Wyjazd nad morze nie w celu urlopu: Brighton vs Arsenal

Wyjazd nad morze nie w celu urlopu: Brighton vs Arsenal 24.01.2015, 18:42, Sebastian Czarnecki 1912 komentarzy

Na pobudzonych arcyważną wygraną z Manchesterem City Kanonierów czeka kolejne wyzwanie, które wcale nie musi być tak łatwe, jak się z pozoru wydaje. Podopieczni Arsene'a Wengera mają przed sobą długą podróż do nadmorskiego Brighton, gdzie w czwartej rundzie Pucharu Anglii zmierzą się z drugoligowym rywalem. Pucharowa historia wielokrotnie już nam udowadniała, że przeciwnik z niższej klasy rozgrywkowej wcale nie musi być łatwiejszy, a nawet wręcz przeciwnie. Właśnie w takich chwilach w zespołach tych budzi się dodatkowa motywacja, by jak najlepiej pokazać się światu w meczu z elitą. Czy londyńczycy zdołają podbić Falmer Stadium?

Podopieczni Chrisa Hughtona w tym sezonie Championship zdecydowanie rozczarowują swoich kibiców. Jeszcze przed rokiem Mewy toczyły zaciekły bój o awans do Premier League, który skończył się na barażach, a teraz znajdują się zaledwie sześć punktów nad strefą spadkową i nie są bezpieczne o swoją przyszłość. Brighton wygrało tylko 6 z 27 meczów, dokonując tego zaledwie trzykrotnie przed własną publicznością. Taka gra ma prawo się nie podobać kibicom, bo kadra pierwszego zespołu wygląda na bardzo solidną. Kiedy jednak najlepszym strzelcem w zespole jest obrońca z czterema bramkami na swoim koncie, to trudno jest myśleć o sukcesach. Pozostaje więc się zastanowić, czy Mewom będzie zależeć na wyeliminowaniu Arsenalu z Pucharu Anglii, kiedy nad Falmer Stadium zgromadziły się czarne chmury. Utrzymanie się w Championship jest w tym momencie priorytetem w planach Chrisa Hughtona.

Kanonierzy z kolei w końcu wracają do swojej najwyższej dyspozycji, czego dowodem jest wspomniana wygrana z mistrzem Anglii na jego własnym stadionie. Podopieczni Arsene'a Wengera wygrali 7 z ostatnich 9 spotkań i przegrali tylko z Southampton na St Mary's Stadium. Od tego momentu londyńczycy nie dość, że są niepokonani, to jeszcze nie stracili bramki. Arsenalowi, jako obrońcy tytułu Pucharu Anglii, będzie podwójnie zależeć, żeby z batalii z drugoligowcem wyjść zwycięsko, zwłaszcza że dzisiaj z rozgrywkami pożegnali się Manchester City, Tottenham i Chelsea, a przed Manchesterem United czyha rewanż z Cambridge na Old Trafford.

Historia spotkań pomiędzy obiema ekipami nie jest zbyt obszerna. Arsenal zmierzył się z Brighton zaledwie 14 razy, a przegrał tylko dwukrotnie, jeszcze w latach 80. XX wieku. Kanonierzy pokonali nadmorską ekipę aż dziesięciokrotnie, a ostatni raz dokonali tego przed dwoma laty, kiedy to również spotkali się z Mewami w 4. rundzie Pucharu Anglii i także zmierzyli się na Falmer Stadium. Londyńczycy wygrali 3-2, ale nie bez problemów, bo koszmarne błędy w defensywie były bezlitośnie wykorzystywane przez gospodarzy. Dobrą wiadomością jest fakt, że Leandro Ulloa, który wtedy nękał obronę Arsenalu, dzisiaj reprezentuje Leicester City.

