Wykorzystać osłabienie rywala. Manchester United - Arsenal
27.09.2019, 20:50, Bartek Romanowski 2121 komentarzy
Premier League nie zwalnia tempa. Jeszcze nie tak dawno kibice Arsenalu ekscytowali się dopiero co zamkniętym okienkiem transferowym i ruchami, jakie poczynili działacze klubu z północnego Londynu, a 7. kolejka angielskiej ekstraklasy rozpocznie się już jutro. Po 6 meczach jedyną niepokonaną drużyną pozostaje Liverpool, który lideruje w tabeli z 18 punktami na koncie. Arsenal jest czwarty, przed nimi są tylko Leicester City oraz Manchester City. Najbliższy rywal Kanonierów, Manchester United, znajduje się na ósmym miejscu. W przypadku zwycięstwa zespołu Emery’ego w tym spotkaniu, Arsenal powiększy nad nimi przewagę do 6 punktów.
W United nastroje po ostatnich meczach są mówiąc krótko – średnie. Po wielkich męczarniach z Astaną w Lidze Europy i ostatecznie skromnym zwycięstwie 1-0 nad 3. zespołem ligi kazachskiej, Manchester United pojechał na Stadion Olimpijski, gdzie przegrał ligowy mecz z West Hamem 0-2, co kontynuuje ich serię kolejnych wyjazdowych spotkań bez zwycięstwa. Ostatnia wygrana United w delegacji to mecz przeciwko PSG w rewanżu 1/8 finału Ligi Mistrzów. Od tego czasu podopieczni Solskjaera 3-krotnie remisowali oraz 6 razy schodzili pokonani, grając na obcych stadionach we wszystkich rozgrywkach. Ich ostatnie spotkanie to pucharowy mecz na Old Trafford, w którym piłkarze Manchesteru United znowu potwornie się męczyli, tym razem z trzecioligowym Rochdale. Czerwone Diabły awansowały dalej, jednak nie potrafiły pokazać swojej wyższości w ciągu 90 minut z drużyną z League One, a zwycięzcę wyłoniły dopiero rzuty karne.
Kanonierzy po 3 kolejnych spotkaniach bez wygranej w lidze w końcu zdobyli 3 punkty - w ostatnim meczu Premier League z Aston Villą. Nie była to jednak łatwa potyczka dla podopiecznych Unaia Emery’ego, bowiem do ostatnich minut Kanonierzy drżeli o wynik, grając w osłabieniu całą drugą połowę, a zwycięstwo dosłownie wyszarpali w końcówce tego meczu. Po trzech kolejnych spotkaniach, zakończonych zwycięstwami kolejno z Eintrachtem Frankfurt w Lidze Europy, wspomnianą Aston Villą w lidze oraz Nottingham Forrest w Carabao Cup, Kanonierów czeka kolejne wyzwanie w Premier League. Już w najbliższy poniedziałek Arsenal wyjedzie na Old Trafford. Zawodnicy Unaia Emery’ego zmierzą się z Manchesterem United, a pierwszy gwizdek zabrzmi o 21:00 czasu polskiego.
Sytuacja kadrowa gospodarzy nie wygląda najlepiej. Ole Gunnar Solskjaer na konferencji przedmeczowej przyznał, że występ Paula Pogby stoi pod znakiem zapytania, mimo rozegrania całego meczu z Rochdale w Carabao Cup. Norweg przyznał, że środkowy pomocnik zmaga się z urazem i przyznaje, że pod koniec pucharowego spotkania Francuz grał z opuchniętą kostką. Trener United potwierdził też, że Jones oraz Martial nie powrócą do składu przed przerwą reprezentacyjną. Najprawdopodobniej nie zobaczymy również Rashforda, który nabawił się kontuzji pachwiny w meczu z West Hamem. Poza składem pozostają również Luke Shaw, Diogo Dalot, Eric Bailly, Angel Gomes. Tim Fosu – Mensah również nie będzie brany pod uwagę, mimo że w piątek trenował już z resztą zespołu.
