Wright: Wenger winny wczorajszej kompromitacji
17.02.2013, 10:12, Adam Cygański 112 komentarzy
Były zawodnik Arsenalu – Ian Wright – uważa, że Arsene Wenger zbytnio nie przejął się wczorajszą porażką z Blackburn Rovers i w konsekwencji odpadnięciem z Pucharu Anglii.
Mimo że przez większą część spotkania to Kanonierzy dominowali na boisku, po jedynym celnym strzale Blackburn w tym meczu, to oni cieszyli się z awansu do ćwierćfinału FA Cup.
- Za wczorajszą porażkę musimy winić Wengera, że przez swoją zbytnią arogancję nie docenia tego, jak ważne są to rozgrywki – powiedział strzelec 185 goli dla The Gunners.
- Faktem jest, że gdy menedżer mówi, iż priorytetem jest zajęcie 4. miejsca w lidze, czemu niby zawodnicy mieliby się zbytnio przykładać do FA Cup?
- Wenger chyba zbytnio nie przejął się tą porażką, jednak zapomniał, że Puchar Anglii to rozgrywki bardzo ważne dla fanów.
źrodło: goal.com
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Gadacie, że Wenger rotowal w tym składzie po to aby w jak najlepszym składzie zagrać z bayernem.. Ale pytanie po co ? Nie lepiej było dokonać rotacji z bayernem? Przeciez o Pfa mogliśmy walczyć z powodzeniem. A w lm nasze szanse są prawie żadne... Wiec pomyślcie co lepsze odpadniecie z Pfa i z lm czy pozostanie w Pfa .. Na sile usprawiedliwiacie wengera.. Ale racji nie macie... Bo Wenger przegrał nam kolejny sezon... A i na zmiany sie nie zanosi bo i na transfery sie nie zanosi...
witek_23
widocznie ci wielcy zawodnicy nie byli tacy wielcy jak się niektórym wydawało ( chyba że im zły Wenger zabronił )
@krecik349: Jedyny błąd Wengera to było wprowadzenie 3 graczy naraz, miał tym chyba dać wyraźny sygnał do ataku, w końcu Wallcot, Santi czy Jack to nie są zawodnicy którzy szczególnie lubią odbierać piłki, a nie można też powiedzieć że nie są oni klasowymi zawodnikami każdy wie co stało się minutę po tych zmianach. Może gdyby Wenger stopniowo wprowadzał tych zawodników nie byłoby momentu dekoncentracji i bramka by nie wpadła, a siła rażenia by się zwiększyła, Blackburn by się nie cofnęło i byśmy spokojnie wygrali ten mecz 1 czy 2 do 0 i teraz wszyscy chwaliliby drużynę i Wengera za awans. Ba wszystko mogłoby się rozstrzygnąć gdyby Rosicky 3 minuty przed zmianami uderzył jakieś 3 cm niżej. ;P
tak tak biedny wenger bez kasy na transfery wiecznie walczacy ze zlym zarzadem zmuszony do wybudowania stadionu sam cegly ukladal nawet dlatego nie mial czasu popracowac nad taktyka i nie wygral nic z zawodnikami w skladzie takimi jak
rvp song cesc nasri clichy reyes hleb adebayor flamini...
i dzielnie zdobywa top 4 hip hip hurra!
Wczoraj nam tylko szczęścia zabrakło. Dominowaliśmy cały mecz, a mimo to (po fartownym golu) przegraliśmy. To jest najsmutnieszje.
Tak tak, jak wy bylibyście trenerami, to co roku Arsenal zgarniałby wszystkie trofea.
Wenger ma wyjść publicznie, powiedzieć że ten i ten jest winny i oczywiście on sam, potem przeprosić za brak transferów ( takich za 30 mln ), przeprosić że nie gra u nas Messi, Ronaldo, Cavani i Ibrahimović i za "lata bez trofeum" na które niektórzy z was ponoć czekają już od przedszkola ( a zaręczam, że poczekają jeszcze ). Potem przeprosić za wybudowanie stadionu i uczynienie klubu jednym z najlepiej funkcjonujących. Potem oddać co "nakradł" i uciekać.
Przyjdzie WIELKI MOU i będzie cacy. Aha i Usmanov, koniecznie Usmanov. Bez niego nie będzie raju.
Dokładnie,Wenger zrobił co mógł,dał idealną równowagę dając odpocząć kluczowym graczom a i wczorajsza 11 nie wyglądała źle,BA oglądałem ten mecz i takiej dominacji to kurde to był mecz do jednej bramki tylko problem polegał w głowie graczy bo widzieli że dominują to "co złego może się stać"no i się stało...Brakuje zimnej krwi żeby za wszelką cenę zdobyć gola w pierwszych minutach i potem można kombinować...
