Wenger: Wyrwaliśmy się ze smutnego okresu

To było takie fatum, Arsene ma racje, Edurado, Brazylijski Chorowat, da nam te brameczki jak z cardiff zobaczycie, z van persim rozniosą wszytko;)

no racja racja,miec M.richardsa?niemozliwe ,ale mimo wszystko to siwetny zawodnik,niedosc ze szybki to jeszcze taki obronca..ehh yaya-baardzo mozliwe,ale bracia chyba nie chcca grac razem w klubie bo jak wiemy Kolo nie wyglada na szczesliwego.a co do gjurkufa,mysle ze milan go nie sprzeda,znaja jego wartosc,chociaazzz maja przeciez dwa nowe nabytki,beckhama i ROnal~~ a oprocz tego Kaka.

No mam nadzieję, że ten okres minął i będzie lepiej!

Gdyby nie ta pechowa 2tygodniowa kontuzja eduardo moze by nawet wczoraj cos strzelil ,bo jego gra zawsze "pobudza" cala druzyne

Wiece czy Arshavin jest zgłoszony do Ligi Mistrzów?

ivexo123 > stać by nas było, ale przecież Hill-Woodowi się rachunek nie zgodzi :/

ja proponuje wyciagnac Y. Toure z Barcelony (mysle ze kolo 16 mlnow Ł powinno wystarczyc) i pokusic zawodnika wyzszym kontraktem bo w Barcelonie zarabia smieszne pieniadze, jako negocjatora mozna uzyc starszego brata, kolejne wzmocnienie to Y. Gourcuff z Milanu chlopak ma niezle warunki fizyczne wiec w Anglii dalby sobie rade, poza tym jest francuzem a jak wiemy oni maja slabosc do naszego Bossa wiec mysle ze mozna by spokojnie go wyciagnac (za odpowiednia suma oczywiscie ;), M. Richardsa z Man C. ale jezeli nie udaloby sie to tez nic by sie nie stalo bo obroncow mamy juz troszeczke, po sezonie wróci A. Traore, Clichy poczuł by ze ktos skrobie mu marchewki i zaczal by grac jak w zeszlym sezonie ;] nie zapominajmy ze Traore takze moze zagrac w drugiej lini, do ataku bym nie kupowal nikogo bo po sezonie J. Simpson wroci a rozstrzelal sie chlopisko na wypozyczeniu, do tego powrocil Eduardo, jest Vela, RvP, Arshavin tez moze zagrac w ataku no i Bendtner ktory mimo wszystko mysle ze jeszcze kiedys beda z niego ludzie ale chlopak sie niemoze odnalesc bo Boss troche za czesto na niego stawia, podobnie sprawa sie ma z Denilsonem i Songiem, ktorzy tez kiedys beda zawodnikami, to sa mlodzi ludzie i trzeba dac im troche czasu... no niestety na wyzej wymienione przezemnie transfer trzeba bedzie wydac pieniadze ale bedziemy mieli mloda i bardzo wartosciowa kadre, mozna bedzie robic roszady w skladzie...

tak uderzyla, ze sie odbilo to na nas przez 3/5 sezonu ;]

LORDZIE CARRINGTON-poprostu nic dodać nic ująć...

afcforever> no nie wiem oglądałem kilka spotkań PSG i on imponuje mi swoim zachowaniem, zresztą czas pokaże jak się okaże zawodnikiem.

I najgorsze jest to ze my nic nie mozemy innego zrobic tylko siedziec przed monitorem i pisać te komentarze ;)

Wogole to paru brytyjczykow by sie przydalo, przynajmnije są lojalni wobec klubu :) Tak jak ma ManU, gdzie co chwila mozna przeczytac o dozywotnich kontraktach zawodnikow i deklaracjach ze chca zakonczyc kariere w tym klubie :0 a u nas jest chociaz jeden zawodnik ktory tak powiedzial?

Według mnie, żeby Arsenal zaczął grać lepiej potrzebne jest kilka niezbędnych rzeczy, takich jak:

1) Długa ławka rezerwowych - to podstawa, jeśli chce się zdobyć jakieś trofeum. Każdy, nawet mało rozgarnięty kibic wie, że rezerwowi są równie ważni w zespole, co podstawowi gracze. Tak dla przykładu posłużę się dzisiejszym meczem. Kontuzjowany jest Adebayor oraz Eduardo. Wenger nie poczynił żadnego wzmocnienia na pozycji napastnika (być może było ono nie potrzebne, ale nadmiar bogactwa nikomu jeszcze nie zaszkodził), tak więc jest 'skazany' na swojego pupilka Bendtnera, który nie dorósł jeszcze do gry w najlepszej lidze świata. Podobnie jest ze zmiennikiem Sagni, którego nie ma i dublerem Clichy'ego, a więc Gibbsem, który nie wywiera jakiejś większej presji na Francuzie.

