Wielkie derby Londynu, czyli Arsenal - Chelsea
15.12.2007, 15:22, Filip Duszyński 180 komentarzy
Już jutro czekają nas wielkie derby Londynu – Arsenal zmierzy się z Chelsea. Spotkanie to będzie prawdziwym sprawdzianem formy obu teamów.
Kanonierzy będą musieli udowodnić, że ostatnie, słabsze mecze [w tym przegrana z Middlesbrough] były tylko małym wypadkiem przy pracy, efektem przejściowego spadku formy, natomiast podopieczni Avrama Granta spróbują za wszelką cenę potwierdzić, że cztery wygrane z rzędu nie były dziełem przypadku. Znając determinację obu zespołów w takich starciach, jednego możemy być pewni – w niedzielne popołudnie będziemy świadkami wielkiego święta futbolu.
Jutrzejsza potyczka będzie walką zespołów, prezentujących całkowicie odmienne założenia taktyczne. Podopieczni Arsene Wengera słyną ze swojego przywiązania do pięknej gry, obifitującej w wiele szybkich podań i błyskotliwych akcji. Chelsea prezentuje za to grę toporniejszą, acz konsekwentną i skuteczną. Patrząc na tabelę ligową okazuje się jednak, że tak różne koncepcje gry przynoszą podobne efekty – Arsenal ma tylko trzy punkty przewagi nad klubem Romana Abramowicza. Nikt nie ma wątpliwości, że ta przewaga byłaby znacznie większa, gdyby nie ostatnia, delikatnie mówiąc, słabsza forma Kanonierów. Co więcej, gdyby Arsenal grał tak, jak jeszcze kilka tygodni temu, nikt nie miałby wątpliwości także co do tego, kto jest faworytem. Biorąc jednak pod uwagę obecną sytuację, nie możemy być pewni niczego.
Nadchodzący mecz będzie dla Arsenalu już trzecim starciem przeciwko drużynie tzw. Wielkiej Czwórki Premier League. Dotychczas The Gunners dwukrotnie zremisowali – z Liverpoolem [1:1] i Manchesterem United [2:2]. W tym bilansie gorzej wypada Chelsea – zespół ze Stamford Bridge wprawdzie zremisował z Liverpoolem, ale Czerwonym Diabłom nie dał już rady.
Niepocieszający jest dla nas fakt, że ostatnim razem The Gunners pokonali Chelsea 18 października 2003 roku, co w realiach futbolowych wydaje się być prehistorią. Można odnieść wrażenie, że podopieczni Arsene Wengera nie umieją poradzić sobie z tak dobrze zorganizowanym zespołem. Wśród przyczyn można upatrywać także pewnej blokady psychicznej, która powstała na przestrzeni czterech lat.
Kontuzje
Wczoraj pojawiła się korzystna informacja odnośnie Cesca Fabregasa – nasz najlepszy pomocnik wznowił w piątek treningi. Niewykluczone więc, że Hiszpan będzie dostępny już na najbliższe spotkanie. Gorzej wygląda sytuacja Alexandra Hleba i Mathieu Flaminiego – piłkarze ci prawdopodobnie nie będą jeszcze wystarczająco sprawni, aby powrócić do gry.
W Chelsea sytuacja kadrowa także nie wygląda różowo – poza składem będą Didier Drogba, Michael Ballack i Michael Essien [zawieszony]. Prawdopodobnie dostępni będą natomiast Ricardo Carvalho i Florent Malouda.
Przedmeczowe statystyki
Arsenal
-Jeden z dwóch klubów, który odnotował w tym sezonie aż 11 zwycięstw w Premier League.
-33 bramki w 16 spotkaniach, co daje średnią 1. gola na 44 minuty.
-Dwie przegrane wśród 26 spotkań.
-Przegrana z Middlesbrough zakończyła passę 22 meczów bez porażki. Ciągle jednak niepokonani na własnym stadionie.
-Nie przegrał żadnego z ostatnich sześciu derbowych spotkań. Ostatnia porażka miała miejsce 8 miesięcy temu [z West Ham United].
-Zdobył 37 punktów po 16 kolejkach, co jest drugim tak dobry rezultatem Arsenalu w Premier League, zaraz po tym, jak Kanonierzy zdobyli 38 punktów w pamiętnym sezonie 2003/04.
