Wenger: Wierzę, że ta drużyna da z siebie wszystko

Wenger: Wierzę, że ta drużyna da z siebie wszystko 18.01.2009, 01:19, Arek Warpechowski 12 komentarzy

Arsene Wenger nie kryje radości po wygranym spotkaniu z Hull City. Menedżer Arsenalu wierzy w siłę swojej drużyny, podkreślając jej przygotowanie mentalne i współpracę wszystkich zawodników.

"To była bitwa, ale uważam, że w pierwszej połowie zagraliśmy bardzo dobrze. Było dużo płynności w naszej grze, przy stanie 1-0 chcieliśmy nadal na nich naciskać, ale w drugiej połowie sprawili, że była to prawdziwa walka."

"Było dużo długich piłek, grali nieco wyżej. Gra uległa zmianie i odbita piłka sprawiła, że straciliśmy bramkę. Daliśmy radę wygrać dość przekonująco, ponieważ ciągle próbowaliśmy."

"Zdaje się, że strzeliliśmy 16 bramek w ostatnich 33 meczach, w ciągu ostatnich 15 minut, no i dzisiaj znowu tego dokonaliśmy."

"Bernard Mendy był naprawdę ciężki do upilnowania przez swoją szybkość i determinację, ale ogólnie to była dobra walka, między nim a Clichym."

"Wierzę, że ta drużyna jest w stanie dać z siebie wszystko. Byli dobrze przygotowani mentalnie, byliśmy skupieni, zjednoczeni i gotowi na bitwę. A także próbowaliśmy do samego końca."

Arsene WengerHull City autor: Arek Warpechowski źrodło: Arsenal-world.co.uk
Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany. Załóż konto lub zaloguj się w serwisie.
poprzednia1 następna
neastle komentarzy: 59218.01.2009, 16:39

Ważne 3 punkty i radość z wysokiej wygranej 3:1.

Fierce_girl komentarzy: 219418.01.2009, 16:25

heh, bez przesady z tą dużą płynnością w pierwszej połowie. Dla mnie trochę nudą wiało, owszem mieliśmy swoje akcje; ale przeciwnik też nas nieźle ogrywał.

Ważne, że w 2-giej było już lepiej, a końcówka to koncert.

solar komentarzy: 146518.01.2009, 13:21

tez nie ukrwyam radosci i rowniez wierze :) z reszta jak przez caly sezon ;)

Maciekkk10 komentarzy: 258718.01.2009, 11:02

Wypowiedź po części jakby to nie był mecz, a prawdziwa bitwa ;]
Mam nadzieję, że na koniec wygramy wojnę - EPL.

Air4Life komentarzy: 48918.01.2009, 10:33

ja tez w to wierze :)

kasiacesc komentarzy: 187818.01.2009, 10:15

najważniejsze jest to że wygraliśmy...Clichy popełnił błąd ale druzyna naprawiła go dokładając w dodatku jeszcze bramkę....

Kondzior12 komentarzy: 490018.01.2009, 09:51

Przeważaliśmy w tym meczu , ale łatwo nie było.

waldek_89 komentarzy: 573518.01.2009, 09:28

Mieliśmy potężne działa i szybkich kanonierów, którzy szybko uwinęli się z wrogiem. Wiara czyni cuda!

Wkocin komentarzy: 79918.01.2009, 09:15

to zwyciestwo powinno dodać naszym piłkarzom wiary w siebie, bo za tydzień trudny mecz z evertonem

stefcio15 komentarzy: 13022 newsów: 223718.01.2009, 09:00

Naszczescie udalo nam sie wygrac . Blad Clichiego byl tylko i wylacznie w dobiegnieciu do przeciwnika . Ale nawet widac ze to juz nie jest ten sam Gael , mysle ze Boss powinien mu dac odpoczac jakies 2-3 mecze zeby wrocil do formy bo widac ze chwilami nie ma naprawde sily.
No i oczywiscie baska masz racje , to nie byl jakis wielki powazny blad , a zaledwie mala usterka

baska_17skc komentarzy: 3161 newsów: 218.01.2009, 08:42

Clichy powinien dobiec szybciej do zawodnika do którego leciała piłka. Nie zrobił tego. Później liczył że przeciwnik będzie próbował akcji 1 na 1. Niestety ten gracz wrzucił piłke która niefortunnie odbiła się od nogi Clichy'ego i Cousin trafił do siatki nie dając szans Almuni. Gael popełnił niewielki błąd.

titi_henry komentarzy: 361418.01.2009, 07:31

strata bramki to znow blad Clichy'ego :/

poprzednia1 następna
Następny mecz
Ostatni mecz
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
ZawodnikBramkiAsysty
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
Publicystyka
Wywiady