Wenger: Umiemy grać pod ogromną presją

nie zgadzam sie,chelsea jest w dołku i nie gra obecnie na miare zespołu top4 a moze nawet top7 jednak z city i totenhamem zawsze jakos arsenal sobie dawal radę w tamtym sezonie 3;0 z kurczakami u siebie a w tym 3;0 z city na wyjezdzie tylko z chelsea i man utd kanonierzy sobie nie radzili a wynik 3:1 ze slabymi the blues trzeba teraz potwierdzic dobrym meczem z manchesterem united i oczywiscie jutro z city chociaz z nimi jak juz mowilem arsenal radzil sobie w miare

Jeden mecz o tym nie świadczy !
Jak Arsenal wygra w dwumeczu z Farcą i po drodze z M.United to wtedy się z Wengera tezą zgodzę

Potrafimy spiąć się na mecz z mocnym rywalem, zmobilizować się maksymalnie i wygrać ciężki mecz. Tak musi być też z City (zrobić im to, co zrobiliśmy w poprzednim meczu), nie można odpuścić a będą 3 punkty. ;)

licze na 3 pkt i wpadke mu i chelsea!

Zobaczymy to w meczu z barceloną : )

To czekamy na potwierdzenie tego w kolejnych meczach :)

jak ygramy z City to mozna bedzie powiedziec ze umiemy grac pod presja

teraz czeka nas arcy-wazne spotkanie z City, mam nadzieje, ze ich pokonamy, bo to bardzo nam ulatwi w walce o mistrza ;d

Występ w Birmingham to potwierdzi ;)

Tylko teraz Wenger tego nie zepsuj i wystawiaj na City ten sam skład. Przynamniej bede ogladał spotkanie bez nerwow i zachowam całe paznokcie :P

Oby Wenger w środowy wieczór również chwalił swoich chłopaków po zwycięstwie nad city. Oby.

Zarysowała się już grupa 5 klubów które będą walczyć o mistrzostwo. Wydaję mi się jednak że pierwszą dwóję stworzy MU i Arsenal, natomiast o Chelsea, MC i Tottenham zajmą miejsca 3-5.

Co do najbliższych meczy to musimy wgrać z MC, potem wygrywamy zaległy mecz z Stoke i mamy 4pkt przewagi i 4 straty (zakładam że United wygra z Blackpool i zremisuje na SB z Chelsea).

Presja, to będzie teraz, u siebie z City. Mecz o 2 miejsce. Nie wyobrażam sobie naszej przegranej.
Musimy wygrać!

Najważniejsza jest wiara i pewność naszych piłkarzy. Jeśli będą wierzyć, że mogą wygrać to jestem spokojny. Wtedy możemy powalczyć o mistrzostwo, ale musimy w końcu unikać takich wpadek jak ta na DW Stadium.

Wystawił normalny skład to nie było strachu że stracimy punkty z Birmingham. Presją może być środowe spotkanie na ES.

aRamsey
Masz rację z tymi zmianami, a w pierwszej kolejności powinien być zmieniony Jack, chłopak jest trochę zmęczony i nie prezentuje tej formy co z początku sezonu, powinien odpocząć. Jednak IMO powinien go zmienić Rosicky

No to teraz czas na MC, jak zagramy składem który ostatnio wystąpił w B'ham, to ten mecz spokojnie wygramy, jeżeli Arsene znów zrobi przemeblowanie w składzie, to będzie bardzo ciężko. Jeżeli już mają być jakieś zmiany to ew. Clichy->Gibbs; Theo->Arsza; Jack-> Deni

to nie my powinnismy grać pod presją tylko nasi rywale ;P ale klasową druzynę poznaje się po tym jak podnosi się po niezbyt dobrych występach więc potrafimy ;D

Dobrze by było powtórzyc wynik z MC , bo wtedy wskoczylibyśmy na 2 msc, a to bardzo ważne , podsumowując -musimy to wygrać , ale znając nas ;p GO GO GO GUNNERS!!!!

Teraz trzeba rozbić w puch City i pokazać, kto naprawdę rządzi w Anglii. Bardzo potrzebowaliśmy wygranej z Chelsea, tak jak mówi papa, to nam dało dodatkowego kopa. Jeżeli daliśmy sobie radę z Chelsea, która zawsze jest groźna, to i poradzimy sobie z Obywatelami, grającymi dobrze tylko w tym sezonie...