Sytuacja kadrowa w Arsenal uległa wyraźnej poprawie. Poza składem wciąż znajdują się Diaby, Arteta, Wilshere i Debuchy, ale do ich dłuższej absencji przyzwyczaili się już wszyscy kibice. Cieszą powroty do pełnej sprawności Özila, Ramseya czy Walcotta, a niedawno do pełnych treningów wrócił Serge Gnabry, który potrzebuje jednak jeszcze kilku meczów w drużynie rezerw, żeby całkowicie wrócić do formy. Podobnie ma się sytuacja z Krystianem Bielikiem, który zdaniem Wengera nie zadebiutuje jeszcze w meczu z Brighton.

W drużynie rywala brakuje poważniejszych kontuzji, a Chris Hughton będzie mógł skorzystać ze swojej podstawowej jedenastki. Pod znakiem zapytanie stoi jedynie występ Darrena Benta, który choć w przeszłości potrafił strzelać bramki przeciwko Arsenalowi, to dopiero niedawno dołączył do zespołu, jest całkowicie bez formy i raczej nie ujrzymy go na murawie od pierwszych minut.

Podsumowując, zapowiada się bardzo ciekawe spotkanie, w którym na pewno ujrzymy wyrównane widowisko. Biorąc pod uwagę dzisiejsze rezultaty w Pucharze Anglii, londyńczycy choć pozostają faworytami, to wcale nie muszą odbyć łatwej przeprawy z rywalem z Championship. Nie zmienia to jednak faktu, że w składzie Arsenalu na pewno ujrzymy kilku zawodników wracających dopiero do pełnej sprawności, jak chociażby Gibbsa, Özila czy Walcotta, a od pierwszych minut spodziewa się również rezerwowego Campbella, który po odejściu Podolskiego i Sanogo wyczekuje większej liczy minut na boisku. Miejmy nadzieję, że londyńczycy nie wezmą do siebie wpadek swoich głównych rywali i w Brighton zagrają po swojemu. Jutrzejszy wyjazd nad morze nie będzie wcale okazją do odpoczynku i leżakowania - na Falmer Stadium czeka trudna przeprawa z niewygodnym rywalem.

Rozgrywki: 4. runda Pucharu Anglii

Miejsce: Anglia, Brighton, Falmer Stadium

Czas: Niedziela, 25 stycznia, godzina 17:00 czasu polskiego

Skład Kanonierzy.com: Martinez - Bellerin, Chambers, Mertesacker, Gibbs - Coquelin, Rosicky, Özil - Walcott, Giroud, Sanchez

Typ Kanonierzy.com: 1:3

Brighton & Hove AlbionFA CupZapowiedź autor: Sebastian Czarnecki źrodło: własne
Aby dodawać komentarze, musisz być zalogowany. Załóż konto lub zaloguj się w serwisie.
mitmichael komentarzy: 4924325.01.2015, 17:49

Aston Villa juz z awansem

Leehu komentarzy: 1050325.01.2015, 17:49

Powiem tak gramy zajebiście Barcelona, Real czy Bayern mogą się przy nas schować. :)

skrobinho komentarzy: 3810 newsów: 225.01.2015, 17:49

Maciek
No raczej ciężko jest przebić Flama :D Giroud też bardzo statycznie i Chambers nie robi z dużo wiatru, a dość często fauluje.

Simpllemann komentarzy: 52967 newsów: 52425.01.2015, 17:49

I właśnie Ospina miał podobne mecze co dziś Szczęsny - niewiele pracy i czyste konto.

Kredens komentarzy: 393625.01.2015, 17:48

jak dla mnie najgorzej Theo

Alonso komentarzy: 1282425.01.2015, 17:48

Wygrywają 2:0 z jakimiś drewniakami w FA cup, a wy się o wszystko czepiacie jak by to był finał LM.

