Wenger: Martwię się o europejskie puchary

Patrząc na taką grę kto się nie martwi. Widać, że z tego zespołu uszło powietrze. Brakuje charakteru, nie ma lidera który by pociągnął drużynę. Zespół który chce walczyć o dobre miejsce nie może remisować 5 spotkań z rzędu.

Obrońca trofeum gra zawsze i tak musi być.W przepisach jest tak że jak wygra się LM i zajmie się 5 miejsce to do Lm wchodzi się kosztem 4 drużyny.Co to za LM bez obrońcy trofeum,ale jeśli się myle to mnie poprawcie.Pamiętam jak graliśmy w półfinale w 2006 roku i byliśmy wtedy na 5 miejscu w tabeli a totenham był na 4 i kibice kogutów bardzo chcieli żebyśmy dostali bo w przypadku wygrania przez nas LM 4 miejsce nic by im nie dało,ale tamten sezon skończył się szczęśliwie dla nas!!!!

Zbysiacz, ile obserwujesz piłkę i lige angielską?? Pamiętasz finał kiedy Dudek bronił dla Liverpoolu karne w finale z Milanem?? L'Pool wygrał lm, a zajeli wtedy 5 miejsce w kraju, a w następnej edycji i tak grali

AV gra słabiej a my nie mozemy wygrac meczu.

Jak odpuscimy lige i nie zajmiemy chociaz 4miejsca a wygramy LM to i tak nie ma Arsenalu w przyszlym sezonie w LM, zasady zxostaly zmienione i nie moze 5druzyn z jednego kraju grac w LM... Lepiej zajac sie liga i walczyc o 4miejsce

Będzie dobrze i napewno awansujemy!
Najprościej-odpuścić ligę ;-) i zdobyć Champions League.... czego z całego serca życzę Arsenowi i całej ekipie!

może terapia wstrząsowa pomoże?

Aston Willa ma spadkową formę wiec jest szansa

Ja też się martwię, bo widzę, że nie łatwo będzie

No to sie Ku**a w pore zaczął martwic !!! ;// Grrr Dobrze, że Aston Villa zremisowało, mieliśmy dużo farta!

Przecież LFC kiedys zajeło 5 miejsce w lidze. Skupili się wtedy na LM i ją wygrali. Zagwarantowało im to awans do następnej edycji. Jeżeli nie wygramy najbliższego meczu to na miejscu Wenger skupiłbym się na walce o zwycięstwo w pucharze Europy.

Niech się weźmie do roboty gość, a nie pierdzieli głupoty.

jest coraz gorzej, niestety...

Skąpy ten news trochę.. no ale jedna wypowiedź jest, więcej domysłów autora, choć troche prawda ale bardzo pesymistyczna...

Ja po prostu nie wyobrażam sobie, że może nas zabraknąć w LM:|
Aston Villa nie pasuje do tych rozgrywek:P
Takie jest moje skromne zdanie:)
Jak się zaweźniemy to damy radę!;D

Arsen Wenger jest wielkim wizionerem któy zawszwe mówi o wspaniałej przyszłości swojej drużyny. Czesto jednak zapominając o terazniejszości. Ale chyba nareszcie coś do niego dociera. Może po tym sezonie w przeciwieństwie do kilku poprzdnich nie sprzeda najlepszych zawodników. Na szczęscie dziś Villa zemisowała z storke mimoże prowadzili do 86 min 2-0, więc jest jeszcze szansa na top four choć Everton ma już tylko 2 pkt straty.

Może w końcu zobaczy że takie transfery jak te ostatnie nie są przydatne zespołowi tylko jakimś jego chorym ambicją...

