Wygrać bez względu na wszystko: Arsenal vs Everton
21.05.2017, 04:37, Sebastian Czarnecki 999 komentarzy
Stało się. Sezon Premier League 2016/2017 zmierza już ku samemu końcowi. Sezon, o którym większość sympatyków Arsenalu chciałoby jak najszybciej zapomnieć, ponieważ dostarczył wielu rozczarowań. Do rozegrania pozostała już tylko ostatnia kolejka, która zadecyduje o końcowym układzie w Top Four. Do samego końca będą jeszcze duże emocje.
Tegoroczne rozgrywki są dla Arsenalu jednym wielkim rozczarowaniem. Kanonierzy nie spełnili pokładanych w nich ambicji i szybko pożegnali się z Ligą Mistrzów i wypadli z wyścigu po mistrzostwo Anglii. Wyniki osiągane przez zespół Arsene'a Wengera były tak fatalne, że przez długi czas znajdował się na miejscu dającym grę zaledwie w Lidze Europy i taki stan pozostał do dzisiaj. Choć londyńczycy w dalszym ciągu mają szansę na zajęcie miejsca w czwórce, to nie są zależni tylko od siebie i muszą liczyć na potknięcie ze strony Liverpoolu lub Manchesteru City.
Kanonierzy muszą wygrać swoje spotkanie bez względu na wszystko, nawet jeżeli ostatecznie nie zagwarantuje im to gry w Lidze Mistrzów. Muszą przynajmniej spróbować, zaprezentować się z jak najlepszej strony i choć odrobinę zrehabilitować się kibicom za nieudany sezon. Arsenal ma do rozegrania jeszcze finał Pucharu Anglii z Chelsea i zwycięstwo z Evertonem mogłoby pokazać, że mimo wszystko zależy mu na osiąganiu sukcesów, nawet jeżeli ostatnie wyniki pokazują coś zupełnie innego.
Jak to zwykle bywa, Kanonierzy na finiszu rozgrywek nabierają wiatru w żagle i rozpaczliwie gonią resztę stawki. W tym roku obudzili się jednak za późno i może to nie wystarczyć do zajęcia miejsca w czwórce. Arsenal musi liczyć na potknięcia Liverpoolu lub Manchesteru City, które wcale nie będą grały z wymagającymi rywalami. The Reds na własnym stadionie podejmą pewne już spadku Middlesbrough, z kolei The Citizens zagrają na wyjeździe z przeciętnym Watfordem. O ile w przypadku meczu Liverpoolu Arsenalowi wystarczyłby remis, tak drużyna Pepa Guardioli musi przegrać, co wydaje się mało prawdopodobne.
Choć ostatnie mecze w wykonaniu Arsenalu były naprawdę dobre, to mimo wszystko trudno jest zachować optymizm. Londyńczycy sami doprowadzili do takiej sytuacji i na własne życzenie zostali zostali do pogoni za grą w Lidze Mistrzów. Arsene Wenger w końcówce sezonu zmienił formację na ustawienie z trójką obrońców, co minimalnie poprawiło grę zespołu. Drużyna nabrała trochę pewności siebie, zawodnikom ponownie zaczęło zależeć, a Arsenal wygrał 10 z 12 ostatnich meczów.
Everton w tym momencie nie gra już o nic. The Toffees mają zapewnione siódme miejsce, co gwarantuje im występy w eliminacjach do Ligi Europy. Ostatnie kolejki były jednak dla nich sporym rozczarowaniem. Zespół grał bardzo nierówno, dobre występy przeplatał słabymi, a słabszą formą dysponował nawet Romelu Lukaku, który do ostatniego wyczynu Harry'ego Kane'a pozostawał głównym faworytem po koronę króla strzelców. Napastnik Tottenhamu w meczu z Leicesterem City popisał się jednak efektowną karetą i wyprzedził belgijskiego napastnika o dwa trafienia.
Oba zespoły rozegrały pomiędzy sobą aż 207 spotkań, w których Kanonierzy odnieśli 102 zwycięstwa. 60 meczów zakończyło się wygraną Evertonu, a 45 remisem. Choć w ostatnich latach Arsenalowi dobrze grało się z Evertonem, to w ostatnim meczu ponieśli bolesną porażkę na Goodison Park. Choć objęli prowadzenie już w 20. minucie, to i tak przegrali 1-2, a bramkę na wagę zwycięstwa w końcowych minutach strzelił Ashley Williams.
