Wenger w superlatywach o Giroudzie

w 50% * :)

Giroud to jest dzik. Wenger słusznie zauwaza jedna rzecz. w systemie gry Arsenlu napastnik musi tak samo strzelac jak i kreować sytuacje. co z tego ze van Persie został krolem strzelcow jak wicznie był przyklejony do pola karnego? co Arsenalowi dało jego indywidualne osiagniecie? NIC. z Giroudem chociaż wygraliśmy 2xF.A.Cup. w 5-% meczu Oli wraca po piłkę i rozgrywa od koła środkowego, podczas gdy jego pozycje dubluje Alexis czy Theo. Giroud to bardziej dla Nas taki Rooney niż Lewandowski.

atemisan
Ale jak chcę się odnosić sukcesy to z jednym napastnikiem to niemożliwe.

Nie chcę żadneo zasranego Benzemy u nas. Tym bardziej, po tej aferze z nim. Wcale nie uważam,że jest jakoś o wiele lepszy od Żwira.
Żwir jest solidny ale nie porywa. Z drugiej strony jest tylko kilku napastników klasy światowej którzy byliby przeskokiem o klasę w ataku.
Nie zgodzę się,że Welbeck nie będzie dobrą zmianą dla Żwira w ataku. Jak będzie w formie i się ogra więcej u nas to będzie super snajperem.
Bardzo żałuję,że nie kupiliśmy Javiera Hernandeza jak ManU się go pozbywali i problem w ataku byłby rozwiązany.

Statystki ma dobre ale tez bardzo dużo marnuje ale ten sezon ma bardzo dobry

Fakt, że tak naprawdę Giroud nie ma złych statystyk. Problem polega na tym, że Giroud zbyt rzadko strzela gole w odpowiednich momentach, a to dużo mu ujmuje. Tym razem z Olympiakosem nie zawiódł i był to jego bardzo dobry mecz. Oby tak mu pozostało.

Oli to nadal kupa drewna, ale cały czas robi postępy i chwała mu za to :D

Panowie dajcie już spokój z tym Benzemą. Jestem również kibicem Realu i z ręką na sercu mogę powiedzieć, że nie będziemy z niego zadowoleni chociaż w 50% tak jak z Giroud.

Karim, owszem, strzela dużo ładnych bramek ale niestety średnio 3/4 razy na mecz nie trafia z najprostszej sytuacji. Nam jest potrzebny napastnik, który wykorzysta chociaż 8 na 10 sytuacji sam na sam z bramkarzem a nie człowiek który odda 20 strzałów niecelnych i strzeli 1 efektowną bramkę tak jak chociażby ostatnio Theo.

Chcecie pieknych goli z 50m raz na 15 spotkań to kupmy Balotelliego... A na poważnie to jedynymi napastnikami na rynku, którzy na ten moment prezentują serio fajny poziom są Aubameyang, Lewy, Chicharito, Agirretxe i Batshuayi.

Z tym jednym najlepszych napastników w Europie to jednak Wenger przesadził.

"Giroud kosztowal nas 10mln..."

Właśnie. A odnoszę wrażenie, że wiele osób tego faktu nie bierze w ogóle pod uwagę. Czynnik finansowy jest ważny. Jak trudno pozyskać wartościowych piłkarzy na dzisiejszym rynku transferowym, zbudować dobrą drużynę widać na przykładzie United. A im pieniędzy nie brakuje.

Aubameyang z Dortmund'u...niesamowity a będzie jeszcze lepszy. Jeżeli nie kupi go Klopp do Liverpool'u, to z ruchami Wenger'a prędzej przejdzie do Niszczysławy Janouście...hihi

Lukaku za 50mln? heuheu

Giroud kosztowal nas 10mln...

Kto bylby bardziej uzyteczny przy naszym stylu gry z napastnikow ktorych mozna by podkupic?

...?

Szogun
Ogarnij się jeśli skarzą Benzynę to zostanie zawieszony przez Fifa na minimum rok. Więc po co go kupować żeby kręcił filmiki z kolegami pod prysznicem?

Naprawdę teraz pojawia się okazja aby wykupić Benzemę w związku z jego aferą obyczajową i nie jest już to kolega Giroud jeśli chodzi o reprezentację a wciąż zostaje zawodnikiem światowego topu który będzie mieć dużo do udowodnienia. Powinien być on nr 1 na liście transferowej Wengera lecz niestety po zakończeniu sezonu.

Zawsze lubiłem Girouda i uważam, że to dobry napastnik i świetny joker, ale po ostatnim zdaniu "Papcio, take me to your dealer".

W lato Lukaku do nas za 50 mln i mamy atak śmierci

O tak, Giorud jest super nie ma lepszego, w ogóle.