2) Mieszanka młodości z doświadczeniem - wprowadzanie do drużyny młodych graczy jest naprawdę mądrym posunięciem, ale tylko wtedy, gdy ma się pewność, że godnie zastąpią oni swoich starszych kolegów. Niestety, u nas od jakiegoś czasu się tego nie obserwuje. Typowe wymieszanie pokoleń oraz powolne wprowadzanie młodych piłkarzy pozwala odnosić coraz to większe sukcesy. Da się to zaobserwować np. w United, gdzie wciąż ważnymi postaciami w drużynie są Giggs, van der Sar, Scholes czy Neville. Wenger próbuje być oryginalny i stosuje własną metodę. Bezsensowną i bezskuteczną, sądząc po czterech latach bez żadnego sukcesu na koncie. Gdyby nasz trener nie kładł tak wielkiej presji na młodzieży, a ta młodzież miałaby się od kogo uczyć to sukces mamy gwarantowany. ;)

3) Rotacja w składzie - mniej więcej dotyczy to też ławki rezerwowych, na której próżno doszukiwać się zmienników, którzy godnie mogliby zastąpić, bądź też dać odpocząc lepszym kolegom. Tymczasem w naszej drużynie brak jakiejkolwiek rotacji. Pytanie dlaczego? Odpowiedź jest prosta - Wenger na własne życzenie nie ma kim grać. Tak patrząc na grę Arsenalu, przydałaby się czasem zmiana ustawienia i całkiem inny plan na zwycięstwo. Może wtedy oglądalibyśmy nasz zespół pierwszy w tabeli.

4) Zwyczajne szczęście, brak pecha (coś jak United czy Liverpool) - w poprzednim sezonie byliśmy mistrzami końcówek. Całkowicie mobilizowaliśmy się tylko wtedy, kiedy nieszczęśliwie przegrywaliśmy. Tak naprawdę nie ważny jest styl, a końcowy rezultat. Nikt nie pamiętał jak piękne graliśmy w ubiegłych rozgrywkach. Teraz jest na odwrót, tyle tylko, że wszyscy zapamiętają naszą niechlubną pozycję. ;)

No ale trzeba liczyć sie z tym że jak Fabia zostanie 1 bramkarzem to Alumunia zacznie się rzucać i odejdzie a Wenger wtedy kupi jakiegoś młodego bramkarza który nie będzie wcale taki dobry

A wogole to wymieniles napastnikow, pomocnikow, obroncow a bramkarz? Ja stawiam na Fabiana ;)

szkoda poprzedniego sezonu bo w tym sezonie odbija sie na nas koncowka poprzedniego kiedy druzyna sie zalamala po kontuzji Eduardo

Do Obrońców dodalbym tu jeszcze Richardsa z Man City :)

A wogole to jak widać jednak mozna normalnie pogadac z Chrystkiem bez wyzywania sie od pedałów ;d

No ale skoro ktoś jest w Arsenalu tylko dla tego, że ma niezłe zarobki albo dla tego, że ma poczucie obowiązku wobec Wengera a w głowie marzy mu się Barca albo Real to ja bym się delikwenta pozbył. Mam wrażenie, że Adebayor w tym sezonie stał się tego typu piłkarzem.

xqvz> nie nie wszystkich nie ja to pozbyłbym się Bendtnera Songa i Denilsona a kupił jakiś 3-5 piłkarzy. Na pewno jakiegoś napastnika żeby był naprawdę dobry zmiennik no i te nasze nieszczęsne skrzydła Rosicky musi mieć zmiennika
ja widziałbym skład tak.

Napastnicy:
Theo, vP, Adebayor/ Eduardo/ Guillaume Hoarau z PSG
Pomocnicy Rosicky Fabregas Nasri Arshawin Yoann Gourcuff( z Milanu) Maximilian Nicu z Herty,
Pomocnicy :
Sagna CLichy Gallas Ferdinant zWHU Toure Silvestre

a odjescie paru podstawowych gracz wiesz czym sie skonczy? tym ze Av powie ze nie potrzebujemy wzmocniec i znowu postawimy na pru zakupionych 17 latkow z Francji i zacznie sie wszystko od nowa

Ja uważam, że żeby w Arsenalu coś się ruszyło, zmieniło to musimy do końca sezonu na prawdę dupić. Ja jako kibic jestem gotowy na takie poświęcenie ;) jeżeli w przyszłych latach mielibyśmy być dumnym zespołem którego wszyscy się boją. Bo teraz nikt się już nas nie boi... Ba to my, kibice zaczeliśmy się bać każdego meczu. Niech wypieprzą Wengera, niech odejdą wszyscy piłkarze którzy tu są tylko albo dla kasy albo dla Bossa. Kupmy kilku nowych doświadczonych graczy i może w końcu wszyscy będziemy zadowoleni.

