Wielkie strzelanie w południowym Londynie! Crystal Palace 1-5 Arsenal
21.12.2024, 20:59, Trempa 443 komentarzy
Świąteczno-noworoczne granie w Premier League zaczęliśmy od wyjazdu na Selhurst Park, aby zmierzyć się z Crystal Palace. Byliśmy świadkami ciekawego widowiska, gospodarze nie ograniczyli się tylko do przeszkadzania rywalom i mieli swoje szanse w tym meczu. Ich starania poskutkowały zdobyciem jednego gola, ale za to pięciokrotnie musieli wyciągać piłkę z własnej siatki. Dobrą formę potwierdził Jesus, który dwa razy pokonał Hendersona.
Pierwsza połowa obfitowała w bramki - ujrzeliśmy aż cztery trafienia. Strzelanie rozpoczął już w 6 minucie Gabriel Jesus. Arsenal wykonywał rzut wolny na połowie rywala i zdecydował się na krótkie rozegranie. Futbolówka została przeniesiona na prawą stronę, skąd Saka posłał dośrodkowanie w pole karne. Do piłki na dalszym słupku dopadł Brazylijczyk i wpakował ją do siatki.
W 10 minucie Arsenal sam nabawił się problemów. Goście chcieli rozgrywać piłkę krótko od własnej bramki, ale pressing Crystal Palace był na tyle skuteczny, że Raya posłał złe podanie w kierunku kolegi i niewiele zabrakło, aby gospodarze doprowadzili do wyrównania. Nie udało im się w tej akcji, ale Orły strzeliły gola już minutę później. Piłka wyprowadzona kilkoma podaniami z własnej połowy trafiła do Sarra, który wyrównał stan meczu.
Pierwszy kwadrans zakończył się zdobyciem drugiego gola przez Arsenal. Zagrana na dłuższy słupek piłka z rzutu rożnego spadła pod nogi Partey’a, który wycofał ją do Jesusa, a ten ładnym strzałem przywrócił prowadzenie Kanonierów.
Kilka minut później w stuprocentowej sytuacji znalazł się Mateta. Fatalny błąd popełnił Saliba, który stracił piłkę. Ta trafiła pod nogi napastnika gospodarzy, ale na posterunku był Raya. Hiszpan obronił próbę Francuza i utrzymał tą interwencją prowadzenie swojego zespołu.
Szansę na strzelenie trzeciej bramki dla Arsenalu miał w 37 minucie Gabriel. Brazylijczyk wygrał pozycję w polu karnym po dośrodkowaniu Odegaarda z rzutu rożnego, ale jego uderzenie wylądowało na poprzeczce. Zaledwie minutę później piłka zatrzepotała już w siatce Crystal Palace. Strzał głową oddał Jesus, futbolówka odbiła się od słupka, a skuteczna dobitka Havertza dała dwubramkową przewagę Kanonierom. Goście schodzili do szatni z dobrym wynikiem, ale szczuplejsi o jednego zawodnika - stracili Sakę, który z powodu urazu musiał w 24 minucie opuścić murawę.
Gospodarze dobrze zaczęli drugą połowę, wypracowując sobie dwie groźne sytuacje. Na przeszkodzie do zdobycia drugiej bramki stanął im jednak Raya, który w obu akcjach obronił uderzenia głową Sarra.
W 58 minucie na boisku pojawili się Calafiori i Rice, a zmiany te pozwoliły Arsenalowi uspokoić grę i nieco przystopować zapędy Orłów. Obaj zawodnicy mieli dodatkowo udział w kolejnych dwóch bramkach gości.
Gola na 1-4 strzelił w 60 minucie Martinelli. Akcja zaczęła się z lewej strony, Trossard wyłożył piłkę Jesusowi, a Brazylijczyk powinien skompletować hat-tricka. Jego strzał obronił jednak Henderson, a futbolówka trafiła pod nogi Rice’a. Dobitkę Anglika na gola zamienił wspomniany Martinelli, który zmienił tor lotu piłki.
Bramka na 1-5 to już trafienie autorstwa Rice’a. Declan w końcówce spotkania otrzymał podanie od Calafioriego i strzałem na długi słupek z 16 metra ustalił wynik meczu.
