Wenger o powrocie do futbolu
24.05.2019, 16:44, Bartek Romanowski 54 komentarzy
Były trener Arsenalu, Arsene Wenger mówi, że jest gotowy, aby objąć nową posadę w świecie piłkarskim, jednak pierwszy raz przyznaje, że może nie wrócić już do trenowania. Wenger zakończył swoją 22-letnią przygodę z Kanonierami po sezonie 2017/18 i jeszcze jakiś czas temu zaznaczał, że chce przejąć stery w nowym klubie na początku stycznia 2019. Jednak w rozmowie z BBC 69-letni Francuz powiedział:
- Myślałem, że bardzo szybko wrócę na stanowisko menedżera w innym klubie, ale spodobało mi się lekkie zdystansowanie do futbolu. Teraz jestem na rozstaju dróg.
Wenger rozmawiał z dziennikarzem BBC podczas przedstawienia nowego partnerstwa z firmą technologii sportowej, do której Francuz ma dołączyć jako inwestor oraz partner udziałowy. Firma zaznacza, że Wenger będzie pełnił aktywną rolę w biznesie i rozwoju produktu, którym ma być urządzenie, umieszczane w butach piłkarzy, analizujące techniczny, taktyczny oraz fizyczny aspekt ich występów. Nie stoi to jednak na przeszkodzie, aby Francuz kontynuował swoją karierę w piłce nożnej, jednak 12 miesięcy bez pracy w tym zawodzie dało mu inne spojrzenie i może mieć wpływ na jego dalsze ruchy.
- Na pewno zobaczycie mnie jeszcze związanego z futbolem. Czy wrócę jako menedżer? Tego nie wiem. W ciągu ostatniego roku udzielałem się aktywnie w pracy charytatywnej, brałem udział w wielu konferencjach. Muszę przyznać, że bardzo mi się to spodobało - nie bycie już w centrum uwagi i pod ciągłym działaniem stresu. Nie pracuję już tak intensywnie jak kiedyś, ale lepiej widzę, co dzieje się dookoła mnie. Zauważam błędy, które popełniają menedżerowie, jednak mnie one już nie dotyczą.
- Doszedłem do wniosku, że chcę dzielić się tym, czego nauczyłem się w przeszłości. Sądzę, że życie nabiera sensu dopiero wtedy, kiedy na jakimś etapie możesz podzielić się z innymi tym, co wiesz.
- W jakiej formie to będzie? Czy będzie to po prostu wygrywanie meczów, czy może coś zupełnie innego? To decyzja, którą muszę podjąć, zrobię to już niedługo. Piłka nożna to nadal moja pasja. Niedługo wrócę, jednak nie potrafię powiedzieć jako kto.
Wenger wygrał 3 razy Premier League oraz 7 razy puchar FA Cup, po tym jak przejął stery w Arsenalu w 1996 roku, stając się najbardziej utytułowanym menedżerem Kanonierów, mogącym pochwalić się najdłuższym stażem w historii klubu.
- Tęsknię za rywalizacją i brakuje mi Arsenalu. Zostawiłem tam swoje serce. Całe 22 lata swojego życia poświęciłem temu klubowi. W każdej minucie byłem całkowicie mu oddany, tęsknię za wartościami, jakie zaimplementowaliśmy w Arsenalu. Jestem kibicem Kanonierów, ten klub na zawsze pozostanie w moim sercu.
Wenger jak dotąd nie pojawił się na meczu Arsenalu, odkąd odszedł z klubu. Finał Ligi Europy z Chelsea również obejrzy w telewizji. Francuz wyraził swoje niezadowolenie z wyboru miejsca rozegrania spotkania, który sprawił nie tylko problemy w dotarciu fanów obu drużyn do Baku, ale wymusił również na Henrichu Mchitarianie decyzję o nie wzięciu udziału w finale ze względu na polityczne napięcie pomiędzy jego krajem, a nacją gospodarzy wydarzenia.
- To koszmar dla fanów. Drużyny nie będą miały żadnych problemów. Oni żyją w idealnych warunkach – mają prywatne samoloty z wygodnymi fotelami w biznes-klasie. Kłopot będą mieli fani.
- Taka sytuacja, jak w przypadku Mchitariana, nie powinna mieć miejsca w piłce. To nie jest normalne, że w 2019 roku – w Europie, gdzie dominuje demokracja – nie możesz rozegrać meczu ze względów politycznych.
