Wenger o meczu z QPR

Niech zdejmie różowe okulary to może zobaczy jak naprawdę gra Arsenal pod jego "błyskotliwym" przywództwem. Trenerskie dno.

"ponieważ nie należymy do ekip, które cofają się i dają pograć przeciwnikowi"
naprawdę xDDDDD

My to jestesmy chyba najgorsza ekipa w PL pod wzgledem oddawania inicjatywy rywalowi ostatnio. Nadrabiamy w koncowkach obu polow jedynie.

Nawet Chelsea tyle nie oddaje pilki nie wazne z kim gra. A dla nich to przeciez ich taktyka. Jesli chodzi o nas to jedynie niemoc i bezsilnosc w srodku pola...

Oj trochę poleciał Wenger, niestety prawda jest taka, że najczęściej prowadząc jedną bramką totalnie oddajemy inicjatywę, i później kibice muszą paznokcie obgryzać do ostatniego gwizdka

My nie dajemy pograć przeciwnikowi?
Nie mam pytań...

Michalm1 - to przypomnij sobie ostatni mecz, w którym nie strzeliliśmy bramki. Od 5 października (Chelsea) nie licząc meczu z Soton w każdym meczu strzelaliśmy bramkę, a pomimo wielu kontuzji i powikłań mamy trzeci najlepszy wynik w lidze. Te czasy, gdy strzelało się 6 bramek spadkowiczom już dawno minęły.

Nie zgadzam sie ze jestesmy ofensywna druzyna.

Fajny mecz, widać że coś się zmieniło ale to jeszcze nie jest to

''- Chciałem, żeby drużyna kontynuowała ofensywną piłkę, ponieważ nie należymy do ekip, które cofają się i dają pograć przeciwnikowi. Musieliśmy opanować środek boiska, co nam bardzo dobrze wyszło.''

Niestety jesteśmy takim zespołem.

Patrząc na tabelę to dość optymistycznie to wygląda, szkoda tylko że smerfy tak odjechały czołówce. IMO z City można się jeszcze bić o wice majstra :)

"- Chciałem, żeby drużyna kontynuowała ofensywną piłkę, ponieważ nie należymy do ekip, które cofają się i dają pograć przeciwnikowi."

Dalbym sobie jeszcze niedawno reke uciac, ze to nasza nowa taktyka. Oddanie pilki i kontroli nad meczem i czekanie na kontry. Jesli to nie byla taktyka i takie Leicester czy inne West bromy nas miazdza to nie wiem. Potrzeba w nowym sezonie jakis zmian w srodku pola chyba.