Z tego co kojarzę to Wenger mówił na początku sezonu coś o mistrzostwie i jakoś nie widziałem żeby zawodnicy się tym zbytnio przejęli. Noo chyba że Jack i Wallcot, ale obrona to chyba przeszła obok tych słów, pierwsze 3 mecze świetne a potem już coraz gorzej.
ten sezon chyba podsumowuje Wenger'a ...
wiem, że zaraz spadnie na mnie krytyka, ale być może koniec Wengera własnie nastał i czas ustąpić miejsca komuś młodszemu, który wniesie świeżą krew
malyglod
arogancja wengera polega na tym ze wini od 8 lat za porazki arsenalu caly swiat tylko nie siebie i to ze nazywa trofeum top 4
to nie jest arsen fc tylko arsenal fc
ja to pamietam i dlatego kibicuje druzynie a nie trenerowi ktory nie potrafi sie przyznac do porazki i stwirdzic ze cos mu sie nie udaje jednak
Wenger wysłał do boju idealny skład, narzucił zawodnikom doskonały styl gry, dominowaliśmy całkowicie na boisku. Jedyne czego zabrakło to skuteczności lub błysku indywidualności który by przechylił szalę zwycięstwa na nasza korzyść.
malyglod a od kogo zależy jak zawodnicy mają się ustawić???? bo tego nie umieli
malyglod a od kogo zależy jak zawodnicy mają się ustawić???? bo tego nie umieli
A gdzie tu jest arogancja Wengera? W tym że mamy 70% posiadania piłki, że oddajemy 20strzałów na bramkę, czy że mamy 15 rzutów rożnych? Arogancją jest wystawienie 8 podstawowych graczyw meczu z drugoligowcem?
Rzeczywiście, lekceważąca postawa trenera.
Wright tym razem nie ma racji. Jak zwykle fatalna skuteczność zadecydowała o wyniku. Rovers 1 akcja, jedna bramka. Na około 20 kornerów, powinniśmy choć jeden zamienić na bramkę!
Też się nie zgodzę z tym, że Wenger nie starał się wygrać, bo przecież wystawił mocny skład. Problemem jest to, że gramy bez pomysłu i z zerowymi objawami kreatywności, tylko bezmyślne klepanie pomiędzy zawodnikami stojącymi 5 metrów od siebie. Brakuje nam dynamiki, przez co łatwo przeczytać naszą grę. W meczu z Blackburn były momenty przyspieszenia gry i to one starzały najgroźniejsze sytuację pod bramką przeciwnika. Innym problemem w tym meczu było to, że Blackburn ustawiło autobus i taki Diaby, chociaż przymierzał się kilka razy by uderzyć z dystansu, nie miał po prostu miejsca na oddanie strzału. Parę sezonów temu, jeszcze za czasów Fabsa, grę Arsenalu oglądało się z przyjemnością, teraz nie gramy ani pięknie, ani skutecznie.
Jasne, że Wenger jest winny... Nie powinien olewać tych rozgrywek -,-
Dużo ludzi nie kuma chyba o co chodzi w piłce!To bronienie AW jest bezsensowne - facet nie po to bierze tyle kasy i ma tak ogromny sztab żeby popełniać elementarne błędy,a takim jest niewątpliwie nie przygotowanie planu na mecz z B`burn[nie mylić z Bayernem] na mecze i to u siebie z takim rywalem nie trzeba wystawiać wszystkich najlepszych trzeba po prostu mieć jasno sprecyzowaną taktykę - przecież wiadomo jak grają rywale i gdzie leżą ich słabe strony.Tłumaczenia,że gramy za parę dni w LM są bezsensowne taki po prostu jest futbol w całej Europie.Bayern też nie leży,a musi jeszcze grać z nami na wyjeździe.Przez 90 min nie strzelić ani jednej bramki drużynie z niższej klasy - po prostu wstyd.Wiadomo,że Wenger nie jest Bogiem i nim nigdy nie był i nikt też cudów nie oczekuje,ale przynajmniej żeby było widać progres w grze lub żeby pokazał,że czy drużyna przegra czy wygra nie schodzi poniżej pewnego poziomu;zwłaszcza,że ponoć oprócz Gibbsa reszta kluczowych graczy jest dostępna.Zwyczajnie wczoraj było widać brak profesjonalizmu u piłkarzy i u trenerów.
