Wenger zadowolony ze składu Kanonierów

Ee tam dobrze jest; ]

ciekawe ilu ludzi przeczytało twój komentarz, Oldgunner3;?

Coś trzeba robić oprócz stwierdzania faktu,że nie jesteśmy w stanie finansowo rywalizować np. z City.Wiadomo,że nawet City nie jest w stanie wykupić wszystkich b. dobrych graczy po za tym nasza kadra jednak nie wygląda tak imponująco jak chciałby boss.1 klasowy bramkarz;aktualnie brak lewego obrońcy[Santos -długa kontuzja;Gibbs wiecznie kontuzjowany];brak prawego [Sagna - kontuzja,Jenkinson kontuzja],a Djourou jest tylko co najwyżej przeciętną imitacją prawego obrońcy.W pomocy trochę lepiej,ale kompletnie brak zmienników.Rosa przeciętny,Arsza słaby,Ox b.dobry,ale nie wykorzystywany[gra tylko w otoczeniu rzadziaków nigdy z podstawowym składem],Benayoun gra mało głównie ze względu na drobne urazy,może nie słaby,ale nic wielkiego nie pokazuje dotychczas nawet podstawowy gracz Ramsey miewa sporo średnich meczy,ale wobec braku alternatywy musi często grać całe mecze.Zdecydowanie równiej gra Arteta,;niezły sezon Theo lecz często brak komunikacji miedzy nim ,a resztą drużyny nie pozwla należycie zdyskontować przewagi którą wypacowuje dzięki swej szybkości i dynamice - tutaj kamyczek do sztabu trenerskiego - niech się w końcu obudzą,bo często można odnieść wrażenie,że Theo gra swój mecz,a reszta zdziwiona.Gervinho gra całkiem,całkiem lecz coś mu brakuje często gra jak jeździec bez głowy - złe decyzje,brak zimnej krwi w prostych sytuacjach.Ogólnie powinni być z niego ludzie.Nasi napastnicy to oprócz wspaniałego Robina - iluzja;zjawisko którego nie ma;Chamakh- jego grę należy skwitować słowami:''dlaczego jeszcze jest w Arsenalu?'',Park jak na razie w pełni anonimowy.Ogólnie patrząc na całą drużynę to zdecydowanie wyróżnia się 3 graczy no i Wojtek;a są to;Robin,Song i Vermaelen.Prawda jest taka,że mamy ciekawą, silna drużynę jeśli wystąpi podstawowy skład;Wojtek-SaagA,Verma.,Kościelny,Santos-Theo,Jack,Arteta,Song,Gervinho-Robin to wszystko jest ok i możemy grać,ale w przypadku kilku kontuzji jest problem gdyż wartościowi zmiennicy to:Ox,Ramsey i Per.Koniec kropka.Ciężko w ''14'' osiągnąć coś w futbolu zawodowym zwłaszcza,że zawsze jest w zespole kilka kontuzji[aktualni 3 kluczowe].Podziwiam natomiast optymizm AW ;może to tylko[mam nadzieję]zasłona dymna gdyż jest zbyt doświadczonym trenerem żeby nie zauważać problemów kadrowych.W sierpniu sprowadzając w pośpiechu kilku graczy reagował niczym strażak i nadspodziewanie łatwo udało się pożar ugasić,ale niemniej jednak wypadałoby ten gmach nieco wzmocnić i zabezpieczyć przed następnymi pożarami.

Wenger jak tak będziesz robił to nigdy nic nie wygramy.

A ja bym bardzo chciał powrotu P.Senderosa !!! Jego wczorajsza forma w meczu Fulham była nie do przebicia.Sendi wróć !!!!