U Kanonierów lista kontuzjowanych w ostatnim czasie bardzo się skróciła. Powrót do gry po ponad 9-miesięcznych absencjach zaliczyli we wtorek Rob Holding oraz Hector Bellerin. W pierwszym składzie zadebiutował również nowy nabytek Arsenalu – Kieran Tierney, który rozegrał 77 minut w meczu z Nottingham Forrest w Carabao Cup, wracając tym samym po urazie pachwiny. Jedynym kontuzjowanym graczem w zespole Unaia Emery’ego pozostaje Alexandre Lacazette, który miał problemy z kostką na początku sezonu. Jego powrót planowany jest na październik. W poniedziałkowym meczu nie zobaczymy również Emila Smitha Rowa, który jeszcze w pierwszej połowie spotkania z Nottingham został zniesiony na noszach. Na konferencji pomeczowej główny trener Arsenalu powiedział, że z młodym Anglikiem wszystko w porządku i nie było to nic poważnego. Będzie on jednak stopniowo wprowadzany do treningów.
Powiedzieć, że Arsenal nie radzi sobie w meczach na Old Trafford, to jak nic nie powiedzieć. W poprzednich 21 meczach na stadionie United we wszystkich rozgrywkach Kanonierzy zwyciężali zaledwie dwukrotnie, a ostatni raz Arsenal wygrał w lidze wyjazd do czerwonej części Manchesteru 17 września 2006. Adebayor strzelił wtedy jedyną – zwycięską bramkę w tym spotkaniu. Od tego czasu obie drużyny grały na Old Trafford w Premier League 12 razy. 8-krotnie zwyciężali gospodarze, 4 razy padał remis. Ostatnia porażka United z Arsenalem przed własną publicznością to ćwierćfinał FA Cup w marcu 2015 roku.
Będzie to 231. spotkanie tych drużyn w historii istnienia klubów. W poprzednich 230 meczach lepszy bilans ma Manchester United, który zwyciężał 97 razy, Arsenal wygrywał 82-krotnie, a w 51 potyczkach padał remis. Drużyny te wychodziły naprzeciw siebie 54 razy w lidze, od kiedy jest ona znana jako Premier League. 24 mecze kończyły się zwycięstwami Czerwonych Diabłów, Kanonierzy wygrywali 14-krotnie, a w 16 spotkaniach zespoły dzieliły się punktami.
W poprzednim sezonie Kanonierzy zremisowali na Old Trafford 2-2. Bramki strzelali wtedy Mustafi oraz Rojo (sam.) dla Arsenalu, Martial i Lingard dla United. W tym spotkaniu poważnego urazu nabawił się Rob Holding, który pauzował aż do ostatniego meczu w pucharze ligi. Od tego spotkania na ławce trenerskiej gospodarzy doszło do zmiany, bowiem w tym meczu za sterami w United był Jose Mourinho, a aktualnym menedżerem Czerwonych Diabłów jest Ole Gunnar Solskjaer.
United osłabione kontuzjami swoich kluczowych graczy ofensywnych, Arsenal po 3 zwycięstwach z rzędu i powrocie 3 młodych, głodnych gry defensorów… Czy Kanonierzy zdołają w końcu pokonać Manchester United na Old Trafford w Premier League, po ponad 13 latach zwycięskiej posuchy, drugi raz w erze Emirates Stadium? O tym przekonamy się już w najbliższy poniedziałek.
