Wenger: Moje zdanie na temat Łukasza nie uległo zmianie

Jednak w dzisiejszym meczu go nie wystawił, widać było, że Almunia nie jest w pełni zdrowy (chodzi o jego palec). Na pewno Fabiański po spotkaniu z Porto stracił większe zaufanie Wengera, ale co się dziwić chłopak nie gra zbyt często.

Wenger Jest mocny! :) Przez niego przegralismy (prawie) mecz a on w niego wierzy.Oczywiscie zgadzam sie z Wengerem ze Fabian bedze wielkim pilkarzem jak mowi Wenger:,,Fabian Uczy sie na wlasnych Bledach''.

Niestety Fabian wyraźnie zatrzymał się w rozwoju, z powodu trzeciego sezonu grzania ławy. Moim zdaniem chłopak zapowiadał się lepiej od Boruca - będąc na wszystkich meczach Legii wyrobiłem sobie taką opinię, patrząc na to, jaki spokój Łukasz dawał drużynie w defensywie. Boruc po przejściu do Celtiku miał dużo szczęścia, że w dwóch pierwszych meczach jego konkurent puścił aż 9 goli, dzięki czemu Artur wskoczył na jego miejsce, którego już nie oddał. Łukasz od początku był sprowadzony jako rezerwowy, z perspektywami na zastąpienie za parę lat Almunii. Jednak zaliczając zaledwie kilka spotkań w sezonie niestety nie będzie na to gotowy.

pierwszy gol z Porto to masakra ale drugi tez troche jego winy

Był tak spięty, że dziwiłem się, że stoi wogóle na nogach...

ja też w niego wierzę. każdy popełnia błędy. nie można po jednym słabym meczu nikogo skreślać. trzymaj się Fabian :)

chcialbym zeby Fabian jutro zagral w lidze i zapomnial o tym meczu z Porto

ja też w niego wierze :)

NO cóż Fabian ma teraz coraz mniej czasu aby udowodnić, że może być jednym z najlepszych bramkarzy w lidze. Jeśli chce się przebić do pierwszego składu nie może się zrażać niepowodzeniami.

Trener dał troche optymizmu Łukaszowi , ale on powinien mocniej sie skoncentrować mecze o taka stawke . Podszedł do tego meczu za bardzo spięty. Szkoda że to się jemu przytrafiło.

hubert89 - zaprzeczam uwazam ze boss wie co robi a fabian to mimo wszystko dobry brakarz trzeba kupic napatnika np dzeko a nie bramkarza!! a poza tym jakich bramkarzy masz na myśli? gomesa? friedla?( nie wiem czy tak to sie pisze)

Arsenal1994 > i tu mi brakuje konsekwencji ze strony Wengera, powinien wyciągnąć wnioski, spojrzeć na to krytycznie, bo to nie jest rzeczą normalną by co sezon traci ponad 30-ści bramek! Pierwsze dwa miejsca tej granicy nie przekraczają, kilka przeciętniaków ma lepszego golkipera niż my, to jest naprawdę duży problem! Bo o ile strzelamy sporo bramek, na poziomie najlepszych klubów Premier League to żałośnie dużo tracimy bramek, dlaczego Arsene nie dostrzega tego problemu? Ile czasu straconych sezonów potrzebuje na to by w końcu dojść do tego wniosku?

Martwi mnie ta konsekwencja u Wengera.
Jest to bardzo dobra cecha ale momentami tak mnie to wkurza ze wychodze z siebie. Tyczy sie to Almuni, ktorego wystawia nawet w slabej dyspozycji lub jego notorycznych glupich zmian podczas meczu. Mozna sie jeszcze przyczepic do Eboue ktory ostatnio gra swietnie a i tak siedzi na lawce.

Fabian nie pasuje do Arsenalu. Zobaczcie na to zdjęcie z meczu z Porto:
imagebam.com/image/cd22d868579163/

wszyscy stoją obok siebie tylko Fabiański z tyłu :P

po powrocie manuela

no coz fabian jesli nie pokaze sie z dobrej strony z sunderlandem to po powrocie dalej bedzie 2 bramkarzem. a tak pozatym szkoda mi go!

no coz fabian jesli nie pokaze sie z dobrej strony z sunderlandem to po powrocie dalej bedzie 2 bramkarzem. a tak pozatym szkoda mi go!

