Wenger o powrocie Cesca do składu

Jego obecność może przesądzić o tym kto wygra to spotkanie więc mam ogromną nadzieję, że wystąpi. Wydaje mi się, że zacznie spotkanie na ławce a jak będzie szło słabo to wejdzie na boisko.

Musimy jeszcze trochę poczekać na informację o jego powrocie, musi się dobrze wyleczyć, bo z takimi kontuzjami nie ma żartów. Cesc wróci przedwcześnie, zagra w meczu ale kontuzja może się odnowić, a tego to chyba nikt nie chce :(

wole wystawic sprawnego wilshera niz nie ogranego Fabregasa...

Sztab medyczny Arsenalu zrobi wszystko co w ich mocy żeby Febregas mógł zagrać z Chelsea.

Oby , podniesie nasz szanse :)

Mam nadzieje że zagra trzymam kciuki ; )

Lepiej, żeby się wykurował. Chyba, że Jack zagra kolejny świetny mecz.

Wydaję mi się , że Cesc zagra ostatnie 20-30 minut. Skoro to kontuzja podkreślam kontuzja to nie ma sensu wstawiać chorego zawodnika do 1 składu tylko ze względu na to , że jest ważny mecz ;].

niech powtórzy to co w meczu z AV wejdzie na 10 min strzeli 2 gole i może zejść z powrotem :D
oby tylko nic poważniejszego się nie przytrafiło

Cesc jest twardy i na pewno będzie mógł zagrać z Chelsea

Mam nadzieję , że ten lekarz w Paryżu pomoże Cescowi i będzie gotowy na The Blues.

ToMo_18 -> No tak ale jeden mecz nie przekreśli naszych szans na wygraną w PL, a jak wypadłby tak jak napisałeś - na kilka miesięcy - to byłoby nieciekawie.

Mam nadzieje ze wyzdrowieje a jak nie to mamy Denilsona, Nasri-ego... Wilshera :)

W takich sytuacjach troche nie rozumiem Wengera. Nie lepiej nic nie mowic i tylko wspomniec w dzien meczu o jakims "cudownym ozdrowieniu"? To by moglo wplynac w jakims stopniu na chaos w obozie przeciwnika.

Patryk---> A czy warto ryzykować wygraną PL? zresztą Cesc zagra na 100% :P chociaż żeby nie było sytuacji jak z Barceloną ... że tracimy go znów na pół sezonu; d

@vandeman
Niedługo pewnie będą, że przekibluje w szpitalu kolejne parę tygodni... tfu, tfu, tfu...

A co z Robinem? Chyba ponad tydzien nie bylo zadnych informacji

on musi zagrać.. bez niego będzie klapa. Tylko on z naszych rozgrywających posiada takie umiejętności żeby rządzić w środku pola na SB.

Zdąży i wygramy mecz z Chelsea. Damy radę.

*mam do jego powrotu kilka wątpliwości :P

Jednak mam to jego powrotu kilka niepewności :|

Czy warto ryzykować kolejną kontuzją wystawiając Fabsa z CFC kiedy nie będzie do końca zdrowy? Wiadomo, że on robi wielką różnicą no ale znając nasze "szczęście" może wylecieć nawet na kilkanaście tygodni. Na nieszczęście Bossa to on będzie musiał zdecydować czy Cesk zagra jeśli w 100% nie wyleczy urazu. Jeśli jednak wyleczy to super, nie ma problemu i na pewno zagra.

Oby Francescowi udało się wrócić na spotkanie z Chelsea. Z nim będzie nam dużo łatwiej wygrać na Stamford Bridge.

z Tottenhamem i bez wielu klasowych zawodnikow lekko pojechalismy, ale Chelsea to nie to samo..

musi by gotowy na ten mecz i to spotkanie musi sie zakonczyc nasza wygrana

Jak oglądam wypowiedź Wengera odnośnie kontuzji, to imo on sam niezbyt wierzy, że Cesc będzie w pełni gotowy na Chelsea. Moim zdaniem, od początku nie wystąpi. Może się załapie na ławkę...

Napewno absencja Cesca nie pomogla by nam w nawiazaniu rownej walki z Chelsea dlatego jestem niemal pewien ze hiszpan wroci na mecz na SB ;)

Zgadzam się z lamberciak'iem :), jeśli chcemy poważnie myśleć o tytule to trzeba pokazać, że potrafimy wygrywać w tak ważnych meczach bez naszego kapitana ;]

ja również mam nadzieję że zagra i będzie w dobrej formie

Jeśli w tym meczu wystąpiłby Fabregas to chciałbym aby obok niego zagrał Diaby. Abou jest silny, wysoki, znakomicie panuje nad piłką, gra bardzo dobrze zarówno z przodu jak i z tyłu. Wilshare jest jeszcze jak dla mnie zbyt mało ograny a to jest zbyt ważny mecz. Dałbym mu zagrać od pierwszych minut z Partizanem w Belgradzie. Jako DP oczywiście Song.

Mam nadzieję że zagra i będzie w 100% zdrowy

Jest jeszcze trochę czasu. Chce żeby zagrał, ale tylko w 100% zdrowy, żeby nie było sytuacji, jak przed rokiem w meczu z Aston Villa.

lamberciak- dobre. Tak jasne Wenger powie Cescowi że go nie potrzebujemy na Chelsea bo poradzimy sobie bez niego. Ahahahaha.
Wygrac na SB pełnym składem graniczy z cudem. Co dopiero gdy tylu piłkarzy nie może zagrac.

On musi być obecny w tym spotkaniu...

bez Cesca to jest troche nierealne ;] pokazal ze jest najlepszym zawodnikiem zespolu. Obok niego chcialbym zobaczyc Wilshera

Jeden z najważniejszych meczów sezonu...Dobrze by było żeby Cesc wrócił...

Myślę, że zagra. Może nie od początku, ale na ławce zapewne się pojawi. Choć tak naprawdę najlepiej byłoby pokazać Chelsea, że jesteśmy w stanie wygrać z nimi na SB nawet bez naszego kapitana. :)