Wracamy do rzeczywistości: West Brom vs Arsenal
20.11.2015, 17:43, Sebastian Czarnecki 662 komentarzy
Miniona przerwa reprezentacyjna odbyła się z dramatycznymi wydarzeniami w tle. Zamachy w Paryżu najbardziej dotknęły kadrowiczów Francji i Niemiec, którzy rozgrywali spotkanie towarzyskie na Stade de France w chwili rozpoczęcia zamachów terrorystycznych. Cały świat, również ten piłkarski, pogrążył się w ogromnej rozpaczy, a drugiej serii meczów towarzyszyła już smutna otoczka i gra w żałobnych opaskach. Również władze Premier League postanowiły wesprzeć Paryż i przed każdym spotkaniem tej kolejki na stadionie zabrzmi Marsylianka.
Pozostało jedynie zostawić zeszłotygodniowe wydarzenia za nami i wrócić do rzeczywistości. Piłkarze wrócili już ze zgrupowań i są gotowi do wznowienia walki o mistrzostwo Anglii. W 13. kolejce Arsenal wyruszy na The Hawthorns, gdzie zmierzy się z West Bromwich Albion, by sięgnąć po kolejne trzy punkty do ligowej tabeli.
Początek sezony w wykonaniu The Baggies na pewno nie można uznać za udany. Choć drużyna Tony'ego Pulisa ma sześć punktów przewagi nad strefą spadkową, to jednak wszyscy kibice tego klubu liczyli, że ten w końcu zacznie grać o coś więcej, jak tylko o utrzymanie. Głównym problemem West Bromu jest przede wszystkim fatalna forma na The Hawthorns, gdzie każdy przyjeżdża jak do siebie i grabi gospodarzy z trzech punktów. Zaledwie jedno zwycięstwo, jeden remis i aż cztery porażki - tak prezentuje się fatalny bilans WBA na własnym stadionie. Tylko Aston Villa może pochwalić się gorszym rezultatem w domowych spotkaniach, bowiem The Villans na Villa Park zdobyli w tym sezonie tylko dwa punkty.
Dla kontrastu, Arsenal może pochwalić się najlepszą formą w lidze na wyjazdach, gdzie wygrali aż pięć z sześciu spotkań. Jedynym nieprzyjaznym terenem dla podopiecznych Arsene'a Wengera okazało się - a jakże - Stamford Bridge. Kanonierzy mimo problemów kadrowych ostatnio są w naprawdę bardzo dobrej formie. W trzech ostatnich wyjazdach zdobyli aż jedenaście bramek, z kolei przez pięć ostatnich kolejek stracili tylko dwa gole, zachowując przy tym trzy czyste konta. Podopieczni Tony'ego Pulisa będą musieli się więc sporo nagłowić, by sforsować ostatnimi czasy dobrze dysponowaną defensywę Arsenalu, skoro sami przez 12 kolejek zdobyli raptem 10 goli.
Historia spotkań pomiędzy obiema ekipami liczy sobie aż 135 bezpośrednich spotkań. Arsenal okazywał się lepszym zespołem aż w 50% przypadków, wygrywając z WBA 68 spotkań. The Baggies, choć często potrafią sprawiać problemy zespołom z czołówki, w ostatnich latach nie stanowili trudnego zmagania dla Kanonierów, którzy ostatni raz na The Hawthorns przegrali w 2005 roku. Arsenal jest również niepokonany od dziewięciu meczów z West Bromem; przez ten czas wygrał siedem i zremisował dwa mecze.
Przejdźmy teraz do sytuacji kadrowej w obu zespołach. W bardzo dobrym położenie znajduje się Tony Pulis, który dysponuje w stu procentach zdrowym składem, wliczając w to wracającego po niedawnej kontuzji Chrisa Brunta. Oznacza to, że jedynym zawodnikiem, który opuści jutrzejszy mecz z Arsenalem, będzie Gareth McAuley, który otrzymał czerwoną kartkę w starciu z Manchesterem United.
W gorszej sytuacji jest Arsene Wenger, który wciąż nie uporał się z brakami kadrowymi. Co prawda do składu wrócili już Mikel Arteta i Hector Bellerin, jednak nie wiadomo, czy prawy obrońca będzie w stu procentach gotowy już na mecz z West Bromem. Wciąż poza kadrą znajdują się Alex Chamberlain i Aaron Ramsey, którzy mieli być gotowi tuż po przerwie reprezentacyjnej, jednak dopiero w poniedziałek wznowią pełne treningi. Jeszcze chwilę przyjdzie nam również poczekać na powrót Theo Walcotta, no i oczywiście z długoterminowymi kontuzjami wciąż zmagają się Tomas Rosicky, Daniel Welbeck i Jack Wilshere. Arsene Wenger przyznał jeszcze, że nie jest do końca pewny dyspozycji psychicznej Laurenta Koscielnego i Oliviera Girouda, którzy przebywali w piątek niedaleko zamachów terrorystycznych, co mocno nimi wstrząsnęło.
Podsumowując, zapowiada się nam spotkanie, w którym jest tylko jeden wyraźny faworyt. Arsenal, choć przerzedzony kontuzjami, wciąż jest na papierze zespołem przynajmniej o dwie klasy lepszym od jutrzejszego rywala i znajduje się obecnie w dużo lepszej dyspozycji. Jeżeli West Bromwich chce jutro liczyć na korzystny rezultat, musi przede wszystkim wciąż się w garść w domowych spotkaniach i popracować nad skutecznością, bo kiedy nie zdobywa się bramek, nie ma co myśleć o zwycięstwach. Zadanie Arsenalu jest więc proste: nie zlekceważyć swojego przeciwnika i sięgnąć po pewne trzy punkty.