Simpllemann komentarzy: 52967 newsów: 52425.01.2015, 17:48

W drugiej połowie znów szybko strzelić bramkę i spokojnie dograć mecz.

mitmichael komentarzy: 4924325.01.2015, 17:48

Meczyc to sie beda jak rywal strzeli gola i bedzie napierac, wiec chyba lepiej strzelic trzeciego gola

danielosik (zawieszony) komentarzy: 1698225.01.2015, 17:47

Panowie wygrywamy! Dobrze grają.

KingOfLoyal komentarzy: 12774 newsów: 125.01.2015, 17:47

w dzisiejszym spotkaniu akurat Welbz bardziej by sie przydał.

Marcinafc93 komentarzy: 33292 newsów: 125.01.2015, 17:47

z wszystkich wczorajszych meczy i tak my dzisiaj gramy najlepiej

lays komentarzy: 3987125.01.2015, 17:47

Flamini to jest śmieszny kopacz... takie piłki jakie on przepuszcza to jest śmiech na sali. Mam wrażenie, że nawet ja bym mógł tam wybiec i po prostu stać z tyłu jak Flam

OFFO komentarzy: 354525.01.2015, 17:47

Ramsey i flamini najgorzej pozniej ziru

mlody13 komentarzy: 337425.01.2015, 17:47

gdyby nie Flamini, to nie byłoby dzisiaj żadnego słabego ogniwa

Kowal96 komentarzy: 1759825.01.2015, 17:47

Dokładnie, po co się mają męczyć, ważne, że wygrywają. Są ważniejsze mecze

Koroniarz komentarzy: 1065425.01.2015, 17:46

Ramsey i Giroud narazie najgorzej

skrobinho komentarzy: 3810 newsów: 225.01.2015, 17:46

Nie mówię, że prezentuje aż tak słaby poziom, ale na pewno nie jest to nasze mocne ogniwo i nie wyróżnia się jakoś szczególnie na tle innych pomocników w lidze.

tabasco10a komentarzy: 98025.01.2015, 17:46

Żiru to nam się dzisiaj przydaje.. :D

Marcinafc93 komentarzy: 33292 newsów: 125.01.2015, 17:46

a po co mają się męczyć skoro prowadzą 0:2, grają na luzie teraz

MrChrissu komentarzy: 39425.01.2015, 17:46

Jaki ten Żwir jest słaby :/

aNormalny komentarzy: 348225.01.2015, 17:45

Jaki ten brak myślenia u Walcotta jest widoczny...

Paniu76 komentarzy: 1246425.01.2015, 17:45

0 ruchu z przodu, grają, żeby tylko przejść dalej, bez wysiłku.

Santi69 komentarzy: 9725.01.2015, 17:45

no w pierwszej połowie to Rosa rządzi

Kowal96 komentarzy: 1759825.01.2015, 17:45

Ja akurat nie widziałem tego faulu, bo mi ścieło :/ ma ktoś?

sebastix11 komentarzy: 625425.01.2015, 17:44

Ramsey zaraz zejdzie bo caly czas łapie się za noge, cos mu jest kurde znowu...

ku33ba komentarzy: 8525.01.2015, 17:44

Giroud śmiechowo wygląda jak do kontry biegnie. Głowa sztywno i przebiera nogami ile wlezie :D

Gozdzik komentarzy: 3531 newsów: 2225.01.2015, 17:44

Na druga polowe trzeba dac Alexisa zeby Ozil zgrywal sie z nim i Akpoma za Girouda

skrobinho komentarzy: 3810 newsów: 225.01.2015, 17:44

@Gibbon
Hehehe, śmieszne.

Ale całkiem normalne jest to, że zawodnik po 2-3 sezonach słabej gry ma naprawdę jeden wyśmienity, a potem znowu nic. To jest już dziwne.

Wiadomo, ze prawie nikt nie utrzyma świetnej formy przez 10 lat.