że nie jest osiągalny***
@grochal14
Wiesz ile mnie obchodzi to, ze to najstarsze rozgrywki na świecie? Te rozgrywki mogą mieć i 1000 lat, a ja i tak będę uważał, że ważniejsze jest dojście do ćwierćfinału LM i zdobycie top4.
Nie chcę kończyć posuchy pucharowej za wszelką cenę olewając ligę i Ligę Mistrzów.
Ja bym nie powiedział, że są osiągalne bardziej od innych, bo prędzej czy później trafiamy na któryś z Manchesterów lub Chelsea. Dopóki nie nauczymy się grać przeciwko tym najlepszym nasze szanse na każdym froncie będą takie same. Jedynym wyjątkiem były dwa Capital One Cupy, gdzie w finale raz przegraliśmy z Birmingham i w tym sezonie z Bredford, które zresztą potem doszło do finału. Za tamtą porażkę można było winić Wengera i wtedy też i ja to robiłem, ale mimo wszystko Puchar Ligii ma wartość jedynie w lombardzie, bo co nam po takim gównianym trofeum? Ja pragnę przede wszystkim powrotu Arsenalu do stanu gdzie każdy się nas bał i nigdy nie lekceważył.
Wiadome, że teraz wszyscy będą wręcz szczekać na Wengera, bo wielce szanowny Mr. Ian Wright się odezwał. Mówi, ze Wenger jest zbyt arogancki, ale o sobie to zapomniał. Nie trzeba chyba wymieniać przykładów jego aroganckiego zachowania. FA Cup był ważnym trofeum wtedy kiedy Wright grał, a teraz ma on jedynie wartość sentymentalną dla fanów z Anglii, bo dla mnie jest wart nie wiele więcej niż wspomniane wyżej COC...
Przecież Wenger wystawił dobry skład i to nie jego winna , że Ci co byli na boisku nie spełnili jego oczekiwań w tym meczu. Wiadomo było , że mecz z Bayernem będzie cięższy i ważniejsze , to dał odpocząc Theo , Santiemu i Lukasowi , a z Jackiem po co miał ryzykować od początku jak miał problemy z udem!? Skład wystawił dobry , zmiany dobre , ale , że zawodnicy zawiedli to nie jego wina.
po prostu takich strzałów nie było ....
już nie przesadzajcie z tą duspozycją bramkarza, bo nie obronił żadnego strzału, który nie byłby kierowany prosto w niego!!!
Niedługo będą Wengera winić za to, że w Polsce spadł śnieg
Dobrze mówi! ;D
Zdania są podzielone, tylko że Wenger nie wypuścił słabych zawodników, a wprowadzenie Koscielnego, TV5 i Jack'a pokazuje, że mu zależało na dobrym wyniku. Po prostu myślał sobie, że może pykać przez 85 minut piłką, a w 90 minucie strzeli bramkę. Tak się po prostu nie powinno grać. W 72 minucie wpadła bramka i już było pozamiatane, bo był autobus i dobra dyspozycja bramkarza. Trzeba zmienić taktykę, a nie tworzyć "małą Barcelonę".
ma rację a wczoraj przy ostatnich minutach tylko Giroud był jaki napastnik w ostatnich 20 minutach a reszta jak booty przy 20 metrze lub po bokach. Przy ich autobusie nie umieli się ustawić nawet
@Rafson
ja bym sie cieszyl z takiego scenariusza.
lepiej spasc do LE i ją wygrac niż odpadac w 1/8 LM co roku i zajmowac w PL 4 miejsce. Zauważmy ze pucharu LE rowniez nie mamy w gablocie a takie trofeum to juz cos
... a Henry kocha Wengera jak ojca i ostatnio był uosobieniem autorytetu i wyrocznią.
Wright może i nie owija w bawełnę ale on zwyczajnie nie lubi Wengera, i w swoich wypowiedziach jest bardzo nieobiektywny
@arsenalfan98 - Puchar Anglii to najstarszy turniej pilkarski na swiecie, ktore na dodatek sa dla nas osiagalne co roku. Tak samo jak COC i nie powinnismy odpadac grajac na Emirates z drugoligowcem. To jest wina Wengera. Kazdego trenera na swiecie rozlicza sie z gry swojego zespolu tylko nie Wengera. Od 8 lat gowno gramy i nic nie wygrywamy ale zapatrzency nadal beda widziec w Arsenie Boga i uwazac, ze z innym trenerem na pewno bedzie gorzej. Szanuje Wengera za to co zrobil dla Arsenalu, ale zatrzymal sie w swojej filozofii gry 10 lat temu i jego czas panowania w Arsenalu powinien dobiec konca wraz z koncem sezonu.