Rozgrywki: 13. kolejka Premier League
Miejsce: Anglia, West Bromwich, The Hawthorns
Czas: Sobota, 21 listopada, godzina 16:00
Skład Kanonierzy.com: Čech - Debuchy, Mertesacker, Gabriel, Monreal - Coquelin, Cazorla - Campbell, Özil, Sanchez - Giroud
Typ Kanonierzy.com: 0:3
źrodło: własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
a Boruca znowu na ławie nie ma :(
A moze Wenger jest rasista i dlatego nie lubi Joela?
michalm
Dla mnie to jest właśnie tasiemiec;p Powodzenia mimo wszystko!
Swoją drogą Campbell jest chyba u Wengera skreślony skoro Boss woli postawić na skrzydle na lewego obrońcę.
Merte ma monopol na granie u Wengi, pal licho słabe mecze z Tottenhamem, Bayernem, Shefield oraz Swansea... czyli zaraz, cztery ostatnie.
Gibbs będzie strasznie lamił, Campbell niech sobie szuka nowego klubu.
patryksz, a kogo się spodziewałeś na lewym skrzydle Messiego? :p
Skład bez niespodzianek. Fajnie, że Bellerin zagra.
"Chciałem powiedzieć z małżonką a to chyba kolega" hahahaha
Gibbs bedzie najgorszy na boisku IMO.
Czaderski skład...
Arsenal: Čech, Bellerin, Koscielny, Mertesacker, Monreal, Coquelin, Cazorla, Sanchez, Özil, Gibbs, Giroud.
Hector w składzie i Gibbs za Joela w składzie, Alexis na prawym skrzydle
Gibbs na skrzydle O.o
Guuner48
Az taki tasiemiec to niest 8 spotkań a zakład mogę wcześniej zamknąć a i tak dużo zrobię; )
No tak. Kiedys MU sie ogląało tylko po to by ślepo wierzyć ze utrzyma sie 0:0 chociaż każdy dobrze wiedział że w 90+ wcisną bramke na 1:0.
RIVALDO700
Też tak uważam. Mecze United to nie to, co kiedyś.
michalm
Na tasiemcach zawsze nie wchodzi jeden mecz. :D
Tragicznie się ogląda Manchester. To prawda...
RIVALDO700 -jeden mecz mułów w tym sezonie był świetny :D
@RIVALDO700
Taka filozofia :P Chociaż od 2 meczu z CSKa są troche ciekawsze.
Czy tylko ja tak mam , ze czy united wygrywa czy przegrywa to te mecze sa strasznie nudne z ich udziałem?
pb
stawiam na barce , ale to nie chodzi o mnie , myslalem ze buki obstawia barce.
Dzis pierwszy raz GD ogladam od chyba minimum 10 lat z odtworzenia po meczu , bo ołalem ten eleven nie bede bulił dodatkowych 8-15 zxotrch za pare meczów / serie a , ligue 1 ogladam od swieta , a la lige tylko derby madrytu lub gd przewaznie./
@Kanonier204
Nie wiem czy wiesz ale łacznie z poprzednim sezonem, United ma najwiecej kontuzji ;)
RIVALDO700
Real gra u siebie. U buka to ma duże znaczenie, ale kurs na Real jest niewiele mniejszy. Gdyby Barcelona grała u siebie, to byłaby dość zdecydowanym faworytem u buka.
Na jednym z kuponów puściłem że MU wygra 1-0. Za 11 pensow mam do wygrania prawie 8 tysięcy :)
RIVALDO700
a ty jak obstawiasz Real czy Barca ?
LvG zabija futbol.
Bardzo dobrze, Campbell co dostanie okazje to gra najwyżej miernie. Ile można..
Podobno dzisiaj Gibbs za Campbella, wydaje się dobra decyzja
@lordpat
Nikt nie odbiera, chyba zamknięte dziś.
Buki widze obstawiaja dzis real jako faworyta , szczerze jestem zaskoczony.
Capoue mocniej trzeba bylo, co tak lekko uderzyłes :D
United Hospital. I gitara!
Niech zobacza jak to jest.
i w dodatku kontuzja..
Haha, Young zawodnik kolejki
Jak dla mnie to Herrera tam się marnuję.
Aaaa tak się z Herrery nabijali 😉
Depay z bramka no prosze.
Depay i 1 : 0.
Marcin, tak koniecznie musisz to odwołać .
Depay na szpicy dzisiaj, muły to ugrają?
W poniedziałek mam mieć zabieg wycięcia kaptura dziąsłowego z ósemki, tyle że się przeziębiłem (katar, gardło) - mam normalnie na to iść czy odwołać?
Jeśli komuś się nudzi, ma Eleven i chce poogladać Chube w akcji to puszczają od 2 minut mecz Hull.
@Maciek
Panie, jaki Sanogo. Taki delikwent musi w miarę regularnie grać. Roo to faktycznie świetna opcja.
Ja na mojego Camerona nie narzekam :) Za chwilę na boisko wyjdzie też drewniaczek Ben Watson, a o 16 Andre Ayew, który zgarnia zawodników miesiąca w Swansea, ale nic nie ogarnia.
Kibice mają wielu ulubieńców, ale dla zachowania równowagi trzeba mieć też zawodników do tyrania. Herrera to raczej słaby wybór, ale Dancer na pewno ma swoje powody :D
Kosa na fejsie:
"I will be there.
#WestbromwichArsenal"
MG
Nie wykluczam tego, że masz rację.
MU przegra 1;0
A jednak odwolali mecz. No tak bo po co skoro mecz w TV...
A teraz pierdzielenie z pozostalymi spotkaniami na streamie..
Herrera w podstawie. Dobrze, że obstawiłem na Watford.
A dobra nie było pytania, nie zauwazyłem tematu z galeria z treningu na ktorej normalnie trenował