Everton mimo to nie potrafi grać na stadionie Arsenalu. The Toffees jeszcze ani razu nie wygrali na nowym Emirates Stadium, a nawet na Highbury ostatni raz wygrali w 1998 roku. Kanonierzy od tego czasu rozegrali 22 mecze z Evertonem i wygrali aż 18 z nich. W pozostałych czterech padł remis.
Przejdźmy teraz do sytuacji kadrowej w obu zespołach. Arsene Wenger ma do dyspozycji prawie cały zespół. Jedynym zawodnikiem, który na sto procent nie zagra, jest Alex Oxlade-Chamberlain. Jego miejsca na prawym wahadle zajmie Hector Bellerin, który powoli zaczął wracać do formy. Spotkanie może opuścić również Laurent Koscielny, który w końcówce sezony zmagał się z urazami, ale być może zdąży wykurować się na ostatni mecz sezonu. Arsene Wenger może jednak oszczędzić swojego wicekapitana, by ten w pełni sił zagrał w finale Pucharu Anglii.
Everton ma większe problemy kadrowe i musi mierzyć się z kilkoma długoterminowymi kontuzjami. Już od dłuższego czasu niedostępni są Yannick Bolasie oraz Seamus Coleman, a z kontuzjami zmagają się również Stekelenburg, Lennon, McCarthy oraz Mori.
Kanonierzy w ostatnim meczu grają wyłącznie o zwycięstwo i to najlepiej wysokie. Jeżeli Manchester City przegra swój ostatni mecz z Watfordem, będzie miał tyle samo punktów co Arsenal - wtedy będzie liczyła się różnica bramek, która w tym momencie promowałaby zespół Pepa Guardioli.
Rozgrywki: 38. kolejka Premier League
Miejsce: Anglia, Londyn, Emirates Stadium
Data: Niedziela, 21 maja, godzina 16:00 czasu polskiego
Skład Kanonierzy.com: Čech - Holding, Mustafi, Monreal - Bellerin, Xhaka, Ramsey, Gibbs - Özil, Giroud, Sanchez
Typ Kanonierzy.com: 3-0
źrodło: własneDrużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 11 | 9 | 1 | 1 | 28 |
2. Manchester City | 11 | 7 | 2 | 2 | 23 |
3. Chelsea | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
4. Arsenal | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
5. Nottingham Forest | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
6. Brighton | 11 | 5 | 4 | 2 | 19 |
7. Fulham | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
8. Newcastle | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
9. Aston Villa | 11 | 5 | 3 | 3 | 18 |
10. Tottenham | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
11. Brentford | 11 | 5 | 1 | 5 | 16 |
12. Bournemouth | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
13. Manchester United | 11 | 4 | 3 | 4 | 15 |
14. West Ham | 11 | 3 | 3 | 5 | 12 |
15. Leicester | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
16. Everton | 11 | 2 | 4 | 5 | 10 |
17. Ipswich | 11 | 1 | 5 | 5 | 8 |
18. Crystal Palace | 11 | 1 | 4 | 6 | 7 |
19. Wolves | 11 | 1 | 3 | 7 | 6 |
20. Southampton | 11 | 1 | 1 | 9 | 4 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
E. Haaland | 12 | 0 |
Mohamed Salah | 8 | 6 |
B. Mbeumo | 8 | 1 |
C. Wood | 8 | 0 |
C. Palmer | 7 | 5 |
Y. Wissa | 7 | 1 |
N. Jackson | 6 | 3 |
D. Welbeck | 6 | 2 |
L. Delap | 6 | 1 |
O. Watkins | 5 | 2 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
Dawaj Coutinho!
City 2-0, trzymamy kciuki za Boro.
Arsenal to sobie lubi utrudniać życie.
City 0:2
Czytam i Live już 3 okazje zmarnowało, w tym jedną bardzo dobrą.
krecik349
jak chcesz ad prsonam to proszę bardzo;zresztą twój nick [ale bez zdrobnienia ] mówi o tobie wszystko.
Dopiero teraz włączyłem nasz mecz. Kosa...
