Wenger: Wciąż oczekuję od Henry'ego goli

06.01.2012, 16:36, IceMan 19 komentarzy

Thierry Henry nie jest już tym samym piłkarzem, który był zmorą defensorów Premier League przed kilkoma laty, lecz Arsene Wenger wciąż oczekuje bramek od swojego rodaka.

Legendarny napastnik Arsenalu sfinalizował dzisiaj swoje wypożyczenie do Londynu i weźmie udział już w poniedziałkowym meczu z Leeds.

Za czasów gry na Highbury Henry był według wielu obserwatorów najlepszym snajperem świata. Dzisiaj Titi nie jest oczywiście w tak wysokiej dyspozycji, ale wciąż potrafi umieścić piłkę w siatce.

- Oczywiście, że oczekuję od niego bramek.

- To nie tak, że ze wględu na wyjątkowe okoliczności transferu ściągniemy z niego presję zdobywania bramek. Chcemy, aby Thierry grał na najwyższym poziomie. Oczekuję od niego dobrej gry i pomocy drużynie. Zresztą, nie muszę tego nawet mówić, bo takie same cele stawia przed sobą sam Henry.

- Henry zmienił się z wiekiem, tak samo jak wszyscy. Jest teraz bardziej otwarty wobec ludzi. Będąc młodym napastnikiem jesteś bardziej skupiony na sobie, ale dzisiaj Francuz może dać innym więcej niż pięć czy sześć lat temu.

- W takim kierunku powinni zmierzać wszyscy. Jemu się udało. Kiedy jesteś młodym snajperem odczuwasz wielką presję i musisz zmuszać się do jak największego wysiłku, aby tej presji podołać. Thierry przeszedł już przez ten etap, nie spoczywa na jego barkach taka presja jak sześć lat temu.