Crystal Palace 1-5 Arsenal
Sarr 11’ – Jesus 6’,14’, Havertz 38’, Martinelli 60’, Rice 84’
źrodło: własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 15 | 11 | 3 | 1 | 36 |
2. Chelsea | 16 | 10 | 4 | 2 | 34 |
3. Arsenal | 16 | 8 | 6 | 2 | 30 |
4. Nottingham Forest | 16 | 8 | 4 | 4 | 28 |
5. Manchester City | 16 | 8 | 3 | 5 | 27 |
6. Bournemouth | 16 | 7 | 4 | 5 | 25 |
7. Aston Villa | 16 | 7 | 4 | 5 | 25 |
8. Fulham | 16 | 6 | 6 | 4 | 24 |
9. Brighton | 16 | 6 | 6 | 4 | 24 |
10. Tottenham | 16 | 7 | 2 | 7 | 23 |
11. Brentford | 16 | 7 | 2 | 7 | 23 |
12. Newcastle | 16 | 6 | 5 | 5 | 23 |
13. Manchester United | 16 | 6 | 4 | 6 | 22 |
14. West Ham | 16 | 5 | 4 | 7 | 19 |
15. Crystal Palace | 16 | 3 | 7 | 6 | 16 |
16. Everton | 15 | 3 | 6 | 6 | 15 |
17. Leicester | 16 | 3 | 5 | 8 | 14 |
18. Ipswich | 16 | 2 | 6 | 8 | 12 |
19. Wolves | 16 | 2 | 3 | 11 | 9 |
20. Southampton | 16 | 1 | 2 | 13 | 5 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 13 | 9 |
E. Haaland | 13 | 1 |
C. Palmer | 11 | 6 |
B. Mbeumo | 10 | 2 |
C. Wood | 10 | 0 |
N. Jackson | 9 | 3 |
Y. Wissa | 9 | 1 |
Matheus Cunha | 8 | 3 |
J. Maddison | 7 | 4 |
A. Isak | 7 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
@marimoshi napisał: "Tylko w tym sezonie wyjątkowo mamy pecha do kontuzji. Najpierw Martin, teraz Saka. Po drodze jeszcze Gabriel wypadł na krótko. White poleciał również na dłużej.
Zinchenko z Calafiorim na zmianę wypadają i musimy latać lewa stronę MLS (który na początku sezonu byłby 5-6 wyborem na pozycje)"
A nadal blisko w walce :)
@mar12301 napisał: "Tu nie chodzi o stratę punktową, tylko o to że jesteśmy słabsi niż sezon i dwa temu."
Tu chodzi o punkty, ligi nie wygrywa się stylem. Sezon temu byliśmy lepsi niż obecny Liverpool, a przegraliśmy, bo było City.
@mar12301 napisał: "nie chodzi o stratę punktową, tylko o to że jesteśmy słabsi niż sezon i dwa temu."
A rok temu arsenal w grudniu też nie był słabszy niż sezon temu? Potem to się odmieniło, zobaczymy co będzie, nie ma co płakać ze coś jest rozstrzygnięte
@mar12301:
Tylko w tym sezonie wyjątkowo mamy pecha do kontuzji. Najpierw Martin, teraz Saka. Po drodze jeszcze Gabriel wypadł na krótko. White poleciał również na dłużej.
Zinchenko z Calafiorim na zmianę wypadają i musimy latać lewa stronę MLS (który na początku sezonu byłby 5-6 wyborem na pozycje)
@GreKa: wiem, jakoś to muszę znieść.
@mar12301 napisał: "Tu nie chodzi o stratę punktową, tylko o to że jesteśmy słabsi niż sezon i dwa temu."
Przecież Cię zniszczą za takie słowa prawdy
Tu nie chodzi o stratę punktową, tylko o to że jesteśmy słabsi niż sezon i dwa temu.
Dobra, koniec owijania w bawełnę. Sześć punktów do lidera, trzecie miejsce w lidze na niecałym półmetku. Jeśli mówicie, że liga rozstrzygnięta, to jesteście chorągiewki.
Po Sace coś była gadka?
Niech Arsenal skupi się na sobie i na koniec stycznia zobaczymy ile traci punktów.
6 pkt jest do odrobienia.
Ta strata nie jest duża. Grać swoje, wygrać na Anfield i może będzie dobrze
@zonadlapersiego napisał: "I pięknie. Ten mecz dał mi już 3 tysiaki :) Plus 8,5 bramki jest miodzio :)"
U mnie całe szczęście over w mułach i wilkach i też ponad 1 k do przodu.Dobrze się kogoś posłuchałem,co radził by Fulham nie dawać xD
@Er4s napisał: "Bardzo dobrze frajerom!!! Karma za ustawioną porażkę z City"
Niw.byla ustawiona.Zagrali dobrze i prawie zremisowali to my sfrajerzylismy tamten sezon,ten praktycznie już tez
@Garfield_pl napisał: "Jest 38 kolejek, rozegrane dopiero 17 , czyli zostało 21 gdzie tu błąd?"
Racja
@Er4s: i nie ma miliona kontuzji jak niektorzy
Liczyc na kuraki xD
@Er4s:
Głównie to wygra dzięki Salahowi gość obecnie to najlepszy piłkarz na świecie.
@Er4s: cicho, bo zaraz obrońcy odpalą swoje klawiatury, że obrażasz ich mentora.
Liverpool wygra ligę dlaczego?
Bo trener zmienia, próbuje, gra piłkarzami którzy są w formie i reaguje na wydarzenia na boisku. Nie jest uparty jak dzban i nie wstydzi przyznać się do błędu oraz wyciągnąć wnioski.
