Wenger: Nie lubię listopada

Miło mi, akurat w tym miesiącu się urodziłam, dzień po Vermaelenie ;).
Żarty, żartami ale Arsene'a muszę zrozumieć. W listopadzie faktycznie gramy bardzo dużo meczy, w dodatku ta okropna reprezentacja znów pochłonie kilku naszych piłkarzy. Może lepiej, żeby Willy nie grał z Wolversami...

Faktycznie listopad jest jednym z mniej lubianych miesiącem przez wszystkich.

dalej byłoby to wobec nich fair*

"Ja też nie lubię bo jest zimno a tak w ogóle to nie mogli by zmniejszyć tej ilości meczy jakoś bo to jest straszne 20meczy razy 90 minut(plus czas doliczony).Ja nie wiem skąd ci piiłkarze biorą tyle siły "

Za takie pieniądze to mogliby 10 razy tyle grać i wobec nich fair.

Waldek: masz dziewiąte urodziny?

a ja lubię bo mam 9 urodziny;D no ale statystycznie rzecz biorąc listopad to rzeczywiście miesiąc kontuzjogenny.

no i walcott :(:/

pod koniec listopada tracimy szansę na mistrza
tak było 2 lata temu ... było to bardzo bolesne pomimo bardzo dobrego sezonu
w tym roku walkę trzeba zapowiadać do końca
albo nawet wygrać jednostronnie ligę, bardzo na to liczę powtórka z 04 a może część planu z 02 gdzie w każdym meczu było chociaż 1 bramka xD

W naszym klubie zawsze jest duża ilość kontuzji. W Anglii gra się bardzo dużą ilość meczy. Trzeba mieć szeroką ławkę. Mamy dobrych zmienników w ofensywie ,ale w defensywie nie jest za dobrze. Przed sezonem Wenger mógł kupić jeszcze jednego obrońcę.

Dziwne tłumaczenie. Rozumiem, że w sierpniu, wrześniu i na początku października piłkarze są jeszcze świeży, ale tak naprawdę to na pełnych obrotach pracujemy cały sezon. Teraz gramy w Premier League, Lidze Mistrzów i Carling Cup, a później skończy się CC i zacznie FA Cup i dalej będziemy grać w LM i PL. Do tego dochodzi jeszcze kadra i wiele towarzyskich przed Mistrzostwami Świata.

Ja też nie lubię bo jest zimno a tak w ogóle to nie mogli by zmniejszyć tej ilości meczy jakoś bo to jest straszne 20meczy razy 90 minut(plus czas doliczony).Ja nie wiem skąd ci piiłkarze biorą tyle siły

ja też nie lubię listopada, ale z innych powodów xP
szkoda tych wszystkich zawodników.. najbardziej brak mi Theo... ktoś wie kiedy wraca?

dokładnie.. dziś wygrać i mieć LM z głowy, w weekend dać się wyszumieć młodym byczkom z WLV, a nasze Armaty na Chelsea szykować i to ten większy kaliber! Clichiego szkoda mi jak smok, ale Gibbsik da rade. Gallasa musi zastapic Senderos widocznie.. Beniu pachwine zerwał, wiec dupa. Ale trzeba byc dobrej myśli:)