no a czym miał się przejąć ? Przejąć to on się mógł te 8 lat temu jak odpadał teraz po takiej ilości upokorzeń to jest chleb powszedni dla niego ;]
Wright nie owija w bawełnę i ja się z nim zgadzam bo źle dokonane zmiany i przede wszystkim zdjęcie najlepszego na boisku Thomasa przyczyniły się do tej porażki... Nie można powiedzieć że graliśmy źle bo według mnie graliśmy dobrze ale zabrakło skuteczności zresztą to już nie pierwszy raz w tym roku FA Cup i CC były w naszym zasięgu i na dobrą sprawę można by było kończyć sezon z dwoma pucharami co dodało by wiara naszym zawodniką . Teraz trzeba się skupić na Bayernie tyle ode mnie pozdrawiam.
A ja osobiście uważam, że Wright powinien się zamknąć i nie podjudzać fanów przeciwko Wengerowi. Szkoda, że Ian się nie odzywał jak przez ostatnie mecze jechaliśmy naszych rywali równo. Nie wiem co Wright ma przeciwko Wengerowi... Puchar Anglii to faktycznie ***** najważniejsze rozgrywki... Szkoda, że 3 dni po meczu mamy cholernie ciężki mecz z Bayernem i do rozegrania jeszcze 12 kolejek. Łącznie 14 spotkań, a to jest najważniejsza faza sezonu.
Wcześniej tak płakaliście, że Wenger zajeżdża Cazorle, Wilshere'a, nie wystawia Rosickiego.
A co takiego wielkiego pokazał wczoraj Thomas?
Ponad Jack, Santiego i Mikela się nie wybił, po za tym jest o kilka lat starszy od każdego z nich.
Do Wrighta mam szacunek za to co zrobił dla klubu, ale tymi wypowiedziami traci w moich oczach. Legendą jest taką samą jak Wenger, a zaryzykowałbym stwierdzenie, że Arsene bardziej przysłużył się klubowi. Od Iana przede wszystkim oczekiwałbym, aby panował nad językiem, bo najłatwiej krytykować kogoś jak ten ma pod górę...
Ja bym nie powiedział, że Wenger się właśnie szczególnie przejął tą porażką. Można było wyczuć naprawdę sporą irytację grą drużyny. Zresztą jak Wenger schodził do szatni do można się tylko domyślać jak im nawrzucał...
Wenger nie szukał usprawiedliwień dla zespołu, ale się nie zapomniał i wytykał zawodników palcem.
@Oldgunner3
Naprawdę? Obwiniasz Wengera za to, że ściągnął Theo, a nie ściągnął Bale'a? Szkoda bardzo, że Arsenal będzie ściągał każdego utalentowanego zawodnika jaki pojawi się na horyzoncie... 1 na 20 przebije się do pierwszego zespołu. Wenger powiedział, że gdyby miał możliwość to ściągnąłby dwóch, a przecież Theo grosze nie kosztował, a to było chwilę po zbudowaniu nowego stadionu. W ogóle wy*******my Wengera, bo nie ściągnął na pewno dziesiątek możliwych talentów. Dobrze wiesz, że nie każdy wykorzysta swój potencjał i ściąganie tylu młodych piłkarzy w hurtowych ilościach to duże ryzyko.
Nie wiem jak Ty, ale ja preferuję grę w Lidze Mistrzów i nie zbłaźnienie się przed całą Europą w Lidze Mistrzów niż dotarcie do ćwierćfinału Fa Cupu. Po za tym nikt nie powiedział, że wygralibyśmy ten puchar bo do ogrania pozostawałyby jeszcze Chelsea, City i United.
Nie wierzysz pewnie, że przejdziemy Bayern, a wierzysz, że ogralibyśmy kogokolwiek z powyższej trójki? Przypominam, że nie wygraliśmy z żadnym z tych zespołów w lidze i nie, wcale nie okazuję braku wiary w zespół, bo wierzyłem w zwycięstwo w Fa Cupie i jednoczesne przejście Bayernu. Nie udało się, trudno. Świat się na tym nie kończy.
Jak mówiłem, ważniejsze jest zdobycie top 4 niż zakończenie posuchy pucharowej. Zwłaszcza pucharem takim jak FA Cup. Zwyczajnie nie w tym sezonie było nam dane wygranie czegoś. Możemy zwolnić Wengera, ale czy możemy zaryzykować, bo aj wcale nie jestem pewny, że to byłaby zmiana na lepsze.
Wenger wybrał dobry skład, ale jeszcze trzeba ten skład odpowiednio zmotywować i reagować na to co się dzieje na boisku. Potrójna zmiana Arsene'a 'na pałę' pokazuje raczej, że odbywało się jakieś samogranie. Francuz nie jest jedynym winnym, ale nie może marginalizować kolejnej wtopy z ogórem, czegoś co nie powinno się wydarzyć.
