Wenger o reakcji kibiców na powrót Henry'ego
06.04.2010, 18:11, IceMan 22 komentarzy
Menadżer Arsenalu jest dumny ze sposobu, w jaki fani The Gunners przywitali Thierry'ego Henry'ego podczas środowego meczu z Barceloną na The Emirates Stadium.
Doświadczony Francuz pojawił się murawie przy Ashburton Grove w drugiej połowie meczu, a jego wejście zostało przez publiczność nagrodzone owacją na stojąco. Zdarzenie to stało się kolejnym powodem dla krytyki najskuteczniejszego strzelca w historii The Gunners przez hiszpańskie media, według których nie przykładał się on należycie do gry przeciwko swojemu byłemu zespołowi.
Wenger zdecydowanie nie zgadza się z tymi głosami i jest zachwyceni z przyjęcia, które otrzymał legendarny zawodnik The Gunners.
- Uważam, że Barcelona może szczycić się tym, że jeden z jej piłkarzy został w taki sposób przyjęty w Północnym Londynie - powiedział Le Professeur.
- Osobiście jestem dumny z przywitania, które nasi fani zgotowali Henry'emu. Jedną z domen Anglików i ludzi z Anglią związanych jest dobra pamięć i, co za tym idzie, poszanowanie dla historii i tradycji.
- Thierry spędził w Arsenalu wiele wspaniałych lat i nie powinien być krytykowany za to, że jego powrót na stadion tego klubu został tak entuzjastycznie przyjęty - dodał Arsene Wenger.
źrodło: Arsenal.comDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 16 | 12 | 3 | 1 | 39 |
2. Chelsea | 17 | 10 | 5 | 2 | 35 |
3. Arsenal | 17 | 9 | 6 | 2 | 33 |
4. Nottingham Forest | 17 | 9 | 4 | 4 | 31 |
5. Bournemouth | 17 | 8 | 4 | 5 | 28 |
6. Aston Villa | 17 | 8 | 4 | 5 | 28 |
7. Manchester City | 17 | 8 | 3 | 6 | 27 |
8. Newcastle | 17 | 7 | 5 | 5 | 26 |
9. Fulham | 17 | 6 | 7 | 4 | 25 |
10. Brighton | 17 | 6 | 7 | 4 | 25 |
11. Tottenham | 17 | 7 | 2 | 8 | 23 |
12. Brentford | 17 | 7 | 2 | 8 | 23 |
13. Manchester United | 17 | 6 | 4 | 7 | 22 |
14. West Ham | 17 | 5 | 5 | 7 | 20 |
15. Everton | 16 | 3 | 7 | 6 | 16 |
16. Crystal Palace | 17 | 3 | 7 | 7 | 16 |
17. Leicester | 17 | 3 | 5 | 9 | 14 |
18. Wolves | 17 | 3 | 3 | 11 | 12 |
19. Ipswich | 17 | 2 | 6 | 9 | 12 |
20. Southampton | 17 | 1 | 3 | 13 | 6 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 13 | 9 |
E. Haaland | 13 | 1 |
C. Palmer | 11 | 6 |
B. Mbeumo | 10 | 2 |
C. Wood | 10 | 0 |
N. Jackson | 9 | 3 |
Y. Wissa | 9 | 1 |
Matheus Cunha | 8 | 3 |
J. Maddison | 7 | 4 |
A. Isak | 7 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Hiszpańskie media teraz jeżdżą po Henrym , że się nie przyłożył do gry , ale Guardiola go nie wstawił na boiska żeby przechylił szalę zwycięstwa na korzyśc Barcy tylko żeby kibice go przywitali.
Pięknie go przywitali. To jest kultura!
Ładnie go przyjeli i tyle zasłużył na to
Dla niektórych może jest legendą ,dla mnie jest byłym,zasłużonym graczem Arsenalu,który odszedł do innego klubu.