Chelsea
-Bez porażki od 16 spotkań.
-Nie straciła żadnej bramki od trzech spotkań w Premier League.
-Zdobyła 34 punkty po 16 kolejkach, co jest najgorszym rezultatem od 5 lat.
-Niepokonana w ostatnich 11 derbowych spotkaniach.
Chelsea vs Arsenal
Chelsea nie przegrała z Arsenalem od 10 spotkań. Odnotowała pięc wygranych i tyle samo remisów.
W ciągu ostatnich 17 meczów na stadionie Arsenalu, The Blues zdołali wygrać jedynie raz – 18 grudnia 2005 roku [2:0].
Wyniki starć na stadionie Arsenalu:
Arsenal – 34 zwyciąstwa; Chelsea – 17 zwycięstw; 19 remisów.
Piłkarze dostępni na mecz
Arsenal: Almunia, Sagna, Gallas, Toure, Clichy, Eboue, Gilberto, Diarra, Rosicky, van Persie, Adebayor, Lehmann, Senderos, Traore, Song, Denilson, Bendtner, Diaby, Eduardo.
Chelsea: Cech, Cudicini, Hilario, Belletti, Ferreira, Carvalho, Alex, Ben Haim, Terry, A Cole, J Cole, Bridge, Lampard, Malouda, Sidwell, Kalou, Pizarro, Shevchenko, Wright-Phillips, Makelele, Obi.
źrodło: własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 17 | 13 | 3 | 1 | 42 |
2. Arsenal | 18 | 10 | 6 | 2 | 36 |
3. Chelsea | 18 | 10 | 5 | 3 | 35 |
4. Nottingham Forest | 18 | 10 | 4 | 4 | 34 |
5. Newcastle | 18 | 8 | 5 | 5 | 29 |
6. Bournemouth | 18 | 8 | 5 | 5 | 29 |
7. Manchester City | 18 | 8 | 4 | 6 | 28 |
8. Fulham | 18 | 7 | 7 | 4 | 28 |
9. Aston Villa | 18 | 8 | 4 | 6 | 28 |
10. Brighton | 18 | 6 | 8 | 4 | 26 |
11. Brentford | 18 | 7 | 3 | 8 | 24 |
12. Tottenham | 18 | 7 | 2 | 9 | 23 |
13. West Ham | 18 | 6 | 5 | 7 | 23 |
14. Manchester United | 18 | 6 | 4 | 8 | 22 |
15. Everton | 17 | 3 | 8 | 6 | 17 |
16. Crystal Palace | 18 | 3 | 8 | 7 | 17 |
17. Wolves | 18 | 4 | 3 | 11 | 15 |
18. Leicester | 18 | 3 | 5 | 10 | 14 |
19. Ipswich | 18 | 2 | 6 | 10 | 12 |
20. Southampton | 18 | 1 | 3 | 14 | 6 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 15 | 11 |
E. Haaland | 13 | 1 |
C. Palmer | 11 | 6 |
A. Isak | 10 | 4 |
B. Mbeumo | 10 | 2 |
C. Wood | 10 | 0 |
Matheus Cunha | 9 | 3 |
N. Jackson | 9 | 3 |
Y. Wissa | 9 | 1 |
J. Maddison | 8 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Nie mogę już się doczekać tego meczu ;).
Mam nadzieję, że wygramy :D.
to bedzie wielki mecz !!! pokazcie chlopaki na co was stac :) wygrajcie ..
Mam nadzieje że chłopaki będą gotowi do gry i będzie niezłe widowisko!!!
zapowiada sie niezle widowsiko
No już nie mogę się doczekać tego spotkania ;) "Ciągle jednak niepokonani na własnym stadionie." to na pewno prawda ?
Jeśli zagramy bez Cesca,Hleba i Flama to nasze szanse na zwycięstwo nie będą zbyt duże;pocieszające jest to,że u nich nie będzie Drogby i Essiena.Mają silniejszą ławkę ,ale na szczęście [byle bez Gilberto i Eduardo] wszystko jest możliwe i nasza młodzież może znowu pozytywnie nas zaskoczyć.
szanse na powrot fabregasa!:):):)greatowo:D do pelni szczescia brakuje jeszcze tylko flaminiego i hleba...:)ale mysle ze i tak bez tych kluczowych graczy kanonierzy dadza rade:) bo kto jak nie oni?:D:D
statystyki i pozycja w lidze wskazuje że powinniśmy wygrać
Zna ktos moze jakis pub w Warszawie gdzie bedzie mozna obejrzec ten mecz?