Poza angielskim finałem w Lidze Europy, dwa zespoły z Premier League wyjdą naprzeciw siebie również w finale Ligi Mistrzów. Liverpool oraz Tottenham dopełnią całkowicie angielskie finały europejskich rozgrywek. Wenger mówi, że to wszystko sprowadza się do jakości pracy drużyn z Anglii, ale również ma na to wpływ wiekowość składów europejskich gigantów.
- Wiele drużyn, które dominowały wcześniej w Europie - Real Madryt, Barcelona, Bayern Monachium, Juventus – utraciło swoją wielkość. PSG miało dobrą okazję na wygranie Ligi Mistrzów w tym sezonie, inne dominujące drużyny po prostu się zestarzały. Oni wszyscy muszą odnowić swoje składy. Piłkarze, którzy robili różnicę w przeszłości, teraz są już zbyt starzy. Dlatego nadchodzące okienko transferowe zapowiada się bardzo interesująco.
źrodło: bbc.com
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Wydaje mi się, że większe kluby boją się zaryzykować, dlatego to tyle trwa.
Bardzo chciałbym jeszcze zobaczyć Papcia w jakimś klubie na zwieńczenie pięknej kariery. Najlepiej w Monaco, piękna historia.
@DoomSlayer:
Za nudno byście mieli..
Ale jeśli ty to zrobisz to ja to przeanalizuje. Promis..!
@kamo99111: Nic dodać, nic ująć. :) Pozdrawiam serdecznie
Głupia gadka jak dla mnie typu, że AW nie przyjeżdża na mecze, bo się obraził...
Był traktowany jako winowajca wszystkiego, to tak delikatnie mówiąc i nikt mi nie powie, że tak nie było. Na meczach się nie pojawia, bo wyglądało by to jakby patrzył na ręce/wywierał presję/szukał atencji, to jest właściwe zachowanie, honorowe moim zdaniem. To już jego wola i szacun mu się należy.
Wspanialy trener do... 2010 roku. Niestety ale prawda jest taka, ze po pierwszej dekadzie 21 wieku Arsene wraz z Gazidisem zaczeli niszczyc to co Arsene wypracowal przez te kilkanascie lat w klubie. Jestem w stanie zrozumiec, ze nie jestesmy w stanie konkurowac z City czy innymi Shejkklubami z petrodolarami ze wzgledow finansowych. Jednak nie jestem w stanie zrozumiec pewnych decyzji podejmowanych przez dwoch panow - siwego i lysego. Obu nie powinno byc juz w klubie po wygraniu FA w 2014 roku. To powoinno byc ostatnie trofeum Arsenea i odejscie z twarza w glorii chwaly. Ale do sedna. Decyzje kadrowe po 2010 byly fatalne. Sprzedawanie zawodnikow po zanizonych cenach, sprowadzanie zawodnikow na pozycje ktrore nie wymagaly wzmocnienia albo na dany moment byly inne wazniejsze do wzmocnienia, brak taktyki na mecze, wstawianie do skladu swoich pupilkow zamiast zawodnikow bedacych w formie itd... Mozna by ksiazke o tym napisac. I nikt mi nie powie ale w 2016 roku mozna bylo spokojnie majstra ogarnac. Ale nie, uleglismy pptedze Leicester, ktorego budzet transferowy w porownaniu do naszego na tamten moment mial sie tak jak nasz w stosunku do City. Teraz wielu mowi, ze nie czuje sympatii z zawodnikami. Ale to poklosie polityki Wengera, ktory wolal Gustlika zamiast Szczesnego tylko dlatego, ze Polak mu sie postawil. Nie dziwi mnie wiec zlosc kibicow, ktorzy byli przyzwyczajeni do trofeow w erze Wengera.
Niestety odbudowa Arsenalu potrwa latami. Z obecnym budzetem transferowym (dopoki Arsenal bedzie w rekach rodziny Kroenke dopoty nie ma co liczyc na wieksze wydatki) musimy soe liczyc z mozolna budowa skladu. Mam nadzieje jednak, ze nowi wlodarze stana na wysokosci zadania i ogarnanten burdel pozostawiony prze z poprzednikow. Kluczem tutaj moze byc akademia i wyszkolenie odpowiednich zawodnikow, ktorzy uzupelnia sklad. Musimy celowac zawodnikow pokroju Guendouziego czy Torreiry - mlodych, ktorzy dopiero pukaja do drzwi wielkiego swiata futbolu.
