Wenger: Palace odnalazło regularność

02.02.2014, 00:14, Michał Koba 16 komentarzy

Już jutro Kanonierzy zmierzą się w swoim kolejnym meczu angielskiej ekstraklasy z Crystal Palace. Najbliższy rywal Arsenalu w ostatnich 13 meczach zachował 7 czystych kont, a jego wygrana z Hull City w środku tygodnia pozwoliła odskoczyć mu od strefy spadkowej na cztery punkty.

Arsene Wenger twierdzi, że to dobra forma defensywy pozwoliła Orłom odnaleźć konsekwencję i to dzięki niej zanotowali oni taki progres.

Ostatnia wizyta Palace w północnym Londynie zakończyła się jednak ich porażką 0:2 w meczu z Tottenhamem, ale francuski menadżer pochwalił postawę podopiecznych Tony'ego Pulisa w tamtym spotkaniu.

- Oni teraz dużo bardziej w siebie wierzą. Nie pozwalają przeciwnikowi na strzelenie bramki, prezentują bardzo efektywny futbol, a ostatnio konsekwentnie osiągają dobre wyniki. Będzie to więc dla nas bardzo ważny mecz.

- The Eagles są bardzo wytrzymali i grają dobrze w defensywie. Widziałem ich występ przeciwko Tottenhamowi i zrobili na mnie naprawdę imponujące wrażenie. Tamten pojedynek to dla nas groźne ostrzeżenie.

Jutrzejszego dnia na Emirates Stadium powróci były gracz Arsenalu – Marouane Chamakh. Będzie to jego pierwsza wizyta na arenie The Gunners, odkąd opuścił on klub ostatniego lata. Arsene Wenger jest zadowolony z faktu, że Marokańczyk regularnie pojawia się na boisku.

- Chamakh bardzo dobrze się prezentuje, co mnie cieszy, bo wszyscy go tutaj kochamy. Zaliczył u nas niezły start i przez pierwsze sześć miesięcy grał świetnie.

- Po powrocie van Persiego miał on jednak przed sobą zadanie niemożliwe do wykonania, ponieważ Holender jest napastnikiem klasy światowej i bardzo trudno jest z nim rywalizować.

- Nie wybiegał na murawę za często, przez co jego kariera nie wyglądała tak, jakby tego sobie życzył. To wspaniały facet oraz piłkarz i naprawdę bardzo się cieszę, że teraz mu się układa.