Wenger o rzekomym konflikcie Alexisa i Ozila

To było wiadome :)

ach te pisamaki

Sanchez ma taką stylówę, w Barsie też niby były kwasy.

A koleś po prostu jest takim zapierdzielaczem, że innych to trochę wkurffia.

Po grze Sancheza nie widac zeby byl skłocony z kolegami

gazety wszystko wymyślą

Kurde, czytam te komentarze i załamuję się. Miałem się nie logować dzisiaj, ale muszę. Łykacie, jak młode pelikany, a może właśnie jesteście młodzi i nie rozumiecie pewnych spraw. Po pierwsze jeśli taki konflikt istniałby to Wenger przenigdy nie powiedziałby o nim publicznie. Zresztą żaden trener, czy piłkarz tak by nie zrobił. Brudy z szatni, tam zostają. Po drugie nie kumam tego, że Alexis źle się czuję w Arsenalu. Niby z jakiej okazji? Przecież gra, jak z nut. Po trzecie konflikt uważam za prawdopodobny, ponieważ Mestu jest chimerycznym piłkarzem. Jego gra ostatnimi czasy jest słaba, co może odbijać się na relacjach i zachwianiu psychiki u tego typu piłkarza. Jednak mam nadzieję, że jeśli jakikolwiek i z kimolwiek konflikt powstał to już został wyjaśnony. I Wengera w tym biznes, żeby temu pomóc zapobiec.

Blizniak96
A po czyich stratach ma iść kontra skoro Sanchez jest JEDYNYM graczem podejmującym ryzyko, grającym 1v1, a czasami nawet 1v2 ??
Nie patrzy się na to co zrobią koledzy, którzy w tym sezonie są statystami. Nie ma już tak przebojowego Ramsey'a, a Ozil w ogóle nie bierze na siebie odpowiedzialności i tylko klepie.

Z pewnością po miesiącu pobytu w klubie zaczal rzadzic i przestawiać wszystkich w szatni :) Ktoś w to uwierzyć w ogóle?

Wiedziałem, że to były ploty. Dobrze, że Wenger to zdementował to przynajmniej nie będzie już żadnych głupich podejrzeń. Sprawa wyjaśniona i nie ma się co przejmować. :)

Pewnie nic takiego nie miało miejsca. Skoro niby media o tym wiedziały, to tym bardziej Wenger by wiedział.

Nie mają już o czym pisać te pismaki wszystkie...

Wymysł mediów i tyle ;p

rider, w zeszłym sezonie bez alexisa bylismy liderem, to jest kwestia mentalności bo ja innego powodu nie widze, to jest niemożliwe by tak nagle zacząć grać dużo gorzej, oczywiście nie twierdze że to źle że alexis przyszedł ale uważam że niektórzy przesadzają,biega, jest ambitny, walczy ale gra jak na podwórku bardzo często po jego stratach kontry idą.

Zdobył już 12 bramek w 17 występach we wszystkich rozgrywkach.. Normalnie miód dla uszu :))

A ja tam się nie zdziwię, jeśli to prawda. Sanchez zawsze był bardzo ambitny. Z resztą nawet teraz jak nie idzie to gania po całym boisku. Ozil jest totalnym przeciwieństwem - równie świetne umiejętności, jednak totalny brak walki o piłkę. Stracę to potruchtam albo rozłożę ręce. Nie o takiego Ozila walczyliśmy. :D

Gazety.....

To jak to niby jest? Raz gazeta piszę, że Alexis nie dogaduje się z kolegami w szatni (wygląda jakby ze wszystkimi), a zaraz że tylko z Ozilem xD

Ja nie wierzę, że Sanchez jest na tyle bezczelny żeby po miesiącu mieć jakikolwiek pogląd na innych zawodników. Co innego, gdyby grali ze sobą przez dłuższy czas.

Niech ten konflikt będzie wymysłem dziennikarzy i nic poza tym.

pomyślcie jak było w zeszłym sezonie na tej pozycji bez Alexisa. Dosłownie nic.