Niestety z tych wypowiedzi przebija mega wypalenie zawodowe. Szkoda że podziękowano mu tak późno.
Kurczaczki mógłby dać jakiś rabat Arsenalowi na te sprzęty do analizy montowane w butach w końcu może wyszła by prawda o Ozilu jakby Emery zobaczył jego heat mapę. :)
Siwy, ty się tutaj już nie pchaj.Siedź sobie w studiu BT razem z Jose, oglądajcie razem LM i LE, piłkarski świat na prawdę was nie potrzebuje.Ani jednego, ani drugiego ;)
@D14: Tak na marginesie, Walcott pokazał swoimi wywiadami jak to się z nami strasznie identyfikował i jaki to był z niego super kanonier, zwykła złotówa
@D14 napisał: "Znajdzie się z pewnością wiele ludzi, którzy się cieszą, że już nie ma Wengera, że nie ma Wilshere'a, Ramseya, Walcotta czy Giroud, ale tacy piłkarze też są potrzebni w klubie, tacy, którzy identyfikują się z klubem i wiąże ich nie tylko podpis na papierku, ale coś wiecej.."
Poczekaj, może za kilka lat będziesz tak właśnie mówił o np. Lace, Torreirze, Bellerinie czy Holdingu? coś się kończy, coś zaczyna, a nic nie trwa wiecznie
Wracaj Arsene! Masz jeszcze dużo do zaoferowania piłce nożnej.
Wenger zawsze będzie przeze mnie utożsamiany z Arsenalem jest jego żywym synonimem i pomnikiem , dla wielu znienawidzony , a przez innych kochany, ale tak to już bywa. Wystarczy spojrzeć co osiągnął z tym klubem , ale na przestrzeni lat piłka nożna się zmieniła przykład City , albo PSG, wydawanie bajońskich sum na piłkarzy , a Arsenal po prostu nie jest w stanie rywalizować na tym poziomie z City, MU , Chelsea i Liverpoolem . Pieniądze nie grają , ale piłkarze za nie kupione tak. Wystarczy spojrzeć także na przykład niemieckiego klubu Red Bull Lipsk , a mianowicie poczytać to i owo jak się stali znienawidzeni...ale nie o tym. Wenger poprostu jest za bardzo przyzwyczajony do Arsenalu może nie mieć takiej samej pasji w prowadzeniu nowego klubu, a rok odpoczynku sprawił że ma na to inne spostrzeżenie, a prowadzenie jakiegoś średniaka w lidze go nie interesuje , a z drugiej strony czołowy klub wymagał by wynikiów od już na zaraz.
@Traitor:
Dokładnie tak. Robi się taki cholernie bezpłciowy Arsenal. Nie czuje już takiego przywiązania, tej chemii, tej chęci oglądania każdego meczu. Powstaje tu taki zespół na styl city, sami najemnicy, tylko oni są tworzeni do wygrywania, a my... właściwie nie wiem jaki kierunek ma klub, chyba dalej max TOP4. Cholernie smutne. Po sezonie odchodzi Ramsey, absolutna ikona ostatnich lat, Koscielny. Serio, teraz ze "starej gwardii" zostanie juz tylko Monreal, Özil, Bellerin, Iwobi i... Bold na ławce. Znajdzie się z pewnością wiele ludzi, którzy się cieszą, że już nie ma Wengera, że nie ma Wilshere'a, Ramseya, Walcotta czy Giroud, ale tacy piłkarze też są potrzebni w klubie, tacy, którzy identyfikują się z klubem i wiąże ich nie tylko podpis na papierku, ale coś wiecej..
Już miał wracać od razu po odejściu, potem zimą miał ogłosić decyzję. Realnie sądzę że już nie wróci na ławkę, ale cały czas pozostanie związany z piłką.
Co by nie mówić jest największą legendą tego klubu, trochę zepsuł się jego wizerunek ostatnimi sezonami, zarówno z jego winy jak i pracy całego klubu, ale co by nie gadać wielki pomnik przed stadionem mu się należy.
Bardzo cenię Wengera jako człowieka i jako trenera. Zawsze będzie przeze mnie utożsamiany z Arsenalem i początkami mojego kibicowania Kanonierom. Żałuję tylko tego, że bywał tak uparty podczas okienek transferowych oraz tego że odszedł z klubu w kiepskim momencie bo zasłużył na zdecydowanie więcej.