Rozgrywki: 7. kolejka Premier League
Miejsce: Anglia, Manchester, Old Trafford
Data: Poniedziałek, 30 września, godzina 21:00 czasu polskiego
Transmisja: Canal+ Sport 2
Skład Kanonierzy.com: Leno - Chambers, Sokratis, David Luiz, Kolasinac - Torreira, Xhaka, Guendouzi – Ceballos - Pepe, Aubameyang
Typ Kanonierzy.com: 1-2
źrodło: własne
Drużyna | M | W | R | P | Pkt |
---|---|---|---|---|---|
1. Liverpool | 15 | 11 | 3 | 1 | 36 |
2. Chelsea | 16 | 10 | 4 | 2 | 34 |
3. Arsenal | 16 | 8 | 6 | 2 | 30 |
4. Nottingham Forest | 16 | 8 | 4 | 4 | 28 |
5. Manchester City | 16 | 8 | 3 | 5 | 27 |
6. Bournemouth | 16 | 7 | 4 | 5 | 25 |
7. Aston Villa | 16 | 7 | 4 | 5 | 25 |
8. Fulham | 16 | 6 | 6 | 4 | 24 |
9. Brighton | 16 | 6 | 6 | 4 | 24 |
10. Tottenham | 16 | 7 | 2 | 7 | 23 |
11. Brentford | 16 | 7 | 2 | 7 | 23 |
12. Newcastle | 16 | 6 | 5 | 5 | 23 |
13. Manchester United | 16 | 6 | 4 | 6 | 22 |
14. West Ham | 16 | 5 | 4 | 7 | 19 |
15. Crystal Palace | 16 | 3 | 7 | 6 | 16 |
16. Everton | 15 | 3 | 6 | 6 | 15 |
17. Leicester | 16 | 3 | 5 | 8 | 14 |
18. Ipswich | 16 | 2 | 6 | 8 | 12 |
19. Wolves | 16 | 2 | 3 | 11 | 9 |
20. Southampton | 16 | 1 | 2 | 13 | 5 |
Zawodnik | Bramki | Asysty |
---|---|---|
Mohamed Salah | 13 | 9 |
E. Haaland | 13 | 1 |
C. Palmer | 11 | 6 |
B. Mbeumo | 10 | 2 |
C. Wood | 10 | 0 |
N. Jackson | 9 | 3 |
Y. Wissa | 9 | 1 |
Matheus Cunha | 8 | 3 |
J. Maddison | 7 | 4 |
A. Isak | 7 | 4 |
- A wszystko to przez Havertza...
- 19.02.2024 30 komentarzy
- Red Dead Redemption
- 17.07.2023 12 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Tequila
- 25.09.2022 15 komentarzy
- Zagadnienia Taktyczne: Idealny początek
- 19.08.2022 16 komentarzy
- Zagadnienia taktyczne: Podsumowanie sezonu 21/22 cz.3 - Widoki na przyszłość
- 05.07.2022 27 komentarzy
- pokaż całą publicystykę
- Wywiad z Emilem Smith-Rowem: Jego inspiracje na boisku i poza nim
- 05.09.2022 10 komentarzy
- Pot, cierpienie i egoizm
- 11.11.2021 8 komentarzy
- Wywiad z Przemkiem Rudzkim
- 08.10.2021 16 komentarzy
- Historia Jacka Wilshere'a
- 27.08.2021 35 komentarzy
- Obszerny wywiad z Xhaką dla The Guardian
- 07.02.2021 21 komentarzy
- pokaż wszystkie wywiady
@hot995: Twoja opinia na temat Unaia? Myślisz, że coś osiągnie?