FadeIn komentarzy: 354725.01.2015, 17:42

Angielscy komentatorzy mówią, że dobra decyzja. nie było karnego. Ale chyba przezsadzają. To był odcinek między barkiem a łokciem i nie było to przy ciele. Śmiało mógł odgwizdać. Tak sądzę

danielosik (zawieszony) komentarzy: 1698225.01.2015, 17:42

Niech Akpom wejdzie w 2 połowie. Giroud dzisiaj słabo.

skrobinho komentarzy: 3810 newsów: 225.01.2015, 17:42

@MaciekGoooner
W sensie? No przed poprzednim sezonem i kurde gość był najsłabszym ogniwem w AFC w większości spotkań.

A teraz tylko w odbiorze w miarę gra, czy podania w poprzek. Jak ma pociągnąć do przodu, podanie, strzał to wszystko kończy się fiaskiem, taka prawda.

A DP jak mówię i tak jest potrzebny.

sebastix11 komentarzy: 625425.01.2015, 17:42

lays

nie traci piłek, a niedokładne podania to co ?

mlody13 komentarzy: 337425.01.2015, 17:42

@simplle

Giroud pewnie

Gibbon komentarzy: 12625.01.2015, 17:42

skrobinho

czyli forma zawodników nie jest stała??? no nie powiem, kontrowersyjne odkrycie

lays komentarzy: 3987125.01.2015, 17:41

skrobinho

BO nie strzelil z 30 metrow?

Rozgrywa w środku pola, piłek nie traci, więc nie wiem skąd ta twoja kaszana.

lukasz845 komentarzy: 456925.01.2015, 17:41

Denerwuje mnie ten brak pressingu, rozgrywają sobie jak chcą

Simpllemann komentarzy: 52967 newsów: 52425.01.2015, 17:41

Ciekawe kto będzie wykonywał karnego jeśli taki dziś będzie.

sebastix11 komentarzy: 625425.01.2015, 17:41

nasz mały Mozart złapał taką forme, że ja nie wiem jak Wenger przez pół sezonu po niego nie sięgał ;)

Marcinafc93 komentarzy: 33292 newsów: 125.01.2015, 17:41

Rosa jest kapitanem

Paniu76 komentarzy: 1246425.01.2015, 17:40

Karny IMO.

Robinson komentarzy: 6625.01.2015, 17:40

Kto jest dzisiaj kapitanem?

RamseyTheBest komentarzy: 100925.01.2015, 17:40

Karny dla nas jak nic!

Gozdzik komentarzy: 3531 newsów: 2225.01.2015, 17:40

KArny ewidentny

Marcinafc93 komentarzy: 33292 newsów: 125.01.2015, 17:40

jego*

Marcinafc93 komentarzy: 33292 newsów: 125.01.2015, 17:40

Szymoniq97

bo to nie taki typ piłkarza, w Realu tak samo grał tylko tam miał dużo lepszych wykańczających jesgo podania

Namess4 komentarzy: 851 newsów: 125.01.2015, 17:39

Czemu Mesut nie ma chociaż 1/3 dynamiki Alexisa/Theo..

szymoniq97 komentarzy: 166825.01.2015, 17:39

1 gol Ozila i już wszyscy zapomnieli o tym w jakiej formie jest Cazorla?

skrobinho komentarzy: 3810 newsów: 225.01.2015, 17:38

Heheh, A Ramsey kaszane gra.

To jest śmieszne, ze grał mega słabo, potem jeden zejebisty sezon, a teraz znów dno.

Dlatego forma Koklę to nic pewnego i powinniśmy kupić DM'a.

FadeIn komentarzy: 354725.01.2015, 17:38

Ah ten Ozil :-)

Simpllemann komentarzy: 52967 newsów: 52425.01.2015, 17:38

Do tej pory wygraliśmy wszystkie pojedynki powietrzne.

Następny mecz
Ostatni mecz
Tabela ligowa
Tabela strzelcówStrzelcy
ZawodnikBramkiAsysty
SondaMusisz być zalogowany, aby posiadać dostęp do ankiety.
Publicystyka
Wywiady