C'mon Arsenal!

Squillaci nawet na trybunach jest niebezpieczny dla nas...

Mam nadzieje na powtórzenie wyniku z Man City czyli 3:0. Jeżeli to osiągną to już będzie wielki plus w walce o majstra. Dzielą nas 2 pkt i mamy jeden zaległy mecz, czyli możemy odskoczyć na 4 pkt $ity.

Zobaczymy czy to udowodnimy w meczach z Barcą, ManU, czy też z ManC już teraz :)

ArsenalArshavin

Garay może być. Byle Squillaci był na trybunach

wLO ---> Nie wiem czy Garay to dobra opcja. Nie gra zbyt wiele, nie jest wogóle ograny. Sądze, że trzeba nam kogoś innego. Obrońce zwinnego, potrafiącego dobrze przewidzieć akcje, lot piłki. Z całym szacunkiem dla piłkarza, ale sądze, że on tego nie posiada. Trzeba szukać idealnego elementu do naszego składu. :)

Dobrze, że wierzą w siebie. Ważne w tym meczu było to, że w drugiej połowie gra nie stała sie chaotyczna. Potrafiliśmy uspokoić akcje, spokojnie rozgerać, co zresztą potwierdza sam wynik spotkania. Ten element jest bardzo ważny w każdym meczu i walce o mistrzostwa kraju .

Dowiedzialem sie ze Wenger chce sprowadzic Garaya za 10 mln euro.W sumie to okazja jak to Boss ujmowal.Ale okazji jest bardzo duzo i jest w czym wybierac i mam nadzieje ze sie wzmocnimy bo sa realne szanse na wiecej niz jeden puchar

Skoro umiemy grac pod presja to musimy wygrać teraz z MC i kolejne spotkania.Teraz każde spotkanie będzie grało sie tak jak o mistrza, nie możemy tracić punktów co drugi mecz potrzebujemy serii zwycięstw aby nabrać wiary we własne możliwości i pokazać przeciwnikom ze jesteśmy na tyle silni aby wygrać PL...

Tak , szczególnie podczas meczu z United , a nieługo z Barcą , więc znając życie to powtórka z historii , dalej nie wyliczam ^

czestym zjawiskiem w Barcelonie jest notoryczny spadek formy w lutym - marcu - ostatnio gadałem nawet o tym z moim kumplem który jest prawdziwym kibicem Barcy, który kibicuje im od 15 lat i powiedział mi że to kwestia ich przygotowania i po prostu tak u nich jest ale na bardzo bym na to nie liczył w meczu LM z nimi

50 % oczywiście *

Barcelona bez Messiego nie istnieje tzn. traci 50 5 swojej skuteczności to całkowicie inny klub gdy Messi nie gra - mam nadzieje ze ktoś sie ze mna zgodzi bo ja to widzę jak na dłoni

mimo , że Levante to beniaminek składający się praktycznie z samych Hiszpanów..mimo, że są w tyle tabeli a początek sezonu mieli fatalny .. to przypominam , że np Real z nimi zremisował 0:0.. zaś inny klub z Madrytu Atletico przegrało 2:0 .. a Barcelona grała bez Messiego...Pique...i Puyola.. a dobrze wiemy jaką różnicę robi chociażby ten pierwszy.. ale nie miał bym nic przeciwko , gdyby naprawdę miał się zacząć ich kryzys, który by trwał co najmniej do kwietnia :)

ad.samir87 byłoby niezwykle miło jakby wspomniane chmury skropliwszy się najchętniej w okolicach połowy lutego nieco ostudziły opalonych chłopców ojca pepe ;)

Wczoraj z nudów oglądałem mecz Barcy z Levante i teraz nie wiem czy Levante to tak dobry zespół czy nad Barceloną zbierają się czarne chmury:)

Raz na kilka spotkań im wychodzi.

tylko oby nie poczuli się zbyt pewnie .. muszą być skupieni na każdym meczu by nie tracić głupio pkt...

Potrafią ale nie zawsze wychodzi. Byle wychodziło teraz do końca sezonu.

Mam nadzieję, że udowodnią to w meczu z City