Wenger: Nie skreślajcie nas, dopóki nie odpadliśmy
04.03.2012, 00:55, Sebastian Czarnecki 74 komentarzy
Arsene Wenger przyznał, że jeżeli Arsenal zdołałby odrobić stratę czterech bramek do Milanu i awansować do kolejnej rundy Ligi Mistrzów, byłby to największy comeback w całej jego trenerskiej karierze.
Francuz był strasznie rozczarowany po porażce 0-4 na San Siro, która strasznie skomplikowała sytuację Arsenalu w europejskich pucharach. Choć Wenger przyznał, że szanse wyeliminowania Milanu są niewielkie, to przyznał, że jego zespół nie ma niczego do stracenia i na pewno nie będzie zamierzał składać broni.
- Damy z siebie absolutnie wszystko, by awansować do kolejnej rundy - powiedział Wenger dla Arsenal Player. - Wiemy, że statystyki są przeciwko nam, ale jesteśmy w stanie dokonać niemożliwego. Musimy zignorować wszystkie uwagi i po prostu zagrać swoje.
- Tak [to byłby największy comeback w historii - przyp. red.], ponieważ nigdy nie przegraliśmy 0-4 w pierwszym meczu Ligi Mistrzów. Jesteśmy jednak spokojni i musimy odpowiednio zareagować w rewanżu.
- Wszyscy mówią, że jesteśmy już poza rozgrywkami. To nieprawda, wciąż jeszcze nie odpadliśmy!
źrodło: Arsenal.comDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 15 | 11 | 3 | 1 | 36 |
2. Chelsea | 16 | 10 | 4 | 2 | 34 |
3. Arsenal | 16 | 8 | 6 | 2 | 30 |
4. Nottingham Forest | 16 | 8 | 4 | 4 | 28 |
5. Manchester City | 16 | 8 | 3 | 5 | 27 |
6. Bournemouth | 16 | 7 | 4 | 5 | 25 |
7. Aston Villa | 16 | 7 | 4 | 5 | 25 |
8. Fulham | 16 | 6 | 6 | 4 | 24 |
9. Brighton | 16 | 6 | 6 | 4 | 24 |
10. Tottenham | 16 | 7 | 2 | 7 | 23 |
11. Brentford | 16 | 7 | 2 | 7 | 23 |
12. Newcastle | 16 | 6 | 5 | 5 | 23 |
13. Manchester United | 16 | 6 | 4 | 6 | 22 |
14. West Ham | 16 | 5 | 4 | 7 | 19 |
15. Crystal Palace | 16 | 3 | 7 | 6 | 16 |
16. Everton | 15 | 3 | 6 | 6 | 15 |
17. Leicester | 16 | 3 | 5 | 8 | 14 |
18. Ipswich | 16 | 2 | 6 | 8 | 12 |
19. Wolves | 16 | 2 | 3 | 11 | 9 |
20. Southampton | 16 | 1 | 2 | 13 | 5 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 13 | 9 |
E. Haaland | 13 | 1 |
C. Palmer | 11 | 6 |
B. Mbeumo | 10 | 2 |
C. Wood | 10 | 0 |
N. Jackson | 9 | 3 |
Y. Wissa | 9 | 1 |
Matheus Cunha | 8 | 3 |
J. Maddison | 7 | 4 |
A. Isak | 7 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Dokładnie! Zawsze należy wierzyć :]
Też jeszcze wierzę.
Różne cuda się zdarzają np.ostatnia wygrana Bahrajnu chyba, a oni potrzebowali nie 4 a 9 bramek i pocisneli 10:0 ;D
Czekam na cud!!! Najważniejsze to wygrać i pokazać że tamten mecz był wypadkiem. Ostatnie mecze u siebie gramy pewnie i wygrywamy wysoko. Utrzyjmy nosa kibicom z Milanu bo już ich słuchać nie mogę. Jarają się tym ze wygrali z nami 4:0i myślą ze są o klasę lepsi. "Dopóki piłka w grze wszystko jest możliwe"
optymizm, optymizmem, ale to już nierealne...