Jak może być zadowolony jak mamy tylko jednego napastnika i zero bocznych ;/
W dodatku linia pomocy nie wyglada tez jakos wyśmienicie Ramsey to niestety nie to samo co Cesc ;/

obawiam się że arsenal się razpadnie w ciągu2-3lat;[

obawiam się że arsenal się razpadnie w ciągu2-3lat;[

w tej chwili nasz sklad jest slabszy, ale nadrabiaja determinacja i to jest dobre ;)

@kamil_malin
Brak trofeów jest frustrujący, wiem. Ale uważam że akurat Wenger najlepiej potrafi ocenić umiejętności zawodników, bo skoro potrafi kupić jakiś młodziaków, którzy potem są gwiazdami to nie wierze że nie potrafi ocenić zawodników z naszego obecnego składu.
Jego upartość też nam dużo daje, choćby naszego obecnego kapitana, bo każdy inny trener sprzedałby zawodnika, który tak często odnosił kontuzje. Co do naszego El Filaro to wydaliśmy za niego o ile dobrze pamiętam 2 mln, ale to jakieś wielkie nieporozumienie. W zeszłym sezonie szło nam całkiem nieźle ale zabrakło tego czegoś, tej iskry.
W tym okienku letnim pieniądze na transfery były i to nawet całkiem sporo ale jeśli oferta w wysokości 30mln za takiego Gotze nie wystarczyła no to nie przesadzajmy i nie wyrzucajmy pieniędzy od tak bo nie sztuką jest kupowanie zawodników po 50mln jak np Torresa który teraz grzeje ławe.
Z tego co wiem w Evertonie Arteta zarabiał 80tys tygodniowo a u nas dostaje tylko 70tys. Nie wiem czy podaje dokładne sumy ale mniejsza o to bo chodzi mi głównie o to że u nas dostaje mniej. Wysokość tygodniówek nie zależy od Wengera, a to właśnie one w głównej mierze odstraszają zawodników, bo wiedzą że gdzie indziej dostaną więcej.

@ Pinat
To też nie jest tak że Wenger jest dobry, a zarząd zły. Obie strony mają na swoim koncie sporo grzechów.
Dla zarządu liczą się tylko zyski, klub nie musi wygrywać, a w kwestii Wengera już trochę napisałem.

Wyraźnie napisałem, że są sytuacje kiedy stawianie na młodych daje nam pozytywne skutki, ale są także takie przypadki gdzie taka polityka powoduje, że klub się nie rozwija tak jak powinien.

Można było wydać 6-7 mln na Squillaciego, ale dorzucić 4-5 i ściągnąć kogoś lepszego już nie. Takich przykładów można podać więcej. Nie trzeba wielkich kwot, aby odpowiednio wzmocnić skład.

W styczniu tracimy Chamakha i Gervinho. Arsene, chociaż jeden raz skończ z tą upartością i zrób tę wielką frajdę i przysługę kibicom i daj krótkoterminowy kontrakt Henry'emu..

Tylko nie zapomnijcie że inne kluby nie budowały nowego stadionu, a to cholernie droga inwestycja. To że Sagna i Santos są kontuzjowani to rzeczywiście czysty przypadek. Zawsze dużo się mówi, że Wenger skąpi na tygodniówki albo na transfery ale ludzie, to nie on dysponuje tymi pieniędzmi! On ich może żądać ale to nie przynosi skutków. Poczytajcie sobie jego wypowiedzi oraz wypowiedzi m.in. naszego kochanego dyrektora ds. finansów. Wenger mówi że chce, że składa zapytania i oferty ale co z tego jak potem taki Gazidis powie że ni ch*ja bo nie potrzeba nowych zawodników. No to przepraszam bardzo ale Wenger ze swojej kieszeni nie będzie płacił piłkarzom, którzy ostatnio mają za duże mniemanie o sobie. Mówicie o Denilsonie? No to powiedzcie mi jaki klub był nim na poważnie zainteresowany w letnim okienku transferowym? A Bendter? Tyle szczekał o tym że się przeniesie ale miał za wygórowane wymagania więc poszedł na wypożyczenie. A teraz coś o samym Wengerze. Po pamiętnej porażce 8-2 na Old Trafford tylu ekspertów i samych kibiców mówiło że walczymy o LE, a teraz co? Z 17 miejsca na 5 i jak jutrzejszy mecz pójdzie po naszej myśli to jesteśmy w TOP4! Z paru młodziaków, niepewnych graczy sprowadzonych w ostatniej chwili i kilku klasowych piłkarzy stworzył zespół, który ma realne szanse na tytuł. Bo taka jest prawda. Jeśli Arsenal będzie grał z taką pasją i zaciętością jak z Chelsea to naprawdę mogą wygrać, bo City czy United jeszcze straci pkt. To że podnieśliśmy się po tak fatalnym początku to zasługa Wengera i proszę, nie zapominajcie o tym. I absolutnie nie zgodzę się z tym że stawianie na młodych zawodników jest chore. Prosty przykład to: Fabregas czy Nasri. Wenger ściąga nieznanych dzieciaków i robi z nich gwiazdy, cze chcieć więcej? Problem polega na tym, że Ci zawodnicy nie mają charakteru wojowników, chociażby jak Gerard z Liverpoolu. Jego zespół jak narazie spisuje się fatalnie ale jakoś nie słyszałem żeby on brał nogi za pas. Przywiązanie do barw klubowych traci znaczenie bo teraz rządzi pieniądz, a klub który ma bogatych właścicieli i na nich żeruje ma hitowe transfery. Mogę się założyć że mając zawodników pójdących w ogień za Arsenalem Wenger stworzyłby drużynę Niepokonanych, ale teraz żyjemy tylko w niepewności czy uda nam się zatrzymać kluczowych zawodników. Oczywiście zgodzę się też z tym że brakuje nam piłkarzy na pewnych pozycjach, a główni mi chodzi o napastnika. Bo jak nie RvP to kto? Według mnie to powinien być priorytet na zimowe okienko transferowe. Ale wszystko zależy od zarządu dlatego liczę że staną oni na wysokości zadania :)

