Wygrana bez większego wysiłku, Östersunds 0:3 Arsenal

Wygrana bez większego wysiłku, Östersunds 0:3 Arsenal 15.02.2018, 19:59, Michał Koba 2434 komentarzy

Arsenal wygrał dzisiejsze wyjazdowe spotkanie w Szwecji 3:0, jednak uczciwie trzeba przyznać, że styl gry Kanonierów nie powalił na kolana. Co prawda podopieczni Wengera nie musieli zbytnio się starać, by zapewnić sobie komfortowy wynik, ale to rozluźnienie piłkarzy Arsenalu sprawiło, że gospodarze wypracowali sobie kilka okazji, w których interweniować musiał dobrze dziś dysponowany Ospina.

Kanonierzy ewidentnie nie grali na sto procent swoich możliwości i zaangażowania, jednak to wystarczyło, by zapewnić sobie niezłą zaliczkę przed rewanżem na Emirates Stadium. Arsenal zdecydowanie zdominował początek meczu i szybko zdobył dwie bramki, ale z czasem zawodnicy Östersunds zaczęli grać odważniej, co w połączeniu ze zbytnim rozluźnieniem w szeregach The Gunners pozwoliło im rozegrać kilka groźnych akcji. Najlepszą sytuację na honorowe trafienie zmarnował Pettersson, którego zamiary przy wykonywaniu „jedenastki” świetnie wyczuł Ospina.

Być może gdyby gospodarze nie przestraszyli się tak Kanonierów na początku spotkania, końcowy wynik byłby inny, ale z drugiej strony można też domniemywać, iż przy takim obrocie boiskowych wydarzeń nastawienie zawodników z Londynu byłoby inne. Nie ma więc co się zbytnio emocjonować i rozpamiętywać okoliczności tego meczu. Arsenal pewnie i niewielkim nakładem sił zwyciężył 3:0, co znacznie przybliżyło go do kolejnej rundy Ligi Europy – dla własnego samopoczucia lepiej właśnie tę myśl zachować w głowie po dzisiejszym wieczorze.

Oto składy, w jakich wystąpiły obie ekipy:

Östersunds: Keita - Mukiibi, Papagiannopoulos, Pettersson, Widgren (73’ Bergqvist) - Mensah, Nouri (46’ Tekie), Edwards – Gero (46’ Hopcutt), Ghoddos, Sema.

Arsenal: Ospina - Bellerin, Chambers, Mustafi, Monreal (73’ Kolasinac) - Elneny, Maitland-Niles - Iwobi, Mchitarian (84’ Nelson), Özil – Welbeck (82’ Nketiah).

Już w 13. minucie po zmieszaniu w polu karnym na bramkę gospodarzy uderzył Iwobi. Pomimo tego, że młody Kanonier zrobił to zdecydowanie za słabo, Keita nie zdołał utrzymać piłki w rękawicach i wypuścił ją przed siebie. Wykorzystał to Monreal, którego nie zdołali powstrzymać ani defensorzy, ani golkiper Östersunds i Arsenal szybko mógł się cieszyć z prowadzenia.

Po zdobyciu gola Arsenal nie forsował tempa, ale obrońcy gospodarzy i tak nie potrafili się dobrze zorganizować i często bronili się bardzo chaotycznie. Po jednej z takich niefrasobliwych interwencji w defensywie padła bramka samobójcza, a The Gunners podwyższyli prowadzenie.

Kolejne trafienie najwyraźniej rozkojarzyło podopiecznych Arsene’a Wengera, gdyż od tamtej pory dawali swoim rywalom więcej miejsca na boisku, a ci zaczęli chyba wierzyć, że nie taki diabeł straszny, jak go malują i kilka razy zagrozili bramce Ospiny.

Druga połowa była już bardziej wyrównana, chociaż brakowało strzałów, a jeden z nielicznych na gola zamienił Mesut Özil, dla którego było to pierwsze trafienie w jego pierwszym meczu tej edycji Ligi Europy. Niemiec zagrał do boku pola karnego do Mchitariana, a ten po chwili mu odegrał, co otworzyło byłej gwieździe Realu Madryt drogę do bramki i pokonania Keity.

Mecz nie stał na najwyższym poziomie. Być może piłkarze Östersunds prezentowali swój normalny poziom, jednak Kanonierzy nie zamierzali pokazywać różnicy klas, o której się mówiło przed meczem. Widać było, że goście są lepiej wyszkoleni technicznie, ale tak samo widoczny był ich brak chęci do zdemolowania przeciwnika. Często też piłkarze Arsenalu zdawali się być rozkojarzeni, czego efektem były niecelne zagrania.