Nie jest to najprzyjemniejsza sytuacja dla Piątka. Znakomite wejście do zespołu z wielkimi oczekiwaniami teraz trochę się na nim odbija. W poprzednim sezonie fajerwerków nie było, ale jakoś to ciągnęli i ciągle krążyli wokół miejsca premiowanego grą w Lidze Mistrzów. Sam Krzysiek miał znakomitą skuteczność i nie potrzebował wielu sytuacji do zdobywania bramek. Teraz nie ma co ukrywać, Piątek jest w słabszej dyspozycji, a drużyna mu zdecydowanie nie pomaga. Zero kreatywności, pomysłu na tworzenie akcji, stabilizacji w składzie, bo nikt nie przekonuje, co na pewno nie pomaga w zgraniu zespołu. Pio wcześniej się wyróżniał nie tylko w Milanie, ale w całej lidze, więc oczekiwania wobec niego są największe. Na niego liczy się przede wszystkim, dlatego niepowodzenia zespołu spływają także mocno na niego, mimo, że nie jest jedynym winowajcą takiej sytuacji. Mam nadzieję, że to się dla niego źle nie skończy i będzie mocny psychicznie, bo takie sytuacje mogą zawodnika podłamać. Nie dość, że nie idzie, to jeszcze kibice, którzy wcześniej Cię kochali, teraz na ciebie gwiżdżą. Ciężka sprawa, zobaczymy jak to się rozwinie.
Imponuje natomiast Ribery. Niesamowity piłkarz. Prawie 37 lat wybiło, a on fruwa po boisku. Dzisiaj kolejny kapitalny mecz. Nadal ma tą dynamikę, łatwość w mijaniu rywali, szybką nogę. Będzie wielką wartością dla Fiorentiny, jak widać nie tylko w szatni, ale przede wszystkim na boisku. Ciekawe jak długo będzie jeszcze w stanie grać na takim poziomie.
Zapewne dla wielu polskich ,,Januszów" Piątek już się skończył.
Piątkowi życzę wszystkiego najlepszego, żeby przegonił Lewandowskiego i wygrał nawet Złotą Piłkę, ale dziwię się ludziom, którzy tak szybko okrzyknęli go klasą światową. Nie zamierzam przekonywać, że się skończył, ale też nie ma sensu go tłumaczyć, że koledzy mu nie pomagają, bo Ci byli już przeciętni nawet jak strzelał i wtedy to mu nie przeszkadzało. Nie mogę się jednak nadziwić, że było tu zacne grono użytkowników, które całkiem poważnie chciało wymienić Krzysztofa za Aubameyanga. Do dzisiaj trudno mi w to uwierzyć i musiałem naprawdę silić się na mocne argumenty, żeby niektórych przekonać, że to byłaby głupota. Jedna z najdziwniejszych dywagacji w historii tego portalu, kompletnie niezrozumiała. Na razie z całym szacunkiem, ale porównywanie Piątką do PEA jest ujmą dla tego drugiego. Sporo będzie musiał się jeszcze Polak nastrzelać, żeby go kiedyś wymienić w jednym rzędzie z Gabończykiem.
@NineBiteWolf:
Jak Chelsea odda 4 miejsce to może i TOP 4, ale przez 31 kolejek to trochę może się wydarzyć.
@lays napisał: "Jak patrzę tak na BPL i te kluby, które tutaj grają, ale lecą w kulki w oknach transferowych lub sępią hajs to bardzo bym chciał żęby poleciało i Palace i Newcastle"
sepią hajs to mają spadać ? Wam te pieniądze w piłce to totalnie już mózgi przeżarły. Newcastle to wielki klub z wielka historią, spadek tego zespołu dla premier league to by była spora strata.
@MaciekGoooner napisał: "Eh dobra, to nie ma sensu, idę. Z niecierpliwością czekam jak wielki Ben Chilwell zatrzymuje Salaha już w sobotę. xdd"
Najzabawniejsze jest to, że ostatni mecz na Anfield Lester zremisowało i Ben Chilwell zanotował asystę XDDD
@NineBiteWolf:
Połowa z nich utrzyma formę =/= drużyna będzie grała tak do końca sezonu (spór był o porównanie poziomów z klubami z topki)
Tierney nie rozegrał jeszcze świetnego sezonu w BPL, jeżeli sądzisz jednak, że w Arsenalu gdzie Kolasinac w meczu ma 10 okazji do wrzutki, ktoś o jego skillu nie wypali to przemyśl to jeszcze raz.