Identycznie pomyslalem po dzisiejsym spotkaniu ... tyle ze sa tez minusy tego ... np odejscie pewnie paru podstawowych graczy

Po za tym Wenger mówi ciągle o przyszłości może najpierw zacznijmy od niższego pułapu czyli mistrzostwa Anglii i jak się uda UEFA a potem jak nie zepsujemy wszystkiego i jeszcze bardziej się wzmocnimy możemy sięgnąć po mistrzostwo PL 2 raz no i może powalczyć sensownie w LM.
Ale powtarzam to moje zdanie. Zbyt długo czekam żeby się łudzić że wymęczone teraz 2-3-4 miejsce przyniesie dobre rezultaty w następnym sezonie

Wiecie co moim zdaniem Piłkarze wraz z Wengerem potrzebują takie niezłego kopa, żeby następny sezon był nasz.
Wiem że teraz spotkam się z falą krytyki ale moim zdaniem taki zimnym prysznicem będzie nie zajęcie miejsca w Big 4 w następnym sezonie.

Ale to tylko moje zdanie. Od kilku lat mamy miejsce w Big 4 ale nic więcej. Nie oszukujmy się żeby wygrać LM trzeba mieć naprawdę bardzo dobry skład.

Christian--> No i tu ci znowu musze przyznać racje, kto teraz po odejsciu "Mateusza" ma taki zadzior? tyle checi do gry? tyle walecznosci? jak dla mnie to chyba nikt, no moze oprócz przez ciebie nie lubianego Robina ;p

No wlasnie nie ma kogo wystawic bo przeciez nikogo nie potrzebowlismy przed sezonem, tyle ze te wszystkie braki wyszlo po paru kontuzjach i dlatgego teraz gramy takimi graczami jak Denilson czy Song ktorzy jak dla mnie nie powinni sie wogole znajdowac na naszej lawce rezerwowych ;)

A co do kibicowania to ja kibicuje Arsenalowi od chyba jak sie nie myle 4 lat, moze to i krotko w porownaniu do innych uzytkowników ale wczesniej pilka klubowa nie za bardzo mnie krecila ... zresztą nie ważne ... wazne jest to ze co sezon bedzie ta sama gadka i co sezon bedziemy caly czas narzekac zamiast sie cieszyc ze zdobywanych trofeów ;D

Christian to co proponujesz ? :P

Java289> jestem kibicem Arsenalu odkąd Henry przyszedł, gdyż na MŚ 98 widziałem do na żywo i jakoś mi się upodobała jego gra.

Wcześniej śledziłem wszystko w prasie gdyż neta nie miałem. Pamiętam jak właśnie Viera Henry Pires czy Cole narzekali że Wenger zamiast po sezonie 2004 kogoś do kupić żeby wzmocnić skład to co on zrobił.

Od tamtej pory każdy mecz porównuje do tego pamiętnego sezonu. Olo mówił o stylu gry, moim zdaniem teraz nie jest już tak jak w tamtym sezonie. W ubiegłym Flamini miał taki "zadzior" w zachowaniu, tyle charyzmy a teraz.

Już nie mogę patrzeć co Wenger robi z tą drużyną. Pamiętajcie czy to w życiu czy w sporcie należy porównywać się do najlepszych bo w przeciwnym razie stoi się w miejscu.
Moim zdaniem tak się u nas stało Wenger coś osiągną i zamiast dążyć do doskonałości przespał moment w którym inne zespoły się wzmacniały.

Dlatego mam tego dość Jak Wenger wystawia Bendtnera bo nikogo innego nie ma a czemu, bo żałował kilku milionów

Bardzo brakowało mi Eduardo w tym meczu. Może tą jedną bramke by strzelił.

Skoro tu taka dyskusja to tez musze sie wtrącic ... i nie wiem czy "stety" czy niestety ale musze sie po trochu zgodzic sie z Chrystkiem ... bo tez denerwuje mnie to odmladzanie ciągłe druzyny i konca tego odmladzania nie widać, kupowanie mlodych "talentow" też juz mi troche zbrzydło, i też juz mnie męczą te ciagle powtarzajace sie wypowiedzi wengera ze wszystko jest wporządku i ze to tylko pech, albo sędziowie byli nie po naszej stronie ... ale nie powiem, bo Chrystek przeginasz troche mówiąc na spokojnie z tymi komentarzami, bo ja rozumiem ze nieraz trzeba a nawet wypada troche ponarzekać bo zadna druzyna nie jest idealna, ale czlowieku ... ty narzekasz pod każdym newsem, i odrazu uprzedzam ze nie mowie ci tego zlosliwie, chce tylko podkreslic ze niektorzy tutaj na tej stronie mają juz troche po kolana tego twojego ciągłego narzekania :0 Rozuemi ze jestes pesymistą zresztą tak samo jak ja no ale bez przesady ;) pozdrawiam ;)

