Wenger o powrocie Henry'ego do Londynu
19.03.2010, 16:55,
55 komentarzy
Szkoleniowiec The Gunners zapewnił, że w trakcie meczów przeciwko Barcelonie jego przyjaźń z Thierry'm Henry'm nie będzie odgrywać żadnej roli.
Powrót na The Emirates Stadium najlepszego strzelca w historii Arsenalu będzie jednym z najciekawszych momentów ćwierćfinałowych spotkań Ligi Mistrzów. Francuz, który zdobył w barwach Kanonierów 226 bramek, może spodziewać się bardzo ciepłego przyjęcia na Ashburton Grove.
Jako że Wenger pracował z 33-letnim dzisiaj snajperem nie tylko w Arsenalu, ale również w Monaco, ciepłe relacje między tymi dwoma panami nie są żadnym zaskoczeniem. Ale to na swoich zawodnikach, a nie na byłym Kanonierze, podczas spotkania z Barceloną w Londynie skupiony będzie Le Professeur.
- Jesteśmy z Thierry'm w stałym kontakcie - oświadczył Boss. - Ale kiedy dojdzie do starcia z Barcą, najważniejszym zadaniem będzie zapewnienie kibicom dobrego widowiska i odniesienie zwycięstwa. Nasza uwaga będzie skupiona na własnej grze, a nie na rywalach.
Titi był wielokrotne łączony z powrotem do północnego Londynu, również w kontekście dołączenia do sztabu szkoleniowego Arsenalu. Wenger uważa, że Henry może w przyszłości zająć się pracą trenera, ale niekoniecznie na Ashburton Grove.
- To Thierry'emu powinniście zadać to pytanie - powiedział urodzony w Strasburgu menadżer. - Myślę, że posiada on odpowiedni potencjał, aby objąć stanowisko trenera. Na tę chwilę nasz sztab szkoleniowy jest kompletny, nie potrzebujemy żadnych nowych pracowników. Jednak nie da się przewidzieć co stanie się w przyszłości - dodał Arsene Wenger.
źrodło: Arsenal.com
4 godziny temu 9 komentarzy

13.09.2025, 16:37 1739 komentarzy

13.09.2025, 10:11 585 komentarzy

12.09.2025, 15:40 7 komentarzy

09.09.2025, 20:46 8 komentarzy

09.09.2025, 05:17 15 komentarzy

03.09.2025, 23:30 8 komentarzy

03.09.2025, 08:41 20 komentarzy

03.09.2025, 08:39 8 komentarzy

03.09.2025, 08:38 7 komentarzy
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|
-
Zagadnienia taktyczne #38: Porażka na Anfield
- 09.09.2025 8 komentarzy
-
Okiem kibica #2: Marzenie młodego chłopca
- 28.08.2025 6 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne #37: Manita na Emirates
- 26.08.2025 5 komentarzy
-
Powrót do domu: Jak Arsenal odzyskał wychowanka po 14 latach
- 25.08.2025 16 komentarzy
-
Zagadnienia taktyczne #36: Trzy punkty na trudnym terenie
- 19.08.2025 13 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
-
Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
-
Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
-
Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
-
Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
-
Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
prawdopodobnie bede plakal jak go zobacze na ES. :DD
Oj Marzy mi jeszcze go zobaczyć z Armatką na piersi ;)
nie no ludzie.. On jeszcze 4-5 sezonów może pograć w piłkę na dobrym poziomie, szkoda jeszcze rozłąki z piłką i tak wspaniałej kariery. Moim zdaniem dać go do Ligi Włoskiej albo Niemieckiej tam by błyszczał. (jak włoska to wiadomo że Milan:D :P Ronaldinho-Henry fajny dueT :D
Ja tam bym chciał aby od do nas wrócił i to po tym sezonie jako zawodnik, to jest moje marzenie odkąd wygrał wszystko w Barcelonie i stał się najbardziej utytułowanym piłkarzem świata. Wolałbym Henry'ego zamiast Chamakha mimo że marokańczyk jest młodszy i za darmo + środkowy obrońca i defensywny pomocnik.