Nie staję po żadnej ze stron, napiszę jedynie, że od momentu przyjścia Rodgersa piłkarze Leicesteru wygrali więcej ligowych meczów od Arsenalu, strzelili więcej bramek i stracili ich zdecydowanie mniej.
Dlatego nie rozpatrywałbym dyspozycji Lisów jedynie na podstawie dzisiejszego meczu.
Ktoś coś w podobnym klimacie? Jak ktoś nie widział to polecam, na filmwebie mają u mnie średnio 9,75
Imaginaerum
The Ink
The Frame
Vanilla Sky
@Pitu88 napisał: "Oho, Lester wygrywa 5:0 i od razu hajp. Ciekawe ,czy dwie kolejki temu ,jak przegrali ze słabym United,to też byłeś tak pewien ich mocy ;)"
My jutro też dostaniemy z tym słabym United tak jak dostawaliśmy 13 razy z rzędu i też powiesz że jesteśmy słabi? Lisy graja dobrze i mają nieźle wyniki. Mają solidna obronę i ograny szkielet zespołu. Jak dla mnie są bitym kandydatem do walki o TOP4. Mają szansę przy obecnej formie konkurencji.
@Pitu88 napisał: "Oho, Lester wygrywa 5:0 i od razu hajp. Ciekawe ,czy dwie kolejki temu ,jak przegrali ze słabym United,to też byłeś tak pewien ich mocy ;)"
Umiesz myśleć albo chociaż czytać? Gdzie ja piszę o jakiejś mocy? Porażka z United po naciąganym karnym i wyrównanym meczu robi na mnie lepsze wrażenie niż wyrwanie punktu po desperackiej obronie z Watfordem, jak już chcemy wyciągać po jednym spotkaniu.
@ChatCrapGetBanged napisał: "Nie możemy zakładać, że Rodgers dalej będzie podobnie punktował, ale to, że Tierney będzie lepszy od Chilwella jest prawie pewne xd"
Bardziej prawdopodobne powiedzieć, że wyjątkowo przebojowy zawodnik powtórzy świetny sezon, niż niesystematyczna drużyna zależna od wielu piłkarzy utrzyma swoją formę przez resztę sezonu
Oho, Lester wygrywa 5:0 i od razu hajp. Ciekawe ,czy dwie kolejki temu ,jak przegrali ze słabym United,to też byłeś tak pewien ich mocy ;)
@MaciekGoooner:
To była najbardziej bezpłciowa seria zwycięstw w historii piłki nożnej. Nie można mówić o tym jako bardzo dobrym radzeniu sobie, przez kilkanaście meczy to w ogóle nie warto było oglądać pierwszej połowy, każdy tylko czekał na zmiany i jakiś przebłysk geniuszu
@MaciekGoooner napisał: "Oczywiście zaraz odbijesz piłeczkę, że po przyjściu Rodgersa Leicester radzi sobie bardzo dobrze - tylko przypomnę, że Emery miał 22 mecze bez porażki wcale niedługo po przejęciu steru."
Oczywiście, że odbiję, bo dlaczego Rodgers miałby odpowiadać za niepowodzenia innych trenerów, którzy nie byli w stanie wykorzystać potencjału kadry?
Nie możemy zakładać, że Rodgers dalej będzie podobnie punktował, ale to, że Tierney będzie lepszy od Chilwella jest prawie pewne xd
Tielemans + Barnes dołączyli zimą, Choudhury też niedawno odpalił, to jeszcze w kwestii kadry
Jak Ultrasi Milanu opuścili już stadion to naprawdę będzie tam niedługo gorąco między klubem a kibicami
@MaciekGoooner napisał: "Głupie to jest twierdzenie, że Leicester ma kadrę na poziomie Arsenalu albo Tottenhamu."
Ostatni mecz z Arsenalem to zwycięstwo, ostatni mecz z Tottenhamem to zwycięstwo.