Z tego też powodu trudno wyróżnić kogokolwiek za dzisiejsze zawody poza Ospiną, który nie dość, że w trakcie meczu zaliczył kilka pewnych interwencji, to jeszcze pod koniec zawodów w pojedynkę zapracował na czyste konto ekipy z Londynu. Już w doliczonym czasie gry Bellerin bezsensownie powalił w polu karnym jednego z piłkarzy Östersunds, a sędzia wskazał na wapno. Do piłki podszedł Pettersson, jednak jego płaski strzał w prawy róg świetnie wyczuł Kolumbijski bramkarz.

Ostatecznie Arsenal wygrał 3:0, a żaden z piłkarzy nie doznał urazu, co jest istotne także dlatego, że mecz rozgrywany był na sztucznej murawie, przy minusowej temperaturze, dlatego o kontuzje nie było trudno. Tym bardziej więc nie należy ganić zawodników za zachowawczą grę, a trzeba się cieszyć z korzystnego rezultatu. Martwić może jedynie bardzo słaba dyspozycja Welbecka w dzisiejszym starciu w Skandynawii. Anglik, po operacji kolana Lacazette’a, pozostał jedynym napastnikiem w kadrze The Gunners, który może występować w meczach Ligi Europy. Tymczasem w pojedynku z Östersunds nie potrafił odnaleźć się na boisku, kilka razy źle zagrywał, a nawet przyjęcie piłki u niego szwankowało. Danny musi więc wziąć się w garść, a Arsene Wenger powinien chyba – paradoksalnie – dawać mu więcej szans na grę, by wychowanek United lepiej czuł się na murawie, kiedy będzie miał stanowić główną siłę rażenia The Gunners. Liga Europy pozostaje już bowiem ostatnim frontem, na którym Arsenal w tym sezonie może jeszcze coś ugrać i chyba jedyną szansą na uzyskanie przepustki do przyszłorocznej edycji Ligi Mistrzów. Bez napastnika, będącego w dobrej formie, Kanonierom będzie jednak niezwykle ciężko zwyciężyć w tych rozgrywkach.

Liga EuropyRaport pomeczowy autor: Michał Koba źrodło: własne
Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany. Załóż konto lub zaloguj się w serwisie.
Szogun komentarzy: 30179 newsów: 320.02.2018, 22:21

Brodaty Lessie czyli robot nr 2 jednak strzela i stawia Chelsea w bardzo niekorzystnej sytuacji przed rewanżem.

Alonso komentarzy: 1282420.02.2018, 22:20

Christensen drugi raz tak dzisiaj, wcześniej wywalił piłke na rzut rożny dla Barcy

Gofer999 komentarzy: 1505520.02.2018, 22:20

@simson16: Hehehehe.

TurboGrosik komentarzy: 169420.02.2018, 22:20

Zalosne, plan 90 minutowego bronienia sie na wlasnym boisku legl w gruzach.

silvano95 komentarzy: 1005720.02.2018, 22:20

ten christansen od poczatku nie pewnie wygladal

Dominik11 komentarzy: 2069820.02.2018, 22:20

No tak jak się zostawia Messiego ,to nie ma co marzyć o wygranie , przecież to były szkolne błędy . A Messi się przełamuje z Chelsea.

Gunner915 komentarzy: 286220.02.2018, 22:20

Panowie proszę o link do Chelsea, aliez muli strasznie...

silvano95 komentarzy: 1005720.02.2018, 22:19

a jednak przełamal sie

sebasz komentarzy: 4984 newsów: 52020.02.2018, 22:19

Jednak nie dali rady heheheh

PrzeArs komentarzy: 278420.02.2018, 22:19

Yeahhh, ładować w tą ****si ile się da. Brawo Barca

Heolix komentarzy: 62620.02.2018, 22:19

Hehe cały mecz autobus a tu podanie przez środek boiska :D

nicniewymysle komentarzy: 45020.02.2018, 22:19

@Ranczomen 75 min, drugi kontakt Talisci z piłką w drugiej połowie...

Gofer999 komentarzy: 1505520.02.2018, 22:18

Piekne podanie....

prezes77 komentarzy: 67620.02.2018, 22:18

@silvano95:
podobnie jak Arsenal

Argudo komentarzy: 10886 newsów: 620.02.2018, 22:18

No i Messi doczekał się bramki z Chelsea.

Kysio2607 komentarzy: 1336020.02.2018, 22:18

Ależ ta Barca zenujaca

mitmichael komentarzy: 4924320.02.2018, 22:17

Oj Chelsea Chelsea i Messi musial wykrozystac

silvano95 komentarzy: 1005720.02.2018, 22:17

barca powinna sprobowa strzelic z dystansu a nie tak klepac czasami przesadzaja......

nicniewymysle komentarzy: 45020.02.2018, 22:15

Czy tylko ja oglądam Bayern- Besiktas? :D

GKS_AFC komentarzy: 872720.02.2018, 22:13

Arsenal pgral Chelsea w Carbao Cup a Barca przegrywa
Arsenal>Barca :D

Kysio2607 komentarzy: 1336020.02.2018, 22:13

@Arsenal4Ever14: a no tak, faktycznie. Swiec Panie nad jego dusza

jogurto komentarzy: 10820.02.2018, 22:13

kante dzik straszny

silvano95 komentarzy: 1005720.02.2018, 22:10

ciężko bd barcie strzelić gola

sebasz komentarzy: 4984 newsów: 52020.02.2018, 22:10

Messi wyłączony perfekcyjnie

Ciekawe czy dotrwają tak do końca

nicniewymysle komentarzy: 45020.02.2018, 22:10

3:0, wynik bezpieczny nawet w Turcji.