Jestem fanem Rossonerich, dlatego mogę was zapewnić, że Milan na ten mecz nie postawi autobusu... zważywszy na wynik z pierwszego meczu. Gdyby była przewaga 1,2 bramek, to może i owszem - Milan starałby się bronić, ale stawianie autobusu mając 4 gole przewagi to samobójstwo. Milan jest drużyną bardzo dobrze ułożoną w obronie, a broniąc się całą drużyną nie trudno o przypadkowe bramki. My po prostu tego nie potrzebujemy, wyjdziemy na spotkanie tak samo, jak wyszliśmy na San Siro, czyli będziemy grali uważnie w obronie i konsekwentnie z przodu.
A fakt, że większość z was marzy, mnie wcale nie dziwi. Ja także lubię marzyć, nie zapominając, że to tylko marzenia, bez zbytniego napalania się. Poza tym Milan słynie z zabójczej kontry, a gdy zawodnicy Arsenalu rzucą się do ataku, o gola będzie naprawdę nietrudno.
Jest szansa i trzeba to wykorzystac chodz bedzie piekielnie cięzko ale po zyjemy zobaczymy.
Będę usatysfakcjonowany jeżeli stworzymy sobie mnóstwo okazji, jeśli większość z nich będzie kończył Persie, to mamy jeszcze szanse.
Mega ofensywa z naszej strony i wszystko jest realne.
Będę zadowolony jak drużyna pokaże charakter i wygra z Milanem. Wątpię, aby odrobienie strat było możliwe ale cuda czasami też się zdarzają.
1 połowa musi być conajmniej 2-0 dla nas i już światło w tunelu jest
Rules: wow.. odważnie :)
jezeli wszyscy zagraja na 100% swoich mozliwosci, a nie uda sie awansowac to i tak bede dumny :D
przede wszystkim licze na zwyciestwo i zamazanie tamtej porazki, co do awansu to IMO mamy jakies 10-15% szans, ale nadzieja umiera ostatnia ;)
GO GO THE GUNNERS !!!
Dawid04111, na awans kurs 21:1 + wygrana z live 4:1 co daje kurs 81:1. Stawka 50zł czyli do wygrania 4200 :)
wierze ze nas na to stac!:)
ale przedewszystkim chce zobaczyc ze caly zespol gryzie murawe do ostatniego gwizdka...
Nadzieja umiera ostatnia :)
Jeśli w pierwszej połowie wpadną dwie bramki, jeśli zagramy jak z Tottenhamem (Dominacja w środku pola), jeśli Szczęsny będzie wyciągał się jak struna i bronił niemożliwe do wyjęcia piłki - tak, jesteśmy w stanie wygrać, ależ to było by osiągnięcie. Ludzie, krytycy drapali by się po głowie. "Jak to mogło się stać, jak to mogło się wydarzyć." A sezon dla Nas Kanonierów można by uznać za zaskakujący, pełen wzlotów i upadków, przepełniony emocjami, aż po prostu chce się kibicować. Mam nadzieję, że tamtejsi kibice na Emirates nie zawiodą, bo wsparcie kibiców przyda się jak nigdy.
Pamiętam sezon 2003/04 Ligi Mistrzów i pamiętne zwycięstwo AC Milanu na własnym stadionie 4:1 z Deportivo La Coruna. Nikt nie dawał już szans Hiszpanom na awans, a ci w rewanżu pokonali u siebie Milan... 4:0! I tym samym awansowali do półfinału. Jeszcze na małym telewizorku się oglądało wówczas mecze, ale pamiętam to jak dziś, jak się cieszyłem z odpanięcia Milanu.
Kolejnym przykładem może być pamiętny finał LM z 2005 roku, kiedy to Milan roztrwonił przewagę 3:0 nad Liverpoolem, a potem to już chyba wszyscy pamiętają jak to się skończyło.
Także historia pokazuje, że Milan lubi przegrać wygrany już mecz, tudzież dwumecz. Trzeba liczyć, że i tak będzie tym razem.