To będzie naprawdę wielki mecz...
kanonierzy.com/timetable.php?page=4
chyba sie cos pomieszało w jednej kolejce same wyniki 0:0 ?? :-)
a ja licze na powrót Hleba on teraz ma dobrą forme i on jest nam najbardziej potrzebny ale oczywiście wszysy jak by wrócili to by było zupe
są szanse rosną ale nie wiadomo jak będzie wszystko się okaże jutro! mam nadzieję że przynajmniej 2 lub 1 wystąpi ale świetnie byłoby gdyby wystąpiło trzech naszych asów najbardziej liczę na powrót Cesca i Flaminiego ba by się bardzo przydali z Czelsi Londyn ale wszystko sie okarze jutro oby zagrali!
Słyszeliście podobno są szanse że zagrają Hleb , Fabregas , Flamini ale super!!
ale chce usłyszec slowo Ca$ley bardzo chce je usłyszec !!!!!!!!
Nie moge sie doczekać wyzwisk dla Ca$ley'a... :D
trzeba wygrać liczę na powrót Hleba i Flaminiego (wiem niestety że Cesc ma znikome szanse na występ - niestety)
trzeba im pokazac, ze na Emirates Stadium nikt nie ma z nami zadnych szans. Pan myszka Mickey (Grant) dostanie szkole od Boss'a
TYLKO ZWYCIESTWO!
Cesc Fabregas to z pewnoscia jest jednym z najlepszych pomocnikow swiata :)
martin93>> podaj stronkę to poprawimy jeszcze statystyki :)
moj skład na mecz to :
Almunia
Sagna toure gallas clichy
Rosicki fabregas Diaby (flamini) Theo(ebue)
adebayor RvP
a tak odbiegając od tematu znalazlem pewną ankietę na pewnej stronie angielskiej (niezwiązanej z żadnym z klubow )gdzie był porownywany Cesc z gerrardem jako dwaj najlepsie srodkowi pomocnicy swiata i sam sie zdzwiliem jaki zobaczyłem wynik :-)
Steven Gerrard 47% (1144 votes)
Cesc Fabregas 53% (1272 votes)
Kubi >> nie widzę jutro innej opcji w ataku niż Adebayor i van Persie...
Lee - z Gilbetro się zgodzę, ale ja bym dał szansę Eduardo właśnie teraz, właśnie w tym meczu. Nie miał okazji grać dużo z tym najsilniejszym składem Arsenalu, grywał głównie przeciwko słabiakom, albo w meczach o pietruchę. Ciekawe co by pokazał teraz.
btw. na rezerwie Lehmann, Senderos, Diarra, Denilson, Bendtner --> nie chcę nawet tam widzieć Gilberto i Eduardo...
Hmm myślałem, że to Flamini jest najbliżej powrotu na niedzielne derby, ale jeśli Cesc zagra to będzie jeszcze lepiej, bo na pozycję defensywnego pomocnika mamy wielu zmienników, więc łatwiej będzie zastąpić Francuza, niż Hiszpana. Mój skład:
Almunia - Sagna, Toure, Gallas, Clichy - Eboue, Fabregas, Diaby, Rosicky - van Persie, Adebayor
Z tego co czytałem na oficjalnej stronie Arsenalu, Theo ma jakiś problem z kolanem i nie będzie dostępny na jutro, ale powinien już zagrać we wtorek z Blackburn w Carling Cup.
wielki mecz myśle że Cesc i Alex Wrócą 2:0 wiecie dla kogo:D
Zauważyłem że często przed wielkimi meczami Arsenal łapie doła... ale na szczęście dobrze grają przeciwko tym wymagającym rywalom :D więc jestem dobrej myśli :D
oj bedzie ciezko chelsea lapie forme a my na nieszczescie chyba ja tracimy???
Jutro czeka nas chwała! xD Go go go The Gunners
wczoraj mialem urodziny wiec idealnym prezentem byloby dla mnie jutrzejsze zwyciestwo z Chelsea