Wenger o Mustafim, Lacazette'cie i polityce transferowej

>nie mam żadnych problemów z inwestowaniem posiadanych funduszy. Nie będziemy jednak wydawać pieniędzy, których nie posiadamy

Jak bronię Wengera w kwestiach transferów, tak tu zalatuje hipokryzją na kilometr. Muszę zobaczyć oryginalną wypowiedź.

WojO
Dalej nie wiem skąd pomysł, że to nasze pieniądze. Kupujesz produkt i w tym momencie te pieniądze nie należą już do ciebie. Twojej logiki można użyć w każdej branży i moim zdaniem zawsze będzie bez sensu. Apple czy każda inna firma też bez klientów nie istnieje, ale to nie znaczy, że od nas zależy co będą robić z pieniędzmi.

FabsFAN, jakie nie swoje pieniadze? Przecież, to my, kibice finansujemy ten klub. Bez nas nie mieli by piedzy z biletow, pamiatek, koszulek i praw telewizyjnych i sponsorow, bo żadna topowa firma nie bedzie sponsorwac klubu z niska popularnoscia i bez zdolnosci do sukcesu. Jestescie slepi, hamerykanie doja ten klub do cna, stadion dawno spłacony, a my dalej żyjemy transferami nieopierzonych nastolatkow.

Zawsze gadanie, że z TOP4 jest problem, 20 lat nie było z tym kłopotu..

o mistrzostwie można zapomnieć
prawdopodobnie nawet z top 4 będzie problem

Shlizerr
Nie sądziłem, że są jeszcze tacy optymiści którzy wierzą, że osiągniemy sukces z Wengerem. Ja już nie potrafię wierzyć. Jednakże obyś miał rację i za rok będziesz mógł powiedzieć \"a nie mówiłem\" ;)

Nowy000
A to ja po prostu uważam, że poprzedni sezon był najsłabszym, jaki widziałem, a już kilka lat kibicuje. Moim zdaniem też byliśmy długi czas w głębokim kryzysie. Trochę pecha, kontuzje i całkowicie przespane okienko (nie mam pojęcia, co było tego powodem, ale nie wierze, że tylko Wenger). Akurat tak się złożyło, że wszyscy rywale byli również słabi nawet mimo dużo większej ilości wydanych pieniędzy. I wciąż mimo bardzo słabego okresu potrafiliśmy zająć szczęśliwie 2 miejsce. Jak tak kończymy słaby sezon, to czekam co się stanie, jak ten będzie udany. To okaże się za rok, a do tego czasu będę doceniał, że mamy mimo wszystko niesamowicie inteligentnego trenera.

Papa powiedzial cala prawde. Kibicom jest latwo wydawac nieswoje pieniadze, bo nie zostana pozniej z tego rozliczeni. Wenga zna sie jak nikt na pieniadzu i wzmocni druzyne, jesli znajdzie zawodnika o odpowiedniej proporcji jakosc/cena.

Shlizerr
Inter to przykład z dupy. Stara kadra z której Mourinho wycisnął maksa i zgarnął wszystko. Nie twierdzę, że Arsenal ma całkowicie złą strategię. Ale poprzedni sezon powinien dać wszystkim do myślenia. Wszyscy faworyci w kryzysie. Mieliśmy ligę podaną na tacy, trzeba było regularnie punktować. Ja naprawdę nie widzą racjonalnych argumentów, które mówią, że w tym roku powalczymy o majstra. Jesteśmy w jakiejś cholernej strefie komfortu. Każdy kolejny sezon jest taki sam, czyli średni. Nie jest tragicznie ale pucharów brakuje. Co roku łudzimy się, że ten rok w końcu będzie nasz i co roku czytam te brednie Wengera. Naprawdę poprzedni sezon pokazał, że my z Francuzem za sterami nic wielkiego nie wygramy.

Nie rozumiem też skąd u większości kibiców przekonanie że tylko od Wengera widzimisię zależy wydawanie pieniędzy. Tu sobie rzuci 100 milionów, tu 50 a tu 40. Do tego jeszcze niektórym ranczo kupi ;)

@nowy000
Najpierw mówisz o długofalowych sukcesach, a potem o walce o najwyższe cele. Inter wywalczył wszystko za czasów Mourinho, ale długofalowo odnieśli absolutną klęskę. To za Wengera Arsenal stał się jedynym z najbogatszych klubów świata a do tego mamy pełną stabilność. Jedyne czego nam brakuje to trofeów. Po prostu ja nie widzę powodu, żebyśmy po tym sezonie nie dodali sobie jakiegoś do gabloty, a do tego szczerzę wątpię, że nie ujrzymy nawet dwóch nowych twarzy w zespole.

\'\'Nie jestem jedynym, który podejmuje decyzje\'\'

Może tu tkwi problem

Shlizerr
Widzę, że mentalność 4 miejsca w kibicach jest tak zaszczepiona, że ważniejsze od trofeów staje się fajny stadion i lepsze cyferki na koncie. Chyba niektórzy zapominają, że te rzeczy które wymieniłeś to powinny być narzędzia do walki o najwyższe cele. Tak to powinno się napędzać. U nas gówno się napędza. Co sezon to samo. Wyjście z grupy w LM i nie ważne na kogo byśmy nie trafili na tym kończymy. W PL tak samo. Takie pierniczenie, że mocne lisy wygrały. Gówno prawda, wszystkie topowe kluby w tym sezonie były słabe z różnych powodów a my nie potrafiliśmy nawet tego wykorzystać. Ja nie widzę w naszych zawodnikach mentalności zwycięscy. Wenger nie potrafi tego zaszczepić w zawodnikach. Rozwiązaniem było ściągniecie takich zawodników albo zmiana trenera. Nie ma ani jednego ani drugiego więc nie będzie pucharów.

