Wenger: Zastanawia mnie ilość kontuzji w zespole

A mimo szeregu kontuzji potrafimy zagrać i wygrać tak,jak dzisiaj z Porto.

ale przeciez to nie tylko nam sie zdarza ...
pamietacie kiedy na obronie ManU gral Fletcher z Carrick'iem ??

Te kontuzje nie dają nam wygrywać meczów ;/

Oby szybko wrócili, kontuzje paskudna sprawa, gdyby nie one mielibyśmy już lidera.

valuev, a Gallasa do optymalnej 11 to my nie potrzebujemy? ;>

Mam nadzieje ze i tak domy rade wygrac z Porto :)

Ja nie wiem, od kilku sezonów rzeczywiście rok w rok mamy wyjątkowo dużo kontuzji. Ale nie chce tu nikogo ani niczego oskarżać jako przyczyne. Może uznajmy, że to po prostu pech ;p

Tracimy naprawdę bardzo ważnych zawodników . To przeszkadza nam co roku w odnoszeniu ważnych zwycięstw, które uniemożliwiają nam zdobycia jakiegoś trofeum .. ;/

Najważniejsze w tym wszystkim jest to że mimo tej wielkiej liczby kontuzji czołowych piłkarzy świetnie sobie radzimy na dwóch frontach - w PL i Lidze Mistrzów.

Liczba kontuzji w Arsenalu jest bardzo duża oby żadnej nie przybyło :]

Z tego słynie Arsenal. Nie tylko z bajecznej techniki piłkarzy i dużej ilosci wymiany podań ale też właśnie z tych kontuzji.

Coz kontuzje to najwieksza zmora Arsenalu i to one sa w glownej mierze odpowiedzialne za to ze od kilku lat nie mozemy zdobyc trofeum, a zwlaszcza w tym sezonie bardzo nam przeszkadzaja. Jednak trzeba zadzisnac zeby i walczyc dalej:)

nie jest źle.

do optymalnej 11 brakuje w składzie tylko
v. persiego i fabregasa.

wszyscy pozostali to najlepsi dostepni piłkarze na swoich pozycjach, więc nie mamy co narzekać.

zresztą Ci nasi zmiennicy też nie odstają formą od zawodników pierwszego składu (oprócz Bendtnera!). zarówno Diaby, Eboue jak i Cambell to bardzo solidna ława, na której można polegać jak na Zawiszy

te drobne urazy są najbardziej wkurzające, bo na niejeden mecz było tak, że brakowało po 5 zawodników. Coś tu jest nie tak. Wenger wcześniej mówił, że przyjrzy się dokładniej urazom odnoszonym przez zawodników. Chyba tego nie zrobił.

wenger ma problemy z matematyką na najniższym poziomie. 3 kontuzjowanych przez kontakt fizyczny zawodników to większość, w porównaniu do ok 20 kontuzjowanych bez kontaktu w przeciągu całego sezonu. no gratuluje. od 3-4 sezonów to samo. nie ma ani jednego zawodnika w trakcie sezonu który byłby cały czas zdrów. a to oznacza że nasz sztab medyczny popełnia drastyczne błędy w przygotowaniu fizycznym naszych piłkarzy. ale przecież możemy nic nie zmieniać może za rok będzie lepiej. a jak nie to się powie że nas kopią.

rok w rok słyszę to samo... i znowu w 2011 usłyszę to ponownie.

no niestety ta lista jest zbyt dluga... wogule jej nie powinno byc ale coz..
Bez Fabregasa rowniez damy rade z FC Porto !!!
Jedziemy z nimi!!!

Te kontuzje to jakaś porażkaa...
Z Robim w składzie wszystko napewno wyglądało by inaczej..
Jeśli chodzi o Cesca to uważam że Boss dobrze postąpił nie wystawiając go do składu na dzisiejsze spotkanie.
Nie ma co ryzykować, Boss wie że jest świetnym kapitanem i jego zdrowie jest dla zespołu bardzo ważne.
Natomiast uważam że chłopaki sobie poradzą bez niego.W sobotę udowodnili że potrafią sobie poradzić bez niego.
Go!Go!Gunners!!!