Naciągasz to pod kadrę bo składy wcale się tak nie różnią. Leicester nie ma kontuzji ani pucharów, więc będzie jechało kilkunastoma zawodnikami, którzy SĄ na poziomie. Defensywnie Leicester jest lepsze, w ofensywie gorsze, ale też nie przesadzajmy. Od przyjścia Rodgersa Vardy władował 14 bramek a Auba 12, ale oczywiście to Gabończyk jest tu zawodnikiem klasy światowej. Maddison zjada Ceballosa, Pepe jest póki co gorszy nawet od Barnesa. Tak to aktualnie wygląda bez zakłamywania rzeczywistości.
Ale słaby musi być Milan, skoro nawet Montella ich rozpracował :/
@wojt3q: Ejże, Pepe sezon 17/18 też miał całkiem udany, już wtedy pojawiały się plotki, że przygląda mu się pół europy
Wyobrazcie sobie ze jestescie kibicami Milanu. Przeciez tutaj by byl pozar
Ale Ribery porobił obronę Milanu, 3-0 dla Fiorentiny, ładne zachowanie San Siro które nagrodziło francuza brawami
@lays: Kownacki przez dwa sezony w Sampdorii tylko trzy razy rozmawiał z Giampaolo z czego dwa razy pod koniec jak mówił że chce odejść. Jak go odstawiał to Kownaś nawet nie wiedział dlaczego, brak informacji od trenera co robi źle. Jest wywiad na foot trucku, Giampaolo to jakiś beton.
Dla mnie problemem w Milanie są Suso i Calhanoglu. Obaj grają świetnie przeciwko Crotone czy Chievo ale z lepszymi nic im nie wychodzi. Suso to jeden z najbardziej przereklamowanych piłkarzy w Europie. Brak mu prawej nogi, dynamiki i kreatywności. Strzał z 30 metrów 5 razy na mecz to za mało.
@lays: Teraz masz WHU, Bournemouth z fajnymi napastnikami, Everton jak zwolni Silve, to pewnie też zacznie lepiej grać.
Ooo Donnarumma zaskoczył :D
Jutrzejszy mecz musimy wygrać. 3 punkty to konieczność. Remis będzie porażką, a porażka tragedią. ManU dawno nie było w tak słabej dyspozycji. W dodatku są zdziesiątkowani kontuzjami. Potrafiliśmy wygrać z Bendtnerem na szpicy więc jutro przy takim potencjale powinniśmy odnieść pewne zwycięstwo.
xD drugi karny dla Violi
@lays: Z tych dużych klubów które trochę podupadły to obecnie Milan upadł najmocniej i nie może się podnieść
Ale fatalny ten Milan. Giampaolo to tam nie pasuje za cholery. Ma napastników, którzy są takim typem gdzie potrzebni są skrzydłowi, a on bawi się w diamenty i inne ustawienia z Sampdorii. To już lepiej Milan wygladal za Gattuso, gdy też narzekano :P
A pierdyknę sobie Okocima
Milan to od jakiegoś czasu już robił koszmarne transfery.. Zmieniają trenerów co 2 lata i każdy sprowadza swój szrot. Ja już nie ogarniam ich kadry. Nawet jak ktoś ma swoje momentum, to zaraz gaśnie jak Paqueta albo Kessie.
W ogóle Paqueta i Piątek są chyba symbolami polityki transferowej tego klubu. Nie można budować zrujnowanej drużyny o jednosezonowych zawodników. Wydali 70mln na dwójkę która dopiero co pokazała się w świecie futbolu. Nie tędy droga.
Jak patrzę tak na BPL i te kluby, które tutaj grają, ale lecą w kulki w oknach transferowych lub sępią hajs to bardzo bym chciał żęby poleciało i Palace i Newcastle, a na dokładke jeszcze bardzo chętnie pożegnałbym Watford, którego wgl nie lubię.