@Patriko:
To trochę bardziej skomplikowane ale sam użyłeś tutaj słowa "wyzywająco"
@Sobieski14:
Zakładam, że jesteś bardzo młody i nie rozumiesz ludzkich zachowań.. ale po prostu z biegiem czasu zrozumiesz dlaczego politycy urządzają kampanie wyborcze, maglują swoje widzi-mi-się itp.
Jak bardzo nie starałbyś się być dobrym człowiekiem i wmawiał sobie, że tego czy tamtego byś nie zrobił.. to powiem ci jedno. Nie wiesz co w danej ekstremalnej sytuacji byś zrobil, dopóki się w niej nie znajdziesz. To tak w skrócie (bo nie chce mi się na siłę przekonywać o zachowaniach mas). Trudno było by mi wytłumaczyć to iż ludzie w skrajnych sytuacjach są zdolni do wszystkiego..
Gdyby tak nie było to np. przy rozbiórce Jugosławi nie słyszeli byśmy o mordach i gwałtach.
Ludzie robią to na co pozwala im sytuacja.
A stadiony świata są po to by tam wyrzucali swoje emocje.. To taki pół-środek.. mniejsze zło.
Moim zdaniem Wengerowi nic się takiego nie stało ale nigdzie nie powiedziałem, że pochwalam takie czy inne zachowania. Potrafię w tym jednak znaleźć sens. Zrozumieć ludzkie odruchy.
Także radzę ci zwyczajnie nie staraj się mi mówić co jest dla mnie dobre lub nie. Co uważam za słuszne po kilku moich skrótach myślowych...
...a polska liga dla mnie to jak jazda po mongolskich stepach na koniu bez siodła. Stronię. Naprawdę.. więc nie wiem co i kiedy kibice Legii (zwłaszcza Legii) odwalają ale rozumiem ich pobudki.
A ty jak chcesz mi wmawiać, że jesteś inny to proszę bardzo próbuj..
Twoje prawo
@Nomad: Idąc tym tropem myślenia gdy kobieta ubierze się wyzywająco to normalne, że zostaje zgwałcona - akcja, reakcja... nie pochwalasz, ale usprawiedliwiasz, no nic najwidoczniej różnimy się podejściem
@Patriko:
Ja nie mówię, że to pochwalam. Nie mówię co dobre a co złe..
Jestem zdystansowany do tego co do niego mówiono. Nawet się tym szczerze nie interesowałem. Chcę przez to powiedzieć, że Wenger stworzył sam taką sytuacje, w której tłumy ludzi wyrażały swoje zdanie..
Powinniśmy być wszyscy wdzięczni wszechmocnemu iż było to na wyspach bo we Włoszech, Polsce lub dalej w świat mógłby stracić głowę.
Przecież to samo obserwujemy w polityce. Zawsze są dwie strony medalu.
Akcja - reakcja
Wenger przeplatał klasę z dziecinnymi odruchami. Tupanie nogą, kopanie butelek, brak chusteczek higienicznych na meczach :)
i ta niepohamowana wręcz misja podbudowywania własnego, wielkiego ego!
Kloop mu kiedyś powiedział, że podziwia ten jego upór - tak by go nie urazić oczywiście ale wszyscy to zrozumieli chyba poza Francuzem
@Nomad: Nie można usprawiedliwiać tego, że grupa ubogich umysłowo "kibiców" Arsenalu w wywiadach na AFTV albo stadionie ubliżała Wengerowi, serio dla ciebie wyzwiska to "naturalna kolej rzeczy"?
Kosa powiedział kiedyś bodajze że chciałby skończyć karierę w Lorient. Miło było y zobaczyć jak robi to pod skrzydłem Wengera.
@Sobieski14 napisał: "Hahah niedosyc ze niezrozumiale to jakie glupie to"
Nic nie poradze, że masz problem coś zrozumieć a co w tym głupiego? może to że masz problem ze zrozumienie...
opisałem fakt. tak było.
akcja - reakcja
Ja widzę Wengera wyciągającego Monaco z kryzysu :)
@D14
Niedlugo tez za Koscielnym.. brakuje mi zżycia z obecnymi zawodnikami - a może inaczej, nie potrafie go zbudować. Dla mnie większość to najemnicy
No hej Tata co tam
@D14: Na przykład w jaki sposób klub traci owe wartości? Nie rozumiem?
" Nie pracuję już tak intensywnie jak kiedyś, ale lepiej widzę, co dzieje się dookoła mnie. Zauważam błędy, które popełniają menedżerowie, jednak mnie one już nie dotyczą."