Marc> dzięki za wypowiedz ale nie obraź się nie zamierzam więcej razy prowadzić dyskusji które do niczego nie prowadzą.
Pozdrawiam.

christina- felietony powinienes pisac xD a komenty sa po to by gadac. tez ci to mowilem. nie chcesz nie oidpisuj. sam prowokujesz do tego zeby cie zjechac to sie nie dziw. xD

olo_18 szukasz cały czas zaczepki, wejdź człowieku odwal sie.
Masz jedno życie a tak nim szastasz, chcesz być mistrzem klawiatury to sobie pisz co chcesz ale nie w mim kierunku. Kiedyś Ci powiedziałem że ten wortal jest od tego by dowiadywać się co nowego na Emirates itd.

Ciesze się że kończysz dyskusje.

Powiedziałem Ci nie wyjeżdżaj z takimi słowami, to nie męskie wiesz.

To fajnie ty rozumiesz to słowo w kontekście takim jak napisałeś a ja o braku zdobywania pucharów itp.

afcforever> cacy to byłoby w tamtym sezonie wtedy jak wygraliby mistrzostwo, a to że tak się nie stało to wina Wengera bo umiejętnie kupował piłkarzy przed sezonem.

A po za tym już kiedyś to powiedziałem poczekacie zobaczycie, czekajcie na następny mecz. Okaże sie czy w LM też będziemy tak bezradni

LordCarrington> olo przede wszystkim wyjechał mi z jakimś stylem gry. A co do tego o co mi chodzi to znalazłem na tej stronę w innym newsie świetne zdanie jakiegoś patryka

"Wyjdzie na to że 4-5 letnie odmładzanie teamu przez Wengera zakończy sie kompletnym rozpieprzeniem drużyny i rozpoczeciem wszystkiego od nowa." W tej wypowiedzi wszystko świetnie "widać" o co chodzi mi no i jak widac nie tylko mi

Beznadziejna gadka-szmatka.

Dudu znowu wypad, więc znów jest smutek i szarość. I nieskutecznośc, aż razi..

Jeśli nie wygrywasz, to w większości grasz źle.

Christian --> wytłumacz nam proszę, jak kryzys może trwać cztery lata? To tak samo, jak powiedziałbyś, że szczęście Liverpoolu trwa, odkąd zdobyli oni pierwsze mistrzostwo kraju.

Śmieszą mnie tacy jak ty, którzy za wszelką cenę próbują przyznać sobie rację. Przecież olo zapytał Cię, co rozumiesz przez słowo kryzys. Nie można odpowiedzieć, zamiast zwymyślać od dziecka? Sami nie wiemy ile ty masz lat, ale sądząc po wypowiedziach niewiele. ;)

Ja widzę że ty masz problem ze zrozumieniem niektórych wyrazów.
Czy wg słowo było o stylu gry...
;/ żałosne dziecie

olo_18 nasz kryzys trwa już 4 lata...
I nie wyjeżdżaj mi z tymi pedalskimi odzywkami

Quake85 > Co ty chcesz od Bendtnera ? ;]
On w tym meczu był jednym z lepszych po stronie gospodarzy . Vela jak wszedł to dużo nie zmienił .
Jedynie to nie wykorzystał dwóch sytuacji .
Strzały Bendtnera natomiast bronił bramkarz Sunderlandu a nie jak strzały Veli , niecelne ;]

ja nie wiem czemu on stawia na pinokia no to jest żałosne Vela wszedł i od razu lepiej Arsenal grał ale nie pinokio lepszy

Problemem to jest Wenger. Jego czas się skończył ale zresztą widzę potrzebujecie kolejnego dowodu kolejnego straconego meczu, nawet jak wygranego to strasznie męczonego

JacOsc---> bo mówi też za zespół i trenerów...

Wenger jak zawsze owija w bawełne... :/

Ta niech Wenger nie przesadza bo taki sytuacje się zdarzają, niech przestanie zachowywać się jak baba i niech się nie tłumacz wszystkich czego można się czepić

Powort Eduardo?Chyba tylko na 1 mecz.Eduardo znowu ma kontuzje i znowu Arsenal gra zle.

A byl jakis smutny okres? Przeciez Wenger po kazdym beznadziejnym meczu mowil ze gralismy bardzo dobrze, z zaangazowaniem a wiec byl to chyba swietny okres ktory trwa nadal :/

JacOsc- bo jest trenerem i mówi za całą drużynę:P

Wyrwaliśmy się, ale na chwilę, bo znów Eduardo będzie pauzował przez dwa tygodnie;(

Ale jak się wszystko unormuje to myślę, że nasza gra się poprawi:)

Czemu Wenger zawsze wypowiada się w 2 osobie?? :DD