Wright tylko co potrafi cos shejtowac i powiedziec cos typu, ze potrzeba kupic cavaniego jak reszta typowych ludzi tutaj...
Rafson, przy takim scenariuszu nie poczekamy długo na wyciągnięcie klubu z chciwych łap amerykańca, więc kto wie.. Może tak będzie lepiej.
Odpadliśmy z FA Cup, i trzeba się z tym pogodzić. Teraz trzeba powalczyć z Bayernem, bo już chyba tylko LM została nam w tym sezonie do zwycięstwa. Ale nasze szanse na wygranie w LM są niestety bardzo, bardzo malutkie. ;/
Poodpadaliśmy z pucharów z jakimiś ogórasami z niższych lig, w samej lidze idzie nam fatalnie, w LM nikt nie bierze na poważnie naszych szans na zwycięstwo. Taka sytuacja to obraza dla samej marki jaką jest Arsenal i nie można po każdej kolejnej kompromitacji tłumaczyć Wengera. Ten człowiek nie potrafi zmotywować swoich zawodników do gry na 100%, oni zawsze przegrywają i zawodzą w najważniejszych momentach. Czara goryczy wczoraj się przelała, Wenger powinien zostać pożegnany po tym sezonie.
Az czasem zaluje, ze tu wchodze jak czytam takie komentarze typu Barney'a. Matko swieta............. Co sie dzieje na tym swiecie ;)
I co myślicie, ze sobie napiszecie Wenger Out i się poczujecie dowartościowani? phi ;p
Brawo wreszcie ktos to powiedzial, arogancja to 100% Wenger myslal, ze wygram Drevinhami ten mecz.
Jak mozna mowic ze nie mozemy przegrywac z takim przeciwnikiem.
Przyczepcie sie do tego, ze jest to przegrana, kiedy mielismy ~~70% posiadania pilki, i oddalismy kolo 15 strzalow, kiedy rywal 1-2 i wygral ten mecz.
Wydaje mi sie ze to jest jedyna rzecza ktora nie powinna miec miejsca.
Nie rozumiem Was, gdyby takie statystyki byly w meczu z Man U to tez byscie marudzili "z takim przeciwnikiem nie mozemy przegrywac?". Nie, nie mozemy przegrywac w taki sposob!
A co do tych co pisza "wenger out" prosze Was ...... ;) heh, kanonierzy ;)
Przyznam rację wam że Wenger nie powinien gadać takich rzeczy że zajęcie miejsca w top4 to jest jak zdobycie jakiegoś trofeum. Bzdura!! Jak 13-krotny mistrz kraju, kwalifikujący się kilkanaście razy z rzędu do ligi mistrzów, czyli grający z najlepszymi drużynami w swoich krajach, ma ambicję tylko na zajęcie miejsca 3 lub 4 w Premier League (nie mówię już o miejsca 1-2, bo to nie ma sensu w polityce Wengera, przecież on sie bije o miejsce 3-4, to widać w każdym sezonie)?? Takie gwiazdy jak Wright mają 100% rację. Widać że oni dalej są fanami Arsenalu, więc czują się tak samo zażenowani jak my! Czekam i apeluje do Henry'go : BŁAGAM CIĘ, ZADZWOŃ DO WENGERA I POGADAJ Z NIM, TU NIE MOŻNA CZEKAĆ, TRZEBA DZIAŁAĆ!! To chyba jedyna "świeża" legenda Arsenalu która mogłaby wpłynąć na decyję i działanie Wengera.
Wright od jakiegoś czasu pierdzieli farmazony, wy również. Wenger winny porażki? Przecież kuźwa tylko rozgrywek nie olał! Wystawił najmocniejszy skład jaki się tylko dało! I dalej Wenger jest tu JEDYNYM winnym? A Wright to może legenda, ale w dupie mu się poprzewracało. Pewnie ma chrapkę na jakąś posadkę w Arsenalu, ale pewnie Wenger się nie zgadza ;]
Powiedział prawdę i musimy się z tym pogodzieć, Wenger out!!!!
A ja mam w dupie wasze zdanie i Wrighta.
100% racji, Wenger juz sie skonczyl, pogubil sie calkowicie w tym calym szambie.
Wright to gada byle tylko znaleźć się w mediach...
Zgadzam się Ian'em ten człowiek się już kompletnie wypalił teraz stuknał nam już 7 sezon bez jakiegokolwiek trofeum a ten pierdzieli o jakiejś jakości czy charakterze.