Wenger nie wyklucza zmiany taktyki

andrzej93 -->
i co bramki nam zacznie strzelac ??

Tylko w jaki sposób chce zmienić tą taktykę, przecież nam nie wolno strzelać na bramkę z dalszej odległości niż 5 metrów...
a o zmianie 4-3-3 też nie mam mowy.
Dla mnie głównym problem jest chyba ten Chamakh, dobra, stara się, ładnie odgrywa, ale poza tym to nic, jego tak naprawdę nie można nazwać napastnikiem bo poza głową to on bramki nie potrafi zdobyć a to niedobrze bo potrzebujemy w składzie gościa który również ładnie odgrywa, zastawia się, ale też upieprzy, zabawi się z obrońcą i strzeli bramkę czyt. v.Persie.

po pierwsze wyleczyć Vermaleana

I nie wchodzimy do bramy podaniami z klepki na 5 metrow tylko ladowac strzaly na bramke! Mam nadzieje ,ze to tez zmienimy.

No łał!! Brawo ,ze Arsene na to wpadl! No czasem nie mam slow.. Niech ustawia taktyke pod przeciwnika a nie.

Trafny pomysł albo przemyślany blef :D

Po pierwsze zwiększ... tfu! Ćwiczyć strzały z dystansu.

Czas najwyższy ją zmienić !

przecierz arsenal to nie jest słaby klub patrząc na średnią wiekową zawodników to i tak świetnie gra

Może takim sposobem zaskoczymy rywali grając u siebie...

Całkiem dobry pomysł. Musimy być nieprzewidywalni. Wtedy będziemy mieć większe szanse na wygraną!

Może to jest przyczyna tych porażek, Wenger mas rację, trzeba to zmienić :)

Nie możemy cały czas grać podobnie. W zależności od tego z kim gramy musimy zmieniać taktykę, bo każda drużyna gra inaczej. Jesteśmy nieprzewidywalni jeśli chodzi o wyniki, bo możemy ograć klub z wyższej półki i stracić punkty ze słabszym, ale jeśli o styl gry jesteśmy jak najbardziej do przewidzenia. Zamiast częstych podań i wchodzenia z piłką do bramki czasami aż prosi się, żeby uderzyć z dystansu lub zacząć kontratak. O ile zawodników z dobrym strzałem z daleka mamy niewielu, o tyle posiadamy piłkarzy, których ce****e niesamowita szybkość. My nie umiemy tego wykorzystywać, albo po prostu nie chcemy. Znając życie mamy zostać drugim więcejniżklubem, który żeby zdobyć bramkę musi najpierw wymienić milion podań. Nie tylko na tym polega gra. Zaskoczmy innych :)

Nie wyobrażam sobie również, żebyśmy dalej byli w miejscu jeśli chodzi o obronę. U nas wszyscy poza bramkarzem są nastawienie na ofensywę. Niestety dośrodkowania Sagni lub Clichiego nic oprócz problemów z tyłu nam nie dają. Z środka defensywy zawsze świetnie na ataku grał Vermaelen, ale teraz, kiedy go nie ma powinniśmy sobie odpuścić z wypadami Djourou, Squilla lub Kosy, którzy nie nadążając za rywalami, faulują ich. Z kolei Song zmienił się na lepsze, ale czasami zapomina o tym, że jest tylko zwykłym DMem, który mógłby łączyć zadania ofensywne, ale jego rolą jest przede wszystkim ubezpieczanie obrony. Nie możemy marnować talentu Fabregasa i Wilshere'a ustawiając ich za Kameruńczykiem. Z napastnikami to jest tak, że zamiast trzech gramy jednym na początku spotkania, który najchętniej wycofywałby piłkę do tyłu przez całe spotkanie. Oni są jednak od zdobywania bramek, a fałszywi napastnicy, którzy niejako grają na boku pomocy powinni go wspomagać. Często za to widzę osamotnionego snajpera, który oddaje piłkę do tyłu i kończymy akcje, ale nie strzałem z dystansu tylko stratą :| U nas największy problem tkwi jednak w psychice, bo zawsze podchodzimy do każdego spotkania tak samo, a nie indywidualnie. Zamiast lekceważyć słabsze kluby i podkładać się lepszym zmieńmy podejście. Trofea będą od zaraz :)

Bylebyśmy nie zaczęli grać długimi wrzutkami na Benia/Chamakha z nadzieję, że oni coś tym zrobią :/

odpowiedz jest prosta: nie wchodzcie z pilka do bramki ;/

Jay do podstawowego.

Wenger - no wreszcie zauwazasz ze nie z kadym mozna grac jednakowo- teraz zostaje nam liczyc ze wykrzesa z siebie troche swojego geniuszu i ulepi dobra taktyke

@maks20
Jesteś beznadziejny...

Wenger rozważa zmiane taktyki.Rewelacja.Po czterech meczach powiada?Nie, po 6 miesiącach, bo ostatnie mecze wyglądały IDENTYCZNIE, jak np mecz z Wigan z końcówki ub.sezonu.Więc facet ma naprawdę refleks i reaguje błyskawicznie, jak coś w taktyce szwankuje.Panie Wenger, a moze nie PSG, tylko jakiś klub szachistów?

AVP -> pomysł ze wstrzelaniem piłki w pole karne jest bardzo dobry. Jeśli piłka nie trafi do kolegi z drużyny, to zawsze może wpaść do bramki po jakimś rykoszecie. No ale na razie widać, że nasi wolą odgrywać na 16 m do Cesca, a potem najlepiej do środkowych obrońców.

