Wilshere: To dla mnie prawdziwy zaszczyt

Czekamy na ciebie.To będzie nasz Adams,Gerrard etc.Niech cioty odchodzą - póki będziemy mieli w składzie prawdziwych wojowników będzie dobrze.!

Oby Jack zostal legenda AFC, ma potencjal!

No Jack, ciężkie zadanie przed Tobą. Po odejściu Robina, sytuacja dla kibiców stała się klarowna. Albo na prawdę kochasz ten klub, albo bredzisz jak van Per$ie i odchodzisz do gumożuja...

Barca odpada tam nigdy nie grał żaden Anglik.

@levis: Mi się wydaje że Jack nam tego nie zrobi nawet jakby miał odejść z naszego klubu to pewnie będzie to nasz ulubiony klient czyli Barca. ;P

Ale póki co gra w naszym klubie już 11 lat ma dłuższy staż od tego sprzedawczyka co poszedł do United. Z reszto tamten był Holendrem ten jest Anglikiem, więc póki co on będzie naszym Gerrardem i Lampartem.

Ta dycha ma też jak widać dla niego wartość symboliczną widać że od zawsze był przyzwyczajany aby grać z tym numerem. Mam nadzieję że teraz odczekamy maks 10 tygodni i ujrzymy jak przez 10 lat i nawet dłużej będzie grał na swoim najlepszym poziomie. ;P

Niechby w końcu wybiegł na murawę, a później będzie się jarał "dychą" na plecach

Wracaj!!! Już dosyć tej kontuzji, potrzebujesz gry, a my ciebie :)

Czekamy Jack, prawdziwy Kanonierze!

życzę zdrowia i niech jak najszybciej wraca na murawę :)

Dokładnie tak... chwalić tylko ludzi, którzy na to zasługują a nie frajerów, którzy przechodzą do znienawidzonego przeciwnika...

Jeśli, podkreślam, jeśli nie wygra żadnego trofeum w ciągu powiedzmy 4 lat, to się nie zdziwię jak odejdzie.

Niby to tylko numer, ale zawsze coś;p

Z tym ze Jack to kibic whu to jakies bzdury.Moze jak byl malym chlopcem to troche z mlotami sympatyzowal.Teraz jest tylko jeden klub w jego sercu:)

Jack, wracaj szybko i walcz o skład... ;)

"Ce****e on wszystkich kreatywnych zawodników" (Wilshere o numerze 10). Gdyby tak rzeczywiście było w takiej Wiśle z dychą grałby Melikson, a nie Garguła ;P
Co do Jacka - pasuje do niego (i mu) ten numer. W ogóle fajnie podobierano numery: Poldi 9, Jack 10, Santi 19 :)

no i nie podal za przyklad wielkiego gracza naszej poprzedniej 10:D

Midgardsorm---> w tej chwili to nie ma znaczenia czy Anglik czy nie Anglik . Dużo odchodzi do lepszych klubów . Zdarzy się parę wyjątków , ale to tylko parę

Wracaj szybko Jack !!

Nie ma co porównywać RVP i Wilshera i ich słów. Jack to jest wychowanek, gra w klubie chyba od 9 roku życia, przeszedł wszystkie etapy juniorskie a teraz wraca do pierwszego składu. Jest Anglikiem. Co prawda jest fanem West Hamu z tego co słyszałem, ale raczej z tego powodu tam nie odejdzie... Mam nadzieję, że będzie dla nas kimś takim jak Xavi dla Barcy czy Gerrard dla Live. Tylko, że lepszym od nich oczywiście.

to byly dwie osobne kontuzje i warto o tym w jego przypadku pamietec z woelkimi bledami przy tym defekcie kosci piety...

Kanonier95

Nie każdy był Anglikiem. Theo na przykład jest ponoć bliski podpisania z klubem nowego kontraktu. Anglicy są bardziej wierni barwom klubowym - choć i zdarzają się Ca$hleye.