Moja opinia.
Patrzę właśnie na wyniki, co tam sie stało na Old Trafford? Chyba efekt miotły Lovelasa sie skończył.
Liverpoolowi można zazdrościć przede wszystkim Salaha, ale też opcji z przodu. Luiz, Jota, Gakpo, Salah czy nawet Nunez. U nas nie ma takiego bogactwa i jakości z przodu. Naprawdę jest nam potrzebne duże nazwisko do formacji ofensywnej. Teraz zwłaszcza w obliczu kontuzji Saki.
salah w 16 meczach, udzial przy 26 bramkach...?
co on kurde, robocop?
Liverpool zgarnia ligę
Konia z rzędem temu, kto by pomyślał że Slot tyle wyciągnie z piłkarzy Liverpoolu. Szkoda że tak to się układa, na razie nie wyglądają na zespół, który zamierza się zatrzymać. Do końca sezonu jeszcze sporo gier ale bez ich porażek pozostanie top4.
Liverpool był liderem, bo miał dobry terminarz i grał ze słabeuszami. A później: 2:1 z Chelsea, 2:2 z Arsenalem, 2:0 z AV, 2:0 z City, 6:3 z Tottenhamem.
Obrone Totenhamu doskonale opisuje okreslenie: Pozar w burdelu
Ewidentnie widać, że honeymoon Ange'a w Tottenhamie się skończył.
Ten klub przeżuje i wypluje każdego i pozbawi wszelkich aspiracji. Im szybciej przyjazny Australijczyk opuści tą stację Augiasza - tym lepiej dla niego. Szkoda kariery.
Teraz widzę że my dopiero 27 gramy, tyle czekania:/ ale chłopaki odpocząć mogą
Forster zawsze na mecze z nami zamieniał się w najlepszego bramkarza na świecie. A na resztę w najgorszego.
@zonadlapersiego napisał: "I pięknie. Ten mecz dał mi już 3 tysiaki :) Plus 8,5 bramki jest miodzio :)"
Gratulacje
Mam nadzieję że Ange zostanie, taki spoko trener, jeszcze to ogarnie ;) to trochę jak ten ich mecz z Chelsea chyba w 10 i dalej granie wysoką linią;)
@tomke napisał: "Powiem tak do końca sezonu w lidze jest 21 kolejek czyli 63 pkt do zdobycia. Obecnie mamy 33 pkt żeby myśleć o mistrzostwie to pewnie trzeba będzie mieć minimum 85 pkt także na 63 pkt należy zdobyć 52 pkt czyli do końca sezonu możemy stracić max 11 pkt. Podsumowując to możemy sobie pozwolić na 2 przegrane i 2 remisy do końca sezonu ligowego. Czy jest to możliwe? Myślę, że tak"
Myślę,że to będzie mniej niż 85 pkt w tym sezonie, to jest tak pokręcony sezon że może być poniżej 80
I pięknie. Ten mecz dał mi już 3 tysiaki :) Plus 8,5 bramki jest miodzio :)
Mecz jak ten mułów z kurami,
Forster jeszcze sobie sam strzeli w tym meczu.
Powiem tak do końca sezonu w lidze jest 21 kolejek czyli 63 pkt do zdobycia. Obecnie mamy 33 pkt żeby myśleć o mistrzostwie to pewnie trzeba będzie mieć minimum 85 pkt także na 63 pkt należy zdobyć 52 pkt czyli do końca sezonu możemy stracić max 11 pkt. Podsumowując to możemy sobie pozwolić na 2 przegrane i 2 remisy do końca sezonu ligowego. Czy jest to możliwe? Myślę, że tak
Jprdle ta obrona
ręcznik standardowo...
Będzie 10:5
Remis tu jest w zasięgu bo Liverpool kompletnie zlekceważył ten mecz
I już mamy na równi ilość straconych bramek z Liverpoolem ;)
będzie 6:5 xd
No ale przynajmniej nudy nie ma xD
Granie wysokiej linii na Liverpool brzmi naiwnie, tylko Andżej by na to wpadł. Z drugiej strony może specjalnie przegrywają, żebyśmy stracili parę procent szans na mistrza.
Werner hattrick xD
@pablofan napisał: "akurat czuję, że te mecze wygramy, ale mocno komplikuje nam sytuację kontuzją saki."
Prawdopodobnie jutro najpóźniej się dowiemy więcej
@FabianMrozek: Bez Alissona jest szansa.
@Elastico07: Ty za to chyba na samych 5 leciałeś w szkole XD
@Barney: akurat czuję, że te mecze wygramy, ale mocno komplikuje nam sytuację kontuzją saki. Paradoksalnie może też to byc i atut bo wymusi zmianę gry i sposób w jaki ode rozdaje piłki w trakcie spotkania.
Słuchacie panowie, tajny plan. Robimy Sola Campbella Kulusevskiego. Kto by stamtąd nie chciał zwiać? A straciliśmy Sakę na dłużej.