@ malyglod
Pisałem o tym wielokrotnie. Zespół z sezonu 2007/08 który walczył o mistrzostwo i o mały włos nie zdobyłby tytułu potrzebował słownie DWÓCH wzmocnień. I wcale nie mówimy o kupnie zawodników za 30-40mln, lecz dwóch zawodników po 15-20mln. Wenger tego nie zrobił, powiem więcej. On fundamenty, która tamta drużyna miała wręcz rozwalił!
Nie chcę gdybać co wtedy by się stało. Ale sądzę, że sytuacja byłaby lepsza.

Jestem strasznie sfrustrowany tym co widzę. Bo nagle wielkim problemem są pieniądze. Można zbudować zespół walczący o najwyższe cele, nie wydając potężnych kwot. Tylko w odpowiednim momencie, trzeba kogoś kupić, a nie stawiać na "Denilsona", który może wypalić. Tu jest podstawa naszych problemów. Jest ich oczywiście więcej, ale skupiłem na na problemach kadrowych.

Czyli z serii nie zrobię Wam transferów, bo wierze w ochłapy takie jak Chamakh. Nie no super.

bigWorm
z tego co wiem nie ma lekko

kamil_malin, SamirRosicky->
miałem coś napisać od siebie, ale zgadzam się z waszymi wypowiedziami.
Dodam tylko tyle, że to że nie jesteśmy tak bogaci jak City nie przekreśla dobrych transferów i zwycięstwa w lidze. Nie powinno też stanowić wymówki do pozostawiania w klubie graczy typu Denilsona.

Wenger jest zadowolony ze składu, bo on inaczej publicznie swojej opinii nie wyrazi. Byłby to sygnał dla zawodników, że Francuz na nich nie liczy. Przecież było wiele sytuacji, w których skład wyglądał bardzo przeciętnie, a mimo to Boss twierdził, że nie potrzebujemy wzmocnień czy zmian. Momentami ma się wrażenie, że zaufanie jakim obdarza młodych zawodników jest wręcz chore. W wielu przypadkach, takie ryzyko się opłaca, jednak są takie chwile kiedy trzeba postąpić inaczej. Niestety Francuz tego nie potrafi. Bo jak można wytłumaczyć trzymanie na siłę i wiara w to, że talent Denilsona, czy kilku innych zawodników pokroju Brazylijczyka wystrzeli?

