Wenger: Porażka z Paryża nas zmotywuje

Piłkarze Arsenalu od 2006 roku bardzo się zmienili są dużo młodsi i to jest już całkiem inny Arsenal. Jeżeli wyeliminujemy Man U co będzie bardzo trudne czeka nas mecz w finale na 60% z Chelsea i będzie to bardzo trudne spodkanie ale musimy się im zrewanżować za półfinał FA CUP.

To był pechowy mecz, bo wcale nie byliśmy gorsi. Kluczowa była ta czerwona kartka. Gdyby nie to, Barca by przegrała i w efekcie byłby Puchar.

Tak sobie popatrzyłem na te zdjęcie i pomyślałem sobie, co byłby gdyby to Jens bronił przez całe spotkanie. Wtedy ten mecz wyglądał by inaczej.

jak może zmotywować piłkarzy skoro większość z nich wtedy w Arsenalu nie grała:)

to jest chyba najlepza motywacja jaka moze być...

Pokażmy wszystkim, że jesteśmy w stanie wygrać LM! Wierze w was Kanonierzy!

Najpierw trzeba przejść półfinał, co wydaje mi się mimo wszystko trudniejszym zadaniem...

Trzeba wygrac !!!!!

myślę (i mam nadzieję) że pojedziemy ich .. ;D

znow w finale chcialbym zobaczyc nas z Barca a nie z chelsea .. ;P ;D

szkoda tego finału pojedziem tera do Rzymu :D

eto strzelił wtedy pierwszą bramkę ze spalonego,a tak byliśmy lepsi w przeciągu całego meczu.pamiętam jak przy stanie 1:0 heniu nie strzelił gola w sytuacji sam na sam z waldesem,i to sie chyba zemsciło:(

http://www.allegro.pl/show_item.php?item=623145575

fanzzi --- > no tak :) Larsson asystę zaliczył.

patryk878 -> Eto i Belletiego ;)

Finanał jest nam przeznaczony, lecz tym razem chciałbym zobaczyć nas w zestawieniu z Chelsea.

No Almunia najbardziej chciałby się pokazać w finale, bo prawdę mówiąc tamte gole Belletiego i Larssona mógł spokojnie wybronić.

szkoda tego finału, on należał do nas, no ale cóż takie uroki futbolu;p mam nadzieję że z ManU sobie poradzimy i dostaniemy się do finału!.

szkoda tametego finalu bo bylismy lepsi i jestem pewien ze gdybysmy grali w 11 to bysmy wygrali, ale Barce uratowal wtedy Larsson i slaba postawa rezerwowego Almunii ktory wtedy nie mial dobrego dnia.