Gerwciu
Arsene jest konsekwentny i zna ten fach w Anglii jak nikt.

Dziadek, nie chce mi sie juz ciebie sluchac. Ciagle to samo gadanie glupot

Arsene dokonał sporej ilości transferów, wcześniej deklarował, że trzeba pracować w tajemnicy, zapewnia też, że nadal pracują nad wzmocnieniami. Wiele tych faktów łączy się w całość.

bialsul
Straszny fanatyk Wengera z Ciebie. Doszukiwanie się filozofii w czynach i słowach Wengera nie ma sensu. Facet się zagubił.

Myślę, że Lacazette zalicza się do kategorii, w której cena jest podnoszona dwukrotnie. Mimo wszystko +/-60 milionów to dużo za takiego zawodnika

nowy000

TOP4 od 20 lat i jakoś Arsenal nie przepadł. Co dzieje się z United ?

\"już dużo zainwestowaliśmy i zrobimy to ponownie\".

Mam doskonałe rozwiązanie dla Wengera! Niech odejdzie z Arsenalu i idzie trenować klub z poza Anglii. Będzie mógł się sprawdzić w słabszym klubie tak jak powinien Guardiola i przy okazji inne kluby nie będą mu narzucać tak wysokich cen, gdy będzie pytał o transfer. :>

Bardzo ciekawa wypowiedź Bossa. Dużo w niej prawdy. Wydaje mi się jednak, że kilku zawodników za których warto przepłacić już zmieniło klub w tym okienku. Na pewno był nim Mhkitaryan.

Wenger jest starej daty i chciałby żeby rynek był taki jak kiedyś, ale stanie w miejscu nam nie pomoże, trzeba iść z duchem czasu. Z całą resztą zgadzam się z Francuzem, angielskie kluby są zobligowane do przepłacania i w obecnym okienku mnóstwo przeciętniaków przyszło do Anglii za kwoty, za które jeszcze parę lat temu kupowało się gwiazdy. No chociażby wydanie zbliżonych kwot do transferu Cr7 za Pogbę czy Higuaina to przecież jest absurd.

\"Gdy po zawodnika zgłasza się klub spoza Premier League to kosztuje on 5 milionów. Jeżeli przychodzi Angielski zespół, to okazuje się, że jest on wart 40 lub 50 milionów.\"

No to już wiemy, ile jest wart Lacazzete dla Wengera. xd

@nowy000
Jeżeli w biznesie, jakim jest piłka nożna tak wyraźna poprawa infrastruktury i sytuacji finansowej klubu nie jest długofalowym sukcesem, to nie mam pojęcia co jest.

Kurde, \"Angielski\" to jest przymiotnik i nie pisze się tego z dużej litery w tym przypadku. Do poprawy ;)

\"Trudno jest znaleźć odpowiedniego gracza i zidentyfikować jego potencjał\"

No rzeczywiście. Wcale na rynku nie ma dostępnych obrońców. W ogóle.

\"Gdy po zawodnika zgłasza się klub spoza Premier League to kosztuje on 5 milionów. Jeżeli przychodzi Angielski zespół, to okazuje się, że jest on wart 40 lub 50 milionów\"

Generalnie trochę jest w tym sensu, bo angielskie kluby przepłacają, więc każdy chce to wykorzystać. Natomiast w kontekście Lacazetta, a o niego było pytanie, totalnie bez sensu. Przecież Lacazette, niezależnie kurna czy zgłosi się po niego Milan, Barca, PSG, Porto, Arsenal czy Legia Warszawa, Lyon taką samą cenę podyktuje. 40-50 mln właśnie. A nie żadne 5.

bialysul
On mówi o jakiejś utopi. Teraz rynek wygląda tak, że albo płacisz albo przepadasz. Bez pompowania kasy w transfery nie ma szans na długofalowe sukcesy. Tak działa rynek. Jest więcej kasy od sponsorów więc i zawodnicy chcą większą część tego tortu, kluby też chcą więcej za swoich zawodników. Tak to się kręci. A z podejście Wengera to my nikogo konkretnego nie kupimy.

\"(...) nie mam żadnych problemów z inwestowaniem posiadanych funduszy. Nie będziemy jednak wydawać pieniędzy, których nie posiadamy\" - klucz.
Ile Arsenal ma na transfery? 100 mln + tygodniówki? Więcej, mniej? Pisamki tego nie wiedzą jak i kibice, jednak każdy ma coś do dodania. Pod względem finansowym Arsenal zrobił duże kroki do przodu.

To ja uważam, że Wenger jak na siebie to powiedział tutaj zaskakująco dużo. Zdecydowanie można wyciągnąć z tego jakieś nowe wnioski.

Gerwciu

Co ***** nie warto? powiedział całą prawdę, dobrze gada chłop! żeby chociaż tacy myśliciele jak ty potrafili zrozumieć i wyciągnąć odpowiednie wnioski z tej wypowiedzi.

Nie warto czytać. Te same wymówki jak zawsze. Szaleństwo postępuje

Co roku to samo mówi.