Trwajcie dalej w nieświadomości, dosłownie 0 ambicji.

drugiego napastnika na podobnym poziomie potrzebujemy, ale Welbeck nam tego nie zagwaratuje. Walcott to skrzydłowy i nic tego nie zmieni

Faktem jest,że każdy z nas chciałby mieć takiego Aguero ale niestety na rynku nie ma wielu takich graczy.
A Żwirek nie porywa ale daje nam bramki.
Zgadzam się,że powinien mieć mocniejszego od siebie konkurenta w podstawie ale narazie rynek jest jaki jest.

Strasznie mnie wkurzał ale z sezon na sezon jest cora lepiej . No i nie ma tego przewracania się i machania rękami o faul.
I co najważniejsze Żwirek jest twardzielem, nie daje sobie w kaszę dmuchać i nie jest szklany tzn podatny na kontuzję.
Solidny, dobry snajper.

A ja dalej uwazam, ze powinien wchodzic z ławki a wtedy to najlepszy zawodnik w całej Anglii tylko na szpicy musiałby grac ktos kto bedzie ładował jeszcze wiecej goli (oczywiscie w tym momencie nikt tam lepiej od Niego nie zagra).

byczek777
Luca Toni ;)

Fajnie, ze jest i chwala mu za to, ze strzela gole bo przy naszych szklankach, ktorzy wiekszosc czasu sie lecza jest niezbedny. Jak dla mnie to bronia go statystyki, bo niby robi to za co rozliczani sa napastnika ale sama gra juz nie. Martwi mnie, ze Wenger do tej pory nie znalazl mu realnego konkurenta bo z nim niestety pewnego poziomu nie przeskoczymy. Za to teraz bedzie mial kolejne wymowki by nikogo nowego nie pozyskac.

Giroud jest dobry napastnikiem, ale uważam, że powinniśmy poszukać kogoś do rywalizacji z nim, kogoś trochę lepszego.

RahU, tak się składa, że dobrze orientuję się w zasadach gramatyki i proszę mi nie zarzucać niewiedzy. W przypadku tego nazwiska można dokonać odmiany, lecz nie trzeba. Nowe wydanie sjp zawiera następujący ustęp: nie wymawianą spółgłoskę w nazwiskach francuskich akcentowanych na ostatnią sylabę, np. Becaud [wym. Beko], Boulez [wym. Bule], Monet [wym. Mone], Foucault [wym. Fuko], Rimbaud [wym. Rembo a. Rębo], Gauguin [wym. Gogę], Gabin [wym. Gabę].
Zwyczaj ten można tolerować. Konieczne jest jednak zastrzeżenie, że nieodmienność nazwiska wymaga używania wraz z nim odmienionego imienia, tytułu lub innego określenia.

Jeszcze raz podkreślam, można, lecz nie trzeba. Rozchodzi się tu o estetykę języka. W wypadku tego nazwiska po prostu lepiej brzmi nieodmienione, kropka. Nie jest moim celem wywołanie kolejnej dyskusji na ten temat, więc proszę już nie odpowiadać, temat zamknięty. Pozdrawiam redakcję. :)

żaden

tak czesto jak Giroud*

do "Insekt" ja mysle ze nie zart. powiedz mi ktory napastnik w Europie zdobywa bramki glowa ?

Barney > Może nie najlepiej na świecie, ale jest to bez wątpienia najlepiej grający głową napastnik w całej PL. Giroud w formie i na tzw. "świeżości" to napastnik, który daje nam bardzo dużo, ale czasem jak złapie dołek formy to jest tak irytujący, że nie idzie wytrzymać. Gdyby nie te jego wahania formy to byłoby pięknie, ale niestety ma jak to powiedział Wenger wzloty i upadki.

Panowie nie mozna robic Boga z Giroud'a po 3 bramkach w jednym waznym meczu.. Zgodze sie z "Barney" ze glowa gra naprawde znakomicie, ale jesli w poniedzialek padniemy (oby na Wolsburg czy Zenit) i Oli nic nie strzeli i zmarnuje kilka sytuacji w dwumeczu to znowu pojawi sie krytyka i pytania czy takim Giroud'em jestesmy w stanie cos wygrac. no tak czy nie ?

Barney z ta glowa to zart prawda?

Dla mnie Oli gra głową najlepiej na świecie , jest świetny z klepki i do gry kombinacyjnej, pozatym bardzo skuteczny pod bramką rywali. Dla mnie w tym sezonie może zdobyć 30 goli :) why not

Dla mnie Oli 8+/10 Jedyne czego mu brakuje to to ,że sam nie przedrybluje obrony jak Kun , Messi czy Suarez.

