Wenger: Liverpool nie jest szczególnym faworytem

29.10.2008, 16:41, Rafał Denkiewicz 7 komentarzy

Arsene Wenger sądzi, że aktualnego lidera tabeli Premier League - FC Liverpool nie można nazwać super-faworytem w trwającym sezonie.

Zespół Rafy Beniteza pokonał już Manchester United oraz Chelsea Londyn. Menadżer Arsenalu przyznał, iż The Reds są w "silnej pozycji" ale twierdzi, że żadna drużyna obecnie nie dominuje w rozgrywkach ligi angielskiej.

Kanonierzy przegrali dotychczas dwa spotkania u siebie, jednak wciąż mają szanse na tytuł i zmniejszenia straty punktowej do lidera, jeśli pokonają dzisiejszego wieczoru Tottenham Hotspur na Emirates Stadium, a Liverpool przegra z Portsmouth.

"Liverpool był dotychczas bardzo konsekwentny. The Reds mają przewagę, ponieważ grali już z Manchesterem United oraz Chelsea."

"Są w silnej pozycji, ale przed nami jeszcze długa droga. To pokazuje mi, że nikt nie dominuje w lidze i nie jest nazywany szczególnym faworytem." - kończy Wenger.