Fajny był sezon Premier League, gdy więcej drużyn jeszcze słabszych grało fajnie w piłkę. Lubiłem bardzo oglądać Soton, gdzie grał Graziano Pelle, lubiłem Swansea z Michu, Lester pyka teraz fajną piłkę, ale brakuje mi takiego fajnego dobrego Soton.
@MaciekGoooner napisał: "Chilwell jest przehajpowanym średniakiem, którym rzekomo interesowało się City - chyba tylko żeby sobie podbić zawodników z HG. Oczywiście, że Rose jest lepszy, Alonso mimo swojej impotencji defensywnej także. A że Tierney będzie miał lepszy sezon to dla mnie prawie pewne, bo meczów Chilwella od kiedy gra regularnie widziałem pewnie z 15 i na pierwszy rzut oka widać, że Kieran to po prostu lepszy piłkarz."
To po prostu głupie.
@MaciekGoooner napisał: "Przecież mówię. Po drugie swoje zagrał i nie błyszczał, takiś kibic Lisów. ;d"
To też głupie. 4 mecze w Premier League i 2 w pucharze, maksymalnie po 1 straconej bramce, czasem czyste konto. Jak miał błyszczeć?
Środkowy obrońca to nie jest pozycja na którą sobie wrzucasz młodych. Maguire był nie do ruszenia, Wes Morgan był kapitanem i wciąż dawał radę, Evans ma doświadczenie w Premier League. Nic dziwnego, że Soyuncu nie grał. Okazję dostał po odejściu Maguire'a, rozegrał pre-season i wszedł do składu. Normalna sprawa jak nie jesteś hejterem.
@MaciekGoooner napisał: "Ty mówisz stabilizacja, ja mówię ponadprzeciętność nie wpadająca w znakomitość."
Bo top 6 to same ZNAKOMITE ekipy XD
Ponadprzeciętność spokojnie wystarczy.
@MaciekGoooner napisał: "Już odpuszczam bo przez swoją sympatię do Lisów nie dasz się przekonać."
To Ty nie dajesz się przekonać. Wierzysz w jakąś "wielkość" niektórych klubów i uważasz za niemożliwe, żeby Lester wygrało mistrza, albo żeby Chelsea po zdobyciu tytułu w kolejnym sezonie spadła na 10 miejsce. A takie rzeczy się dzieją.
Gazidis trafił do Milanu i transfery zrobili świetne :D
@Mihex:
Ja jestem rozczarowany. Czekałem, aż Justyna będzie mijać tego Jamajczyka na finiszu, a tu dopiero piąte miejsce.
Szkoda mi trochę kibiców Milanu, my przy nich to mamy obecnie Eldorado
Komicznie to wygląda jak Omelko biegł z samymi kobietami w mieszanym 4x400. Uciekł im niesamowicie.
@NineBiteWolf:
Problemem West Hamu jest zawsze obrona, natomiast trzeba przyznać, że Ogbonna gra ostatnio naprawdę bardzo dobrze. Więcej oczekuję od Felipe Andersona. Bardzo dobrze gra Noble... nim starszy tym lepszy. Tak widać, że progress może nastąpić. W Evertonie natomiast nie widzę nic. Szarpana gra, liczenie na przebłyski i na szpicy biega tam nadal Calwert Lewin, który mimo, że ostatnio strzelił parę goli to wgl nie ten poziom jeśli Everton chce mierzyć w top6.
@MaciekGoooner napisał: "Chilwell? Proszę Cię."
Danny Rose jest lepszy? :D Kolasinac? Czy Tierney bez rozegrania meczu w Premier League? Luke Shaw? Czekaj, wiem, morderca Alonso!
@MaciekGoooner napisał: "Soyuncu wygląda dobrze, ale to raptem parę meczów, w zeszłym sezonie grał wielkie zero."