Arsenal4Ever14 komentarzy: 333020.02.2018, 22:10

@Kysio2607: Na 78 koła a nie 28, chyba, ze jakis inny kupon tez byl

Ranczomen komentarzy: 1258220.02.2018, 22:09

A kibice ****sów by chcieli Conte zwalniać :D Co oni by zrobili jakby takiego Wengiela mieli :P

Mihex komentarzy: 2360420.02.2018, 22:08

Znowu typowy Muller xD

Armata500 komentarzy: 4442 newsów: 13020.02.2018, 22:08

Heh, do 3 razy sztuka :)

Arsenal4Ever14 komentarzy: 333020.02.2018, 22:08

Ku*wa jakie ciarki przechodzą jak komentują w Canal+. Meeega!!!

knedel999 komentarzy: 37820.02.2018, 22:08

@Kysio2607: ja widzialem ze gosciowi zostala chelsea na 78 kola na efortunie

GKS_AFC komentarzy: 872720.02.2018, 22:07

Hahahaha barca w plecy :D

simson16 komentarzy: 461520.02.2018, 22:06

WILLIAN GOLLLLLLLLLLLLLLLLLLLLLLLLLLLLL!!!!!!!!!!!!!!!!MOWILEM!!!!:):):)

Kysio2607 komentarzy: 1336020.02.2018, 22:06

Widzieliście ten kupon w necie z fortuny na 28kola?kolesiowi została czysta dwójka dziś na Barcelone haha

Gofer999 komentarzy: 1505520.02.2018, 22:05

No w koncu. :D

Gunnerrsaurus komentarzy: 1209920.02.2018, 22:05

Willian w nocy nawiedzi Ter Stegena

Kysio2607 komentarzy: 1336020.02.2018, 22:05

Brawo Willian!

arsenallord komentarzy: 30564 newsów: 11720.02.2018, 22:05

Zasłużył William. Po Fabregasie mój ulubiony piłkarz Chelsea.

mitmichael komentarzy: 4924320.02.2018, 22:05

WILLIAN!!!! ale to pieknie zrobil

berno90 komentarzy: 74120.02.2018, 22:05

Ale dał!

Brawo Czelsi :)

haczker komentarzy: 136120.02.2018, 22:05

Willian bramka.

nicniewymysle komentarzy: 45020.02.2018, 22:03

Mam wrażenie, że obrońcy Bayernu rozgrywają lepiej od naszych pomocników. :P

TurboGrosik komentarzy: 169420.02.2018, 22:03

Dobra Wenger wpuszczaj tego Giroud.

Kysio2607 komentarzy: 1336020.02.2018, 22:02

Super JACK Wilshere na trybunach!

Papaciok komentarzy: 438720.02.2018, 21:57

Polak rodak asysta

arsenal159 komentarzy: 17186 newsów: 29720.02.2018, 21:56

Dziekuje bardzo simplle :)

nicniewymysle komentarzy: 45020.02.2018, 21:56

I Robert z asystą.

Simpllemann komentarzy: 52897 newsów: 52420.02.2018, 21:54

@arsenal159
buffstreamz.com/watch/soccer.php

nicniewymysle komentarzy: 45020.02.2018, 21:53

Wow, wolne Lewego to jakaś poezja.

arsenal159 komentarzy: 17186 newsów: 29720.02.2018, 21:53

Nikt nie ma streama do meczu? :D

Następny mecz
Ostatni mecz
Arsenal - Ipswich 27.12.2024 - godzina 21:15
? : ?
Crystal Palace - Arsenal 21.12.2024 - godzina 18:30
:
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
DrużynaMWRPPkt
1. Liverpool15113136
2. Chelsea16104234
3. Arsenal1686230
4. Nottingham Forest1684428
5. Manchester City1683527
6. Bournemouth1674525
7. Aston Villa1674525
8. Fulham1666424
9. Brighton1666424
10. Tottenham1672723
11. Brentford1672723
12. Newcastle1665523
13. Manchester United1664622
14. West Ham1654719
15. Crystal Palace1637616
16. Everton1536615
17. Leicester1635814
18. Ipswich1626812
19. Wolves1623119
20. Southampton1612135
ZawodnikBramkiAsysty
Mohamed Salah139
E. Haaland131
C. Palmer116
B. Mbeumo102
C. Wood100
N. Jackson93
Y. Wissa91
Matheus Cunha83
J. Maddison74
A. Isak74
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
Publicystyka
Wywiady