Hubert89 ---> spotkanie z Fulham mi także zapadło w pamięci ponieważ pierwszy raz od dłuższego czasu wygraliśmy mecz dzięki bramkarzowi.
A co do Fabiańskiego. Zobaczymy jak to z nim będzie. Myślę, że najlepsze jest dla niego teraz wypożyczenie. Na pewno jakiś dobry klub by się po niego zgłosił. Dopiero wtedy można dywagować nad tym czy Fabiański to dobry materiał na nr 1 w Arsenalu czy nie.
Pozostaje jednak problem. W bramce mamy słabego Almunie który z każdym sezonem będzie grał jeszcze słabiej i tu powinniśmy oczywista oczywistość dokonać transferu.
1,2 dobre mecze Mannone nie czynią go GK klasy światowej. Jest jeszcze Wojtek Szczęsny, on zapowiada sie na najlepszego, ale dla mnie to jeszcze duży chłopiec i powinien ogrywać sie na wypożyczeniu.

Erzet---> No jasne , błąd sędziego , ale każdy wie jacy są sędziowie , trzeba uważać ! Powinien wiedzieć jak się zachować , może wybić gdzieś tą piłkę lub zatrzymać nawet jeśli wiązałoby się to z żółtą kartką , no nie wiem ale to było straszne !

i tak jest beznadziejny ;D

KANONIERKAA - a co myślał sobie sędzia? Fabiański oddając mu piłkę liczył na to, że ten zachowa się sprawiedliwie, ale skończyło się jak się skończyło. Można mu zarzucić to, że pluł coś tam do sędziego a nie wrócił szybko na bramkę. Jednak tutaj jest ewidentny błąd sędziego, a raczej błąd poganiający błąd ;)

W tym momencie do drużyny mistrza Polski Fabiański się nadaje do drużyny pretendującej na mistrza Anglii nie.

Dokładnie zgadzam się z Bossem.W pierszej bramce jest wina Fabiana.Niefortunnie rzucił się do piłki i wrzucił ją do bramki.Natomias druga tak jak powiedział Boss to był "nieszczęśliwy splot okoliczności"i pan sędzia dorzucił do tego swoje 3 grosze.
Almunia ma 34 lata więc już Buffona z niego nie będzie.Łukasz ma 25 lat więc wszystko jeszcze przed nim.Będą z niego ludzie.
Podobają mi się słowa Bossa że jesteśmy wyjątkowym klubem, i wszyscy muszą się wspierać wzajemnie.
The Gunners Forever

hehe ;) Boss chyba za bardzo nie wie jaki jest poziom polskiej piłki :P (może to i lepiej) . Mówi że bronił w reprezentacji i był mistrzem Polski jak by to było niewiadomo jaki wyczyn (nie mówię że to jest łatwe ale nie ma co porównywać ligi angielskiej do polskiej ) . A Fabian biedny , no ale jak oglądałam mecz też byłam na niego wkurzona , ten pierwszy gol jakoś przeżyłam , ale przy tym drugim to był śmiech na sali , co on sobie myślał ?

Z Fabiańskiego jeszcze mogą być ludzie,jednak musi zacząć wykorzystywać swoje szanse tym bardziej ,że ma ich bardzo mało.W meczu z Porto widać było ,że się spalił,Łukasz nie ma tego luzu sprawia wrażenie jakby czasie meczu był przestraszany.Jeśli jego sytuacji się nie poprawi powinien zastanowić się nad wypożyczeniem, w ostateczności transferem do innego zespołu w którym będzie miał możliwość granie regularnie.

Niech wraca szybko do Legii :]

Kiedyś ... :[

a ja mam nadzieje ze go sprzedadza jak najszybciej razem z denilsonem i silvestrem i nie bede musial ich ogladac w barwach kanonierow.

Trening trening i jeszcze raz trening, bo możliwości są i musi je wykorzystać.

Musi dużo potrenować żeby wbić się na stałe do pierwszej 11 kanonierów. Może kiedyś uda mu się to osiągnąć czego mu bardzo życzę. Najważniejsze żeby się nie załamał ostatnim meczem i zaczął trenować bardziej :)

Arsenal1994 > są to moje osobiste odczucia co do osoby Fabiańskiego, po prostu nie widzi mi się Łukasz jako pierwszy bramkarz Arsenalu za kilka sezonów. W jednym jesteśmy zgodni, Almunia nie powinien być naszym podstawowym bramkarzem, ma on już swoje lata i uważam iż jest to jego szczyt możliwości. Jak na poziom naszego klubu, Hiszpan odstaje przynajmniej o jedną klasę niżej. Może warto dać szansę Mannone, który w jednym spotkaniu( z Fulham) pokazał, że jest z niego obiecujący materiał na bramkarza. Mecz zapadł mi w pamięć, gdyż dawno nie widziałem tak kapitalnego występu naszego bramkarza w odstępie kilku lat.