Ze stefciem15 też się zgadzam, w ubiegłym sezonie chociaż z tej 16 strzelali, a w tym nawet to wydaje się za daleko...

stanyal---->Jest możliwy bo Papa ma za przeproszeniem w c**j kasy i jak się wkońcu za siebie weźmie to zrobi 1 ważny ale to zajebiscie ważny transfer(Chlopaki nie placzą:D).

gdyby prezesem był Cupiał sprzed kilku lat to po tych 2 porażkach AW by już wyleciał :D a co do Kuna bardzo bym chciał ale jest to transfer z teczki niemożliwe :/

Wiecie co może Wenger sprowadzi jako napastnika takiego Aguero albo coś w takim rodzaju?

Tam zaraz zmiana taktyki. Może usprawnić tę co mamy? Parę propozycji:

1. Poprawić kontratak. Zbyt często przechodzimy do ataku pozycyjnego zamiast pędzić na bramkę To dobry sposób na zdobycie pierwszej bramki i zmuszenia do otwartej gry.

2. Lepsze wrzutki z boku, szczególnie Bacarego. Niskie mocna piłki na wysokości głowy, które wystarczy tylko skierować w stronę bramki a nie loby za pole karne.

3. Strzały z dystansu. Nie czekać aż ustawi się cała drużyna. Rozciągać grę na boki, szybkie podanie do środka i jeszcze szybszy strzał zanim przeciwnicy zdążą ustawić znowu autobus na polu karnym.

4. Bardziej zdecydowanie wchodzić w pole karne. Tu przykładem niech będzie Andriej. Ten gość, ma się wrażenie, jest przyciągany przez bramkę. Jak tylko dostaje piłkę w okolicy pola karnego to od razu wchodzi w szestnastkę. Jeden zwód, drugi zwód, wszystko na pełnej prędkości, lewa prawa noga a potem strzał albo mocna piłka w pole karne. A nie to pykanie piłki bez końca na 25-35 metrze. Można mieć różne pretensje do Andrieja, ale często jako jedyny pamięta, gdzie znajduje się bramka przeciwnika

5. Przypomnieć Chamakhowi, że napastnik jest od strzelania goli i wchodzenia w pole karne a nie tylko od oddawania piłki do tyłu.

A tak BTW. Najlepszą zmianą taktyki byłaby porządna obrona i nie mniej porządny bramkarz. No i prawdziwy napastnik. No ale cóż, jak się skąpiło kasy na transfery to trzeba kombinować przy taktyce...

Na każdego przeciwnika powinna być dobrana taktyka. A nie że gramy ciągle jedną i tą samą.

Mnie cieszy fakt, że Boss chce w końcu coś z tym zrobić. Bo oglądanie słabszych drużyn, które nas po prostu rozpracowały staje się irytujące... Oby nowe założenia przyniosły żądane skutki...:)

Ciekawi mnie co wymyśli Wenger na dzisiejszy mecz. Mam nadzieję, że trochę usprawni naszą grę, bo nie wygląda to najlepiej...

no to zobaczymy jak się dziś zaprezentują po zmianie tej taktyki ...

Vpr - tak dokladnie tak bylo , ale ja nie pamietam zadnego takiego prawdziwego soczystego strzalu , no oprocz tych Denilsona , a pozatym to byla pilka wlasnie na 16metrze i bramka , ale skutkowalo niby , a teraz juz nawet z 16 sie boja uderzyc.

W niedzielę byliśmy poważni chyba uważni.
Czas w końcu coś zmienić bo jak gra Arsenal już chyba każdy wie a co za tym idzie potrafi z Nami wygrać.

howareyou > nie pamiętam dokładnej liczby naszych goli zza szesnastki, ale jestem niemal pewien, że był to najwyższy wynik w lidze.

Tak, oczywiście! Przecież uderzenie z 30 metrów z fatalnej pozycji jakiegoś Chamakha czy Benka, którzy mają problem z mocnym kopnięciem piłki będzie zawsze wpadać do siatki. Zaczniemy więcej piłek oddawać do GK/obrońców, no, teraz na bank zaczniemy wygrywać mecz za meczem! Btw. sprawdzał ktoś z ciekawości, ile z naszych bramek z zeszłego sezonu padło z dystansu? Bo ja jestem bardzo ciekawy i wydaje mi się, że wcale niemało.

Wengerowi chodziło raczej o bardziej czysto taktyczne aspekty, krycie, etc... i bardzo dobrze... Trzeba się przyłożyć, bo gra w obronie + Songaldinho na pomocy i często nasza defensywa kuleje, a na bramce nie mamy Reiny, sry.

Niech Boss tylko doda strzały z dystansu, a zakaże marszu z piłką do bramki a zaczniemy spokojnie wygrywać. Na bank.

A czemuż to? Lol.

@patryk878
Ty nie powinieneś spać o 2 nad ranem?

Nowa taktyka Wengera na mecze na Emirates. 3x więcej podań, 0 strzałów z dystansu.

Myśle że wystarczyło by dodać strzały z dystansu.

Mądre słowa Arsene! A teraz do roboty! Zagoń Ich do strzelania z dystansu oraz grania bardziej defensywnie do jasnej anielki!

nie wiem czy oglądaliście (pan Panie Wnger rowniez) bramki z ostatniego meczu Borusii D. ale bramka Kagawy do momentu strzalu byla bardzo podobna do tego co robia nasi pomonicy przed polem karnym. Z tym, że u nas zamiast pier..lnać na bramke to te pilke odprowadza sie do boku i z powrotem bawimy sie w to samo..

Dokładnie. Może by tak wprowadzić strzały z dystansu Szefie?

Może w tej 'nowej taktyce' zostaną uwzględnione strzały z dystansu?