W zeszłym sezonie leczył długo kontuzje ,a i tak zdobył 19 goli. Jeśli będzie zdrowy to może zdobyć i 30 jestem tego pewien.
Widać ogromny progres u niego porównując od 1 sezonu. Dla mnie pewnym jest , że pobije swój najlepszy sezon w AFC 22 gole.

@adrian12543
Bayern, Barca i Real grają chwilowo w innej lidze, jeśli chodzi o siłę i szerokość składu, wyprzedzając wszystkie kluby PL, a także PSG, Juve czy inne znane marki o pół długości. Do nich bym nas (jeszcze) nie porównywał.

City ma Aguero... gdy jest zdrowy. Ostatnimi czasy oni (przy zachowaniu pewnej różnicy klas) mają z Kuna podobnie wiele pożytku, co my z Wilshere'a i tylko nieco więcej niż Liverpool ze Sturidge'a :) A już od Bony'ego, który Kuna zastępuje, wolę u nas Żwirka.

Olivier to nie jest top class, ale cenię w nim autentyczną chęć rozwoju i to, że jednak staje się coraz lepszy. Jak stracił miejsce na rzecz Walcotta na początku sezonu to nie biegał po gazetach i nie marudził (niczym - dajmy na to - Debuchy), tylko spiął się, żeby lepiej grać, strzelić bramki gdy wejdzie z ławki i przekonać do siebie Bossa. Drugim jego silnym atutem jest fakt, że wytrzymuje obciążenia PL i chociaż gra bardzo często to generalnie nie bywa często kontuzjowany. Nieźle też do nas pasuje z dobrymi umiejętnościami odgrywania piłek do tyłu i zastawiania się oraz grą głową - bo daje nam to dodatkowe możliwości rozegrania, gdy klepanie nie wychodzi.

Nie wiem, czy jest obecnie DOSTĘPNY jakiś napastnik, który lepiej by grał u nas niż Giroud. Lacazette ten sezon zaczął znacznie słabiej niż poprzedni. Icardiego bym chciał, ale chwilowo to zawodnik z potencjałem większym niż Żwirek, a nie aktualną (stabilną) formą. Cavani raczej nie jest do wyciągnięcia, chyba że PSG kupi po sezonie Krystynę.
Marzyłby mi się Griezmann, jeszcze od czasów Realu Sociedad, ale szanse wyciągnięcia go z Atletico są raczej mizerne...

Mamy dobrego napadziora w drużynie, nie wybitnego, ale gwarantującego solidny poziom i zdobycz bramkową.

Kolego Forever_gunner, litości, temat wałkowany na stronie kilkadziesiąt razy, proponuję najpierw zajrzeć do źródeł typu PWN pod hasłami "odmiana francuskich nazwisk", a nie wygłaszać swoje własne, wymyślone zasady.

Ostatnie zdanie daje nam wszystkim do zrozumienia m, że Wenger nie będzie się spieszył z zakupem nowego napastnika :P

Ja się zgadzam z Bossem w każdym calu (y)

Gdyby był trochę szybszy i zwinniejszy byłby mega!!
A tak jest bardzo dobry.

Oli jest dobry, ale to wszystko. On powinien być w takim klubie jak Arsenal rezerwowym, nie można od niego wymagać 30 bramek w sezonie, bo jak strzeli połowę tego to powinniśmy się cieszyć.

idealnie do nas pasuje

głową gra kapitalnie to prawda,w sumie w tym sezonie to połowę bramek strzelił głową:)

Dokładnie - nie jest to napastnik top 5 ale za takiego trzeba by wydać przy dzisiejszych cenach pewnie ze 100mln. Ważne, że Giroud w formie strzela bramki, a to że nie ma zmiennika (bo Walcotta za takiego nie uważam) to inna sprawa.

Redakcjo, nie ma potrzeby spolszczać nazwisk piłkarzy francuskiego pochodzenia, bo wygląda to co najmniej groteskowo. Giroudzie, Giroudem - litości n jak to brzmi. Co do kwestii samego napastnika to uważam, że ma on atuty,które pasują jak ulał do stylu gry Arsenalu, jest silny, umie chronić piłkę, nieźle rozgrywa, jeśli nie włączy mu się tryb nonszalancja, kapitalnie gra głową i czasem potrafi ładnie uderzyć z woleja, jednak na pewno potrzebuje kogoś do rywalizacji o to kogoś ze światowego topu

mam nadzieję że teraz w lidze też coś ustrzeli.Ale jak zobaczyłem jego statystyki to ma już strzelonych 13 goli w tym sezonie,jeżeli ogólnie dobije do 30 to dla mnie będzie to rewelacyjny wynik:)

no w sumie w pierwszej 10 najlepszych napastników może by się znalazł...;)

Można go nie lubić ale jedno trzeba oddać, rozwinął się bardzo w naszym klubie.