sam nie wiem czy ma to być pocieszenie czy raczej deliktane powiedzenie że fabiański jest cienki. co ma znaczyć że on nie jest już taki młody jak niektórzy myślą. czyli że jego katastrofalnych błedów nie można już na karb niedoświadczenia zrzucać? najlepiej co by wszsycy zrobili to jakby już do tego meczu nie wracali a nie ciągle biadolić i bez sensu tłumaczyć. a wenger jak nie wygramy z potro to będzie miał na co zwalić

Kiepski występ Fabiańskiego mnie nie dziwi. Nie dlatego, ze uważam, ze jest słaby, tylko długo czekał na szansę aby się pokazać, zestresował się i nie wytrzymal presji. Wydaje mi się jednak, ze powinien poszukać sobie nowego klubu bo Wenger stawia na Almunię a lata lecą. Jeśli jeszcze chce coś osiągnąć, to powinien zacząć grać regularnie bo jego rozwój przez siedzenie na ławce rezerwowoych się zatrzymal. Życzę mu przede wszystkim, aby mógł sobie wszystko poukładać i nie załamać się oststnim meczem.

ta wypowiedź o znacza, że co? wstawi Łukasza do pierwszego składu, a Almunia w przyszłym sezonie zacznie grzać ławę? porównał doświadczenie Almunii i Fabiańskiego. Ciekawe. Czy on ma go zamiar wystawić z Sunderlandem?

Jak dla mnie Łukasz może szukać sobie nowego klubu. Nie mam mu za złe jego fatalnego występu przeciwko Porto, bo nadal pozostaje niezłym bramkarzem, ale czasami nie wystarcza to, żeby grać dla Arsenalu. Fabiański ma już 25 lat, więc nie jest już taki młody i utalentowany. Jeśli naprawdę miałby tak wielkie możliwości jakie były jego wizytówką w tej chwili zadomowiłby się w naszej bramce, tymczasem spotkanie z Portugalczykami zweryfikowało kto jest numerem jeden. Oczywiście Almunia nie jest na wyższym poziomie od Polaka jeżeli chodzi o grę, ale przewyższa go doświadczeniem, którego Polak nie ma, bo regularnie nie gra.

Nie możemy jednak dalej ufać zawodnikowi, który w pojedynkę potrafi przegrać mecz i oddalić na do awansu do kolejnej rundy LM. Łukasz ma szeroki zakres możliwości, ale nie na tyle, żeby z powodzeniem występować w bramce Kanonierów. Jestem zdania, że najlepszym rozwiązaniem byłoby dla niego wypożyczenie, a dla Hiszpana odejście z ES oraz zakup nowego bramkarza, ale znając życie Fabian odejdzie po tym sezonie, a my nadal będziemy w każdym meczu martwić się o dyspozycję Almunii. W tym sezonie raczej nic nie ulegnie już zmianie, więc najwyższy czas dać szanse Mannone, któremu również zdarzały się podobne błędy co powyższym golkiperom, ale z nim w bramce nie traciliśmy przynajmniej tak groteskowych goli...

Tak, zdecydowanie Almunia jest lepszym bramkarze od Fabiańskiego. Nie mówie, że Polak jest słaby, ale tak uważam. Dostał szansę od Wengera, lecz ją zmarnował.

soprano---> No to w takim razie, po co to czytałeś? I jeszcze dodałeś komentarz?...
Ciężka sprawa teraz z Łukaszem. Z jednej strony rzadko gra i przeważnie broni dobrze, ale z drugiej strony, gdy ma szanse zająć miejsce Almuni w bramce, to popełnia bardzo głupie błędy.
Niektórzy piszą, że brak mu ogrania i dlatego popełnił te błędy. I mogę się z Nimi zgodzić, ale bramkarz to taka niewdzięczna pozycja, że może już nie mieć Fabian więcej szans, a te które miał ostatnio nie do końca wykorzystał.

Jesli to są na prawde słowa Weangera to sie bardzo ciesze ze tak mysli. Też w neigo wierze. Dobramkipotrzeba ogrania mam nadzieje ze jego kariera sie ejszcze dobrze potoczy :)

sorry urwało mi końcówke zdania

*... tylko tak jak w poprzedniej wypowiedzi zaznaczyłem musi dostawać wiecej szans na grę o nie być zawsze przez Wengera traktowany jako ten drugi.