Ja się nie zgadzam z Wengerem. Są pozycje na których rzeczywiście jest nieźle, ale zobaczymy choćby co się dzieje na bokach obrony. Podstawowa para Sagna-Santos wygląda dobrze, ale rezerwowi to potężna niewiadoma. Wiecznie kontuzjowany Gibbs, oraz młody i niedoświadczony Jenkinson to nie są zawodnicy, którzy zapewnią nam odpowiedni poziom przez dłuższy czas. Wszyscy to widzą, wszyscy chcą zmian, ale charakter Wengera nie pozwala aby do kadry doszedł klasowy zmiennik. Więc jak można być zadowolonym ze składu, skoro w połowie sezonu nie można skorzystać z czwórki bocznych obrońców?! I przyczyny są różne, można obwiniać Wengera i można mówić o pechu. Ale ta druga wersja z góry jest spalona. Bo jak można mówić o pechu skoro sytuacja powtarza się od 6-7 sezonów?
Podobnie można powiedzieć o rezerwowych napastnikach czy skrzydłowych. Oni są, ale to piłkarze, którzy są w stanie coś wnieść. Serię dobrych spotkań Chamakha czy Arszawina nie pamiętają nawet najstarsi górale. Ale oczywiście, skład jest wystarczająco silny!
Jedno jest pewne, w kwestii myślenia Wengera nic się nie zmieni... jego polityka raz na jakiś czas przyniesie nam chwile radości, ale będą to jedynie krótkie momenty. Bez choćby delikatnych zmian, na więcej nie ma co liczyć. Bo co roku, w kluczowym momencie sezonu zabraknie nam kilku podstawowych zawodników i dodatkowo rezerwowi będą grali słabo.

I zgadzam się z tym co napisał SamirRosicky.

Arteta na środku spisuje się bardzo dobrze. Z każdym kolejnym meczem gra pewniej:) Licze na jakiś znaczący transfer w zimowym okienku... Przynajmniej jeden ale taki z pompa :)

Dokładnie. Różnica jest taka, że my jesteśmy drużyną, a City to zbieranina piłkarzy i nic poza tym.

a śledzi któs poczynania nasriego? Jaką ma forme? błyszyczy jak u nas błyszczał czy przygasł :P ? konkurencja go stłamsiła? bo nie gra caly czas w podstawie?

Ostatnio jakoś Boss coś często się podnieca nowymi jakościowymi Piłkarzami ...

Cesc sresc. Wiadomo było że odejdzie. Ale Nasriego żałuje do dziś. Wielka szkoda. Rok temu był magiczny...

Wolę Artete na środku niż Na$riego...

Troche ubytkow w składzie jeszcze jest ale nie mozemy narzekac - 1 i 2 sezony temu bylismy w gorszej sytuacji. Mam nadzieje, ze jutro na tle takiego rywala jak City pokazemy, ze jestesmy w swietnej dyspozycji i mozemy pokonac kazdego.

Jak tak mowi to tylko mozna liczyc na to ,ze w zimie specjalnie nie wzmocni skladu. Czasem mysle ,ze lepiejj byloby dla nas skonczyc w zimie na 15. miejscu zeby cos ruszylo z transferami,a tak Wenger zobaczyl ,ze takim skladem moze osiagnac top4 i nie wzmocni nas oraz powie ,ze niedlugo wraca Wilshere,Sagna.Gibson ktorzy i tak juz w tym sezonie nie wzmocnia bo wroca pod koniec.

Takie newsy najbardziej martwią. Uświadamiają, że ten klub nie potrafi grać przez dłuższy okres na najwyższym poziomie, bo nie jesteśmy w stanie zatrzymać piłkarzy.

"Różnica finansowa między nami, a drużynami pokroju Manchesteru City jest po prostu za duża, byśmy byli w stanie zatrzymywać zawodników na dłuższy czas." - zaraz, zaraz. Kluby pokroju Manchesteru City? Jest City, daleko nic, jest Chelsea i United i znowu daleko nic. Nie trzeba być miliarderami jak City żeby zatrzymywać piłkarzy. Do tego biedni nie jesteśmy, notujemy zyski, jako jeden z nielicznych klubów, a mimo to niektóre drużyny są w stanie się zadłużać by utrzymać najważniejszych zawodników.

Eldo

trzeba kogos kupić jeszcze

Muszą być transfery.Przynajmniej jeden napastnik.

No właśnie chociaż jednego klasowego napadziora, no Wenger nie bądź skąpy :)

czyli co z transferów nici?? Poldiego chociaż kup