Co ten Atkinson???!!!!!
skoro nie Lacazette to może by tak Lukaku xD
słaba jakość, ale przynajmniej nie tnie i po angielsku..
http://www.vipbox.nu/football/399079/5/arsenal-
vs-everton-live-stream-online.html
krol strzelców już znany kaneowi nikt tego tytulu juz nie powinien odebrac i ma szanse na kolejnego kattricka w tym sezonie.
http://cdn.livetvcdn.net/webplayer2.php?t=alieztv&c=45293&lang=pl&eid=526741&lid=704958&ci=1&si=1
A ktoś ty przed meczem pisał o ryzyku czerwonej dla Gabriela :)
#WinaRamseya
Zanim Kosa dostal czerwo, to Ramsey wykonal genialny przerzut do przeciwnika, psujac kontre.
http://www.realstream.pw/pl/player/59214e6995b88323256774/13/23/59219bde3061c/ArsenalFC-EvertonFC/960/540 - Ładnie śmiga ten stream polecam .
http://0eb.net/video/1090396.html
ten wam może zadziała
czuję że dzisiaj będzie ostro juz czerwona dla Kosy
Everton wcale nie musi aż tak bardzo cisnąć.Wątpię, że za wszelką cenę chcą pomoć LFC :P
Alexandre Lacazette osiągnął porozumienie z Atletico Madryt - poinformował Jean-Michel Aulas, prezydent Olympique Lyon.
Na razie transakcja nie może dojść do skutku, bo na Atletico ciąży zakaz transferowy nałożony przez FIFA za nieprawidłowości przy sprowadzaniu młodych piłkarzy. Klub złożył odwołanie do Trybunału Arbitrażowego ds. Sportu i czeka na rozstrzygnięcie tego ciała.
- Lacazette ma słowną umowę z Atletico - mówi Aulas.
- Transfer wciąż nie jest pewny, bo musimy czeakć na decyzję CAS w sprawie zniesienia zakazu transferowego nałożonego na Atletico. Zaakceptowaliśmy prośbę piłkarza, by rozmawiać tylko z jednym klubem. Wszystko odbędzie się jednak na naszych warunkach - dodaje prezydent Lyonu.
Portal Transfermarkt.de wycenia Lacazette'a na 40 mln euro. Według mediów piłkarz może być jeszcze droższy i kosztować nawet 60 mln euro.
kane kolejna brama
Oldgunner
Idz Ty sie lepiej do krzyza przybij
Nawet w ostatnim meczu sezonu, na Emirates piknik...
Ktoś mówił, że united powinni ukarać za lekceważenie przeciwnika xD? 2-0
Coś dzisiaj streamy padają, jak muchy
Ważne,że jest 1-0 ale Everton nie odpuści. :P
pauleta
Za co ? Bo nie widziałem.
Czerwona zasłużona - jeśli ktos chce nam zabrać jakiekolwiek szanse to raczej tylko Kościelny.W sumie bedzie to miało tylko wtedy znaczenie jeśli Boro nie przegra co jest raczej b. mało prawdopodobne.Ciężko osiągać sukcesy z tak ograniczonymi umysłowo graczami jak Kościelny,czasem również Xhaka.
http://fanifree.info/1
Oby Mustafi mogł zagrać z chelsea
Ramsey w srodku pola tak puszcza pilke, dramat
Ależ mi ciśnienie podniósł, po co ten faul?
Ale dzisiaj lipa ze stramami.
Ramsey mnie osłabia !
Linka p[ls
Xhaka już ten sobie grabi. Ciśnienie im skacze
Powinna być teraz czerwona dla Xhaki.
PORATUJCIE LINKIEM, NIE DZIAŁAJĄ
Nie zagra kolejnego meczu w rozgrywkach w UK, a że wypada na finał FA CUP... cóż, trzeba było myśleć a nie kosić.
https://www.youtube.com/watch?v=wTJLUIHcROQ
Tutaj ta inna "asysta sezonu" Welbecka.
Kościelnemu w takim upale się nie chciało grać. :D
Daleko od bramki, akcja blisko linii bocznej, w pobliżu tracący, bo tracący Monreal. Ja rozumiem, gdy taką akcje odwalił Holding, nawet Gabriel, ale stara wyga Kosa? Zagrzał się jak junior. KAPITAN...
Trzeba było nie frajerzyc wcześniej Liverpool kwestia czasu aż wpadnie więc nie ma na co liczyć
MU "C" wygrywa nawet.Proszę bardzo
mallen, żadna bzdura. Nie zagra w finale.
na pewno nie może w finale zagrac?
VAR by się przydał. :p
Koscielny po prostu chce odejscia Wengera, tak samo jak Ramsey i Welbeck
Kosa zrobił kose. Zasłużona kartka.
Hmm i to tak daleko od bramki
mikolaj_86
Trochę szacunku.