Trochę za późno się obudził ,no ale mamy jeszcze 11 meczy , tylko trzeba poprawić tą skuteczność

bylo sluchac glosu kibicow...

powaznie dopiero teraz to zauwazyles?? ty nie komentuj tylko dzialaj tak zeby zajac jak najwyzsze miejsce w lidze minimum 4

*sry wygrał LM w tym samym sezonie mały błąd

podzielimy los Bayernu i Milanu musiałby się stać cud ale wszyscy doskonale pamiętamy jak w sezonie 04/05 Liverpool zajął 5miejsce ale wygrał LM sezon wcześniej

Ja też.

Może wreszcie zrozumiał, że brak Arsenalu w LM to nie przelewki. Skończyły się żarty, panie Wenger.

Wiedzielismy latem że Rosicky i Eduardo maja długie urazy,pozbyliśmy się hleba i flaminiego a kupiliśmy tylko Nasriego.Wiadomo że kontuzje się zdarzają i trzeba mieć mocna ławke ale niestety Boss uwierzył za bardzo w młodzież i mamy tego efekty.Teraz trzeba ugrać to 4 miejsce i walczyć wLM,bo niedługo skład będzie lepszy a latem trzeba kupić 2 klasowych piłkarzy i będzie ok.I oczywiście musimy utrzymać obecny skład.Jak tego nie zrobimy to Wenger zaprzeczy sam sobie,bo budując mocną drużynę nie można sprzedawać co roku po 2,3 kluczowych graczy i kupować na ich miejsce młodzików.Myślę że Bos będzie teraz ostrożny i nikt nie odejdzie i wszystko będzie jak dawniej WIELKI ARSENAL POWRÓCI

Ostatnio bardzo zmieniły się wypowiedzi Wengera. Widać, że dostrzegł ten kryzys. Oby coś z tym zrobił.

chociaż trochę im szczęście dopisuje bo astonvilla zremisowała. gdyby nie to, już sytuacja byłaby niewesoła

Może w tym roku znowu będziemy wygrywać dwumecze schematem 1:0, 0:0 tak jak w 2006, żeby dotrzeć do finału i wreszcie zwyciężyć? :D

Jak strzelimy pierwsi to spokojnie wygramy bo przeciez oni beda musieli strzelic 3 bramki chyba ze sie szybko podniosa w co nie wierze :) ale Stefcio zgadzam sie z toba... Wenger zawsze byl pewny siebie a tu teraz ma niemiłą niespodzianke :/

Oczywiście chodziło mi oto, że jak zagramy tak jak w poprzednim meczu :D

No niestety. Wenger powinien pomyśleć o tym przed sezonem...Na pewno mógł zrobić więcej, aby do tego nie doszło...Trzeba mieć jednak jeszcze nadzieję. Viila zremisowała i tracimy nadal 6 ptk. To jest do nadrobienia, ale piłkarze już muszą się wziąć ostro do gry. Kiedy wrócą nasi kluczowi zawodnicy na pewno będzie lepiej. Myślę, że jakbyśmy grali tak jak w poprzednim sezonie mielibyśmy duże szanse na mistrza, ale cóż.
A co do LM. Myślę, że jak zagramy powinno być dobrze. Roma to nie jest Bóg wie kto...Mamy większe szanse niż oni.

musimy czekac na pworot Eduardo i Walcott bo brakuje nam wykonczenia akcji a chorwat jest w tym geniuszem, Walcott przed kontuzja tez byl genialny

Villa na remis ze stoke city o_O. No ale co on teraz może zrobić, kupił Arshavina, okazało sie że to za mało. Teraz trzeba grać i tyle. Nic sie nie poradzi. Było myśleć o tym wczesniej panie Wenger.

Czyzby pan wenger wreszcie przejrzal na oczy, niestety to prawda , ale nie mozemy sie we wloszech bronic , najlepiej byloby zaatakowac od pierwszych minut strzelic moze szybko bramke , jakby sie udalo i ewentualnie wtedy sie bronic

no to trzeba LM wygrać.... choć jak trafimy na zespół w życiowej formie to moze być po nas....

Musimy tam jechać i bronić się jak włosi.
Prawda jest taka że oni tam nie dadzą nam żyć i będzie bardzo ciężko