Póki piłka w grze... ;-)
THE GUNNERS!
w ostatnich dwóch meczach strzeliliśmy na własnym stadionie 12 bramek jak pamiętam. 7:1 i 5:2. Milan to inna klasa jednak ja wierze do końca. Kto nie wierzy ten nie jest kibicem !!! Jak zawodnicy mogą uwierzyć w awans skoro kibice nie wierzą? Awansowanie do kolejnej rundy jest na miarę cudu jednak jakiś % szans jest. Najważniejsze to wygrać !!!!
Rules... Mógłbym wiedzieć jaki był kurs i jaką stawkę dałeś ??
Postawiłem pieniądze, że awansujemy dalej. Musi się udać!
Wygramy ja w to wierze, będzie 6-1, trzeba wierzyć bo wiara czyni cuda a nie takie jaja się działy.
jednak na Emirates jesteśmy (byliśmy w stanie) zdominować nawet Barcelonę.
Co prawda nie tak jak Milan zdominował nas, ale u siebie byliśmy w stanie pokonać każdego. Wiara czyni cuda, ale jak tu wierzyć?
Jak dla mnie to bardziej możliwy jest Nasz awans niż Chelsea.Arsenal zaczął wreszcie cos grać a to co Chelsea sobą prezentuje to szok...
Arsene chce stworzyć pozory że jeszcze mamy szanse. Nie tym razem Boss.
Strasznie szkoda tej sytuacji RVP z Milanem. Gdyby tam udało mu się strzelić to szansa byłąby większa. Ciężko będzie bramki nie stracić a 6:1 raczej nie będzie :). Także obrona lepiej a atak co najmniej tak samo dobrze jak z Kogutami i wtedy jest jakaś szansa. Poza tym ważna jest motywacja, mecz można wygrać albo przegrać już w głowach przed meczem. Muszą chłopaki wyjść jak na Koguty, pełna motywacja!
jestem ciekaw waszych komentarzy jak WYGARMY , ale np 2:0,3:1,3:0 będziecie cisąć AW chwalic czy co.
Bo po każdym wygranym meczu chwalic pilarzy i AW a po przegranych nie zauważacie żadnych plusów i odrazu piszecie"Wenger Out" itd
A tu możemy wygrac mecz ale przegrac 2-mecz jestem ciekawy heh.....
Będzie piękny mecz. Jeżeli będzie 2:0 do przerwy, to może być ciekawie...
Gdybyśmy strzelili 2 bramki do przerwy to mecz stałby się naprawdę ciekawy :D, ale awans graniczy z cudem. Liczę na wygraną i chociaż lekkie wynagrodzenie kibicom porażki w poprzednim meczu z Milanem, ale tak czy siak trzeba wierzyć ;]
Szczesny bedzie musial zagrac conajmniej tak jak wczoraj
Ogladam wlasnie magazyn PREMIERSHIP + i szukam teoretycznych wzmocnien na przyszly sezon i zamarzyl mi sie Maruann Fellaini w koszulce z armatka na piersi... Gosc jest genialny. Przy zapedach Songa i jego fantastycznych adystach przydalby sie nam ktos z tylu co zalicza co mecz kilkanascie przechwytow kto przytrzyma pilke ewentualnie przyspieszy. Everton boryka sie z problemami finansowymi i para Baines Fellaini powinni trafic na the Emirates
A jak przejdziemy to ciekawe co będziecie pisać.