Mam nadzieje ze nas nie opuści, na razie to jest takie gadanie, ale nie mozna zaprzeczyc że Jack ma jaja. Jestem pełen podziwu dla Vermaelena, podpisał nowy kontrakt gdy my byliśmy w dołku, a to duże poświęcenie. Kościelny mysle ze nie opusci nas za szybko bo przeciez gdyby nie Arsene Wenger on dalej siedziałby w niższej lidze. Ale nie mówmy o wdzięczności, bo przecież RvP nie odpłacił sie Arsenalowi wystarczająco :O

każdy tak mówił ,ze kocha arsenal i zostanie tu do końca. chorągiewki ;(

polandblood

Do czasu jak się Jack ładnie nie rozwinie, to stadion już może zostać spłacony.

pogra dwa dobre sezony, nie wygramy zadnego trofeum i odejdzie. juz nikomu nie mozna wierzyc, to samo pewnie bedzie z ox-em i koscielnym

skończcie pieprzyc ,ze ten jest prawdziwym kanonierem a tamten już nie :) bo rok temu o vantastycznym było tak samo.

Niestety tak jak mówili poprzednicy, Jack, o ile zarząd się nie zmieni, pewnego dnia odjedzie i jest to bardziej prawdopodobne niż że zostanie tu ikoną.
Wilshere nie raz mówił, że kocha Arsenal, mało tego, mówił, że chce tu zostać do końca kariery, ale z tym zarządem może nie mieć innego wyjścia, niestety.

fantastycznie, niech w tym sezonie udowodni, ze na to zasluzyl!

W sumie zasługuję też na miano vice-kapitana. Teraz czekać aż wróci na boisko!

Czekamy!!! wracaj szybko !!!

On jako jedyny na ten numer zasługuje. Mam nadzieje że jest świadom, że po tylu latach nie powodzeń klubu, czego ludzie od niego oczekują mimo tak młodego wieku. Wracaj szybko Jack.

Jaka to musi być dla niego super sprawa. Na wcześniejszych szczeblach edukacji piłkarskiej - w juniorach i rezerwach - biegał z #10 na plecach, a teraz ma ten numer będąc zawodnikiem pierwszej drużyny.

Jeden z nielicznych prawdziwych Kanonierów.

Może to młodsze pokolenie Wishere, Frimpong, Coquelin, Gibbs. Stworzą wreszcie drużynę z której nie będą odchodzić za pieniędzmi.

To będzie jego sezon gdy już wróci do gry. ;)

True Gooner.

Zadbanie o psychikę zawodnika po takiej kontuzji jest b.ważne. Danie Jackowi #10 to jasny sygnał, że wszyscy na niego czekają i liczą. Zdrowia Jacuś.

Nie przywiązujcie się do niego za bardzo, on też nas opuści za 2 lata max jak bedzie trzeba nowy kontrakt podpisać to albo pójdzie do Realu United City każdy z nich gada, że chce być legendą, a okazują się świnią.

Arsenal to nie Liverpool czy Chelsea, tu sie ****** nie licza z prawdziwymi kibicami ,tylko kasa sie ma zgadzac, Wilshere nie stanie sie u nas drugim Gerradem czy Lampardem,gdy wrocy do formy z przed kontuzji daje mu 2,maks 3 lata i go sprzedadza do MC,MU, lub Chelsea.Nastepny bedzie AOC,gdy sie juz ogra i zdobedzie doswiadczenie kosztem braku trofeow wtedy go sprzedadza oczywiscie do ktoregos z wyzej wymienionych zespolow.

I zebys mial ta 10 u nas do konca kariery ^^

*znaczenia

numer nie ma znaczenie, mam nadzieje, ze wroci jak najszybciej ale nie tak jak ramsey

hm tylko ciekawe kiedy zobaczymy to 10 .

Prawdziwek xd

Jeden z nielicznych :)))))))))))

O wiele bardziej do niego pasuje :)