Hubert89>> Jak widze ostatnio Almunie to rzygać mi się chcę.
Te jego przeszkolne oczy jakby miał się zaraz rozpłakać, niepewne interwencje. Tylko mu dać pieluchę...
Może Hiszpan nie popełnia ostatnio większych błędów, ale ostatni mecz w którym bronił na poziomie bramkarza Arsenal to mecz z MU w poprzednim sezonie w LM na OT, reszta to parady bramkarskie z których górą wychodzą goalkeeperzy w wieki 17 lat. Broni to co musi i to nie zawsze.
Jeżeli chodzi o Łukasza, Polak pokazał już jakość w meczu z Villarealem kiedy wszedł za Alumnie czy też w Liverpoolem w którym mimo że puścił 4 bramki (tylko jedna z jego winy) to miał pare ładnych interwencji
I tak jak zaznaczyli moi poprzednicy Łukasz jest bardzo młody i jeszcze nie jeden beznadziejny mecz przed nim, ważne tylko by nie przekreślać chłopaka po jednym meczu bo w przeciwieństwie do Alumnii on może w swojej karierze zaliczyć ogromny progres.

Szkoda, że my mamy inne zdanie co do Łukasza. Wolałbym gdyby Wenger kupił bramkarza niż nadal wierzył w średniego Almunie i jeszcze słabszego Fabiańskiego.

Co ten gość gada???Żal czytać te głupoty...

Tłumaczenie, że Łukasz miał słabszy dzień, jest naciągane. Kiedy graliśmy w FA Cup z Chelsea - ok mógł mieć słabszy dzień. Ale potem ze Stoke i teraz z Porto też miał słabszy dzień ? Moim zdaniem z wiekiem nie nabrał dojrzałości i trudno będzie to zmienić. Z drugiej strony, jeśli nie damy mu szansy na zmazanie plamy, jednak chyba wolałabym żeby to Vito ją dostał, bo on będzie umiał ją wykorzystać.

I w meczu z Porto miał kilka dobrych interwencji po strzałach m.in. Hulka. Ale na tym poziomie błędów jakie popełnił przy 1 bramce być nie powinno. Jak dla mnie, to był po prostu źle ustawiony. I o ile dobrze pamiętam, to w meczu ze Stoke, mógł wybronić te gole, gdyby właśnie umiał dobrze się ustawić. Więc ja myślę, że wystarczy nad tym trochę popracować.

fabregas444---> no i tu się zgadzam z Tobą...
almunia już lepszy nie będzie, a fabian nadal może się rozwijać... powinien tylko otrzymywać więcej szans, i wiedzieć że mu ufamy!

nie ma co sie dziwic ze Łukasz ta gra:( gdyby dostawal wiecej szans to napewno nie byby taki speszony jak jest:P

Arsenal1994 > skąd takie przypuszczenia, że Almunia jest pupilkiem Wengera? Jest po prostu lepszym bramkarzem niż Fabiański dlatego ma miejsce w podstawowej jedenastce. Co innego gdyby Fabiański zaliczał udane występy tak jak Kuszczak w ManU, wówczas powstałoby pytanie - czy dać kolejną szansę Polakowi?

Fabiański niestety sam jest sobie winien, jak dla mnie z meczu na mecz przekreśla swoje szanse na dłuższe 'zagrzanie' miejsca w pierwszym zespole. Almunia nie czuje nawet presji, że może stracić miejsce w pierwszym składzie, bo co mógł sobie pomyśleć Hiszpan patrząc na tak nieudolne interwencje polskiego bramkarza. Prawda jest taka, że Łukasz nie ma szans na gre w pierwszym zespole w najbliższym czasie. Wenger jest jak matka dla swoich piłkarza, wspiera ich, dodaje otuchy, nie przekreśla ich od razu. Kiedyś jednak ta cierpliwość się z pewnością skończy.

Arsenal1994--> no brawo, kurcze no zrozumcie to że kto jak kto ale bramkarz musi złapać na boisku wyczucia, potrzebuje ogrania..

A tak słabą postawą Fabiańskiego nie ma co się specjalnie dziwić. Dla mnie i tak jest na wyższym poziomie niż Almunia, a Wenger ciągle daje do zrozumienia Polakowi że tak nie jest. 5 meczy na sezon i to same Puchary A. CC i z 2 mecze kiedy Almunia jest kontuzjowany.
Tak więc jeśli Panie Wenger wierzy pan w umiejetności Łukasza to troszke więcej zaufania dla jego osoby i gry, gry i jeszcze raz gry!

Ja uważałem Fabiana za bramkarza na wysokim europejskim poziomie. Po meczu w Porto moje zdanie się nie zmieniło. To był poprostu jego najgorszy dzień w całej karierze. Teraz będzie już tylko lepiej ;)