Wenger: Premier League zatraciła sens
12.01.2009, 17:11, Patryk Bielski 20 komentarzy
Szkoleniowiec The Gunners, Arsene Wenger, twierdzi, że ekscytujący ofensywny futbol, który niegdyś emanował od zespołów Premier League, mógł odejść na zawsze.
W ostatnią sobotę Arsenal wygrał na Emirates Stadium z Boltonem 1-0, zdobywając bramkę na wagę trzech punktów dopiero w 84. minucie meczu. Francuski menadżer doskonale rozumie trudną sytuację kadrową Boltonu, jednak twierdzi, że podobne podejście drużyn do spotkań z zespołami 'top 4' dużo kosztuje fanów na angielskich stadionach. Wenger z zachwytem wspomina czasy, gdy zespoły udawały się na wyjazdy z planem zdobycia kompletu punktów.
- To odeszło. Kiedy spojrzysz dziesięć lat wstecz, drużyny były ściśle przywiązane do systemu gry 4-4-2, pamiętam góra jeden zespół, który przybywał tutaj z jednym napastnikiem w zanadrzu. W tym roku nie pamiętam choć jednej drużyny, która przyjechała tutaj z dwoma snajperami, być może Hull, które początkowo atakowało trójką piłkarzy, ale później zmieniło obraz swojej gry i prezentowało się jak cała reszta.
- Premier League z całą pewnością coś zatraciła. W tym roku jest to powiązane w jakiś sposób z mocno napiętą walką w lidze. Zespoły poniżej dziewiątej pozycji boją się spadku, co może powodować, że grają ostrożniej. Pamiętam, gdy przeniosłem się tutaj w 1996 roku, zawodnicy grali ofensywnie i miałeś przestrzeń, by zaatakować. Czasami musiałeś zaakceptować wyższość rywala, ale tworzyłeś więcej szans niż my w ostatnim spotkaniu z Boltonem.
- Wiesz, próbuję usiąść na ławce trenerskiej, wyobrazić sobie trudne położenie Gary'ego Megsona i rozumiem to. Wówczas myślę, że musimy być wystarczająco dobrzy w ofensywie, jeśli chcemy pokonać zespół, który będzie bronił się z całych sił. To być może jedna ze słabości drużyn 'top 4' w tym roku - przeciwnicy, którzy udają się na wyjazd, bronią się jak tylko mogą.
- Wygląda na to, że najlepsza czwórka, która przyjęła się jako 'top 4', stała się czołówką składającą się z pięciu zespołów. Chelsea walczy, my także, Liverpool stara się utrzymać formę, również Manchester United - oni wszyscy dysponują dużą siłą ofensywną. To w dużym stopniu zależy od umiejętności gry obronnej oraz kondycji i siły fizycznej.
- Ale to co czyni grę interesującą, to to, że gdy pojawia się nowy problem, któremu musisz stawić czoła, oznacza, iż zespoły muszą być jeszcze lepsze, by go przezwyciężyć. Myślę, że ten problem jest tymczasowy, ponieważ drużyny muszą popracować nad tempem, techniką i kreatywnością. Ale ważne jest, że te zespoły nie skupiają się jedynie na obronie, a także w niektórych momentach ryzykują.
źrodło: Arsenal.comDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
afcforever------> zgadzam się z tobą. To trochę tak jak ktoś z Chelsea mówił że obniżamy poziom Pucharu ligi poprzez wystawianie młodych zawodników
popieram go w 100% liga angielska jest najsilniejsza na świecie i powinna być przyjazna dla oka:)
14 lat temu bylo "boring boring Arsenal" :P
ale mowi prawde jednak, mecze PL byly zawsze piekne bo byla akcja po akcji, kontratak za kontratakiem, a teraz wiekszosc z dolu idzie na defensywe i to jest smutne, bo to wyniszcza pieknosc angielskiego futbolu, dzieki ktoremu kocham ta lige
Niestety wiadomo ze sa to złe wiadomosci , bo zatraca sie piekno futbolu .
Najbardziej irytujące jest jesli druzyna broni sie caly mecz i strzelam szczesliwie gola pod koniec.
Ja chciałbym ogladac same swietne mecze takie np. Jak Arsenal - Tottenham
szkoda że to sie zmienia....
Wszystko się zmienia to i piłka nożna też :) Przede wszystkim w grze można teraz zauważyć bezsilność słabszych drużyn które prawie w ogóle nie potrafią się przebić i cały czas się bronią albo wykopują Bóg tylko wie gdzie tą piłkę...jakby się grać bali....A przez to oglądanie meczu czasami jest męczące jak się widzi taką grę na bardzo niskim poziomie.
Szkoda, że czasem brakuje zaciętości w meczu. Takiej wiary, że jeśli powalczymy, to coś wskóramy (głównie te słabsze zespoły). Żałuje, ze czasem zamiast ambicji i chociaż chęci pokazania się z dobrej strony oglądamy widowisko do jednej bramki. A w drugiej drużynie widać bezsilność i brak wiary. Szkoda. Ale taki jest dzisiejszy futbol. Ciągle się zmienia.
Nasri powinien próbować z daleka. Ma szczęście, po jego strzałach piłka często odbija się od obrońców i wpada do bramki :D
Biorąc przykład z ostatnich 2 ligowych meczy:
Portsmouht- bronili się całą 2 połowe
Bolton- bronił się cały mecz
Jest jednak na to sposób. Udarzać celnie i mocno w światło bramki z dystansu. Może wejdzie a może któryś z naszych dobije. Tego u nas brakuje. Szkoda że Rosa nie gra. On to miał to uderzenie z daleka.
jeden ogromny plus dla druzyn ktore bronia sie calym zespolem.. -> potrafia wyprowadzic jedna niezbyt ciekawa kontre i strzelic gola. to jest dopiero irytujace , gdy atakuje sie i cisnie rywala caly mecz a on w koncowce raz zapusci sie do przodu i strzeli brame
fakt, styl ktory prezentuje polowa druzyn Premiership jest bardzo nudny i opiera sie na wibijaniu pilki ( mowie tu o meczach z big four tych druzyn). Wlasnie przez cos takiego sila Premiership spada !
Gada tak jakby zamierzał odejsc bo gra tutaj zatracila sens i musi sie przeniesc gdzie indziej :/
Tyle, że na ich powrót trzeba będzie troche poczekać...:/*
Marex-->Gdybyśmy grali w najsilniejszym składzie tz. Fabregas, Walcott, Rosicky itd.(oczywiście przy optymalnie wysokiej formie) to taki mecz zupełnie inaczej by wyglądał. Nie stalibyśmy na straconej pozycji, szanse byłyby 50/50;)
Cała prawda o lidze angielskiej. Najlepsze drużyny cały mecz cisną niemalże, a te słabsze tylko pałują piłkę wprzód :) To jest niekiedy żenujące.
Marex --> nie chodzi o to, że nie gramy fizycznie, tylko o to, że drużyny, które grają przeciwko nam niekiedy się otworzą i próbują same przeprowadzić akcje, a nie tak jak np. Bolton tylko się bronią.
Ciekawe jak wypadlibyśmy z Barcą... Może byłaby zemsta za LM 2006? ;)