A juz myślałem, że z perspektywy czasu zobaczył własne błedy, które popełnił pod koniec swojej kariery w Arsenalu.
Były trener Arsenalu. To wciąż brzmi dziwnie.
Wenger był i jest jedyny w swoim rodzaju.
@Simpllemann:
A mnie jego bronienie. Zwłaszcza używając słów iż był traktowany jak to opisałeś... bo nie był. Trochę wyważenia w tych słowach bo to dalekie od tego!
Inną sprawą jest to iż sam sobie zgotował pewien los. Możesz się bronić przed tą drastyczną prawdą ale on miał wiele okazji by odejść z twarzą.. Dla dobra klubu, swojego zdrowia (nawet imienia) i zwyczajnie dobrego smaku.
Tak samo jak zasłużył sobie na pochwały za swoje zasługi, równocześnie zasłużył na słowa krytyki. A że igrał z grupą rozgniewanych fanów ikony tego klubu obelgi były również naturalną koleją rzeczy..
Dużo się na te tamaty pisało i dużo by jeszcze można. To będzie temat tabu na tym forum i nikt tego nie zmieni.. ale uczciwość i rzetelność powinny być świętsze niż sympatie........
Takie moje zdanie
Mam wrażenie, że połowa tej strony to kibice Wengera, a nie Arsenalu.
po prostu zaden powazny klub nie jest nim zainteresowany i dlatego zaczyna gadac o pelnieniu innej roli w klubie. kazdy zdrowo myslacy prezes nie zatrudni goscia, ktory 10 lat temu powinien odejsc na emeryture
Mądrego zawsze dobrze posłuchać. Chciałbym by był częściej na meczach Arsenalu i był ikona jak Ferguson na Old Trafford
Tęsknie za Wengerem, za Wengerballem, za Wilsherem, za Giroud, za Ramseyem, za Szczęsnym i za wartościami jakie traci ten klub z biegiem czasu.
@Nomad
Jeśli pijesz do mnie, to odpowiem Ci - żaden ze mnie sekciarz. Czy decyzja o podziękowaniu Wengerowi była słuszna? Była i nie mam problemu, by to przyznać. Nigdy nie miałem. I dlatego teraz trzymam kciuki za Emery'ego, co dla mnie, jako kibica Arsenalu, jest czymś normalnym.
Po prostu śmieszą mnie teraz pretensje do Francuza, że nie przychodzi na Emirates.
Kolejny sekciarz widze :D
Wenger musiał odejść. Tak samo jak Rosicky Berkamp itd. Naturalna kolej rzeczy jest taka, że nikt nie jest większy od klubu
Byłem WengerAłtem, jednak z niecierpliwością czekam na jego powrót na ławkę trenerską i życzę mu powodzenia.
@Dominik11
Kibice. Przecież Wenger wielokrotnie był obrażany.
P. S. Arsenalu z Francuzem nie byłoby w TOP 6? I to ja bredzę?
@erykgunner: Ale tylko dlatego, że człowiek ma tendencję do popadania w sentymentalizm. Wenger tyle lat siedział, że w zasadzie wrósł się w Arsenal, dlatego klub bez niego wydaje się być dziwny jak głowa bez nosa..
Ale to nie świadczy o tym, że decyzja o jego odejściu była błędna. Ona była konieczna.
@Simpllemann: Co ty bredzisz kto go traktował jak szmatę ? A że musiał odejść to inna sprawa, wypalił się i taka prawda. Z nim za sterami nie było by finału LE ani nie było by nas w Top6 .
Wenger był lżony, traktowany jak szmata, a teraz pretensje, że nie przychodzi na mecze Arsenalu. Dajcie mu już święty spokój.
Obraził się, że został zwolniony. Tak by dalej trenował Arsenal, sam by nie odszedł.
Ale, że osobiście na żadnym meczu Arsenalu się nie pojawił od roku?
Hmmm....coś jest na rzeczy.....musi być.
Tęskni za Arsenalem i dlatego nie zjawił się na żadnym meczu AFC, hmm..
Tęsknie Papa
Czysto emocjonalnie - Arsenal bez Papcia to nie to samo. Życzę samych sukcesów Emery'emu i mam nadzieję, że zbuduje tu zespół i przywróci nam wiarę w zdobycie tytułu, ale zwyczajnie brakuje mi Wengera.