji. Ten sezon może już być dla niego stracony..
wiem że mamy RVP i jak wróci to już będziemy mieli swojego snajpera :D i może jeszcze do tego chamak będzie :P
king Arsenal - no nie mamy ale RvP dalej jest w dwudzieste strzelców premier league a troche juz nie gra ; p wiec co bedzie jak wroci ^^
Zwycięstwa są ważne ale nasi napastnicy mogli by więcej strzelać.
Poza tym zbliża się Kwiecień a wraz z nim powrót Robina!!!
i dobrze mówi najważniejsza jest wygrana i do że dobrze jak strzela cały zespół :)
Bo np. my nie mam na ta chwile jakiegoś super łowcy bramek który by strzelał co mecz tylko mam całą drożynę która strzela
A taki ManU jak im by zabrakło Rooneya kto by u nich strzelał tyle goli???:P
chociaż z drugiej strony fajnie jest jak któryś zawodników twojej drużyny jest królem strzelców w lidze :D:P
Zawsze liczy się zwycięstwo ale jak najbardziej zgadzam się z Wengerem :]