W poprzednim sezonie nie grał xd
@MaciekGoooner napisał: "Nawet ta bieda w United na papierze wygląda lepiej."
Dawaj zawodników United z meczu z WHU którzy by wjechali do pierwszej jedenastki Leicester. Znajdziesz kilku.
Oczywiście możemy sobie rozmawiać, że JEŚLI wyzdrowieje ten, JEŚLI ten odpali, JEŚLI tamten wróci do formy... w przypadku United czy Arsenalu są gdybania, Leicester robi wyniki i się nie ogląda. Widać świetną atmosferę, zdrowa, zgrana paka pod skrzydłami trenera z pomysłem. Najbardziej ustabilizowana drużyna ZE WSZYSTKICH które będą o top 4 walczyć.
@ChatCrapGetBanged: otworzyłeś dyskusje, ja się wypowiedzialem że za wcześnie na wyroki. Wyraziłem swoje zdanie, nie wiem o co Ci kaman.
Przed sezonem pisałem, że z tzw best of the rest najlepsze będzie Lester i to ten zespół będzie mógł zagrozić top6 i narazie to się sprawdza. Mają świetnych rozwojowych zawodników, a do tego cenie sobie warsztat Rodgersa. To dobry trener.
Everton mnie nie zaskakuje. Silva pokazuje, że nie jest to żadna topka trenerów, wystrzelił na moment, a teraz leci na hype, któego już dawno nie powinno być, do tego te wzmocnienia? Z czym do ludu... Iwobi za 40 mln f, Richarlison za 50 mln f, w składzie czsaami biega nadal Theo Walcott. To już West Ham ma lepszy skład moim zdaniem. Zawodzi zdecydowanie Wolves... nie wiedzilame ze LE aż tak się na nich odbije, graja dramatycznie(przynajmniej oskubali diabełki).
Mam nadzieję, że jutro jakimś cudem w końcu zapunktujemy za więcej niż 1 pkt na OT, bo potem mamy całkiem fajny kalendarz( oczywiście to BPL, trzeba to najpierw wykorzystać).
Miki +1 asysta dzisiaj.
cześć, czy znacie jakieś kanały na youtube, poruszające ciekawe rzeczy, zjawiska, tematy (głównie naukowe)? z góry dzięki
@ChatCrapGetBanged: generalnie Doucure byl na celowniku PSG, ale Watford postawil zaporowa cene i ruszyli po Gueye z Eve
a ja w Arsenalu bym chcial Nagelsmanna albo Artete :)
@Argudo: Taaak. Super dzięki
@kamil47 napisał: "z takimi tematami lepiej wstrzymać się do końca pierwszej rundy"
Nic się nie działo na stronie to chciałem wywołać jakąś dyskusję. Jak mnie irytuje to podejście "ZA WCZEŚNIE", geez, przecież to tylko dyskusje kibiców. Odpowiedni czas na typowanie tabeli był jak Arsenal miał bardzo łatwy terminarz na koniec zeszłego sezonu i co wyszło? Przewidzieliśmy? Równie dobrze można nieoczekiwanie złapać formę w 20 kolejce jak i 30. Stracić też. Nie wyrokuję, typuję.
@kamil47 napisał: "Watford moim zdaniem wkrótce odbije."
A moim nie. Nie widzę tam ciekawych zawodników poza chimerycznym Deulofeu i W E L B E C K I E M. Fenomenu Doucoure nie rozumiem - genialny środkowy pomocnik już 4 sezon będzie się bił o utrzymanie bez poważnego zainteresowania ze strony innych klubów..
@kubeczek85:
Chyba to:
https://mypolitics.orlow.me/#/
Milan - Fiorentina 0:1
Strzały 1:7
Strzały celne 0:3
Posiadanie 45%-55%
Tak się kończy gdy szukasz następnego trenera, ale nie takiego z gwarancją wskoczenia na wyższy poziom. Takie tam pół środki jak Marcelino.