Wenger: Mieliśmy wiele szans bramkowych

Wenger: Mieliśmy wiele szans bramkowych 03.12.2008, 14:44, Rafał Denkiewicz 15 komentarzy

Arsene Wenger wyznał, że żałuje niewykorzystanych sytuacji jego zespołu we wczorajszym przegranym meczu 0:2 z Burnley w ramach ćwierćfinału Carling Cup.

Napastnik Burnley, Kevin McDonald był niezawodny w tym meczu strzelając obie bramki i zapewnił swojej drużynie po raz pierwszy od 25 lat udział w półfinale tego turnieju.

Arsenal stworzył wiele akcji, które mogły zakończyć się golami, ale niestety Nicklas Bendtner nie był w stanie pokonać świetnie dysponowanego w tym dniu Briana Jensena.

Wenger sądzi, że bramkarz Burnley zasłużył na wielką pochwałę, ale z drugiej strony żałuje niewykorzystanych sytuacji przez jego zespół.

"Mieliśmy sześć sytuacji sam na sam i nie zdobyliśmy bramki. Trochę słabo radziliśmy sobie w obronie, ale w sumie mieliśmy wiele szans."

"Kiedy grasz przeciwko drużynie w ćwierćfinale jakiegoś turnieju i stwarzasz sobie sześć sytuacji sam na sam, lecz nie zdobywasz bramki, to zadaj sobie pytanie: Jak się zakwalifikować dalej. Tak właśnie stało się wczorajszego wieczoru. Wtedy musisz pogratulować bramkarzowi przeciwnej drużyny i zakwestionować grę napastników." - mówi Wenger.

Młodzi gracze Arsenalu wyeliminowali Sheffield United i Wigan Athletic w poprzednich dwóch rundach i Wenger czuł, że jego zespół ma możliwości dojścia do finału.

"Mieliśmy możliwości awansu, ale przegraliśmy wczoraj z zespołem, który wydawał się najmniej trudny spośród trzech z którymi graliśmy."

"To jest to, czego uczą się młodzi piłkarze. W piłce nożnej musisz być efektywny i skupiony od pierwszych minut na boisku, ale jeśli nie jesteś skupiony, musisz zapłacić za to porażką."

"Oni [Burnley] muszą się jeszcze wiele nauczyć. Mają potencjał i nie ukrywali go w tym meczu, próbowali grać z nami, ale my mieliśmy wiele niewykorzystanych szans." - kończy Wenger.

Arsene WengerBurnleyCapital One Cup autor: Rafał Denkiewicz źrodło: Sky Sports
Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany. Załóż konto lub zaloguj się w serwisie.
poprzednia1 następna
EkEl komentarzy: 298906.12.2008, 14:11

Wszystko przez słabą skuteczność. Strzelił by Bendtner, Vela albo Randall i byłoby 3-2 albo wyżej :(

simon90 komentarzy: 79504.12.2008, 15:44

Nie ma lekko... Burnley wierzyło że może pokonać Arsenal to pokonał... Arsenal był pewny wygranej to sie przeliczył :P

stefcio15 komentarzy: 13022 newsów: 223703.12.2008, 20:33

To juz chyba normalne , juz od poprzedniego sezonu skutecznosc to nasza pieta achillesowa

szarolek komentarzy: 50803.12.2008, 20:02

Arsenal od zawsze ma problemy ze skutecznością... Bo sytuacji w każdym meczu jest masa[;

Energiser komentarzy: 1292 newsów: 13003.12.2008, 18:49

Bednter, przykro mi, ale nawet w 1 na 1 nie potrafisz sobie poradzić, więc...bye-bye! Jak mnie wkurzył wczoraj!

grzegorz17 komentarzy: 109803.12.2008, 17:39

Nie wykorzytystane sytuacje lubia sie msci i tak było w tym przypadku.

Dzamal komentarzy: 403.12.2008, 17:30

Na miejscu Wengera to po powrocie Eduardo od razu bym go sprzedał. Najlepiej to juz w zime xP

Marcinhoo komentarzy: 2803.12.2008, 16:27

czemu nie wypowiedział sie na temat swojego ulubienca Bendtnera??? tak go wychwalał po meczu z Dynamem . . .

neptun11 komentarzy: 16103.12.2008, 16:25

Mam dość jego gdybania... BoSS musisz zmienić radykalnie strategię i taktykę na takie ważne mecze
nie chodzi mi o mecze z Wielką 3 bo te o dziwo wygrywamy ALE o mecze o stawkę ze słabszymi drużynami
Burnley nas zaskoczyło ale musimy być przygotowani na to bo oni już 2 ROK robią furorę W pucharze. :!

Thunderon91 komentarzy: 9703.12.2008, 15:56

Christian dla twojej wiadomości średnia wieku tego zespołu nie licząc Silvestre to ok. 19 lat...
To nie sensacja że przegrali z doświadczonymi zawodnikami, nawet drugoligowymi, którzy niszczyli ich pod względem siłowym, a niewykorzystane okazje to nasz klubowy Pinokio i o tym nawet nie warto mówić.

Chriss komentarzy: 31003.12.2008, 15:39

dokładnie, bo trzeba wybrać - albo bramki albo bendtner.

fanzzi komentarzy: 39903.12.2008, 15:03

mieliśmy wiele szans na bramkę, mieliśmy także Bandtnera !!!!!

Necro komentarzy: 244703.12.2008, 15:01

Może po prostu młodzieniaszki trochę się przeceniły? Może za bardzo gwiazdorzyli i dlatego zlekceważyli trochę przeciwnika?

Christian komentarzy: 342703.12.2008, 14:48

Ale mamy takich piłkarzy że nie potrafili ich zdobyć z 2ligowcem..
nie ma żadnego wytłumaczenia..
Wenger właśnie się pożegnał z szansą na trofeum a od innych jest dalej niż bliżej jak na razie

poprzednia1 następna
Następny mecz
Ostatni mecz
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
ZawodnikBramkiAsysty
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
Publicystyka
Wywiady