Wenger: Musimy wykopać symulowanie z futbolu

Mieli karac za symulowania ale na chwile obecna jakos nie jest to stosowane. Pochettino na pewno inaczej by gadal gdyby to rywal zasymulowal a przez to jego druzyna polegla

Czasem też sędziowie interpretują zwykły faul jako nurkowanie, ponieważ wiele razy dali się nabrać na zagrywki danego zawodnika. Dlatego też trzeba wprowadzić VAR przede wszystkim i jakieś dłuższe kary, wtedy będzie spokój.

Jakby niezależnie od tego, czy sędzia widział czy nie widział, czy wlepił żółtą kartkę czy nie, komisja ligi oglądała spotkania i zawieszała piłkarzy (za pierwsze nurkowanie w sezonie - 3 spotkania, za drugie - 4 i tak dalej) to nurkowie by się bardzo szybko nauczyli.
Jakby jedna "gwiazda" z drugą została zawieszona ze trzy razy w sezonie (czyli w takim wariancie na łącznie 12 spotkań) to by się szybko nauczyła, że się to nie opłaca,. A i pewnie kluby by zaczęły karać swoich zawodników za nurkowanie i symulowanie, bo nie opłacałoby im się płacić wysokich kontraktów zawodnikowi, który 1/3 sezonu byłby zawieszony.

Całe szczęście, że nie tylko mnie drażnią komentarze tego całego ljungberga, a co do treści newsa, jedynym sposobem na wykluczenie symulki ze świata futbolu są chyba długoterminowe zawieszenia, takie jest moje zdanie.

Nurkowanie to taka zmora dzisiejszej piłki, powinny być surowe kary za każdą próbę wymuszenia.

Co z tym karaniem zawodnikow za nurkowanie? Nieaktualne juz? Mialy byc zawieszenia.

Jensem jak najbardziej za - Wenger dobrze prawi.

Akurat w Arsenalu ktoś nurkuje raz na 100 meczy.
Pamiętam zdarzyło się chyba santiemu i sanchezowi po 1 raz i tyle. W bawcie, mu to non stop nurkuja

Może do tego trzeba podejść z innej strony? Może rzut karny sam w sobie jest źle pomyślaną i zbyt dużą "nagrodą" dla poszkodowanej drużyny. Przecież rzut karny to na 95% gol a goli w meczu najczęściej pada 1-3 (Luźne dywagacje niepoparte statystykami), więc dochodzimy do miejsca gdzie warto się rzucić na nogi rywala bo można dzięki temu wygrać mecz, albo dostać żółtą kartkę.
Moim zdaniem rzuty karne w meczach piłki nożnej nie powinny w ogóle istnieć, a jeśli już to w innej formie, tak żeby zdobycie bramki było trudniejsze.

@Nomad: Nie wiem za bardzo jak to ma się odnosić do mojego komentarza, ale spoko.

Znowu z piwnicy wyszedłeś? Widać po ortografii, interpunkcji i składni jakim Ty jesteś "dorosłym facetem".

@ljungberg77: o czym Ty chrzanisz chłopie.. prędzej można spytać. Ogólnie ma rację z sędziowaniem itp. Zawodnicy robią to na co im się pozwala. A akcja z Henrym to jest sytuacja bardzo kontrowersyjna ale bardzo łatwo jest ją oceniać z boku, bo Ty uczciwy najuczciwszy byś postąpił inaczej gdyby chodziło o Twoją reprezentację i o jej awans. Taka jak mówię - jego sytuację najłatwiej oceniać z perspektywy widza.

@ljungberg77: Widzę, że tu już nawet Wenger jest winny temu, że Henry nie grający w Arsenalu od 2 lat w meczu reprezentacji Francji zagrał piłkę ręką. Wenger zawsze powtarza, że symulowanie powinno być karane i cały czas podtrzymuje swoje zdanie.

@ljungberg77
"nie powinno być też wojen chorób i głodu w afryce..."
... i Twoich komentarzy.

I ten Dele XD