I tak zawsze bedzie legenda Arsenalu..
samo Henry kojarzy się z Arsenalem ;D
Dobrze zrobili . Jak to oglądałem i slyszalem to aż cos przeze mnie przeszło
On zawsze będzie kojarzony z Arsenalem, to tu spędził swoje najlepsze lata.
Kibice zrobili swoje.
Henry zawsze był i będzie kojarzony z Arsenalem. To tutaj boss wypromował go na gwiazdę światowego formatu. Titi odwdzięczył się wieloma pięknymi bramkami i wielkim wkładem jaki włożył w zdobycie mistrzostwa Angli i innych mniej ważnych pucharów. To, że przeszedł do Barcelony to mu się wcale nie dziwie, po prostu chciał osiągnąć wszystko i do tego wyczynu brakowało mu tylko wygranej w LM. Wiedział, że po nie udanej próbie z Arsenalem w 2006 kolejna szansa może się już nie przytrafić. Na chwilę obecną ma to co chciał i powoli zbliża się koniec kariery tego zawodnika.
Wszystkiego najlepszego Thierry i dzięki za to co zrobiłeś dla The Gunners.
Thierry jest legendą naszego klubu i takiego powitania należało się spodziewać. Nie podobały mi się natomiast te gwizdy gdy był przy piłce, ale potem na koniec Henry dostał naprawdę to, co mu się należało. Chciałabym, żeby kiedyś powrócił na Emirates albo jako zawodnik albo do sztabu szkoleniowanego, obojętnie, ważne, żeby był zawsze kojarzony przede wszystkim z Arsenalem.
Trener nie wspomniał o drodze z nieba do piekła TH 14 ...
do końca naszych kibiców bronić nie można bo kiedy Francuz dotknął piłke było niezłe buczenie ;p
Dla mnie Henry zawsze kojażyć będzie się z Arsenalem
Inaczej Henry'ego nie można było po prostu przywitać. Tego co dla Arsenalu zrobił zapomnieć się nie da i trzeba mu okazać szacunek. Jest legendą naszego klubu i jestem pewien, że na ES zawsze będzie tak witany. I fajnie to wyglądało gdy po owacji 60tys ludzi dla Henryka podczas gry dostawał gwizdy kiedy doszedł do piłki ;p No ale na koniec spotkania znów oklaski i chyba został na boisku najdłużej ze wszystkich razem z kibicami bijąc brawo obu drużynom za to widowisko (a może jednak bił brawo tylko dla AFC ;p).
A przy pierwszym kontakcie z piłką wygwizdali go ;)
Ale ładnie się zachowali gdy wchodził i to dobrze o naszych kibicach świadczy.
brawa dla kibiców, gdybym tam wtedy był to też bym klaskał i wiwatował ;)
Jak Henry miał pierwszy raz piłke w tym meczu to go wygwizdali hehe xD. Ale przywitali go dobrze ;)
Jak Henio po meczu podszedł do kibiców i rozdawał autografy na koszulkach i wogóle... Aż się łezka w oku kręci...
Zachowanie naszych kibiców było fantastyczne to świadczy o ich kulturze :]
To było pewne , że Francuz zostanie tak ugoszczony . Jest żywą legendą klubu , najlepszym strzelcem w historii , i pewnie nie jeden z nas , jest kibicem Kanonierów właśnie przez Thierriego . Ja swoją przygodę z The Gunners właśnie zacząłem w czasach kiedy o naszej obronie stanowili Cole z Laurenem na skrzydłach w środu Toure z Cambellem , a właśnie na szpicy Henry z Dennisem , to były czasy..
My akurat zostaniemy tak przywitanie w Barcelonie, że sami się przekonamy, ale i tak pokonamy Katalończyków !
Tyle dla nas zrobił, że nie wyobrażam sobie innego powitania. To, że zagrał przeciw nam słabo to już oddzielna kwestia :)