AW zejdz na ziemie, z drugiej strony co masz niby pow....
no będzie lipa bez artety niech wraca szybko do zdrowia a co do milanu to możemy awansowac ale znając zycie to będą się bronić jak inter z barceloną 2 lata temumój typ 2-0 lub 3-1
impossible is nothing ;)
Mysle ze wobec kontuzji Artety i Diaby'ego absencji Ramseya zagramy ultraofensywnie i tak w ataku zagra Robin z Theo na skrzydlach Gervinho i AOC tuz za napastnikami Rosicky obok Song obrona bez zmian jak w meczu z Liverpoolem. Daje sobie reke uciac ze tak wyjdziemy ustawieni mimo iz jestem dosc mocno przywiazany do swojej reki :D
Mi szczególnie podobał się mecz z Tottenhamem bo to jednak dobra drużyna, dla mnie lepsza od Milanu, prezentowała się równo w sezonie a udało nam się aż 5 goli strzelić z wyniku 2.0 to było coś. Dlatego Milanowi 4 bramki da się strzelić;p
Potrafimy strzelac bramki, pokazalismy to dla Blackburn, czy Tottenhamowi. Jeżeli ultraofensywnym ustawieniem, to kto wie. Nadzieja umiera ostatnia ;)
ale jednak dobrze, że gramy u siebie nawet pozytywnie się spisujemy na naszym boisku mam nadzieje, że drużyna da 100procent i damy rade strzelić 4 gole:D Mialn nie jest tak silny jak nam się wydaje po prostu zagraliśmy koszmarny mecz z nimi;/
Raczej nie liczę na awans - nic 2 razy się nie zdarza - jakieś 7/8 lat temu Milan pokonał Depor 4 czy 5 do 1 by w rewanzu dostać 4:0 i odpaść.Gdyby było w pierwszym meczu chociaż 4:1 to byłby jakiś cień szansy,a tak lepiej myśleć o meczu ze srokami który może być kluczowy w walce o Big 4.Najważniejsze w meczu z Milanem będzie jak nie odniesiemy żadnych kontuzji.
Kluczem do wygranej i awansu jest ruszenie ostro na Milan, po prostu musimy ich zdominować całkowicie i zagrac mega dorbze w defensywie, nie ma innej opcji albo się wystraszą zaczną popełniac błędy, albo odpadniemy;/
To też zależy jak zagra Milan. Czy się cofnie czy się otworzy.
duża ilość GOLI* ofc. :)
Wiecie.. Wróciłem z kościoła... zwykle stoję gdzieś na zewnątrz przy kościele i na koniec idę po podpis... Dzisiaj byłem w środku, główną intencją mojej modlitwy była duża ilość we wtorek dla AFC.. :) Tylko to nam pozostało przed tym meczem :))
Nie zdziwie sie jezeli bedzie awans, ale jak odpadniemy to nie bede plakal...
milan postawi autobus, wlosi tak maja
Millan walnie autobus, strzelą gola po kontrataku albo błędzie obrony i po meczu.
Niestety dla nas nie chodzi nawet o pierwsze 0-4 tylko o styl i kulture gry... Milan rozjechal nas w kazdym elemencie i wciaz sa w dobrej formie pod wzgledem taktycznym przewyzszaja nas kilkukrotnie i szanse na to ze zdobedziemy minimum 4 gole a Milan zadnej oceniam na 2% Musialby wydazyc sie jakis cud i chyba tylko na to mozemy liczyc. Gol na rozpoczecie potem jakis karny i czerwona kartka do przerwy 3 gol i cala druga polowe na dobicie rywala... Wygralismy juz podobnie z Porto ale niestety dla nas Porto to nie Milan. Zlatan Robinho Silva Boateng to klasa swiatowa jest jeszcze Nocerino Van Bommel Seedorf Ambrosini i kilku doswiadczonych pilkarzy ktorzy nie roztrwonia takiej zaliczki. Oddalbym wszystko zeby sie mylic. Ja stawiam 2-1 po niezlej grze
Taki Comeback bylby mozliwy
ale nie w meczu z takim zespolem jak Milan
Ibra,Pato, Robinho...
Milan przyjedzie bez presji, beda nastawieni na bronienie wyniku i kontrowanie, dostaniemy jedna szybka na wlasnym stadionie, i ujdzie powietrze z balona...:(
Jak zdobędziemy prowadzenie rzędu 2-3:0 w pierwszej połowie to możemy awansować.
pamiętam jak przegraliśmy u siebie 0:3 z Interem by w rewanżu wygrać 1:5 także wierzmy w to do końca ;)